Skocz do zawartości

Oszczędność złotówek czy pozory?


Socale

Rekomendowane odpowiedzi

Nienawidzę tej płachty na szybie, moja żona wciąż to zakłada, parę dni temu założyła na chyba wilgotną szybę, a rano nie mogłem oderwać. :krzykacz:

 

u mnie w zeszły czwartek pod blokiem sąsiadka założyła to "badziewie" - ale przyszedł orkan, porwał to na kawałki, ale najpierw oblepiło się to lodem i jak odlatywało uszkodziło lakier na aucie sąsiada.

 

No chłopaki polecieliście  :ee:  - nie rozumiem Waszej nienawiści do płachty, co ona Wam zawiniła? U Was wszystko musi  być "idiotoodporne"?

Moja przetrwała orkan bezpiecznie w bagażniku i jeszcze nie miałem problemów z przymarznięciem. No ale może to kwestia szczęścia. :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tak ale tylko podczas pracy silnika .

Nie- u mnie webasto jest całkowicie niezależne: z własnym sterowaniem, pompą wody itp.itd

 

Jeśli ogrzewanie działa na postoju wpinając się tylko w kabelek to jakieś  czary .

Dokładnie nie pisałem co się ogrzewa:- u mnie na postoju i przy unieruchomionym silniku gorąca woda grzeje tylko silnik.

Ale jak jest już nagrzany silnik i włączysz nadmuch to....

 

Co do reszty: to co opisujesz to chyba prawda- ale tyczy to sytuacji kiedy chcieli byśmy full ogrzewanie.

Czyli łącznie z obsługą wentylatorów nadmuchu na kabinę.

 

Ja pisałem tylko o grzaniu silnika.

 

Są różne modele webasta: ja mam typ C (z pompką):

thermotop.jpg

 

A i te są w wersji sterowania analogowego i cyfrowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój tato nie bardzo lubi skrobania szyb i odśnieżania auta więc na zimę zażyczył sobie bym mu kupił pokrowiec. I woli on co wieczór założyć pokrowiec na całe auto niż skrobać czy odśnieżać.  Jest nie przepuszczalny więc nie przywiera do auta po zamarznięciu deszczu, przy zdejmowaniu śnieg spada, później wiesza na płot i wieczorem ponowne założenie.

Wydawałoby się, że zakładanie jest czasochłonne, jednak po kilku próbach idzie to faktycznie szybciej niż oczyszczenie auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbuje dostać gdzieś pokrowiec na SUV-a i wszystkie nawet największe XXL są do połowy lub dolnej krawędzi drzwi. Macie może jakiś namiar na naprawdę duży pokrowiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o webasto to tutaj jest to fajnie opisane

http://ogrzewaniepostojowe.net.pl/


Często takie dodatki jak dodatkowe grzanie zależy od tego skąd pochodzi nasze autko.

Jeśli przyjechało z krajów "ciepłych" to w standardzie ich nie ma.

 

W instrukcji mojego webasta pisze że zużycie ON to 0.4l/h

Można wpiąć się do jednego kabelka wiązki, podać tam "minus" przez przełącznik i mamy najprostsze sterowanie.

 

web_ph.jpg

"PLUS"  ja tak zrobiłem pod warunkiem że sterowanie jest analogowe a nie cyfrowe.

Dodatkowo w moim aucie można jeszcze uruchomić panel klimatronika, sterowane to wszystko może być jakimś

programatorem czasowym i mamy dogrzewanie wnętrza :]

Edytowane przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Prawdopodobnie samochód w garażu nie jest tak przemarznięty jak pod chmurką więc legenda, o rozcieńczaniu oleju silnikowego, paliwem chyba nie działa.

Poza silnikiem rozgrzewa się również skrzynia biegów, co również ma znaczenie podczas próby zmiany biegów.

Garaż to super sprawa i jedyną wada, to szybsza korozja w ciepłej wilgoci i ewentualne zdziwienie na wyjeździe, że poza garażem po przestanej nocy pod chmurką, nasz niezawodny silnik, niestety nie "pali".

Słyszałem teorie, że rozgrzewanie silnika na postoju prowadzi do zbyt gwałtownego wzrostu temperatury i może pęknąć głowica, zwłaszcza gdyby pewnie była ze szkła .

Ekolodzy twierdzą, że rozgrzewaniem zasmradzamy okolicę.

Moim zdaniem, zwłaszcza na tęgim mrozie nie należy ruszać z kopyta, nawet delikatnie operując gazem, bo sam słyszę, jak pracują zawory na zimnym silniku, a i zmiana biegów może być utrudniona.

Zastanawiam się, czy koc elektryczny w okolicy parownika i przewodów z płynem chłodzącym, nie byłby jakimś rozwiązaniem, by wcześniej móc przełączyć zasilanie na gaz.

Pamiętam instalacje gazowe, a miałem ich dwie i zawsze brudne ręce, od czyszczenia, kręcenia, cudowania, włącznie z polewaniem parownika ciepłą wodą ale pewnie tylko ja mam pecha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie samochód w garażu nie jest tak przemarznięty jak pod chmurką więc legenda, o rozcieńczaniu oleju silnikowego, paliwem chyba nie działa.

Poza silnikiem rozgrzewa się również skrzynia biegów, co również ma znaczenie podczas próby zmiany biegów.

Garaż to super sprawa i jedyną wada, to szybsza korozja w ciepłej wilgoci i ewentualne zdziwienie na wyjeździe, że poza garażem po przestanej nocy pod chmurką, nasz niezawodny silnik, niestety nie "pali".

Słyszałem teorie, że rozgrzewanie silnika na postoju prowadzi do zbyt gwałtownego wzrostu temperatury i może pęknąć głowica, zwłaszcza gdyby pewnie była ze szkła .

Ekolodzy twierdzą, że rozgrzewaniem zasmradzamy okolicę.

Moim zdaniem, zwłaszcza na tęgim mrozie nie należy ruszać z kopyta, nawet delikatnie operując gazem, bo sam słyszę, jak pracują zawory na zimnym silniku, a i zmiana biegów może być utrudniona.

Zastanawiam się, czy koc elektryczny w okolicy parownika i przewodów z płynem chłodzącym, nie byłby jakimś rozwiązaniem, by wcześniej móc przełączyć zasilanie na gaz.

Pamiętam instalacje gazowe, a miałem ich dwie i zawsze brudne ręce, od czyszczenia, kręcenia, cudowania, włącznie z polewaniem parownika ciepłą wodą ale pewnie tylko ja mam pecha.

Zgadzam się w całej rozciągłosci tez latałem z gotująca wodą i polewałem parownik ale to juz odległę czasy  jezdziłem wtedy tz kanciakiem lub kredensem.Tylko kierowca bez jaj rusza z kopyta gdy samochod jest zmrozony grozi to powaznymi usterkami skrzyni czy silnika Zawsze przy takiej pogodzie ruszam z długiej jedynki t.z gdzies 200-300m zanim przejdę na wyzszy bieg.Przy takim mrozie rozsądek jest mile widziany a wtedy  cieplej na duszy i radosc ze juz się jedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest miło  - garaż i dzisiaj w nim +4C a na dworze pewnie było -10C. Wiadomo, że trzeba dać ze 20s jak nie lepiej, żeby olej się rozprowadził po silniku i dopiero jechać i to delikatnie.

 

Ostatnio zostawiłem auto na noc na dworze przy -8C i spokojnie rano odpalił, także stan silnika ok co mnie bardzo cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy koc elektryczny w okolicy parownika i przewodów z płynem chłodzącym, nie byłby jakimś rozwiązaniem, by wcześniej móc przełączyć zasilanie na gaz.

Pamiętam instalacje gazowe, a miałem ich dwie i zawsze brudne ręce, od czyszczenia, kręcenia, cudowania, włącznie z polewaniem parownika ciepłą wodą ale pewnie tylko ja mam pecha.

Takie instalacje to były kiedyś w polonezach, sąsiad też latał z garem i ciepłą wodą aby zapalić :]

Ale dzisiaj to co innego jak woda nie osiągnie 30-40 stopni to gaz się nie załączy.

A i jeszcze taki coś można włożyć do auta, w Skandynawii takiego czegoś chyba używają bo dużo

jest tam wtyczek na prąd na parkingach.

 

93587161_4_644x461_grzalka-podgrzewacz-s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma gdzie się podłączyć, to polecam Defa. Montowałem to i jest bardzo użyteczne. Można dowolnie rozbudować i mieć np. grzałkę, prostownik i nadmuch ciepłego powietrza do środka. Instalacje są robione pod konkretne auta i wszystko ładnie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.