Skocz do zawartości

Kuchnia Mikrofalowa w Hobby 560 KMFe


Madbar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Koleżeństwo,

Pozwólcie, że się przywitam. Mam na imię Bartek i razem z Żoną jesteśmy włascicielami Hobby 560 KMFe z 1999 roku od listopada 2011. To nasza druga przyczepa, bo [pierwszy był Caravelair 405 z1984r. Służyła nam dzielnie przez 3 lata, ale czas był najwyższy posłać ją do ludzi. W naszym "Hobbicie" mamy działajacą lodówkę, WC, ciepłą-zimną wodę, kuchenkę i mikrofalę, która podobno była w zainstalowana w standardzie w tym roczniku w modelach od 560 w górę. W zasadzie przyczepa jest zadbana, poprzedni właściciel miał ją przez 10 lat bodajże, a wczesniej był jeden własciciel w DE. Różne drobiazgi wymagają delikatnego "tuningu", bądź regulacji, ale w zasadzie wszystko działa ok. Jesteśmy zadowoleni, a szczególnie z układu( piętrowe łóżka z tyłu, podkowa na środku vis-a-vis kuchenki i sypialnia z duzym łóżkiem z przodu. ) Niestety ostatnio padła mikrofala. Oryginalna "z fabryki" zabudowana pod zlewem. LG jak wszystkie mikrofale w Hobby w tym czasie przynajmniej w tych okolicznych, które moglismy sprawdzić. Próbowałem ją dać do naprawy z serwisie LG, ale to jest żenada, przynajmniej w Poznaniu i Trójmieście. I teraz pytanie do znawców tematu, bo nie znalazłem na forum nic o mikrofalach. Czy do tej zabudowy szły jakieś specjalne mikrofale "pod zabudowe", czy każda mikrofala może tam iść? Serwisy Hobby -Smolicz, Kłaja itd, są bardzo chętne by zamówić mi taką w DE w fabryce, ale nie znają odpowiedzi na pytanie. Niestety cena ( szacunki mówią o 550-1000 PLN) powala. Kupilismy więc w "Auchan" pierwszą, która nam wpadła w ręce o identycznych rozmiarach i najniższej cenie ( CANDY za 199 PLN) i wmontowałem. Przy okazji okazało się, że z lewej strony wnęki jest otwór w ściance zabudowy, który umożliwia dostęp powietrza z komory zabudowy lodówki i przestrzeni za lodówką do kratek wentylacyjnych w obudowie mikrofali z boku przeciwnego niż ten gdzie jest magnetron. Jak pobieżnie oglądałem różne mikrofale, to wszystkie miały kratki z tej strony, a z drugiej nie. Wychodzi mi na to że, ewentualne ujście ciepła z mikrofali może się odbywać, przez ten "przepust w ściance zabudowy. Niemniej jednak cały czas używam nowej mikrofali z "pewną taką nieśmiałością" i niemalże czekam na to, kiedy nowa padnie. Tak więc pytanie jest, czy oryginalna była "specjalna", czy nie? Czy powinienem się spodziewać, że nowa zwykła mikrofala pochodzi trochę czasu, czy za tydzień, dwa będzie po zabawie? Dodam, że oczywiście instrukcje obsługi do wszystkich mikrofal ,które ogladałem, mówiły o konieczności pozostawienia dookoła kuchenki wolnej przetrzeni co najmniej 7 cm z każdej strony. Przyczepa nasza obecnie jest intensywanie uzytkowana, bo lipiec i sierpień stoi nad Zatoką na Półwyspie Helskim i przebywamy w niej w czwórkę przez te dwa miesiące, a mikrofala jest podstawowym narzędziem podgrzewania posiłków dla naszej młodszej 7 miesięcznej córy, co oznacza, że wprawdzie zwykle chodzi ona przez maks 30-40 sekund jednorazowao, ale za to na pełną moc i zwykle kilkanaście razy na dobę...

 

Serdecznie dziękuję z góry za jakiekolwiek zainteresowanie tematem.

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Skoro ją już masz to ją po prostu przetestujesz :-). Znając życie mikrofala mikrofali nierówna. Ja u siebie wstawiłem pierwszą lepszą której rozmiary na to pozwalały i na razie chodzi. Zamiast oryginał za 1000 to kupisz z 5 innych, jak dobrze poszukasz to i z piekarnikiem znajdziesz (swieże bułeczki :-) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Skoro ją już masz to ją po prostu przetestujesz :-). Znając życie mikrofala mikrofali nierówna. Ja u siebie wstawiłem pierwszą lepszą której rozmiary na to pozwalały i na razie chodzi. Zamiast oryginał za 1000 to kupisz z 5 innych, jak dobrze poszukasz to i z piekarnikiem znajdziesz (swieże bułeczki :-) ).

 

Ja już pare lat używam ''pierwszej z brzegu= taniej i odpowiednio pasującej. Nic się nie dzieje. To czajnik elektryczny potrafił '' strzelić korki'' na campingu a mikrofala nigdy. Uważam, że mikrofalówka jest idealna do przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, jak dobrze poszukasz to i z piekarnikiem znajdziesz (swieże bułeczki :-) ).

 

Z tym piekarnikiem to bym bardzo uważał. Mam taką w domu i przy opcji działania jako piekarnik grzeje na zewnątrz niemiłosiernie, a w przyczepie jest zabudowana więc może się to źle skończyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To także za mały kaloryferek może wówczas odpowiadac ;) Nie no ale tak serio to rowniez radzilabym uwazac z tym piekarnikiem. Bezpieczenstwo przede wszystkim!!

 

Pozdrawiam, Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dzieki za wszystkie odpowiedzi. Kuchenka, którą kupilismy zastępczo była po prostu najtańszą kuchnią, jaką znaleźliśmy w markecie pasującą wymiarami. Ma wprawdzie grill, ale nie zamierzamy z niego korzystać, bo to generuje takie ilości ciepła, że sama kuchenka by sie usmażyła w środku , Kratki wentylacyjne są z tej samej strony co w starej( po lewej stronie, jak się patrzy na nią od frontu) i w 100 procentach innych kuchenek, które ogladalismy. W związku z tym nie ma potrzeby wycinać nic w obudowie kuchni. Ta nowa z racji chyba grilla ma dodatkowe otwory went w górnej ścianie. A co do wywalania korków, to tu jest tylko max 1000 W i to jest mniej niż piekarnik, który mamy luzem w przedsionku i nawet czajnik szybkogotujący ( oba sprzety to 2000 W). Śmieszne, że na campingu, gdzie stacjonujemy osobno, jest regulaminowe ograniczenie do 1600 W, którego nikt dookoła zresztą nie przestrzega, wiec korki wypadaja co rusz, jak ktoś się zapomni i właczy równoczesnie czajnik i coś jeszcze( np mikrofalę, czy suszarkę do włosów. Mnie nastomiast dalej frapuje, czy mikrofale montowane seryjnie do "hobbitów" ( jak na razie wszystkie oryginalnie montowane to były LG wg mojej ankiety. ) były jakieś specjalne? Może mocniejszy wentylator, żeby skuteczniej usunąć nadmiar ciepła???? Temat mikrofal w ogóle jakoś nie jest zbyt obszernie potraktowany na forum. Dziwne, bo przecież raz że sprzęt jest niezniernie przydatny a dwa na pewno sporo przyczep wyjechało z fabryki od co najmniej 1999 roku z tym sprżętem.

Pozdrawiam i czekam na dalsze odpowiedzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

dzieki za wszystkie odpowiedzi. Kuchenka, którą kupilismy zastępczo była po prostu najtańszą kuchnią, jaką znaleźliśmy w markecie pasującą wymiarami. Ma wprawdzie grill, ale nie zamierzamy z niego korzystać, bo to generuje takie ilości ciepła, że sama kuchenka by sie usmażyła w środku , Kratki wentylacyjne są z tej samej strony co w starej( po lewej stronie, jak się patrzy na nią od frontu) i w 100 procentach innych kuchenek, które ogladalismy. W związku z tym nie ma potrzeby wycinać nic w obudowie kuchni. Ta nowa z racji chyba grilla ma dodatkowe otwory went w górnej ścianie. A co do wywalania korków, to tu jest tylko max 1000 W i to jest mniej niż piekarnik, który mamy luzem w przedsionku i nawet czajnik szybkogotujący ( oba sprzety to 2000 W). Śmieszne, że na campingu, gdzie stacjonujemy osobno, jest regulaminowe ograniczenie do 1600 W, którego nikt dookoła zresztą nie przestrzega, wiec korki wypadaja co rusz, jak ktoś się zapomni i właczy równoczesnie czajnik i coś jeszcze( np mikrofalę, czy suszarkę do włosów. Mnie nastomiast dalej frapuje, czy mikrofale montowane seryjnie do "hobbitów" ( jak na razie wszystkie oryginalnie montowane to były LG wg mojej ankiety. ) były jakieś specjalne? Może mocniejszy wentylator, żeby skuteczniej usunąć nadmiar ciepła???? Temat mikrofal w ogóle jakoś nie jest zbyt obszernie potraktowany na forum. Dziwne, bo przecież raz że sprzęt jest niezniernie przydatny a dwa na pewno sporo przyczep wyjechało z fabryki od co najmniej 1999 roku z tym sprżętem.

Pozdrawiam i czekam na dalsze odpowiedzi...

 

 

Witam

 

Moja cepka jest identyczna ( rok 2008) i mikrofali nie ma ?

Z tego co oglądałem to według mnie te " oryginalne" mikrofale nie różnią się niczym od tych z "marketu" ,oczywiście poza ceną :czerwona: i ilością pośredników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

 


Witam

Moja cepka jest identyczna ( rok 2008) i mikrofali nie ma ?
Z tego co oglądałem to według mnie te " oryginalne" mikrofale nie różnią się niczym od tych z "marketu" ,oczywiście poza ceną :czerwona: i ilością pośredników

Być może mikrofala była opcją, a być może coś się z mieniło do 2008, a może zamiast mikrofali masz piekarnik??

Po dwóch sezonach uzytkowania mogę podac info, że "zastępcza mikrofala" się sprawdziła. Jak na razie dwa sezony przechodziła i nie ma z nią żadnych problemów. Niemniej jednak nie uzywamy w niej grilla/piekarnika, bo mamy osobny w przedsionku. Czyli jeśli komuś innemu się wysypie mikrofala w przyczepie, to może spokojnie próbować z najtańszą z marketu i pewnie nie będzie problemu, byle tylko pasowała wymiarami. A stosunek ceny "dedykowanej" do "zamiennika" jest jak 5:1

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Wznowię temat, bo właśnie dokonałem wymiany gazowego opiekacza SMEV555, na maksymalnie prostą mikrofalę Toshiba (made in PRC). Ten fabrycznie montowany  SMEV, to było raczej nieporozumienie. Instrukcja obsługi nakazywała używanie go z otwartymi drzwiczkami, ustawionymi na max lub pod kątem 45st., przez co całe ciepło "buzowało-by" w kierunku sufitu. Wznawiam wątek, ponieważ chciałem podzielić się tajemniczą informacją, że zamontowanie owej mikrofalówki, to nie taka prosta sprawa. Pomijam przeciągnięcie kabla 230VAC przez różne zakamarki i zamontowanie gniazda w komorze po opiekaczu. Głównym problemem okazało samo osadzenie mikrofali tak, aby nie powodowała obwisu półki na której ma stanąć, a która to półka oddziela komorę opiekacza od komory lodówki. Po zwykłym postawieniu Toshiby, efekt wizualny był z tego powodu paskudny. Krótko mówiąc, jedynym sensownym sposobem na postawienie mikrofali, było podwieszenie jej do bocznych ścianek całej tej meblowej konstrukcji za pomocą dwóch poprzecznych "belek" sprytnie przykręconych do owych bocznych ścianek. Mikrofala waży ok. 10 kg, jak by nie mówić. Dotychczasowy, prostokątny "otwór", w którym zamontowany był opiekacz gazowy - co spowodowało dyskretne (ale jednak) sfatygowanie powierzchni okleiny - potraktowałem eloksalowanym "na srebrno" ceownikiem Alu, który nieomal idealnie pasuje. Wyszło ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.