Zrzut szarej wody i ścieków

[Besiek]

W tym sezonie coraz częściej zdarza mi się robić wypady weekendowe prawie na dziko i różnie bywa z możliwością kulturalnego pozbycia się nieczystości przede wszystkim z wc kasetowego. W związku z powyższym usiadłem dzisiaj przy komputerze z zamiarem zdobycia informacji gdzie i w jaki sposób pozbywać się nieczystości w Polsce a szczególnie w pobliżu miejsca mojego zamieszkania czyli w Warszawie. Temat "w jaki sposób" poruszany na forum był wielokrotnie, więc w tym miejscu chciałbym wymienić się z wiarą karawaningową informacjami gdzie (ewentualnie za ile) oprócz kempingów można pozbywać się śmierdzącej zawartości naszych kaset. Mnie udało się znaleźć taką wyszukiwarkę firmy ORLEN gdzie można znaleźć stacje benzynowe tej marki które świadczą usługę WC Bus. Z informacji które znalazłem na tym forum ta funkcja na stacji pozwala pozbyć się w kulturalny sposób śmierdzącego problemu.

Jednocześnie jako zakładający ten wątek bardzo proszę o ścisłe trzymanie się tematu aby w przyszłości inni użytkownicy w łatwy sposób mogli odnaleźć potrzebne im informacje.

[Funiaki]

Link już nie dzìała.

Ktoś znalazł coś podobnego?

[mirmar]

Ja też chętnie odświeżę ten temat. Jeszcze go minimalnie rozwinę nie tylko o wylanie zawartości kasety ale także gdzie można kulturalnie i zgodnie z przepisami wylać szarą wodę. Kasetę można opróżnić do jakiejś toalety na stacji paliw, toaleta publiczna, toi toi. Opcji jest kilka choć mogło by być zdecydowanie więcej. A co z szarą wodą, której jest zdecydowanie więcej. Jeśli mamy dostęp do WC np. na stacji paliw to jest OK. A jeśli nie ma dostępu do kanalizacji? Do toi toja wlewać szara wodę jest trochę be sensu bo 2-3 karawaningowców zrzuci szarą wode i Toi toi pełny a wiadomo, że dużo racjonalniej jest zapełniać toi toja zawartością kasety niż szarą wodę. Wylewać szarą wode "na trawkę"? Jeśli ktoś używa ekologicznych, biodegradowalnych detergentów to OK, można wylewać praktycznie wszędzie. A co jeśli używa się klasycznych detergentów to jest to za wylewanie takiej szarej wody na trawnik można dostać co najmniej opieerdziel jak nie mandat.

Jak sobie z tym radzicie będąc na dzikusie?

[AKISSJG]

Cześć, jeżeli chodzi o szarą wodę to proponuję zapoznać się tym artykułem: wiki. Natomiast kot tylko w miejsca do tego przeznaczone. Już nawet harcerze nie mogą kopać w lesie latryny, tylko muszą zamawiać sanitariaty przenośne. Cóż postęp cywilizacyjny ciągnie za sobą pewne regulacje prawne.