Skocz do zawartości

A gdzie campingi w Bieszczadach ??


Lenyyy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W zeszłym roku w sierpniu to stan drogi określał znak (uwaga poprzeczne garby). Ja osobiście po pokonaniu drogi do Wołosatego zaczęłam sie zastanawiać dlaczego firma transportowa obsługująca połaczenie autobusowe do Wołosatego nie zawiesiła jeszcze połączeń. Droga składała sie z dziur różnej wielkości połaczonych asfaltem. Może obecnie coś sie zmieniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale klimat jest piękny byłem tam w październiku achhhhhhhhhhhhhhhhhh

Nie tylko klimat jesienią piękny ,jak miejscowi podpowiedzą gdzie to i piękne rydze się trafiają .A tak uduszone na masełku......... :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeżeli szukacie miejsca na jedno, kilku lub wielodniowy postój polecam STANICĘ HARCERSKĄ w Woli Michowej.

Kilkanaście kilometrów od Komańczy. Można ją potraktować jako bazę wypadową, można również spędzić na miejscu kilka fajnych dni. Miejsce z duszą, a ta dusza to gospodarz obiektu. Pomoże, zorganizuje wycieczkę, ognisko... :niewiem: Prąd, woda, prysznic, WC. Warunki "harcerskie". Tanio.

Ze zrozumiałych względów nie zamieszczam telefonu do gospodarza. Osoby zainteresowane proszę o kontakt, udostępnię wszystkie namiary.

Mam jeszcze jedno niezłe miejsce, muszę tylko znaleźć fotki.

post-47820-imported-f61b9e6b-d210-4b7c-a6d5-dd5d885a280b_thumb.jpg

post-47820-imported-5ed82210-77db-4c96-8e3e-7eff049a7a8d_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce z duszą, a ta dusza to gospodarz obiektu.

Ja bym dodał ze ta dusza to nie tylko gospodarz ale cale miejsce ma swój urok i duszę .Oglądaliśmy to miejsce i jedliśmy tam obiadek będąc przejazdem. Jedzenie było smaczne ,tanie a obsługa miła –kuchnia harcerska .Po obiadku odpoczynek :hop1: : Rzeka Osława szumiała swoim jednostajnym rytmem. ,czas zwalniał , codzienny świat był gdzieś daleko , całkiem inna rzeczywistość . Przyczepę można było postawić nad samą rzeką jeżeli ktoś by zechciał .Jest też w Woli Michowej camping "Latarnia Wagabundy" tak więc jest alternatywa jeżeli by komuś nie pasowało w stanicy harcerskiej. Na polu namiotowym Wagabundy nie byłem ale można przeczytać o nim tutaj www.latarnia.pl .Podczas podróży po Bieszczadach warto się zatrzymać w Woli Michowej i pozwiedzać okoliczne tereny ,jeżeli ktoś woli to pojeździć na koniach lub kolejką wąskotorową ,pojechać na Stary Łupków, można też przejechać na Smolnik i popróbować u tamtejszego bacy buncu i żentycy. W pobliskim Maniowie można odwiedzić gospodarstwo Jankesa ,skosztować serów kozich i pogadać na spokojnie jak to się żyje na końcu świata ,gdzie jak raz Jankes stwierdził : -tu do wszystkiego jest tak daleko że już nawet złu jest ciężko trafić i tu sięgnąć :hop1: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kończę objazdówkę po bieszczadach .aktualnię stoję przyczepą w solinie . ogólnie to mokro i gospodarze campingów nie przygotowani do sezonu. a jak leje to wszystko przeszkadza. przebywałem na cień prlu , bereżki , solina. campingi traktuje jako miejsca doładowania komórek , akumulatora itp. o tej porze namiot czy przyczepa w bieszczadach to ewenement.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie to mokro i gospodarze campingów nie przygotowani do sezonu. a jak leje to wszystko przeszkadza.

O tej porze roku jak się jedzie z przyczepą w Bieszczady to trzeba z własną kosą jechać :hop1: i tak jest zawsze do początku lipca :hop1:

To że wszystko nie przgotowane to jakoś można przeżyć ale jak leje kilka dni to faktycznie nerwa człowieka bierze i wszystko przeszkadza jak pisze sgrzegorz. Ja narazie czekam z wyjazdem na chwilę pogody,przeciez chyba norma wiosenna opadów juz się kończy :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie, o dojazd do Wetliny

czy są tam strome podjazdy, dojadę autem z niezbyt mocnym silnikiem?

Affa nie martw się,są tam dość strome serpentyny przed Dołżycą ale moim zdaniem każde autko sobie poradzi bo odcinki podjazdów nie są długie więc nawet jakby w razie co to na jedyneczce można troszeczkę pociągnąć .Ważniejsza od silnika jest tylko jedna rzecz ,aby mieć dobry bieżnik na oponach .Woda nanosi piach i kamienie na asfalt i w razie gdyby się zatrzymać np. podczas rozmijania z autobusem lub dłużycą ciągnącą drewno ciężko będzie ruszyć pod górkę nawet jak się ma najmocniejszy silnik A i .przy wyjazdach z campingów czy pól namiotowych też mamy strome ,często żwirowe podjazdy i tutaj tez nie tyle moc silnika co właśnie dobre opony w holowniku będą nam przydatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcałem jeszcze dodać że kładziono asfalt dwa dni temu do Wołosatego,ale niejestem pewny czy do samego końca czy tylko jakiś kawałek . nie można było dojechać . musiałem Wołosate tym razem sobie odpuścić.

 

jeżeli chodzi o serpentyny do Wetliny to mogę powiedzieć że są gorsze i dłuższe podjazdy . dojazd do Soliny lub jakikolwiek zjazd z przyczepą ok. 1-tona w kierunku zalewu solińskiego to nielada wyzwanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.