Skocz do zawartości

Czy, jak, gdzie - stać się właścicielem polisy AC do cycepy


kmachacz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

czyli jak pisalem wczoraj - zaprzestanie placenia kolejnych rat - jest najlepsza metoda.....

Akurat ta metoda może nam przysprzyć dużo kłopotów i kosztów :jump:

 

fakt, nie musisz sie do niej stosować i moze wymyslisz cos innego, ja tak robie juz od kilku lat i nie ponioslem z tego tytulu zadnych kłopotów i kosztów :)

dlatego nie pisz w liczbie mnogiej " nam " ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakt, nie musisz sie do niej stosować i moze wymyslisz cos innego

No przecież wyraźnie pisałem (wg wskazówek napisanych przez Kunę), że należy rozwiązać umowę w sposób cywilizowany czyli na piśmie z zachowaniem okresu wymówienia.

A Ty rób jak chcesz, możesz nawet na złość odmrozić sobie uszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież wyraźnie pisałem (wg wskazówek napisanych przez Kunę), że należy rozwiązać umowę w sposób cywilizowany czyli na piśmie z zachowaniem okresu wymówienia.

A Ty rób jak chcesz, możesz nawet na złość odmrozić sobie uszy.

 

taaa.... a coś ty taki cywilizowany ??? :)

 

tak, ku twojej wiadomości, stare polisy AC zawarte przed wejściem w zycie nowelizacji Kodeksu Cywilnego ( czyli przed 10.08.2007 ) dawały prawne możliwości rozwiązania polisy AC także na podstawie decyzji ubezpieczajacego o zaniechaniu płacenia rat i było to działanie nomen-omen jak najbardziej prawne i cywilizowane, ale to trzeba wiedzieć, a nie postępować według metody ... " że mi sie zdawało"

 

nadto wydaje mi się ( a jest to tylko moje odczucie), że Kuna w swoim poście raczej zasygnalizował fakt noweli przepisów Kodeksu Cywilnego, które zmieniaja relacje pomiedzy ubezpieczycielem ( a ci maja sie o co martwic i nad czym głowic ) oraz ubezpieczającego ( a ci beda mieli niezłe pole do popisu ) niż wchodził w jakies konkretne szczególy ....

 

p.s.

na zakonczenie tej :jump:

 

uwierz mi ale nalezycie dbam o swoje uszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa.... a coś ty taki cywilizowany ??? :)

A wiesz, jak mówi moja córka "taki już jestem urodzony" :)

tak, ku twojej wiadomości, stare polisy AC zawarte przed wejściem w zycie nowelizacji Kodeksu Cywilnego ( czyli przed 10.08.2007 ) dawały prawne możliwości rozwiązania polisy AC także na podstawie decyzji ubezpieczajacego o zaniechaniu płacenia rat i było to działanie nomen-omen jak najbardziej prawne i cywilizowane, ale to trzeba wiedzieć, a nie postępować według metody ... " że mi sie zdawało"

Tutaj chyba mówisz o jakimś konkretnym TU i jego OWU, bo w KC nie było chyba nic na ten temat (chyba, że się mylę).

Nie zmienia to jednak faktu, że jak pisał Kuna na podstawie Art. 813. ┬ž 1. KC: "Składkę oblicza się za czas trwania odpowiedzialności ubezpieczyciela." Zatem:

 

Niestety, ale Warunki Ogólne na podstawie których zawarliśmy umowę ubezpieczenia mogą się znacznie różnić w różnych towarzystwach, co oznacza że, np. jedna firma rozwiąże z nami umowę i machnie rąką na zapłacenie składki za okres ubezpieczenia wymagany przepisami K.C. a inna wezwie nas do zapłaty lub gorzej, zwindykuje a ma do tego podstawę bo wykonało usługę.

Nie każdy, nie zawsze ale po upływie całego okresu może tak zrobić. Bo skąd miałby wiedzieć, że ubezpieczający odstąpił od umowy?

Mi tak zrobili w PZU jak sprzedałem samochód, choć stał w komisie, ale data sprzedaży uprawniała ich do ściągnięcia II raty. Na szczęście po osobistej interwencji odstąpili od roszczenia. Ale nie wiem czy bym wygrał jakby przyszło co do czego.

To już chyba lepiej rozwiązać umowę w sposób "cywilizowany" :jump: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Effendi napisał/a:

 

taaa.... a coś ty taki cywilizowany ???

 

A wiesz, jak mówi moja córka "taki już jestem urodzony

 

taa.... a ja tego nie skomentuje bo jak nic czasem prawde bym napisał :)

 

Effendi napisał/a:

tak, ku twojej wiadomości, stare polisy AC zawarte przed wejściem w zycie nowelizacji Kodeksu Cywilnego ( czyli przed 10.08.2007 ) dawały prawne możliwości rozwiązania polisy AC także na podstawie decyzji ubezpieczajacego o zaniechaniu płacenia rat i było to działanie nomen-omen jak najbardziej prawne i cywilizowane, ale to trzeba wiedzieć, a nie postępować według metody ... " że mi sie zdawało"

 

Tutaj chyba mówisz o jakimś konkretnym TU i jego OWU, bo w KC nie było chyba nic na ten temat (chyba, że się mylę).

 

pierwsze "primo" - nie mówie tylko pisze :]

drugie "primo" - tak stanowiło prawo ( czy złe czy dobre niewiem i akurat tego nie bede komentował ) - w każdym bądź razie niepłacac kolejnej raty za AC nie łamałem prawa, nie byłem oszustem, hohsztaplerem, a co najważniejsze nie łamałem prawa o co ty niejako mnie posądzaleś:

Akurat ta metoda może nam przysprzyć dużo kłopotów i kosztów

 

pozatym ja pisałem o swoich dotychczasowych doswiadczeniach w tej materii, zas ty kolego jak widze nie masz w tej materii zadnego doswiadczenia .....

 

nadto, zadnym slowem nie odnosilem sie do aktualnego stanu prawnego..... ale wywolales mnie do tablicy....

 

Nie zmienia to jednak faktu, że jak pisał Kuna na podstawie Art. 813. ┬ž 1. KC: "Składkę oblicza się za czas trwania odpowiedzialności ubezpieczyciela." Zatem:

 

Kuna napisał/a:

Niestety, ale Warunki Ogólne na podstawie których zawarliśmy umowę ubezpieczenia mogą się znacznie różnić w różnych towarzystwach, co oznacza że, np. jedna firma rozwiąże z nami umowę i machnie rąką na zapłacenie składki za okres ubezpieczenia wymagany przepisami K.C. a inna wezwie nas do zapłaty lub gorzej, zwindykuje a ma do tego podstawę bo wykonało usługę

 

ja w przeciwienstwie do ciebie sprawdzilem u zrodła ( czytaj w towarzystwie ubezpieczeniowym ) jak maja sie kwestie rozwiazywania umów AC po noweli Kodeksu Cywilnego.... tutaj tez jest mozliwosc zrezygnowania z polisy AC, podobna do dotychczasowych zasad i wbrew suchej literze prawa art 813 czy tez 814 KC.

 

 

Jak w temacie, chciałem zapytać o ubezpieczenie AC i jego zasadność w przypadku przyczepy. Wiem, że to może pytanie zbyt osobiste :jump: , ale proszę o jakieś Wasze doświadczenia w tym zakresie. Jak na razie się dowiadywałem to koszty takiego ubezpieczenia nie są jeszcze u nas duże, choć nie są one również małe. Jakie macie Wy podeście do tego problemu. :)

 

przeprasza Ciebie Kolego Kmachacz za swoj długi wywód, wiem ze nie tego sie spodziewales i nie takiej odpowiedzi oczekiwales .....

jednym słowem AC warto płacić, w zaleznosci od TU składki są rozne,

mimo, ze bylem, jestem i nadal będę twardo upierał sie przy swoim zdaniu ( to co napisalem wyzej ) polise AC warto wykupic, poniewaz daje nam ona ochrone nawet od uszkodzenia przyczepy na skutek np. gradobicia, a te jakos ostatnio czesto i gesto u nas sie zdarzaja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Effendi napisał/a:

 

taaa.... a coś ty taki cywilizowany ???

 

A wiesz, jak mówi moja córka "taki już jestem urodzony

 

taa.... a ja tego nie skomentuje bo jak nic czasem prawde bym napisał :]

A nie żałuj sobie - wyjdzie szydło z worka...

Tutaj chyba mówisz o jakimś konkretnym TU i jego OWU, bo w KC nie było chyba nic na ten temat (chyba, że się mylę).

 

pierwsze primo - nie mówie tylko pisze :)

No comments...

drugie primo - tak stanowiło prawo ( czy złe czy dobre niewiem i akurat tego nie bede komentował ) - w każdym bądź razie niepłacac kolejnej raty za AC nie łamałem prawa, nie byłem oszustem, hohsztaplerem, a co najważniejsze nie łamałem prawa o co ty niejako mnie posądzaleś

Przepraszam, w którym miejscu? :) Stwierdziłem jedynie, z własnego zresztą doświadczenia, że może to przysporzyć kłopotów.

pozatym ja pisałem o swoich dotychczasowych doswiadczeniach w tej materii, zas ty kolego jak widze nie masz w tej materii zadnego doswiadczenia .....

Gdybyś czytał to co napisałem to byś wiedział, że jest akurat na odwrót. U Ciebie natomiast ich nie widzę, poza "sprawdzeniem u ubezpieczyciela". :)

 

nadto, zadnym slowem nie odnosilem sie do aktualnego stanu prawnego..... ale wywolales mnie do tablicy....

 

ja w przeciwienstwie do ciebie sprawdzilem u zrodła ( czytaj w towarzystwie ubezpieczeniowym ) jak maja sie kwestie rozwiazywania umów AC po noweli Kodeksu Cywilnego.... tutaj tez jest mozliwosc zrezygnowania z polisy AC, podobna do dotychczasowych zasad i wbrew suchej literze prawa art 813 czy tez 814 KC.

Nigdzie nie twierdziłem, że nie można rozwiązać umowy poprzez niepłacenie składki jeżeli ubezpieczyciel to uwzglednił w swoich OWU. Co więcej może dać Ci spokój nawet gdy tego nie napisał w OWU. Ale nie musi.

Poza tym to EOT bo jutro jadę z przyczepką nad morze i nie mam czasu na :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie żałuj sobie - wyjdzie szydło z worka...

 

wiesz! mam w zwyczaju nie kopać sie z koniem i dam sobie spokoj na bezsensowne dyskusje z kims kto nie ma cywilnej odwagi przyznac sie ze nierozumie danego tematu lub tez zabrnał gdzies gdzie nie moze sie znalezc :)

 

Effendi napisał/a:

 

akubit napisał/a:

Tutaj chyba mówisz o jakimś konkretnym TU i jego OWU, bo w KC nie było chyba nic na ten temat (chyba, że się mylę).

 

 

pierwsze primo - nie mówie tylko pisze

 

No comments...

 

 

taa... i z sensownym mysleniem tez cos nie halo u ciebie kolego, wszak na forum pisze sie posty ( jesli tego nie wiesz ) a nie mówi ( hmm, ciekawe co ja takiego komu tu mowilem ) i dlatego ta jedna jednyna :jump: dla ciebie

 

Effendi napisał/a:

 

drugie primo - tak stanowiło prawo ( czy złe czy dobre niewiem i akurat tego nie bede komentował ) - w każdym bądź razie niepłacac kolejnej raty za AC nie łamałem prawa, nie byłem oszustem, hohsztaplerem, a co najważniejsze nie łamałem prawa o co ty niejako mnie posądzaleś

 

Przepraszam, w którym miejscu? Stwierdziłem jedynie, z własnego zresztą doświadczenia, że może to przysporzyć kłopotów

 

taaa.... masz jakies traumatyczne przezycia.... ja to rozumie i wszystko uklada sie w logiczna calosc :)

 

Effendi napisał/a:

pozatym ja pisałem o swoich dotychczasowych doswiadczeniach w tej materii, zas ty kolego jak widze nie masz w tej materii zadnego doswiadczenia .....

 

Gdybyś czytał to co napisałem to byś wiedział, że jest akurat na odwrót. U Ciebie natomiast ich nie widzę, poza "sprawdzeniem u ubezpieczyciela".

 

 

widze, ze naprawde masz naprawde problemy z sensownym i logicznym mysleniem, bo wystarczyłoby przeczytac moje wczesniejsze posty i wiedzialbys, ze pisalem w nich o jakis konkretnych zdarzeniach i sytuacjach dotyczacych moich wczesniejszych polis AC i sposobie ich prawnego i legalnego rozwiazywania :)

ba! nawet w tym cytowanym przez ciebie moim poscie o tym napisalem :)

natomiast to co ciebie tak urazilo, te moje sprawdzenie:

 

ja w przeciwienstwie do ciebie sprawdzilem u zrodła ( czytaj w towarzystwie ubezpieczeniowym )

 

( zwracam ci na to uwage ) nastapilo dopiero po twoim poscie z dnia 11.08.2007 z godziny 16:44

a dlatego, ze sprawdzilem w towarzystwie ubezpieczeniowym moglem sie takze odniesc w swojej wypowiedzi do aktualnego stanu prawnego, ale widze ze ty tego naprawde nie rozumiesz, ubolewam nad tym :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
jeżeli nie zapłacę kolejnej raty umowa wygasa

Ja tak samo kupowałam AC na samochód, przed wyjazdem za granicę.

Zapłaciłam 1 ratę i z góry zaplanowałam,że jak się nic nie stanie, to nie zapłacę dalszych rat.

Niestety stało się.Kamień z przejeżdżającego Tira wybił nam przednią szybę.

Po powrocie zgłosiliśmy się do ubezpieczyciela i okazało się,że musimy dopłacić wszystkie/3/ raty,żeby dostać odszkodowanie. Koszt nowej szyby był mniejszy,więc nie opłaciło się nam to.

Gdyby stało się coś poważniejszego to inna sprawa-warto wtedy zapłacić wszystkie raty.

Żeby zerwać umowę wystarczyło nie wpłacić kolejnej sumy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby stało się coś poważniejszego to inna sprawa-warto wtedy zapłacić wszystkie raty.

 

Witam,

warto przy takich kalkulacjach uwzględnić utratę posiadanych zniżek, co w dłuższej perspektywie może okazać się kosztowne, zwłaszcza jeśli planujemy zmianę pojazdu na nowszy i droższy :) .

 

Pozdrawiam Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

No Kochani. Mam nadzieję, że uznacie to z mojej strony za pomoc !! A poważnie. Tydzień temu otrzymałem list od PZU z Wydziału Windykacji, wzywający mnie do zapłaty zaległej składki. Dnia 10 sierpnia pojawiły się zmiany w KC, które z jednej strony nas chronią, ale prawdopodobnie zamykają furtkę karawaningowcom do takiego sposobu o jakim mówiliśmy ubezpieczania przyczep. :bukiet:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.