rozmiar opon w holowniku

[maniek72]

Ja miałem przed liftem i miałem 195/65/15 ale jakoś nie przyszło mi do głowy stosować szersze opony

Edytowane 26 Sierpnia 2013 przez maniek72 (wyświetl historię edycji)

[AdamH]

Tomku!  Pompujesz za dużo. Jeżeli zwiększasz opony w terenówce to pompujesz je mniej. W moim byłym Disco 255/65/18 zalecano 2,1 i 2,4 na pusto a auto było b.ciężkie. Z p-ką 2,2 i 2,6. I opony zużywały się prawidłowo.  Po zamianie na 285/65/18  jeżdziłem na 2,1 i 2,3 a z p-ką jak dawniej. I też zużywały się prawidłowo. Jak ruszałem w lekki teren to zmniejszałem ciśnienie o 0,1 atm.  Błąd wskazań wynosił 6 %.

Pozdrawiam

AdamH

[Kajetan]

jest szansa ze predkosciomierz pokazuje teraz prawdę, przynajmniej tak mam w vitarce, która też dostała większe buty

Komp to tylko zegarek cyfrowy, chyba nie przeklamuje :-D

 

Przekłamuje... porównywałem z navi, przed zmianą opon zawyżał prędkość o kilka km, (czyli pokazywał mniej niż faktycznie się jechało) po zmianie - pokazywał praktycznie dokładnie to co navi, czyli zaczął zaniżać.... A co za tym idzie, reszta wskazań kompa, też była przekłamana...

 

Ja miałem przed liftem i miałem 195/65/15 ale jakoś nie przyszło mi do głowy stosować szersze opony

195/65R15 to bardzo popularny rozmiar opon w GM. Ja też mam taki na Zafirze

Edytowane 29 Sierpnia 2013 przez Miodzio (wyświetl historię edycji)

[tomekk]

Witam !

 

Tomku!  Pompujesz za dużo. Jeżeli zwiększasz opony w terenówce to pompujesz je mniej. W moim byłym Disco 255/65/18 zalecano 2,1 i 2,4 na pusto a auto było b.ciężkie. Z p-ką 2,2 i 2,6. I opony zużywały się prawidłowo.  Po zamianie na 285/65/18  jeżdziłem na 2,1 i 2,3 a z p-ką jak dawniej. I też zużywały się prawidłowo. Jak ruszałem w lekki teren to zmniejszałem ciśnienie o 0,1 atm.  Błąd wskazań wynosił 6 %.

Pozdrawiam

AdamH

 

Adamie ja napompowałem do 2,5 , a i dałej są takie jakieś "plaskate".

 

Pozdrawiam

[AdamH]

No i dobrze. Możesz wjechać na krawężnik bez oporów. Pojeżdzij trochę a po śladach zużycia będziesz wiedział czy pompujesz za dużo, czy za mało. Tzw. ' balony ' pompuje się mniej od zwykłych opon.

Pozdrawiam serdecznie

AdamH

[misiek_uk]

Im nizszy profil tym pompuje sie wiecej, to widac po scierajacych sie rantach ja mam profil 35 w jednym aucie i cisnienie 3 bary, nigdy tez nie uszkodzilem opony ani felgi nie polamalem, od pieciu lat tak jezdze i sobie chwale, komfort na zakretach i swiadomosc ze auto nie podpiera sie lusterkami to spory plus

 

Idealne opony do berlingo to 195/50/r16 margines bledu ponizej 1 procenta

 

Ps. Im wieksza felga tym szersza wiec waskie opony mozna naciagnac ( german style) ale to nie bezpieczne dlatego zazwyczaj szerokosc sie zwieksza.nawet wedle producenta

[Commander]

W Poslce na profil 35 na prawdę szkoda auta... W drugim aucie mam 195/50/15 i czasami bolą mnie zęby od zaciskania na dziurach a pompuje tak 2,6 przód i 2,4 tył.

[inhalt]

Są dwie sprawy, na któe należy zwrócić uwagę przy doborze zamienników oryginalnego rozmiaru:

1) musi być zachowana średnica oryginału z dokładnością do 2%: 

http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/

2) musi być dopuszczony dany rozmiar opony (koła) do stosowania w naszym aucie - zgodnie ze świadectwem homologacji.

 

Nie spełnienie warunku 1 powoduje przekłamania licznika, możliwe ocieranie (przy powiększeniu rozmiaru) itd.

Nie spełnienie warunku 2 jest dużo gorsze. W razie stłuczki ubezpieczyciel może odmówić wypłacenia odszkodowania. Jeśli jesteśmy sprawcami, to poszkodowany dostanie kasę z funduszu gwarancyjnego, ale ten z kolei ściągnie z nas co do złotówki.

Miałem pół roku temu przypadek, że samochód żony został potrącony na parkingu przed pracą. Auto stało, a koleżanka żony nieudolnie manewrowała swoim i puknęła. Rzeczoznawca na zlecenie ubezpieczyciela sprawdzał rozmiar opon w aucie żony (stojącym podczas stłuczki) i mierzył głębokość bieżnika. Pytałem po co to wszystko i rzeczoznawca odpowiedział, że taraz ubezpieczyciele tną koszty i czepiają się każdego szczegółu, żeby odmówić bądź co najmniej opóźnić wypłatę odszkodowania. Takie czasy.

Nie chcę nawet myśleć co by się stało, gdyby ktos spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym bądź inwalidztwem i by mu znaleźli, że miał nieprawidłowe opony. Odmówią wypłaty i weź tu płać człowieku rentę komuś do końca życia. Nie warto dla machinacji z oponami i domorosłych eksperymentów.

[Lucek26]

Rozmiar opon dla danego auta powinien być taki jak w homologacji wymaga producent.

Bardzo częstym zjawiskiem jest montowanie do aut kół z oponami niedostosowanymi do parametrów konstrukcyjnych w takim celu aby samochód dobrze i efektownie się prezentował .

 

Równie często zdarza się , że zakładane są do aut z dużymi osiągami opony o niższych parametrach użytkowych niż nakazuje producent; np. zamiast opon z indeksem W indeks V lub H, lub węższych z powodu niższych kosztów tych opon.

 

Z moich obserwacji wynika ,że jakość opon używanych przez użytkowników aut w Polsce w ostatnich latach zdecydowanie się poprawiła.

Edytowane 1 Września 2013 przez Lucek26 (wyświetl historię edycji)