Skocz do zawartości

Obowiązkowe zimówki w PL ?


konrad_b

Jazda na zimówkach:  

37 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jestem za:

    • Sztywnym obowiązkiem od XI do III
      2
    • Obowiązkiem od XI do III w złych warunkach
      12
    • Brakiem obowiązku posiadania zimówek
      15


Rekomendowane odpowiedzi

Sorry jeśli mnie zabije to życia mi nikt nie zwróci. OC dostanę też tylko na naprawę auta, ale auto będę miał już powypadkowe :oslabiony:, a co za tym idzie będzie miało niższą wartość na rynku aut używanych.

 

ee no nie przesadzaj pewnie masz poduszki i przezyjesz ;) Wartość to już inny problem, słabej walki o odszkodowanie .

 

Powinien być nakaz zalezny od warunków pogodowych i prosta sprawa ,nie wiem dlaczego sugerujecie ,ze to relikty socjalizmu lub komuny.Jesli tak uważacie to po jaki .... wymienić prawie lyse opony co tam wskaźnik TWI

Edytowane przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie wydaje mi się iżby nakaz używania zimowek od określonego dnia był szkodliwy i irytujący, tylko dlatego, że to komuna coś nam nakazywała. Często tak należało robić, by wymusić określone zachowania.

 

Bardziej intryguje mnie, jako zwolennika stosowania opon zimowych (nie używek ze szrotu) i stosowania się do przepisów ruchu drogowego, jak władza ludowa zamierza wyegzekwować od kierowców stosowanie się do nakazu.

 

Otóż Polak ma przekorną duszę i totalnie olewa wszelkie nakazy i zakazy, a nasza kochana Policja ich nie egzekwuje należycie lub w ogóle. Co dzień widuję „artystów” jeżdżących na przekór wszelkim przepisom, tj. 50 km/h lewym pasem na jezdni 2 lub 3 pasmowej, przy samej osi jezdni by go nie wyprzedzić, z zapalonymi w dzień wszystkimi światłami jakie auto ma na wyposażeniu, biznesmenów i ich blond przytulanki w wypasionych furach z telefonem przy uchu (bo szkoda 50 zł na słuchawkę lub 350 zł na zestaw głośnomówiący), wyprzedzających na podwójnej linii lub zakazie, zatrzymujących się na zakazie, itp. itd.

 

Zatem uważam, że dyskusja czy zakładać zimówki czy nie nic nie da, bo i tak zwolennika stosowania tychże opon przekonywać nie trzeba, a uważających, że na letnich kapciach można jeździć bezpiecznie zimą, w śniegu/błocie pośniegowym nawet po górach się nie przekona żadnym rzeczowym argumentem. Tych ostatnich przekona tylko kij lub słony mandacik ewentualnie jak w coś bombsnie ślizgając się na swoich lajtowych letnich kapetkach i ubezpieczyciel się na niego wypnie.

 

Ja dzisiaj zimóweczki założyłem, kupiłem także łyżwy hokejowe i z niecierpliwością czekam na ZIMĘ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę autem osobowym ponad trzydzieści lat przez cały rok praktycznie codziennie. Pierwsze ZIMOWE opony kupiłem w grudniu 1999 roku przed moim wyjazdem w góry-były to PIRELLI SNOWSPORT.

Opony kupiłem nowe. Na tym samym aucie ( przednionapędowe) wcześniej miałem fabryczne Michelliny tzw. "letnie".

Okazało się, że jazda na takich zimówkach to zupełnie inna BAJKA; lepsza trakcja, przyczepność,bezpieczeństwo, komfort jazdy. Od tamtego doświadczenia do każdego kolejnego mojego auta zawsze mam drugi ZIMOWY komplet opon ,który zakładam z reguły na przełomie X/XI .

 

Samo założenie zimówek na koła nie gwarantuje bezpieczeństwa jazdy, o tym decyduje zawsze KIERUJĄCY . Obowiązek jazdy od listopada na oponach zimowych poprawi bezpieczeństwo na drogach, ponieważ po jakimś czasie WSZYSCY kierujący będą jeździć na ogumieniu dostosowanym do warunków zimowych.

 

Z doświadczenia zawsze obserwuję KTO / CO( auto) za mną jedzie i w jakiej ODLEGŁOSCI za mną . Zachowanie bezpiecznego odstępu między pojazdami , używanie kierunkowskazu, oraz bezpieczna prędkość to podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup opony o oznaczeniu AT np. BFGoodrich i będziesz śmigał cały rok bez konieczności wymiany.

Pozdrawiam.

 

 

 

HA HA HA ;)

 

Nie jedna osoba z terenówką będzie miała taki problem.

 

Kupować innych opon nie zamierzam. Zimą mam wozić drugi koplet w kufrze by zjechać z asfaltu??? Absurd!

 

Idąc za ciosem... w przyczepach (kempingach i towarówkach) też powinno się zmieniać opony. Czy robicie to jak holujecie zimą?

 

 

Okazało się, że jazda na takich zimówkach to zupełnie inna BAJKA; lepsza trakcja, przyczepność,bezpieczeństwo, komfort jazdy. Od tamtego doświadczenia do każdego kolejnego mojego auta zawsze mam drugi ZIMOWY komplet opon ,który zakładam z reguły na przełomie X/XI .

 

 

Rozumiem, że piszesz tu o warunkach typowo zimowych, w śniegu, czy błocie pośniegowym. Bo na suchym z pewnością nie mogłęś tego zaznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc za ciosem... w przyczepach (kempingach i towarówkach) też powinno się zmieniać opony. Czy robicie to jak holujecie zimą?

 

Szary, było pisane już na forum, że niektórzy producenci przyczep zakładają do nowych przyczep opony M+S. Może tu tkwi odpowiedź. W przyczepie dobra opona całoroczna może być rozwiązaniem prawie wszystkich bolączek z ogumieniem.

Co do samej wymiany opon to też jestem za tym, żeby wymieniać. Zawsze to opona zimowa poprawia własności trakcyjne pojazdu. Ale sztywna data wymiany obserwując nie raz dziwne zachowania pogodowe według mnie nie jest dobra. Jak wprowadzą to będzie kolejny martwy przepis, który wykorzystają ubezpieczyciele do odmowy wypłaty odszkodowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Samo założenie zimówek na koła nie gwarantuje bezpieczeństwa jazdy, o tym decyduje zawsze KIERUJĄCY .

 

bezpieczna prędkość to podstawa.

 

i wszystko w temacie jak lucek26 napisał . jakoś nie chce mi się wierzyć, że "kochany rząd" ten czy inny, tak się "martwi" o bezpieczeństwo polaków a w szczególności kierowców - kura znosząca złote jajka , że z każdej strony zakazy i nakazy...cfaniaczek.gif

już jeździmy na światłach cały rok (w linku ciekawy art), teraz opony. myślący kierowca wie, ile i gdzie jeździ w zimie i powinien dostosować się do warunków, inaczej leży w rowie albo co innego, krótka piłka.

i jak to często bywa, jak jest przepis to i znajdzie się łamiący te przepisy, a co za tym idzie mandat tzn. czysta kasa... a i podobno na zimówkach jest większe spalanie nie duże ale przy milionach aut miliony litrów sprzedanej benzyny...i tu jest sedno sprawy. do tego najwięksi producenci opon, też pewnie zauważą wzrost sprzedaży, a w jakich krajach unii produkowane są gumy...? to sobie odpowiedzcie sami, ale polska na pewno nim nie jest.

 

takie jest moje zdanie, żadne bezpieczeństwo tylko kasiora, doją nas z każdej strony ! :tuk:

 

http://moto.onet.pl/1669999,1,swiatla-dzienne-kto-na-tym-zarabia,artykul.html?node=13

 

p.s. moje auto już stoi na zimówkach :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szary, było pisane już na forum, że niektórzy producenci przyczep zakładają do nowych przyczep opony M+S. Może tu tkwi odpowiedź. W przyczepie dobra opona całoroczna może być rozwiązaniem prawie wszystkich bolączek z ogumieniem.

Co do samej wymiany opon to też jestem za tym, żeby wymieniać. Zawsze to opona zimowa poprawia własności trakcyjne pojazdu. Ale sztywna data wymiany obserwując nie raz dziwne zachowania pogodowe według mnie nie jest dobra. Jak wprowadzą to będzie kolejny martwy przepis, który wykorzystają ubezpieczyciele do odmowy wypłaty odszkodowania.

 

 

Co do samej wymiamny to również jestem za :) W dodatku jestem za tym by kupować opony odpowiedniej jakości. Ostatnio przerabiałem temat kupna zimówiek i zauważyłęm jak zatrważające jest to jaką popularnością cieszą się bieżnikowane opony oraz chińszczyzna... To z pewnością bezpieczeństwa nie poprawi :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce powinna być wprowadzona jasna, prosta i skuteczna ODPOWIEDZIALNOŚĆ majątkowa, finansowa itp.

 

Za wszystko, za pijanych za kierownicą, za brak zimówek kiedy trzeba, za jazdę na zimowych w lecie, za przeładowane ciężarówki niszczące drogi, za samochody niespełniające wymogi bezpieczeństwa, zamiast blokad na koło odholowywanie samochody, itp. można by tu dużo wymieniać.

 

Ubezpieczalnie powinny przy zawieraniu ubezpieczeń żądać stosowanie opon zimowych, tak jak OC bez przeglądu jest nieważne.

 

Kwestia finansowa (skuteczna) załatwiła by 90% problemów.

 

Szary, bieżnikowanie to już nie jest ta sama technologia co 20lat temu, teraz to są naprawdę dobre opony (jeżeli są zrobione przy zastosowaniu dobrych technologii a nie klejone "kropelką" w garażu)

Edytowane przez cichy (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HA HA HA ;)

 

Nie jedna osoba z terenówką będzie miała taki problem.

 

Kupować innych opon nie zamierzam. Zimą mam wozić drugi koplet w kufrze by zjechać z asfaltu??? Absurd!

 

 

Te opony bardzo dobrze radą sobie w terenie i nie trzeba ich wymieniać na inne, używałem takich

opon przez 4 lata i spisywały się znakomicie :ok: i to nie tylko na utwardzonym gruncie ale i w terenie, a w głębokim

śniegu spisują się po prostu rewelacyjnie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idźmy dalej w tej dyskusji. Dlaczego wymaga się opon z rzeźbą bieżnika o głębokości nie mniej niż x mm ? Przecież wiadomo że opona tzw. "łysa" ma lepszą przyczepność na suchej nawierzchni. Widziałem w telewizorze że w wyścigówkach zmieniają dopiero jak leje deszcz. A wycieraczki ? Po co one jeżeli nie pada. A światła ? Zamontuję jak się ściemni. itd. itd. itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o czymś takim: mam nivę, a na niej typowo terenowe opony bez konkretnych oznaczeń (tj. śnieżynki). Jak to by było traktowane zimą?

 

nie masz tam napisane M+S ?

bo u mnie tak jest na ATkach (GY ATR)

 

inna kwestia że jazda na tych oponach które wrzuciłeś w zimie po ubitym śniegu to samobójstwo ;)

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idźmy dalej w tej dyskusji. Dlaczego wymaga się opon z rzeźbą bieżnika o głębokości nie mniej niż x mm ? Przecież wiadomo że opona tzw. "łysa" ma lepszą przyczepność na suchej nawierzchni. Widziałem w telewizorze że w wyścigówkach zmieniają dopiero jak leje deszcz. A wycieraczki ? Po co one jeżeli nie pada. A światła ? Zamontuję jak się ściemni. itd. itd. itd

 

widzisz można wprowadzać kolejne nakazy których nikt nie będzie respektował, bo ludzie znajdą tanie "wyjście"

np chińskie czy bieżnikowane opony ze znaczkiem m+s i już są "czyści"

 

dokładnie tak jak dziś to wygląda z dziennymi, kupujesz chińske lampki za 50zł i przepis spełniony

nikt tego nie kontroluje/sprawdza, hulaj dusza ... do tego stopnia że ludzie na tych LEDowych świeczkach jeżdżą we mgle czy deszczu

a 90% stojących w korku świeci sobie po zderzakach, bo przepis jest przepis

 

założę się że z oponami będzie to samo, tzn kupi ktoś stare czy tanie opony z M+S i de facto spełni warunki, ale bezpieczniej nie będzie

 

mnie to rybka, ja i tak od zawsze miałem opony zimowe, ew całoroczne

 

aha, jeszcze taki minus, dzisiaj znajoma z biura próbowała umówić auta służbowe na wymianę - 2tyg termin

widać już część przyjęła że ten 1 listopada obowiązuje ... a co będzie jak 100% będzie musiało zmienić na zimówki ?

trza będzie się umawiać już w na początku października :lol:, bo przecież jak wyjedziesz na letnich w słoneczny listopadowy dzień to jesteś pirat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.