Skocz do zawartości

Przygotowanie do zimy


xcwacek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 303
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Masz krótszą przyczepę, naciągnij solidnie do tyłu to Ci powinno wydać.

faktycznie o tym nie pomyślałem - juz sie zabieram :)

Nie rozumiem tylko, po co podpierać dyszel :niewiem:

To tylko niepotrzebny "punkt oporu" i kolejne naprężenia - wystarcza poziomowanie na podporach.

 

kurcze :( ... przejrzałem forum i znalazłem wiele wpisów ze tak jest ok :)

troceh mnie przekonuje argument ze skoro na kempingu też stoi podparta (?) to na dłużej też moze być 

sam już nie wiem ...  ale chętnie zapoznam sie z inną argumentacją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze :( ... przejrzałem forum i znalazłem wiele wpisów ze tak jest ok :)

troceh mnie przekonuje argument ze skoro na kempingu też stoi podparta (?) to na dłużej też moze być 

sam już nie wiem ...  ale chętnie zapoznam sie z inną argumentacją :)

 

Tylko w jakim celu podpierać dyszel ?

Dyszel podpiera się wyłącznie, gdy przyczepa stoi na kołach (nie jest podtrzymywana podporami).

W czasie późnej jesieni, zimy i wiosną, cała przyczepa mocno pracuje. Różnice temperatur w tym okresie są bardzo duże.

Moim zdaniem i sprawdza się to od bardzo wielu lat, podczas ustawiania przyczepy na ten okres, najważniejsze jest poprawne jej poziomowanie (żaden spadek na jakąkolwiek stronę, aby podłoga i krawędzie ścian nie podciągały wilgoci / wody z sopli i wiszącego / topniejącego śniegu), oraz delikatne ustabilizowanie jedynie na podporach (opony kół doskonale amortyzują wszelkie, drobne ruchy nadwozia i ramy). Poziomowanie jest jeszcze bardziej istotne w przyczepach, w których podpory są montowane do podłogi i tylko w jednym lub dwóch punktach są łączone z ramą.

Stwarzanie sytuacji, aby powstające naprężenia napotkały większą ilość punktów oporu, które nie będą się poddawać, powoduje jedynie przeniesienie ich w inne miejsce, gdzie zadziałają ze wzmożoną siłą

Nie można dążyć do wyeliminowania naprężeń wynikających z gwałtownych i dużych wahań temperatury, bo tego nie jesteśmy w stanie zrobić, natomiast  należy się starać, aby zapewnić w miarę swobodne kurczenie i rozszerzanie się wszystkich materiałów konstrukcyjnych przyczepy czyli zapewnienie całej konstrukcji maksimum swobody.

IMHO

 

P.S.

Są gdzieś na forum fotki i posty opisujące popękane przednie ściany lub bakisty, oraz mokre podłogi m.in. z powodu zbyt dużych naprężeń i złego poziomowania przyczepy w okresie jesienno - zimowo - wiosennym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie używam podpór na okres zimowy dlatego, bo wiadomo w zimie ziemia pracuje cały czas przez mróz ziemia sie unosi i opada i na pewno nie jest to zdrowe dla podłogi i konstrukcji cepki, w mojej poprzedniej adrii jak tak podstawiłem ją podporami i odwiedzałem cepke raz w mróz raz jak była odwilż to szczeliny na drzwiach raz były inne raz inne (mowa o szczelinach) tak że budka w zimie pracuje nawet stojąc i drogą eksperymentu schowałem podpory i przy kolejnych odwiedzinach cepy drzwi i ościeznica stały w jednym miejscu podpory mocowane byly do ramy, w tej co teraz posiadam bergland,a podpory sa mocowane bezpośrednio do podłogi to nie chce myśleć co mogło by sie z nią stać po podpieraniu podporami w zimie, dla tego teraz moja cepa stoi na kołach i podparta kołem manewrowym i lekko opuszczonym dyszlem tak żeby by lekki spad dla lepszego spływania wody i śniegu. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z jednej strony teoria ciekawa ale idąc Twoim tropem to powiedz czy jak nie korzystasz w sezonie z dobrodziejstw użytkowych wnętrza kiedy musisz ją zabezpieczyć by nie przeważało, to też nie podpierasz ??? A jak tak to czemu? Przecież w lecie tez są upały kiedy wszystko się rozsycha i również pracuje...

 

Edytowane przez ketrab (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z jednej strony teoria ciekawa ale idąc Twoim tropem to powiedz czy jak nie korzystasz w sezonie z dobrodziejstw użytkowych wnętrza kiedy musisz ją zabezpieczyć by nie przeważało, to też nie podpierasz ??? A jak tak to czemu? Przecież w lecie tez są upały kiedy wszystko się rozsycha i również pracuje...

 

Jeśli stoi i nie jade z nią nigdzie to nie podpieram jej również jak nie mam potrzeby w niej łazić, czemu ??? już ci pisze bo nie widze potrzeby takiej, wystarczy że stoi na kołach i kole manewrowym jak chce coś w niej zrobić wewnątrz wtedy rozkładam podpory ale tak że tylko delikatnie dotykają ziemi i to tylko tylne, co do pracowania gleby latem to w porównaniu z zimą to ona stoi w miejscu choć jak wcześniejszą cepke podparłem kilka razy latem na troche nie równym terenie  to po obfitych  deszczach jedne podpory wcisneło w glebe a inne np. 2-e czasem 3-y stały tak że mogłem jednym paluchem deseczki powysuwać wiec gdzie tu sens podpierania, ja jedynie podpieram ja  na wyjazdach i to że tak powiem z czuciem  :nono:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii pracujących materiałów ja jednak bardziej martwiłbym się elementami przyczepy a nie gruntem. Fakt ze zmiany jakie zachodzą latem mniej się odbijają na tworzywach wszelakich, niemniej zawsze wydawało mi się ze równomierne podparcie ciężaru na 7 punktach a nie na 3 ech zdecydowanie wydłuża żywotność poszczególnych podzespołów. Po co w takim razie powstały przyczepy 4osiowe... Natomiast przemyśle czy pod podpory nie zastosować jakichś np gumowych kompensatorow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe co na takie "teorie"* producenci przyczep ... szkoda ze nie mam instukcji bo pewnie coś o zimowaniu jest zapisane :(

 

*- mimo ze tak brzmi, wcale nie pisze tego "z przekąsem" :)

Edytowane przez cicik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co producenci przyczep, ale myślę, że w moim przypadku, kiedy podpory przymocowane są do ramy, koło wiadomo, też do ramy, to chyba trzeba by jakiegoś biegłego metalurga prosić o wykładnię pracującego materiału ramy w zakresie temperatur -30 - + 40 st C. Dodatkowo trzeba by zapytać o wpływ pracy ramy w zakresie tych temperatur na odkształcenie konstrukcji mieszkalnej przyczepy. Tutaj chyba dendrolog miałby coś do powiedzenia. Niestety w przypadku mojej wiekowej przyczepy zdam się na mojego nosa. Mam nadzieję, że wiosną nie będę za mocno zygzakował na autostradzie, bo wtedy to już tylko biegły z dziedziny motoryzacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie ma co przesadzać. Każdy kto czyta forum i analizuje konkretne wypowiedzi pod własnym kontem, wyrabia sobie jakieś zdanie według niego najbardziej adekwatne do danej przyczepy, o jaką myślę, że mimo odmiennych czasem poglądów, każdy dba z podobnym zamiłowaniem :) to że ja podpieram bo według mnie ma sens w przypadku mojej, niekoniecznie musi mieć sens dla innego. Tak czy inaczej wszelkie takie dyskusje uważam za istotne, bo być może ktoś coś z nich wyciągnie dla siebie. Ja np właśnie przypomniałem sobie ze zostawiłem na hamulcu wiec jak tylko dam rade to jadę się poprawić w tej kwestii a przy okazji zerkne jak się ma reszta spraw :)

 

Edytowane przez ketrab (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.