Uszczelniacz WURTH czy Sikalastomer

[botax1]

Kristofer

Po zmianie przyczepy 3 lata temu uszczelniałem okna Wurthem.W ubiegłym roku zmieniłem jedno okienko na większe heki,a w ubiegłą sobotę wymieniałem to drugie stare na mniejsze heki żeby mieć dwa nowe tej samej firmy.Bez żadnych problemów stary uszczelniacz odchodzi od powierzchni dachu bez konieczności zniszczenia wymienianych elementów.Czy wymieniałeś kiedyś okno uszczelnione WURTHEM???

[Kristofer]

Czy wymieniałeś kiedyś okno uszczelnione WURTHEM???

 

botax1

Twoje pytanie jest mało precyzyjne, nie bardzo też rozumiem do czego zmierza

Jeśli napiszesz coś dokładniej, to chętnie odpowiem.

 

Po zmianie przyczepy 3 lata temu uszczelniałem okna Wurthem.W ubiegłym roku zmieniłem jedno okienko na większe heki,a w ubiegłą sobotę wymieniałem to drugie stare na mniejsze heki żeby mieć dwa nowe tej samej firmy.Bez żadnych problemów stary uszczelniacz odchodzi od powierzchni dachu bez konieczności zniszczenia wymienianych elementów.

 

Pisanie "uszczelniałem okna Wurthem" nic konkretnego nie mówi

To tak, jakbym napisał: uszczelniałem "Siką"

 

Zarówno firma Würth, jak i Sika wytwarzają różnego rodzaju produkty i w swojej wypowiedzi należy się odnieść do konkretnego środka, o którym się pisze. Inaczej taka wypowiedź nie posiada oczekiwanej informacji.

 

Moje uwagi (post #13 ) odnosiły się do konkretnego produktu, o który było wcześniejsze zapytanie i podany link do karty katalogowej (Klej i uszczelniacz Würth nr kat. A0890 100 ...).

Tak, jak poprzednio napisałem: rozłączenie dwóch elementów połączonych tym konkretnym spoiwem, jest możliwe tylko mechanicznie i na ogół po zniszczeniu jednego z tych elementów. Spoina mocno wiąże się się z każdym klejonym elementem.

Gdyby chcieć obrazowo opisać rodzaj tej spoiny, to w dotyku jest niemal identyczna, jak standardowa z silikonu (coś w rodzaju kauczuku).

Z kolei spoina na bazie butylu (takich uszczelniaczy należy używać do uszczelnień nadwozi przyczep i elementów dodatkowych) ma nawet po utwardzeniu konsystencję gęstej i lepkiej "gumy do żucia". Tak zespolone elementy rozdziela się prawie bez problemów.

Edytowane 1 Sierpnia 2012 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[r_apa]

co do uszczelniania okien to korzystam z e zwykłego uszczelniacza do szyb samochodowych ( do szyb z uszczelkami gumowymi ) kosztuje niewiele jest stale elastyczny i zawsze bez problemu można rozdzielić uszczelnione powierzchnie . jakoś nie przekonuje mnie uszczelnianie czymś co zniszczy uszczelkę przy ponownym rozbieraniu .

[piotrekbb]

co do uszczelniania okien to korzystam z e zwykłego uszczelniacza do szyb samochodowych ( do szyb z uszczelkami gumowymi ) kosztuje niewiele jest stale elastyczny i zawsze bez problemu można rozdzielić uszczelnione powierzchnie .

 

Czyli AutoKitem ? Kiedys uszczleniałem tym "maluchy" dobra sprawa i faktycznie za grosze.

[botax1]

Kristofer

Moja odpowiedź dotyczyła uszczelniacza firmy Wurth przedstawionego przez Ciebie w poście # 13 bo taki stosowałem, więc wiem co piszę.Jeżeli miałbym na myśli inny uszczelniacz tej firmy to bym sprecyzował dokładnie o jaki mi chodzi.Twoje zarzuty o zniszczeniu elementów przy ich demontażu są bezpodstawne i dlatego zapytałem czy miałeś kiedyś do czynienia z uszczelniaczem firmy WURTH K+D opisanym przez Ciebie.

[vedar]

Użytkownik vedar dnia 31 lipiec 2012 - 23:42 napisał

 

Dopiszę się do tego tematu. Muszę uszczelnić narożniki przyczepy i zastanawiam się co użyć pod gumową uszczelkę. Po zdemontowaniu była tam taka biała jakby taśma uszczelniająca, ale ją usunąłem i zastosowałem silikon. Wiem .... mój błąd. Miejscami przecieka nadal. Teraz chcę to zrobić lepiej. Zastanawiam się czy użyć SikaLastomer-710 czy jakiejś taśmy butylowej. Na allegro są dostępne taśmy samoprzylepne dwustronne o szerokości 15mm i grubości 1mm (nie wiem czy nie za cienkie). Co proponujecie? A muszę zdać się na waszą pomoc, bo ja ostatnio użyłem silikonu .

 

Lastomer się nie nadaję do tego typu naprawy.

 

To czego użyć? Taśma butylowa o której wspomniałem wyżej?

[pasjonat]

Kristofer

Po zmianie przyczepy 3 lata temu uszczelniałem okna Wurthem.W ubiegłym roku zmieniłem jedno okienko na większe heki,a w ubiegłą sobotę wymieniałem to drugie stare na mniejsze heki żeby mieć dwa nowe tej samej firmy.Bez żadnych problemów stary uszczelniacz odchodzi od powierzchni dachu bez konieczności zniszczenia wymienianych elementów.Czy wymieniałeś kiedyś okno uszczelnione WURTHEM???

 

Jak coś Tobie po czasie "odchodzi bez najmniejszych problemów " to uszczelniaj tym odpływ w sedesie.

Jak czytam opinie podobne i ktoś dobiera uszczelniacz pod kontem jego łatwego demontażu to chyba jakaś pomyłka albo "uszczelnia" przyczepę na sprzedaż.

Oczywiście nie jestem zwolennikiem i nie propaguje uszczelniania przyczepy kitem , którego trzeba w razie czego usuwać młotem pneumatycznym ale bez jaj. Coś co ma trzymać , szczelnie zespolić gumę z farbą na aluminium czy z czystym aluminium , zapewnić spoinie elastyczność i wytrzymałość to niestety nie może sobie tak "odchodzić bez najmniejszych problemów" .

 

" Czy wymieniałeś kiedyś okno uszczelnione WURTHEM??? "Ja przyznam że nie mam doświadczenia z podanym przez Ciebie uszczelniaczem ale skoro jest tak jak piszesz "bez problemu odchodzi" to wole swojego faworyta o którym już niejednokrotnie pisałem.

Proponowany często uszczelniacz z gamy Sika też z nim jest różnie i nie każdy z jego gamy sprawdza się w przyczepach , zwłaszcza w kontakcie guma-lakier(blacha).

Wielokrotnie spotkałem się z przypadkami (w czasie remontu przyczep ) że pod sika woda doskonale znalazła sobie dróżkę , pięknie nanosząc bród pod uszczelnienie po czym od razu można było zlokalizować nieszczelność . Ostatnim razem zakupiłem bojler cascade 2 który na kołnierzu nosił pozostałości Sikafleksu . Całe szczęście że był do D bo w kruchej postaci niczym kit z szyby dał się odłupać wkrętakmiem

A tak na koniec powiem że cokolwiek się stosuje to podstawą jest dobre odtłuszczenie powierzchni bo na brud nawet najlepszy czarodziej nie spełni swego zadania.

 

Pozdrawiam

[Kristofer]

Moja odpowiedź dotyczyła uszczelniacza firmy Wurth przedstawionego przez Ciebie w poście # 13 bo taki stosowałem, więc wiem co piszę.Jeżeli miałbym na myśli inny uszczelniacz tej firmy to bym sprecyzował dokładnie o jaki mi chodzi.Twoje zarzuty o zniszczeniu elementów przy ich demontażu są bezpodstawne i dlatego zapytałem czy miałeś kiedyś do czynienia z uszczelniaczem firmy WURTH K+D opisanym przez Ciebie.

 

W takim razie życzę powodzenia przy rozdzielaniu połączonych tym klejem elementów, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Myślę o typowych elementach przyczep, a nie np. o dwóch płaskich kawałkach blaszki, jednak i w tym wypadku trzeba by było rozcinać je ostrym narzędziem. Okno itp. elementy można wyrywać tylko z poszyciem lub wycinać je po kawałku.

Zakładam, że powierzchnie wcześniej są odpowiednio przygotowane i odtłuszczone.

Jedynym wytłumaczeniem łatwego rozdzielenia elementów połączonych tym klejem, może być właśnie nie przygotowana właściwie ich powierzchnia, a co za tym idzie, brak dobrego uszczelnienia (sklejenia). Klej w praktyce twardnieje bardziej niż silikon i trwale łączy elementy - to jest typowy poliuretan i nie ma nic wspólnego z preparatami na bazie butylu.

To jest cytat z ulotki fabrycznej: Zaschniętą masę można usunąć tylko mechanicznie.

 

Na Twoje pytanie odpowiadam: okien przyczepy tym klejem nigdy nie "uszczelniałem" (na szczęście i całkowicie świadomie), natomiast kleiłem inne elementy z żywic i włókien szklanych (jacht) oraz blachy. Raz musiałem jeden z elementów przesunąć o dosłownie centymetr (profil podobny do ramy okna) i niestety, ale nie udało się go ruszyć bez niszczenia jego lub poszycia jachtu. Oczywiście został usunięty po kawałku. tak więc mam pojęcie, co potrafi ten klej. "Klej" w nazwie nie jest przypadkowy i producent umieścił to słowo świadomie.

Zdjęcia tego kleju, które umieściłem (post #13) są również mojego autorstwa, więc wiem o czym piszę.

 

Przed chwilą zrobiłem fotkę tego kleju, jak wygląda po stwardnieniu (silna, twarda poliuretanowa masa, zachowująca po utwardzeniu uformowany podczas nakładania kształt, a naskórek spoiny zupełnie się nie klei, można obrabiać mechanicznie).

Mam nadzieję, że fotka oddaje to, o czym napisałem.

 

Na tej fotce pokazuję, jak prawidłowo zachowuje się uszczelniacz butylowy, jaki powinno się w omawianych przypadkach stosować.

Jest on plastyczny, rozciągliwy i lepki w dowolnym okresie czasu od użycia, nawet po wielu latach.

 

 

P.S.

Może jednak pomyliłeś preparaty Würth'a. Sprawdź nr katalogowy, może daj fotkę

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[Przemo.D]

Witam,

Większość producentów stosuje do celu o którym kolega wspomniał środek DEKALIN firmy DEKA Kleben & Dichten GmbH dostępny w większości sklepów z akcesoriami kempingowymi.

Nie ma co wyważać otwartych drzwi... i testować na sobie jak są sprawdzone środki;)

 

 

Pozdrawiam

[Kristofer]

Witam,

Większość producentów stosuje do celu o którym kolega wspomniał środek DEKALIN firmy DEKA Kleben & Dichten GmbH dostępny w większości sklepów z akcesoriami kempingowymi.

Nie ma co wyważać otwartych drzwi... i testować na sobie jak są sprawdzone środki;)

 

 

Pozdrawiam

 

Dokładnie tak, masz rację i o tym właśnie uszczelniaczu pisałem (post #23, dwa ostatnie zdjęcia).

 

 

 

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[jacekwwa]

.

 

 

1343850978[/url]' post='283058']

Proponowany często uszczelniacz z gamy Sika też z nim jest różnie i nie każdy z jego gamy sprawdza się w przyczepach , zwłaszcza w kontakcie guma-lakier(blacha).

Wielokrotnie spotkałem się z przypadkami (w czasie remontu przyczep ) że pod sika woda doskonale znalazła sobie dróżkę , pięknie nanosząc bród pod uszczelnienie po czym od razu można było zlokalizować nieszczelność . Ostatnim razem zakupiłem bojler cascade 2 który na kołnierzu nosił pozostałości Sikafleksu . Całe szczęście że był do D bo w kruchej postaci niczym kit z szyby dał się odłupać wkrętakmiem

A tak na koniec powiem że cokolwiek się stosuje to podstawą jest dobre odtłuszczenie powierzchni bo na brud nawet najlepszy czarodziej nie spełni swego zadania.

 

Pozdrawiam

 

Masz rację, każdy silikon zastosowany na źle przygotowane podłoże może "wpuścić" wodę, nawet te markowe.

Dlatego ważne jest żeby klejone powierzchnie we właściwy sposób przygotować, dodatkowo użyć aktywatorów powierzchni. Po takim przygotowaniu i właściwej aplikacji nie ma szans na przeciek - jak również na łatwe rozłączenie klejonych/uszczelnianych elementów.

Edytowane 28 Sierpnia 2012 przez jacekwwa (wyświetl historię edycji)

[krazek]

Witam

potrzebuje uszczelnić okno w dachu przyczepki, poprzedni właściciel ładował wszędzie silikon, i przez to mam do naprawy sufit w łazience, chcę uszczelnić wszystkie okna w dachu.

Czy taki uszczelniacz będzie dobry

http://moto.allegro.pl/masa-uszczelniajaca-uszczelniacz-uniwersalny-570ml-i2958957466.html

czy lepiej zastosować Sikalastomer 710, a może coś lepszego doradzicie na uszczelnienie tych okienek i ewentualnie wszystkich listew aluminiowych dookoła przyczepy.

Dzięki pozdrawiam

[Kristofer]

Witam

potrzebuje uszczelnić okno w dachu przyczepki, poprzedni właściciel ładował wszędzie silikon, i przez to mam do naprawy sufit w łazience, chcę uszczelnić wszystkie okna w dachu.

Czy taki uszczelniacz będzie dobry

http://moto.allegro....2958957466.html

czy lepiej zastosować Sikalastomer 710, a może coś lepszego doradzicie na uszczelnienie tych okienek i ewentualnie wszystkich listew aluminiowych dookoła przyczepy.

Dzięki pozdrawiam

 

Witam !

Ten zalinkowany przez Ciebie uszczelniacz Nic o nim nie wiem, w opisie też brak jakiejkolwiek konkretnej informacji.

Może i nie jest zły... , ale osobiście wolę konkretne marki i konkretne informacje.

Na pewno musi to być produkt trwale elastyczny, na bazie butylu. Na rynku można spotkać co najmniej kilka tego typu uszczelniaczy.

Mogę Ci śmiało polecić "Dekaseal 8936" firmy Dekalin, sprawdziłem osobiście. Świetny, markowy produkt, stosują też producenci przyczep.

W kartuszu nadaje się idealnie do nakładania w miejsca, gdzie trzeba dozować nakładaną ilość.

Jest zawsze trwale elastyczny w każdych warunkach atmosferycznych. Uszczelniane elementy można w przyszłości rozdzielić bez ich uszkodzenia (np. w razie konieczności wymiany okienka, wywietrznika itp. z powodu usterki).

 

 

Tu masz korzystną cenowo ofertę:

http://moto.allegro....2954260894.html

 

Czasem można też spotkać w takich opakowaniach:

 

 

Nie wiem, czy będzie to dobrze widoczne, ale tak się zachowuje, jeśli chce się go uchwycić:

 

 

Z kolei do listew zewnętrznych najlepiej stosować uszczelniające taśmy butylowe.

Występują w różnych grubościach, szerokościach i kolorach (np. biały, szary, czarny).

Gwarantują jednolitą, ciągłą spoinę o jednakowej grubości wzdłuż całej listwy.

 

 

Przykładowa oferta:

http://www.allcamp.p...je-c-15_59.html

 

Edytowane 27 Stycznia 2013 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[krazek]

Dzięki za poradę

Biorę się za rozbieranie przyczepy, remont w środku a jak przyjdzie odwilż będę uszczelniał wszystkie te okna i listwy

Pozdrawiam

[Kristofer]

Dzięki za poradę

Biorę się za rozbieranie przyczepy, remont w środku a jak przyjdzie odwilż będę uszczelniał wszystkie te okna i listwy

Pozdrawiam

 

Pamiętaj o tym, co napisał Kolega Jacekwwa i Kolega Pasjonat:

http://forum.karawan...post__p__285577

 

To bardzo istotna uwaga

Powodzenia w pracach.

Edytowane 27 Stycznia 2013 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)