Skocz do zawartości

Przygotowanie do zimy


xcwacek

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

przede mną pierwsza zima z przyczepą, więc warto by się dobrze przygotować. Przyczepa będzie stała pod wiatą.

1. Co najlepiej zrobić z materacami i oparciami z kanapy? Gdzieś czytałem, że powinny stać pionowo, tylko nie do końca wiem czemu to służy? Czy owinięcie streczem to dobry pomysł?

2. Jak odstraszyć wszelkie robactwo, żeby nie chciało wchodzić przez otwory wentylacyjne? Położenie obok kostek toaletowych będzie skuteczne?

3. Zamierzam zostawić okna na ustawione na mikrowentylację. Czy potrzebne są dodatkowo pochłaniacze wilgoci?

4. Czy wyjęty aku żelowy i odstawiony w ciepłe miejsce ładujecie przez zimę czy nic mu się nie stanie?

5. BUtle gazową chcę wyjąć i wstawić do domku narzędziowego. Owijać ją jakimś kocem żeby nie zamarzła?

 

Jak macie jakieś inne kwestie, o których świeżaki zazwyczaj nie pamiętają, to również mile widziane :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 303
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zapomniałeś o spuszczeniu i usunięciu resztek wody ze wszystkich instalacji. Po spuszczeniu wody instalację trzeba przedmuchać przy zamkniętych kranach. Ja używam do tego dętki samochodowej. zdejmuje pompkę i w to miejsce podłączam napompowaną dętkę.

Butle mogą zostać w przyczepie bez dodatkowego opakowania.

Akumulator do ciepłego pomieszczenia i przynajmniej raz na m-c podłączyć do ładowarki.

Materace przykryj jakimś starym prześcieradłem.

Pochłaniacz wilgoci nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.10.2020 o 11:00, ed napisał:

Zapomniałeś o spuszczeniu i usunięciu resztek wody ze wszystkich instalacji. Po spuszczeniu wody instalację trzeba przedmuchać przy zamkniętych kranach. Ja używam do tego dętki samochodowej. zdejmuje pompkę i w to miejsce podłączam napompowaną dętkę.

Butle mogą zostać w przyczepie bez dodatkowego opakowania.

Akumulator do ciepłego pomieszczenia i przynajmniej raz na m-c podłączyć do ładowarki.

Materace przykryj jakimś starym prześcieradłem.

Pochłaniacz wilgoci nie zaszkodzi.

Wodę z instalacji wyssałem za pomocą tzw Karchera.

Czy aby opróżnić bojler trumy z wody wystarczy odkręcić zaznaczony kurek i mamy pewność, że wszystko zleciało? Trochę tego tam było...

Druga kwestia to pompka wody w zbiorniku. Odłączyłem od zasilania i zostawiłem w zbiorniku. Będzie ok czy zaleca się coś więcej?

 

bojler.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.10.2020 o 11:00, ed napisał:

Po spuszczeniu wody instalację trzeba przedmuchać przy zamkniętych kranach

Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić. Dmuchać od strony pompy do zamkniętych kranów i resztki wody polecą? Hmmm tyle lat to robię i się okazuje, że źle - bo dmucham przy otwartych kranach i czekam aż woda z instalacji zejdzie. Do tej pory to dziwnym trafem zdawało egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, kalapan napisał:

Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić. Dmuchać od strony pompy do zamkniętych kranów i resztki wody polecą? Hmmm tyle lat to robię i się okazuje, że źle - bo dmucham przy otwartych kranach i czekam aż woda z instalacji zejdzie. Do tej pory to dziwnym trafem zdawało egzamin.

Tak dmuchać przy zamkniętych kranach, ale otwarty musi być spust wody z instalacji.

1. Otwieram zawory w kranach

2. Otwieram zawór spustowy i oczekuję aż woda przestanie lecieć

3. Zamykam zawory w kranach i przedmuchuję powietrzem z dętki instalację od strony pompki.

4. Na koniec otwieram zawory w kranach, instalację zostawiam z odłączoną pompką (też przedmuchaną)

Ja tak robię i myślę, że każdy inny sposób jest dobry, byle tylko skutecznie usuwał wodę z instalacji.

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ed napisał:

Tak dmuchać przy zamkniętych kranach, ale otwarty musi być spust wody z instalacji.

ja praktykuję inną metodę:

- wyłączyć pompkę

- otworzyć krany

- spuścić wodę przez zawory spustowe w podłodze

- zamknąć zawory spustowe i przedmuchać kompresorem przewody przy otwartych kranach.

- otworzyć zawory spustowe i pozostawić wszystko otwarte

Generalnie z tym kompresorem to nie ma konieczności, jak ktoś nie ma kompersora to wystarczy wyłączyć pompkę, otworzyć zawory spustowe i krany i pozostawić wszystko otwarte,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Zulos napisał:

A przedmuchujesz od strony pompki - tzn. odpinasz pompkę i tak przedmuchujesz?

dokładnie,  odpinam od pompki i podpinam kompresor.

tzn robiłem tak w budzie jak odstawiałem na zimę (jeździliśmy z budą od marca do listopada)

kamperem jeździmy cały rok  więc nic nie spuszczam bo z reguły nie stoi dłużej niż 2 tygodnie ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ed napisał:

Ja tak robię i myślę, że każdy inny sposób jest dobry, byle tylko skutecznie usuwał wodę z instalacji.

No więc Twój sposób w żadnym wypadku nie usuwa całej wody z samej instalacji. Owszem nic się przez zimę w tym wypadku stać z wężykami nie może, bo nie ma ciśnienia i wężyki nie są pełne, ale higieniczny ten sposób raczej nie jest, a od stojącej wody tylko węże kwitną. Poprzednik  w mojej przyczepie stosował chyba metodę Eda dlatego węże wyglądały tak , a nie inaczej:

1317801501_IMG_20201007_1520502.thumb.jpg.5b8e2f4bb8798501bf1f27e2f376c200.jpg

 

A jeżeli  wydaje Ci się, że jednak woda w Twoim sposobie schodzi jednak z instalacji całkowicie - to spróbuj napompować balonika zawiązując go najpierw na końcówce.

24 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

dokładnie,  odpinam od pompki i podpinam kompresor.

I to jest właściwy sposób, też tak robię od lat, po prostu odkręcam krany i ogień z kompresora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez ostatnie 13 lat ciągam cepkę też w zimie. Jak mam wracać na miejsce postoju to;

- otwieram wszystkie zawory spustowe

- odłączam aku na chwilę i otwieram wszystkie krany

- podłączam cepkę do auta, włączam aku , zamykam krany i wracam do domu z otwartymi zaworami spustowymi.

Ruchy cepki w czasie jazdy skutecznie usuwają resztki wody z układu. Na parkingu zamykam wszystkie zawory i spusty. Problem jest z e spłuczką. W poprzednim Detleffsie  była rurka spustowa w Fendtcie tego nie widzę. Dwa lata temu wlałem płyn niezamarzający. Rurka plastikowa stwardniała tak, że ukruszył się króciec. Na szczęście Center Camp miał część zamienną . Musiałem wymienić też pompkę spłuczki. Myślę, że w tym roku wleję do spłuczki pół szklanki pigwówki. Skoro mnie nie szkodzi to tym bardziej plastikom w kiblu.:-]

A tak raz do roku wymieniam pompkę wody. Doszło do tego, że wożę dwie zapasowe. Są nietrwałe. Dużo pracują bo my nie korzystamy z sanitariatów.  Zaczynam szukać pompki jachtowej, sądzę, że będzie trwalsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, AdamH napisał:

Przez ostatnie 13 lat ciągam cepkę też w zimie. Jak mam wracać na miejsce postoju to;

- otwieram wszystkie zawory spustowe

- odłączam aku na chwilę i otwieram wszystkie krany

- podłączam cepkę do auta, włączam aku , zamykam krany i wracam do domu z otwartymi zaworami spustowymi.

Ruchy cepki w czasie jazdy skutecznie usuwają resztki wody z układu. Na parkingu zamykam wszystkie zawory i spusty. (...)

zamiast odpinać aku proponuję zrobić wyłącznik pompki. To mniej niż półgodziny roboty a koszt żaden .

robiłem podobnie, tyle że zamiast odpinać aku zamontowałem sobie wyłącznik pompki w pobliży zbiornika i jak podnosiłem łóżko żeby otworzyć zawory to wyłączałem pompkę, otwierałem zawory i  krany i również wracałem do domu z "pustą"  instalacją.

 

20200418_181146.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.