o naprawie podłogi

[Ewka07]

wychodzi na to,że musimy naprawić podłogę pod lodówką,toaletą i w narożniku. Podłoga jest miękka tylko od dołu-czy wymienia się tylko dół jeśli góra jest twarda?czym wyciąć ten uszkodzony kawałek?domyślam się,że budowa podłogi to sklejka,styropian,znowu sklejka i ta masa uszczelniająca-jeżeli jest inaczej to oświećcie mnie. Z kolei przy toalecie mały kawałek podłogi jest miękki od góry,ale nic nie widać żeby było źle,a od dołu jest ok. Czy ten gumolit,który jest na podłodze to on jest zespolony z podłogą czy to się jakoś ściąga?bo w sumie nie widać. Jaka jest konstrukcja podłogi?może ktoś ma jakiś rysunek albo schemat?bo jak wytnie się kawałek do naprawy to jak to potem łączyć z resztą?proszę o rady jak to zrobić-jakie narzędzia, materiały. Pozdrawiam Ewa

Ps. ja dziś robiłam za sekretarkę-pytania od mojego męża:)

[bodzioklb]

podloga owszem to sklejka - styropian - sklejka...

ale miedzy sklejkami jest kratownica z listew i jest wypelniona styropianem...

cos w ten desen

 

wykladzina gumowa jesli oryginalna to na 100% jest przyklejona do sklejki na calej powierzchni...

 

jesli wycinamy otwor w podlodze to najlepiej tak jak kratownica idzie - czyli caly kwadrat/prostokat i tak aby lekko odslonic kratownice - sklejke tak dorabiany aby kawalek mozna bylo oprzec na kratownicy z listew....

[Tomii]

 

Patrząc od góry

- gumolit zazwyczaj przyklejony po całej powierzchni, do tego wchodzi pod meble i pod ścianki

- sklejka

- stelaż z drewna sosnowego

- styropian lub XPS w pustki między stelażem drewnianym

- sklejka

 

Pamiętaj podłoga sama z siebie nie jest miękka. Musicie znaleźć przyczynę i dopiero zacząć usuwać skutki.

Gumolitu łatwo się nie usuwa, a sklejka tez sama nie odchodzi . Do tego spory demontaż wszystkiego w około, ale wszystko jest do zrobienia. Brodzik w łazience tez można wymontować (mi się przynajmniej udało).

 

 

Generalnie roboty sporo, więc jak ktoś ma czas i lubi dłubać to można się w to bawić - satysfakcja gwarantowana. Jeśli jednak brak umiejętności stolarskich i majsterkowych to można rozbebeszyć i zwątpić.

[jacekwwa]

Parę tematów dotyczących naprawy podłóg:

http://forum.karawan...h__1#entry83738

 

http://forum.karawan...__1#entry130180

 

http://forum.karawan...h__1#entry99757

 

Pozdrawiam

J.

 

PS. z uwagi na cześciowo "stolarski" charakter prac przeniosłem do działu ścienno-meblowego.

Edytowane 28 Sierpnia 2012 przez jacekwwa
PS (wyświetl historię edycji)

[pasjonat]

Droga Sekretarko Swego Męża .

 

Poniższe zdjęcie obrazuje przekrój podłogi.

Ta dolna szara płaszczyzna się nie liczy do oryginału. To moje dodatkowe zabezpieczenie .

 

Z gołym leonem na podłodze to jest różnie . Niektóre modele mają klejone mniej lub bardziej mocno , inne w ogóle nie klejone. Póki sama nie sprawdzisz to się nie dowiesz bo zawsze dochodzi sprawa ewentualnych sposobów napraw i kombinacji poprzednich użytkowników.

 

A tu zdjęcie z etapu rekonstrukcji części podłogi.

 

 

częściowo wymienione listwy kratownicy (nie koniecznie oryginalnej szerokości . wpuszczone w zdrową część podłogi. Jęli jest możliwość to listwy szersze tak jak u mnie i wpuszczone tak by zachodziły w zdrową część podłogi poza linię przebiegającej pod podłogą ramy przyczepy. Wówczas można je umocować do ramy ( na fotce śruby "zamkowe" )

Edytowane 28 Sierpnia 2012 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[Ewka07]

dzięki za rady!teoretycznie wiemy,że to wszystko da radę zrobić,ale troszkę to jednak przeraża mojego męża,że tyle rzeczy trzeba zdemontować,ale nasza przyczepa nam się bardzo podoba(ktoś sugerował żeby ją oddać właścicielowi,ale nigdy w życiu!!) i przecież w końcu będzie ok. A tak w ogóle to zostawiacie na po sezonie wodę w wc?bo ten poprzedni właściciel tak zrobił-dziś ją wylewaliśmy i pewnie od tego tak nam zepsuł

[pasjonat]

dzięki za rady!teoretycznie wiemy,że to wszystko da radę zrobić,ale troszkę to jednak przeraża mojego męża,że tyle rzeczy trzeba zdemontować,ale nasza przyczepa nam się bardzo podoba(ktoś sugerował żeby ją oddać właścicielowi,ale nigdy w życiu!!) i przecież w końcu będzie ok. A tak w ogóle to zostawiacie na po sezonie wodę w wc?bo ten poprzedni właściciel tak zrobił-dziś ją wylewaliśmy i pewnie od tego tak nam zepsuł

 

Zapach to pikuś. Gorzej jak mróz rozsadzi .

[r_apa]

wychodzi na to,że musimy naprawić podłogę pod lodówką,toaletą i w narożniku. Podłoga jest miękka tylko od dołu-czy wymienia się tylko dół jeśli góra jest twarda?czym wyciąć ten uszkodzony kawałek?domyślam się,że budowa podłogi to sklejka,styropian,znowu sklejka i ta masa uszczelniająca-jeżeli jest inaczej to oświećcie mnie. Z kolei przy toalecie mały kawałek podłogi jest miękki od góry,ale nic nie widać żeby było źle,a od dołu jest ok. Czy ten gumolit,który jest na podłodze to on jest zespolony z podłogą czy to się jakoś ściąga?bo w sumie nie widać. Jaka jest konstrukcja podłogi?może ktoś ma jakiś rysunek albo schemat?bo jak wytnie się kawałek do naprawy to jak to potem łączyć z resztą?proszę o rady jak to zrobić-jakie narzędzia, materiały. Pozdrawiam Ewa

Ps. ja dziś robiłam za sekretarkę-pytania od mojego męża:)

 

 

jednym słowem MAŁY remoncik skad ja to znam a wygladało to tak:czasami zdjacia nie wskakują po kolei jak by się chciało