Rejestracja przyczepki typu SAM

[terenowiec]

Mam do Was pytanie. Kończę budować towarową (bagażową) przyczepkę samochodową typu SAM, czyli lekką samoróbkę do 750 kg. Z materiałów które posiadałem wynikało, że aby ją zarejestrować potrzebują przegląd, ubezpieczenie i jakieś inne drobne dokumenty. Tymczasem dzisiaj kolega mnie wystraszył mówiąc, że potrzebna będzie jeszcze opinia rzeczoznawcy. Samej opinii się nie boję, ale ceny jaka z rzeczoznawcą może być związana. Czy wiecie jak wygląda formalnie rejestracja przyczepek samoróbek i czy rzeczoznawcę można ominąć?

Proszę nie piszcie, że rzeczoznawca mi się przyda bo oceni, czy przyczepka się nadaje. Jest tak solidna i wytrzymała, że mógłbym na niej wozić samochody. Wiem to, bo miałem i mam kilka samoróbek i najmocniejsza z nich jest o połowę delikatniejsza od tej którą robię. Chodzi mi tylko o formalności i ominięcie rzeczoznawcy.

[Cezarr]

Witam na innym forum ktoś pytał o to samo i od diagnosty otrzymał taką odpowiedź

czy to prawda nie wiem.

Pozdrawiam..

Jak masz gotową przyczepke to idziesz do WK po skierowanie na nabicie nr

Z tym i z przyczepka jedziesz na Okręgówkę i tam najlepiej zapytaj wczesniej co i jak.

Ja np pomagam wypełnić wniosek z danymi technicznymi

Do tego musisz mieć zdjęcia z czterech stron i rysunek techniczny z wymiarami.

Co do DMC to sam sobie ustalić mozesz, a diagnosta sprawdzi czy jest to mozliwe (maksymalny nacisk osi wykozystanej, nośność opon i konstrukcja)

Do 750kg to przyczepa lekka bez hamulca a powyzej z hamulcem

[Karlik]

Zależy jaką oś zastosowałeś , jeśli oryginalną , powinno się obejść bez oceny

[dawidknaus]

u mnie w jednym urzędzie jest potrzebna opinia,a drugim nie,też mam przyczepke sam,na osi od renault clio,nie zarejstrowana jes jeszcze,.

Najlepiej podjedz do wk i zapytaj,bo to co urząd to inaczej gadają

[terenowiec]

A orientujecie się ile bierze rzeczoznawca za swoją usługę w takim przypadku?

[lukpyr]

A orientujecie się ile bierze rzeczoznawca za swoją usługę w takim przypadku?

 

 

Róznie w zależności od regionu kraju, bo cenniki nie są ujednolicone. Ale 100zł w góre mozesz szykować, nie powinno to przekroczyc 200 zł bo to juz by była    Tak samo z rzeczoznawcą, różnie to bywa jedni diagności i WK chcą opinie inni nie. Udaj sie do SKP która posiada uprawnienia do nabijania cech identyfikacyjnych najlepiej Okręgówka  i powinni ci udzielic informacji, a jeszcze jedno w rejestracji pojazdów marki SAM jest rejonizacja czyli musisz udac sie do SKP pod którą jestes zameldoeany czyli miasto albo starostwo. W WK powiedza ci wszystko  i powinni podac ci liste stacji w jakich możesz to wykonać.

[terenowiec]

Już się dowiedziałem. U mnie jest to 500 zł netto. Niestety!

[lukpyr]

o kurcze toż to rozbój   ale dowidz sie w WK i skp czy potrzebna jest opinia

[terenowiec]

U mnie jest potrzebna. W sąsiednich powiatach tego nie wymagają. Wypada znaleźć kogoś zameldowanego w tych powiatach, aby zrobił pierwszy przegląd, zarejestrował i mi moją przyczepkę "odsprzedał". Dużo łażenia, ale tańsze rozwiązanie. 

[lukpyr]

Dokładnie,albo kogoś z rodziny

A urząd miejski UM czyli miasto. Bo z tego co piszesz wnioskuje że podlegasz pod starostwo .

[Krzysztof57]

Kup jakiegoś złoma " SAM-a" za grosze i "napraw ją". będzie najtaniej.

[terenowiec]

Krzysiek, badałem ten temat. Zarejestrowane przyczepki na Allegro o DMC, tak powyżej 400 - 500 kg, to koszt od 500 zł w górę. Mniejszej ładowności nie chcę, bo na moją można założyć ze 2 tony, tak jest mocna. Przyczep o ładowności 500 -750 kg jest mało i często daleko. Kiedy policzyć całodniowy wyjazd + zakup + przerejestrowanie to wychodzi to samo co zapłacić haracz rzeczoznawcy. Raczej lepiej jest zarejestrować w sąsiednim powiecie na "słupa" i przerejestrowywać na siebie. 

[Blazey]

Krzysiek, badałem ten temat. Zarejestrowane przyczepki na Allegro o DMC, tak powyżej 400 - 500 kg, to koszt od 500 zł w górę. Mniejszej ładowności nie chcę, bo na moją można założyć ze 2 tony, tak jest mocna. Przyczep o ładowności 500 -750 kg jest mało i często daleko. Kiedy policzyć całodniowy wyjazd + zakup + przerejestrowanie to wychodzi to samo co zapłacić haracz rzeczoznawcy. Raczej lepiej jest zarejestrować w sąsiednim powiecie na "słupa" i przerejestrowywać na siebie. 

 

Jest jeszcze opcja zameldowania się w sąsiedniej gminie na czas rejestracji przyczepki.

[Maras]

Terenowiec,  wiesz co mi przyszło do głowy ?

Wyślij e-maila do sąsiedniego powiatu z zapytaniem o potrzebne dokumenty do rejestracji SAM-a.

Domniemam ,że z sąsiedniego powiatu wymagane dokumenty do tej rejestracji byłyby dla Ciebie do przyjęcia .Następnie wydrukuj sobie to wszystko co Ci napiszą i idz do swojego powiatu i zapytaj dlaczego nie chcą zarejestrować ci przyczepy właśnie w taki sposób jak w sąsiednim powiecie ?

Rozmowa oczywiście z naczelnikiem wydziału komunikacji a odpowiedz zażądaj na piśmie , Może w ten sposób urzędasy  wymiękną i nie bedzie potrzeby szukania "słupa"

[terenowiec]

Jest to myśl. Zresztą oba pomysły są dobre. Choć z tym zameldowaniem to nie wiem, czy to prawda, czy żart? Czy przypadkiem nie musi być stałe zameldowanie...