Skocz do zawartości

Krany mi zwariowały !


Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję pomocy odnośnie kranów... Mianowicie dzieje się tak, że kiedy puszczam wodę z kranu w łazience to leci też z kranu w kuchni icon_eek.gif jednak kiedy puszczam z kranu w kuchni to nie leci z kranu w łazience (czyli prawidłowo) .... spineyes.gif

 

O co tu chodzi - gdzie jest błąd ? Mam te standardowe krany z małym mikrostykiem pod gałką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Potrzebuję pomocy odnośnie kranów... Mianowicie dzieje się tak, że kiedy puszczam wodę z kranu w łazience to leci też z kranu w kuchni icon_eek.gif jednak kiedy puszczam z kranu w kuchni to nie leci z kranu w łazience (czyli prawidłowo) .... spineyes.gif

 

O co tu chodzi - gdzie jest błąd ? Mam te standardowe krany z małym mikrostykiem pod gałką...

Witam, kolego masz dwa różne rodzaje kranów jeden do instalacji ciśnieniowej ( ten w łazience) który zamyka całkowicie przepływ wody mechanicznie i do instalacji standard ( w kuchni) który rozłącza tylko pompkę a przepływ wody jest nie zamykany mechanicznie. Wystarczy założyć daw takie same krany jak w łazience i takiej sytuacji już nie będzie .

Pozdrawiam serdecnzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję pomocy odnośnie kranów... Mianowicie dzieje się tak, że kiedy puszczam wodę z kranu w łazience to leci też z kranu w kuchni icon_eek.gif jednak kiedy puszczam z kranu w kuchni to nie leci z kranu w łazience (czyli prawidłowo) .... spineyes.gif

 

O co tu chodzi - gdzie jest błąd ? Mam te standardowe krany z małym mikrostykiem pod gałką...

 

Grzesiek dał Ci najbardziej prawdopodobną odpowiedź :ok:, dlatego najpierw dobrze obejrzyj ten kran.

Najlepiej wrzuć fotki kranów i nie będzie wątpliwości.

 

Nie ma kranów standardowych bądź innych, w ogóle jest mnóstwo rozwiązań. Zależy od producenta, wyposażenia, rocznika itd.

Ogólnie jest podział na instalacje ciśnieniowe oraz bezciśnieniowe.

W tych pierwszych, pompa włącza się pod wpływem spadku ciśnienia w instalacji (otworzenie zaworu w kranie).

W tych drugich, pompa włączana jest mikro włącznikiem umieszczonym w kranie.

Do tego wszystkiego, są krany z podwójnym przepływem (zimna i ciepła woda), z opcjami jak wyżej, są z tworzyw i metalowe, są ze zwykłymi zaworami oraz głowicami ceramicznymi, jedne mają włącznik i zamykają przepływ wody, a jeszcze inne mają tylko włącznik i przepływu nie zamykają itd. itp.

 

Jeśli krany masz identyczne, to nie będziesz miał problemu z porównaniem co działa źle :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję pomocy odnośnie kranów... Mianowicie dzieje się tak, że kiedy puszczam wodę z kranu w łazience to leci też z kranu w kuchni icon_eek.gif jednak kiedy puszczam z kranu w kuchni to nie leci z kranu w łazience (czyli prawidłowo) .... spineyes.gif

 

O co tu chodzi - gdzie jest błąd ? Mam te standardowe krany z małym mikrostykiem pod gałką...

 

Masz uszkodzoną uszczelkę w kranie kuchennym.

Krany z mikrostykami włączają pompkę która pompuje w cały układ. Tam gdzie gałką włączasz pompkę i otwierasz - leci woda. Również tam, gdzie zawór jest nie domknięty lub nieszczelny też poleci. Poszperaj tą drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam oba krany plastikowe z osobnymi gałkami na ciepłą i zimną wodę. Oba mają (słychać je doskonale) mikroprzełaczniki, które włączają pompkę elektryczną...

 

WojtEwa chyba jest najbliższy rozwiązaniu gdyż na początku tego nie było. Stało się to dopiero na drugim kempingu, zupełnie niespodziewanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam oba krany plastikowe z osobnymi gałkami na ciepłą i zimną wodę. Oba mają (słychać je doskonale) mikroprzełaczniki, które włączają pompkę elektryczną...

 

WojtEwa chyba jest najbliższy rozwiązaniu gdyż na początku tego nie było. Stało się to dopiero na drugim kempingu, zupełnie niespodziewanie...

 

Rozwiązanie masz - post #2, pisałem Ci już o tym. W tym kranie, po za uszczelkami raczej nic innego się nie powinno zdarzyć.

 

" Grzesiek dał Ci najbardziej prawdopodobną odpowiedź :ok:, dlatego najpierw dobrze obejrzyj ten kran. "

 

Oczywiście, Wojtek prawidłowo Ci podpowiada i potwierdza to, o czym Ci Grześ napisał.

Nie masz wyjścia, zabieraj się za ten właśnie kran ;)

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie wiedziałem, że każdy kran napełnia caaały układ wody, że nie ma żadnej separacji - teraz wiem już o co chodzi :)

Dzięki...

 

to dlatego jak odpalam kran w łazience to mi "syczy" w kranie w kuchni i woda w nim też troszkę kapie?

 

i to jest poprawne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to poprawne. Masz początek tego samego problemu co kolega Sisar.

 

czyli zabrać się za uszczelkę w kranie kuchennym?

jak dobrze rozumiem, bo to ona przepuszcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli zabrać się za uszczelkę w kranie kuchennym?

jak dobrze rozumiem, bo to ona przepuszcza

 

Tak, chociaż osobiście tego typu kranu nigdy nie rozbierałem i nie wiem, czy uszczelka jest wymienna.

Jeśli tak, to nic nie ryzykujesz, bo chyba łatwo da się ją wymienić.

... a jeśli nie jest wymienna i uszkodzisz kran bardziej, to też nie ryzyko (w jednym i drugim przypadku zakup nowego kranu) ;)

 

:hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, chociaż osobiście tego typu kranu nigdy nie rozbierałem i nie wiem, czy uszczelka jest wymienna.

Jeśli tak, to nic nie ryzykujesz, bo chyba łatwo da się ją wymienić.

... a jeśli nie jest wymienna i uszkodzisz kran bardziej, to też nie ryzyko (w jednym i drugim przypadku zakup nowego kranu) ;)

 

:hej:

 

fajnie by było jednak ominąć punkt: "zakup nowego kranu":yay:

 

rozbiorę - zobaczę co da się zrobić - choć ja mam czas jeszcze - u mnie jeszcze woda nie leci, na razie syczy:)

:palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie u mnie też wpierw syczała :( ... Z tego co widziałem w internecie to tam są takie dwie okrągłe uszczelki na takim wałku ze ślimakiem co na nim pokrętło się " ślimaczy" :) ... czyli obraca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie u mnie też wpierw syczała :( ... Z tego co widziałem w internecie to tam są takie dwie okrągłe uszczelki na takim wałku ze ślimakiem co na nim pokrętło się " ślimaczy" :) ... czyli obraca...

 

Czyli da się naprawić bez problemu :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.