Skocz do zawartości

Chorwacja - Pag - Strasko 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za podpowiedź Witus.

Rewelacyjnie to wygląda i ceny ok.

Teraz muszę jeszcze przekonać Greka a z tym już trochę gorzej :(

Pewnie będę jeszcze korzystać z Waszych porad bo jestem tu świeżynką :)

 

Ale jest światełko w tunelu własnie znalazłam użytkownika o nazwie: Temi -  a to mój mąż  :]

Co oznacza, że podczytuje forum  :yay:

 

Może Wy go przekonacie, że warto spróbować chorwackiego piwa bo mi już brakuje argumentów  :'(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

... o 2/3 mniej ciuszków trzeba zabrać... 

 

 

 

żeby tak sie dało o 2/3 mniej kasy hmmm :]

 

Może Wy go przekonacie, że warto spróbować chorwackiego piwa bo mi już brakuje argumentów  :'(

 

Znieczulić, związać i do bagażnika :przyczepa:  wypuścić na miejscu :jump:  :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym tak chciał :( no nic do grudnia będę spłacał moją kartę kredytową. Ale jak widzę beztroskie miny moich dziewczyn i beztroskę moją to warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anet, 

 

Może Wy go przekonacie, że warto spróbować chorwackiego piwa bo mi już brakuje argumentów  :'(

 

 

schłodzone Ożujsko i Karlovacko w promieniach słońca nad Adriatykiem smakuje doskonale.

 

a tak chciałbym wiedzieć ile można wydać?-zaoszczędzić nad polskim Bałtykiem,a pogoda jak u górali...bedzie słońce albo bedzie lało ale pogada bedzie.

 

pozdrawiam i może do zobaczenia w cro.

 

Irek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Ja powiem tak - byliśmy pierwszy raz w Chorwacji, na południu i nie żałujemy  :]. Bite 2 tygodnie słoneczko +plaża+ zimne piwko wieczorem, zero stresu, pełen wypoczynek. Niestety, w Polsce jest problem z pogodą, w zeszłym roku właśnie byliśmy nad Bałtykiem i na 10 dni 3 dni były pogodne... Dziecko w przyczepie chodziło po suficie (1,5 r), dlatego w tym roku zapadła decyzja - tam gdzie słońce świeci, cieszą się dzieci - i żeby jak najbliżej( opcją była Hiszpania ale to już 3-4 dni jazdy). 

Poczytaj forum, koledzy mają rozpracowaną Chorwację w szczegółach  :] , wylicz sobie trasę (masz o wiele bliżej niż my z Warszawy :skromny: ), koszt dojazdu, kempingu itp, potem porównaj to z naszymi cenami - może taki argument trafi do męża  :skromny: . Życzę powodzenia

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porównaj to z naszymi cenami - może taki argument trafi do męża  :skromny: .

 

 

Może lepiej nie hmm.. nie oszukujmy się, napewno cenowo Bałtyk wypadnie taniej wiec to nie argument np:

Kemping 50-60zł/doba a w Cro poniżej 100zł ciężko będzie.

Dojazd - cirka 1/3 kosztów tego co do Cro, ja np. od siebie pojadę nad Bałtyk i wrócę za same koszty opłat drogowych do Cro.

Jeść trzeba i tu i tu (na swoim żarełku) więc tego nie liczę, knajpa nad Bałtykiem zjesz obiad za 15-18zł w Cro napewno nie, ale coś za coś - niestety. Pogoda, cieplutka woda o cudnych kolorach, super krajobrazy, jest co pozwiedzać naprawdę można się super naładować i wypocząć.

Bałtyk też lubię ale 2 lata temu się obraziłam :( na 2 tyg. mieliśmy 3 dni słoneczne a reszta to pochmurne, ponure niebo. Wróciłam przygnębiona.

Być może uda nam się w tym roku skoczyć do Cro w 2ej poł sierpnia ale jeszcze nie wiem na 100%, narazie coś nam holownik odwala nr dziwne znienacka.

 

Anet życzę Ci abyś jednak przekonała męża, taniej nie jest - ale to co jest drożej jest warte swej ceny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie 

U mnie ostatnio troszkę  wyjazdów służbowych i na nic nie ma czasu. Jeszcze tydzień do wyjazdu a przygotowania w lesie. Trzeba w tym tygodniu wszystko jeszcze poprzeglądać, zaopatrzyć lodówkę i barek. Na szczęście przyczepa technicznie przygotowana a większość sprzętu wodnego jest w niej na stałe. Entuzjazm już poupychany we wszystkich możliwych schowkach, pogoda zarezerwowana - zatem przed nami ostatnia prosta :) 

 

Nawiązując do przedmówców to niestety Chorwacja nie chce być tańsza niż Bałtyk , ale z tego co zasłyszałem od znajomych , którzy własnie wrócili z nad naszego pięknego morza , Bałtyk coraz bardziej stara się dorównać cenowo południu Europy. Pomimo tego my jednak wolimy cykady od komarów i cieplutki Jadran od naszego, w którym ciężko o długą kąpiel. 

 

Z resztą jak się tam przyjedzie , to wszelkie wątpliwości ustępują i zaczyna się planowanie kolejnego pobytu. 

 

Plan naszej wyprawy na dzisiaj wygląda następująco:

 

- start - sobotni wieczór - nocą przez Słowację na Węgry do Zalaegerszeg ( ok 540 km) , pobyt na madziarskich basenach środy 

- środa wieczorem - wyjazd do Cro. kolejne 500 km i jesteśmy na Pagu 

 

Co do kosztów to przejazd w obie strony przy spalaniu ok 8/100 + autostrady to w sumie ok 1500 zł, 15 dni pobytu na Strasko - parcelka już zarezerwowana - 5245 kn czyli ok 730 Eur z 2 dorosłych i córę -  chłopaki mają pobyt gratis.

 

Wyjazd 15.08 dojazd na Plitvickie Jezera , kolejny dzień już droga na Węgry - nocleg i powrót do domu. Mam nadzieję, że wszystko się uda zrealizować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i od niedzielnego popoludnia jestesmy w Zalaegerszeg na campingu przy Aquacity. na campie ok 15 miejsc dla przyczep ale tylko 6 zajetych. miejsce super, czysciutko i cichutko. osrodekz wlasna plaza nad jeziorem i 300 m spacerkiem na baseny. Aquacity - rewelacja dla dzieciakow. kilka wielkich basenow oglebokosci od 15 cm do 1 m ze zjezdzalnami i cieplutka woda , baseny ze sztuczna fala i swietne wielkie zjezdzalnie. jedzonko i piwko be z wychdzenia poza teren. nabasenach udalo sie spotkac rodakow ktorzy rzyjechali sie pokapac a stacjonja nad Balatonem.

Przepraszam zabrak polskich znakow ale klikam z telefonu. fotki dozuce po powrocie. Jutro startujemy do Cro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj juz w Cro. Na poczatek kilka dni lenistwa na plazy potem zaczynamy zwiedznie wyspy. W temacie platnosci: przy placeniu karta 1 kn = 55 gr, w bankomacie 1 kn= 61 gr ( bankomat euronet)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część bankomatów po włożeniu karty i wybraniu wypłata podaje kurs i pyta czy akceptujesz. Fajna sprawa. Generalnie fajnie mi rozliczyli wypłaty z bankmatów wyszło taniej niż zakup w kantorze w Polsce (choć zakup w kantorze kun nigdy nie był opłacalny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.