Maras Posted November 2, 2020 12 godzin temu, konrad_b napisał: To ja tylko przypomnę o zabraniu wszystkiego co jadalne (herbata, przyprawy, olej itd) Czworonożni z długimi ogonkami szukają takich przysmaków i potem jest problem Bardzo trafna uwaga Ale jak widać na kempingach zwłaszcza w majówkowy weekend to wiele osób sprzątanie po ubiegłym sezonie wykonuje w maju. Pranie pokrowców ,firanek a nawet wykładzin !!! żenada. A po wysprzątaniu wszystkiego ( najlepiej w domu ) warto jeszcze sprawdzić czy kratki wentylacyjne w podłodze są całe aby nam gryzonie nie weszły. Czasami jest metalowa siatka ( +) a czasami jest plastykowa (-) obudowa. Kominek też warto czymś owinąć na czas zimowego postoju. Było wyżej o lodówkach ,drzwiczki mają być otwarte. Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted November 2, 2020 Ja w ramach przygotowań mam od miesiąca włączoną lodówkę z pełną zawartością 😀 Quote Share this post Link to post Share on other sites
Maras Posted November 2, 2020 29 minut temu, danielpoz napisał: Ja w ramach przygotowań mam od miesiąca włączoną lodówkę z pełną zawartością 😀 Taki to pożyje Nie zapomnij o sprawdzeniu terminu przydatności do spożycia* * nie dotyczy % w szklanych opakowaniach Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted November 2, 2020 49 minut temu, Maras napisał: Taki to pożyje Nie zapomnij o sprawdzeniu terminu przydatności do spożycia* * nie dotyczy % w szklanych opakowaniach Co tydzień nowy towar wkładany👍 Quote Share this post Link to post Share on other sites
Benior Posted November 2, 2020 Czy aku koniecznie trzeba wyjmować na zimę jeśli przyczepa będzie stale podłączona do prądu i aku będzie doładowywany. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Maras Posted November 2, 2020 (edited) 5 minut temu, Benior napisał: Czy aku koniecznie trzeba wyjmować na zimę jeśli przyczepa będzie stale podłączona do prądu i aku będzie doładowywany. Czy po zaniku zasilania i ponownego zasilania ,ładowarka automatycznie załączy proces ładowania ? Edited November 2, 2020 by Maras (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
Benior Posted November 2, 2020 Nie znam się ale to chyba energoblok robi a przynajmniej powinien. Quote Share this post Link to post Share on other sites
danielpoz Posted November 2, 2020 6 minut temu, Benior napisał: Nie znam się ale to chyba energoblok robi a przynajmniej powinien. Jeśli właśnie taki posiadasz to będzie ok. Quote Share this post Link to post Share on other sites
agentAK Posted November 11, 2020 Witam. Kupiłem kilka dni temu przyczepę. Przygotowuję ją do zimy. Będzie stała na dworze ale zamierzam kupić pokrowiec. Ma zamontowane w bakiście trochę osprzętu. Mogę zostawić go na zimę? Trochę się obawiam wilgoci i mrozów. Czy nic się nie stanie. Jestem laikiem w tych sprawach. I drugie pytanie. Mam zamontowane akumulatory. Chyba żelowe. Czy mogę je zostawić w przyczepie? Czy lepiej odłączyć? czy wyjąć? pozdrawiam agentAK Quote Share this post Link to post Share on other sites
w79 Posted November 11, 2020 Osprzęt spokojnie możesz zostawić. Co do akumulatorów żelowych zdania są podzielone. Większość twierdzi żeby wyciągać (sam tak robiłem do tej pory). W tym roku zmieniłem przyczepę i od dealera usłyszałem żeby nie wyciągać, ale ładować. Podobnej treści stanowiska przedstawiła część użytkowników tego forum:))) Pod moverem masz miejsce na butle??? Wydaje mi się że trzymanie elektryki w bakiście z butla to nie jest najlepsze miejsce.... Quote Share this post Link to post Share on other sites
Marcin T Posted November 11, 2020 9 godzin temu, w79 napisał: Pod moverem masz miejsce na butle??? Wydaje mi się że trzymanie elektryki w bakiście z butla to nie jest najlepsze miejsce.... Dokładnie. Zimowy czas poświęciłbym na przeniesienie tego osprzętu do wnętrza przyczepy. Na pewno będzie bezpieczniej w związku z sąsiedztwem gazu, a i sprzęt będzie miał lepsze warunki do pracy. Quote Share this post Link to post Share on other sites
w79 Posted Thursday at 10:03 AM Proponuję zaglądnąć na dachy przyczep. Po dwóch dniach opadów w Małopolsce zgarnąłem jakieś 40cm śniegu z dachu. Nie wiem ile to ważyło, ale obstawiam że kilkaset kilo na powierzchni jakiś 15m.Moze jestem przeczulony, ale z dnia na dzień ten śnieg będzie coraz to cięższy... Świeży łatwiej usunąć, niż zlodzony. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dioblik Posted Thursday at 02:25 PM 4 godziny temu, w79 napisał: Proponuję zaglądnąć na dachy przyczep. Po dwóch dniach opadów w Małopolsce zgarnąłem jakieś 40cm śniegu z dachu. Nie wiem ile to ważyło, ale obstawiam że kilkaset kilo na powierzchni jakiś 15m.Moze jestem przeczulony, ale z dnia na dzień ten śnieg będzie coraz to cięższy... Świeży łatwiej usunąć, niż zlodzony. Patrzyłem na dach przyczepy za Twoją radą ...ale tam bez śniegu i suchutko bo stoi pod wiatą Za to dach wiaty którą zrobilem we wrzesniu ub roku przechodzi test obciążenia Quote Share this post Link to post Share on other sites
kazakoff Posted Thursday at 03:27 PM Ja już śmigałem po dachu wiaty z łopatą, śledzący temat z wiatami wiedzą o co chodzi Choć w Poznaniu śniegu mniej, maks 10 cm. Quote Share this post Link to post Share on other sites