"Uszczelnienie" łazienki

[Speedy]

Masz podobną logikę łazienki jak moja ( ja nie mam okna). Zamierzam zainstalować zasłonkę ,tak jak zaznaczyłem na zdjęciu + wspomniane wcześniej przylepne listwy kątowe do zabezpieczenia łączenia luster z szafkami oraz wszelkich krawędzi w obszarza 'Kąpielowym"

 

[tomekk]

Witam !

 

Z tymi szynami plastikowymi to świetny pomysł. Ja zastanawiałem się nad czymś takiego typu link. Ale nie wiedziałem jak to zamontować. Z dwóch stron mam lustro.

P1030583.JPG

 

Podobny problem mam ze słuchawką prysznica. Może macie jakiś patent, aby uchwyt słuchawki przymocować do sufitu?

 

Co do zasłonek, to tu można coś wybrać w rozsądnej cenie link.

 

Co do okręgu mocowanego gdzieś do ściany to musiałoby być przynajmniej w 3 miejscach, żeby nie dyndało, a tak wygląda zamieszony element, bo zasłonka na kółkach jest. Jednak łatwiej jest plastikową szynę do sufitu nawet przykleić dobrym klejem i dodatkowo wkrętami do poszycia załapać. Do słuchawki można taki uchwyt, plastikowy, bo lekki jest też do sufitu w obrębie zamkniętym przez zasłonkę. Co do materiału na zasłonkę to musi być ten co cieńki jest i taki lekko "lejący", bo zwykły plastik będzie za twardy i kleić się będzie do pupy. Może ktoś kto ma oryginalną zasłonkę będzie wiedział jaka jest fachowa nazwa tego materiału ?

 

Pozdrawiam

[Blazey]

Masz podobną logikę łazienki jak moja ( ja nie mam okna). Zamierzam zainstalować zasłonkę ,tak jak zaznaczyłem na zdjęciu + wspomniane wcześniej przylepne listwy kątowe do zabezpieczenia łączenia luster z szafkami oraz wszelkich krawędzi w obszarza 'Kąpielowym"

P1030583v2.JPG

Ja raczej zrobię zasłonkę z 4 stron. Będzie bardzo trudno uszczelnić wszystkie miejsca, tak aby woda nie dostała się za szafki. Jest tam bardzo dużo szczelin.

Ja jak biorę w domu prysznic to wszystko w koło mam zalane, tak już mam. Żona robi straszny  ​ , ale ja nie potrafię inaczej.

 

Zastosuję patent z plastikowymi prowadnicami na suficie. Zasłonka będzie trochę za długa, tak aby nie wypadła za brodzik jak się ją naciągnie. 

[Speedy]

NIe wiem jak u Ciebie, ale u mnie to co wpadnie za szafki wypływa dołem do brodzika ( brodzik jest pociagnięty do samej ściany). Wystraczy więc tylko uszczelnić go przy podłodze

[Blazey]

Speedy a nie obawiasz sie, że namoknie Ci ściana? Przecież woda za tą szafką będzie po ściance do brodzika lecieć. Owszem, tej wody nie będzie dużo, ale codziennie.

Wystarczy, że jest tam np. wkręcony wkręt mocujący szafkę i już masz wodę wewnątrz ściany bocznej lub w sklejce.

[Kristofer]

Może ktoś kto ma oryginalną zasłonkę będzie wiedział jaka jest fachowa nazwa tego materiału ?

 

W większości przypadków jest to poliester.

Te "inne", mocno klejące się do    , są produkowane na bazie polichlorku winylu, jak np. popularna cerata.

[Speedy]

Krawędź przy lustrach zabezpioeczam tą katową taśmą samoprzylepną, więc teoretycznie nic się nie powinno tam lać (za specjalnie). Poaz tym zostawiam odsłoniętą umywalkę bo z tamtąd wychodzi prysznic...jakoś nie wyobrażam sobię jakichkolwiek czynności prysznicowych na tak małej przesterzeni, dodatko oblepiony ceratą i prysznicem idącym jeszcze między zasłonkami

[elias26]

U nas tak mniej wiecej to bedzie wyglądać, szyna z Joom-a, Hobby 540, jeszcze wykonczeniw plus mocniejsza zasłona, 180x200 jest za krótka. 

[Artur1983Jed]

W dniu 12.04.2021 o 21:42, elias26 napisał:

U nas tak mniej wiecej to bedzie wyglądać, szyna z Joom-a, Hobby 540, jeszcze wykonczeniw plus mocniejsza zasłona, 180x200 jest za krótka. 

U mnie zastosowałem taki sam patent. Jeszcze nie sprawdzałem... Jedna zasłonka to trochę mało. Tak półtorej bedzie ok. 

[DarekSłupsk]

Widziałem filmik na YT "kiki swiat" jak testował branie prysznica w takim "kondonie" zasłonki z każdej strony. Wszystko sie do niego przyklejało, zero komfortu. Więc jesli nie musicie nie dawajcie zasłonek z każdej strony. Ja robie u siebie jedną zasłonkę tylko zeby odizolować od wody armaturę wc i drugą od drzwi wejściowych do łazienki. 

Edytowane 9 Maja 2021 przez DarekSłupsk (wyświetl historię edycji)

[Artur1983Jed]

4 minuty temu, DarekSłupsk napisał:

Widziałem filmik na YT "kiki swiat" jak testował branie prysznica w takim "kondonie" zasłonki z każdej strony. Wszystko sie do niego przyklejało, zero komfortu. Więc jesli nie musicie nie dawajcie zasłonek z każdej strony. Ja robie u siebie zasłonkę tylko na jeden zeby odizolować od wody armaturę wc i drugi od drzwi wejściowych do łazienki. 

Jakby nie zrobił to chyba nie będzie to komfortowe... Na tak ograniczonej przestrzeni jakoś trzeba to znieść. Zasłonka 180x200 u mnie zakrywa jakieś 80% powierzchni. Niby zostaje tylko to miejsce gdzie jest zlew. Ale tam też może zacieknąć poza brodzik? 

Z tym przyklejaniem będę próbował to rozwiązać. Mam niby pomysł ale muszę sprawdzić czy zda egzamin. 

[Maciej T]

Super, gdzie kupiony?

[AdamH]

Przyklej magnesy neodymowe w rogach ścian a do zasłonki przyszyj metalowe guzki. Będzie tyle miejsca ja by zasłonki nie było.

[filipert]

Są też zasłonki z wszytą dętką

[przemekigabrysia]

W dniu 14.03.2013 o 20:23, Speedy napisał:

Zaczynam szykować cepkę do sezonu i nadzszedł czas żeby przystosować łazienkę do trochę bardziej intesywnego użytkowania (kąpanie dzieciaków).

I tu rodzi się pytanie: czy nie należałoby troche zwiększyć jej szczelność (= utrudnić wodzie dostawanie się pod brodzik). Nie wiem tylko czy jest taka konieczność??

 

Kupiłem specjalną taśmę do uszczelnień narożników łazienkowych.

zamierzam tym "oblecieć" pionowe narożniki mojej "łazienki" - miejsca gdzie kończy się plastik (dot. również miejsc gdzie plastikowe ścianki łaczą się z lustrami). Mam wątpliwości zo zrbić z miejscami zaznaczonymi na zdjęciu.

Jakieś sugestie?

Cześć, właśnie skończyłem robić łazienkę. Zaintrygowaliscie mnie tym tematem, więc opiszę jak to u nas wyszło. Gdy nabyliśmy przyczepę, wszystko wyglądało że od strony łazienki jest sucho. Nic bardziej mylnego. Chcąc pozbyć się umywalki, zdemontowalem kawałek poszycia wewnętrznego łazienki, a tam sama wilgoć. Nie zastanawiając się dłużej cała łazienka poszła do rozbiórki, wymiana poszycia na powierzchni łazienki +30cm w jazda stronę (ściągnięcie starego styro do poszycia budy, nowa kontrukcja, nowy styro, grunt piaskowy, następnie OSB, folia paroizolacja, OSB kolejna cienka warstwa, szlif, grunt, wszystkie kąty i łączenia taśma bitumiczna, na to taśma silikonowa uszczelniajaca, kolejno okładziny PCV 3D imitacji glazury na taśmę 3m do utrzymania do poprawnego związania kleju, a na zakończenie na górę ponownie łączenia ale cienką taśmą silikonową + silikon). Żeby para wodna miała gdzie uciekać, w szafce puściłem rurę z małym 60mm wentylatorem do wyciągu, wewnątrz łazienki otwór z wyciągiem na zewnątrz. Podłoga jest potrójna, z czego na wierzchniej warstwie zamontowane są płytki ceramiczne na ultraelastycznym kleju - temat testowany gdzie indziej i faktycznie nie pękają. Do tego wszystkiego ma iść jeszcze parawan w kształcie litery L (zasłaniając drzwi i miejsce na WC chemiczne). Puki nie ma parawanu wylałem cały zbiornik wody o temperaturze 26st po ścianach i wycieku nie było. Zapomniałem dopisać, pod brodzikiem zostały wykonane kanaliki do odprowadzenia wody fi10, tak dla dodatkowego zabezpieczenia, połączone z rynienkami aluminiowymi zabudowanymi w całej konstrukcji od dołu poszycia ścian. Gdyby jednak woda miała dostać się na dół, wszystko jest odprowadzane rynienkami do kanalików. Wiem że trochę przesadziłem z tymi zabezpieczeniami, ale chciałem zrobić to raz, a porządnie. Wcześniej łazienka miała tylko i wyłącznie kabinę i umywalkę, jednak bardziej niż na umywalce zależy mi na WC. Ponadto zostało usunięte małe okienko, które było tylko kolejnym możliwym problemem pod kątem ewentualnej nieszczelności. Dokładam zdjęcie - jeszcze wtedy nie było wszystko skończone. W sumie łazienka zajęła jakieś 20 dni mozolnej pracy. Najbardziej ograniczały czasy schnięcia klejów i taśm.