Przygotowanie do zimy

[Rybki]

Budę do zimy należy przyzwyczajać powoli, od pierwszych jesiennych przymrozków

 

dobre też trochę śmigam po stokach, i gdy pierwszy raz zobaczyłem Twoje wyprawy z budą w zimie.... super sprawa ! szkoda że nie mam 4x4

[r_apa]

Kolego r_apa oczywiście jeżeli zarzucasz mi, że nie wiem jaka jest długa, wysoka i szeroka moja przyczepa, to wybacz, że nie do końca wiesz. Moja cepka To Lunar Clubman 540-4. I jak sam typ wskazuje ma 540 cm w środku, więc do tego dodaj jeszcze dyszel i to co zostało z tyłu. , Do tego z tyłu mam jeszcze zamontowany bagażnik rowerowy. Więc jak myślisz, że jak to wszystko zsumujesz to nie będzie 685 cm.

 

Pasjonat właśnie całkowicie się z tobą zgadzam, bez wnikania w szczeóły, że blachy cieńsze itp. Niemniej jednak potwierdzam fakt, że kiedyś projektowano w większości solidniej.

Tak się składa że nic ci nie zarzucam tylko masz 540 wymiar większy raczej nie występuje na jednej osi dlatego byłem ciekawy czasami może coś jest czego jeszcze nie widziałem a tu żadna rewelacja

[pasjonat]

Tak się składa że nic ci nie zarzucam tylko masz 540 wymiar większy raczej nie występuje na jednej osi dlatego byłem ciekawy czasami może coś jest czego jeszcze nie widziałem a tu żadna rewelacja

 

Oj występuje , występuje wiele przyczep dłuższych na jednej osi

Przykładowo

knaus 450 1994r długość 598cm

Fendt Platin 2004r, długość 6m

Czy mój Knaus Passat we wsztskich wersjach zabudowy długość 608cm

 

a z nowych choćby cała seria wilków od np.2010r do dziś

czyli: Vida 450,Vida 490, S3 550 , Sento - wszystkie od 6,5m do 7,5m

albo najnowszy longer Fendt'a Opal 560 z 2012r o długość 772cm

[r_apa]

Oj występuje , występuje wiele przyczep dłuższych na jednej osi

Przykładowo

knaus 450 1994r długość 598cm

Fendt Platin 2004r, długość 6m

Czy mój Knaus Passat we wsztskich wersjach zabudowy długość 608cm

 

a z nowych choćby cała seria wilków od np.2010r do dziś

czyli: Vida 450,Vida 490, S3 550 , Sento - wszystkie od 6,5m do 7,5m

albo najnowszy longer Fendt'a Opal 560 z 2012r o długość 772cm

. Rozumiem że podałeś długości samej cepy bez dyszla i dodatków nie biorę pod uwagę najnowszych technologi tych jest naprawdę niewiele w zasięgu naszego narodu -pomijam móc mieć na żecz mieć Edytowane 4 Listopada 2012 przez r_apa (wyświetl historię edycji)

[marios]

r_apa, przecież dyszel czy urządzenie najazdowe, są integralną częścią pojazdu (przyczepy). A każdy kierujący, który porusza się pojazdem, z czy bez przyczepy powinien znać jego wymiary, bo ma taki obowiązek. Oczywiście kierowcy osobówki raczej jest to na codzień niepotrzebne, ale w chwili kiedy zakłada np. rowery na dach w/w osobówki czy jak w naszym przypadku przyczepy kempingowej to powinien znać, przynajmniej szerokość i wysokość. Aby nie okazało się gdzieś w drodze, że zabrakło mu np 2 cm.

[Spablo1]

Bardzo mnie interesuje, co to wszystko ma wspólnego z przygotowaniem do zimy

[r_apa]

Bardzo mnie interesuje, co to wszystko ma wspólnego z przygotowaniem do zimy

 

 

 

 

wydawało sie że prosta sprawa a rozrosła sie co do wielkosci cepy , tak co to ma wspólnego z tematem zima - dlugość z dyszlem czy bez ilość śniegu do odśniezenia a jak dołozymy jeszcze cholownik to moze to byc całkiem sporo :hej:OJJJ zapomnialem dodać dotyczy sniegu pod zestawem

Edytowane 4 Listopada 2012 przez r_apa (wyświetl historię edycji)

[edisoniras]

tak sobie to czytam , bo czeka mnie pierwszy sezon zimowy mojej cepki ( Avondale perle Ullyses 1997) , dobrze że poczytałem o tej wodzie. Tak mi przyszedł do głowy temat tych łożysk kół. W zakładzie , w którym pracował mój ojciec (zakład ogrzewania miasta) są pompy wody o bardzo dużych silnikach elektrycznych , występuje tam jakieś dziwne zjawisko niszczenia się łożysk kiedy pompy nie pracują (latem). W sezonie grzewczym kiedy pompy idą 24h/24h ten problem nie występuje., postoją całe lato i nagle przy pierwszym rozruchem pompy w sezonie grzewczym okazuje się że łożyska tak wyją ,że trzeba wstrzymać pracę pomp ,a obsługa ma 1 dzień na wymianę łożysk żeby mogły dalej chodzić bo idzie zimno i muszą chodzić bezawaryjnie. Co się okazało po przyjechaniu eksperta z Kraśnika : " łożyska kulkowe przy takim dużym obciążeniu wirnika w momencie kiedy nie pracują , to w bieżniach zostają odciśnięte ślady od kulek" - rozwiązanie- albo coroczna przedsezonowa wymiana łożysk ,albo częste włączanie silników w sezonie letnim . Dla świętego spokoju te łożyska co jesień wymieniają.

Tak sobie pomyślałem ,że będę moją stawiał na klockach pod osią, w jej najmocniejszym punkcie, a łapki będę lekko tylko naciągnięte.

[rafall]

Nie dopatrzylem cudow do zbierania wilgoci np tez czytam a sie nie dopatrzylem cudow do zbierania wilgoci np (obrazek przykladowy)

Czyzby nikt nie uzywal?Jesienia i wczesna wiosna bardzo sie przydaje....

[Cezarr]

Nie dopatrzylem cudow do zbierania wilgoci np tez czytam a sie nie dopatrzylem cudow do zbierania wilgoci np (obrazek przykladowy)

Czyzby nikt nie uzywal?Jesienia i wczesna wiosna bardzo sie przydaje....

 

Mam pochłaniacze wilgoci ale innej firmy, są również dobre ale nie kosztują nawet połowę tego co METYLAN.

Pozdrawiam.

[mafik]

Tak wracając do tematu, to poniżej zdjęcia cepki zapakowanej na zimę w plandeki rodem z ChRL Mam nadzieję, że do wiosny ich nie zwieje.

[dawidknaus]

zwiać nie ale jak w środku było wilgotno,to na wiosne pierwsze grzybki będą,chyba że masz jakąś wentylacje zrobioną

[pasjonat]

Do tego co napisał Dawidknaus jeszcze dodam pytanko czy zabezpieczyłeś szyby przed tą plandeką ? bo jej stały ruch od wiatru po szybach spowoduje ich zmatowanie .

Do takiego otulania plandekami dobrze jest okleić czyby folią transportową i wówczas niema obawy.

 

Wczesną wiosną lepiej leć i zdejmij ten kokon szybko bo Ci się cała cepa zaparzy.

Edytowane 6 Stycznia 2013 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Widziałem przyczepkę która po takim sezonie zimowym była cała do malowania.

pozdrawiam.

[mafik]

Cepka byla dobrze przewietrzona, poza tym lufciki sa otwartem a na dachu lezy styropian - wydaje mi sie, ze zabezpieczenie jest jak najbardziej ok i zgodne ze sztuka...