Skocz do zawartości

Gdzie mogę stanąć z przyczepą


mymlon

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie nie wyobrażam sobie urlopu na parkingu.Przecież nie rozłożysz leżaka,żeby odpocząć obok Tira,nie rozpalisz grilla,nie popatrzysz na zachód słońca z drinkiem w ręku.

 

No pewnie! :) Nie spędzamy na parkingach dużo czasu, tylko na ciemną noc, bo spać trzeba i już.

Nie udało nam się spędzić choćby 2 nocy w jednym miejscu (i wygląda na to, że tak zostanie). Zawsze tak jakoś wychodzi, że jedziemy przed siebie. Swoją drogą: 1. nie miewamy urlopu - pracujemy na zlecenia, tutaj czas płynie inaczej, a wolne miewa się czasem często (za to pieniądze odrotnie :)

2. nie bardzo lubimy grilla (ze wzgledu na zapach dymu, poza tym mąż nie jada kiełbasek to i mi się nie chce samej). 3. A TIRy zostawiamy z daleka. Nasze parkingi to wprost parkingi osiedlowe, parkowe. Stacje benzynowe jeszcze zostawiamy na gorsze dni :)

 

Na campingu najczęściej zawieramy nowe znajomości.

 

O! i dlatego czasem miewam chęć zatrzymać się na kempingu. Najważniejsza jednak sprawa - my nie lubimy stacjonarnych pobytów. Mąż na samą myśl o tygodniowym zakotwiczeniu robi się smutny - taka to wędrowna dusza. No to chyba nam zostaje liczyć na 1-dniowe parkowanie i może wtedy poznamy innych pasjonatów podróży? :)

 

Może uzupełnię - jesteśmy z mężem we dwoje. Póki dzieciaków nie ma pędzimy, oglądamy świat. Komfort to mniej ważna sprawa. Ważne, że we dwoje i pęd w kołach. Stąd te nasze parkowanie to tu to siam. Jak dzieciaki się pojawią trzeba będzie się przesiąść z małej Niewiadówki na coś większego. Ale jak znam życie, to zamiast przyczepy pojawi się wan albo kamper. I będziemy znikać na pół roku z Polski :) Ciepła nam strasznie trzeba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bardzo lubimy grilla (ze wzgledu na zapach dymu, poza tym mąż nie jada kiełbasek to i mi się nie chce samej
Toż kiełbaski na grila to ostateczność dla leniwych. Jest mnóstwo innych potraw z grila od warzyw dla wegetarian po pyszne mięsa, drób i ryby dla mięsożerców. Jak miałbym jeść tylko kiełbasę z grila też by mi nie smakowało. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż kiełbaski na grila to ostateczność dla leniwych. Jest mnóstwo innych potraw z grila od warzyw dla wegetarian po pyszne mięsa, drób i ryby dla mięsożerców. Jak miałbym jeść tylko kiełbasę z grila też by mi nie smakowało. :)

 

Jasne! :)

 

Im więcej działań tym więcej oserwacji - widzę, że każdy ma swój styl podróżowania. Ważne, że wszyscy mamy głód wędrowania :) To najważniejsze! :)

 

Pozdrawiam!

Ula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.