Skocz do zawartości

Dżwiganie przyczepy


pwtwsw

Rekomendowane odpowiedzi

Może moje pytanie będzie trochę śmieszne, no ale kto pyta ten nie błądzi :mlot: . Chodzi o dźwiganie przyczepy np. do wymiany koła. Jakim podnośnikiem i gdzie go opieracie. Ja podnosiłem opierając podnośnik hydrauliczny o oś. I tu powstał problem. Cała budka się dźwigła razem z kołem. Logiczne. Tylko że w HOBBICIE jest plastikowa osłona z boku która rewelacyjnie utrudnia zdjęcie koła. Może jest jakiś inny sposób na podniesienie cycepki w taki sposób, żeby dźwigła się najpierw sama budka a potem dopiero oś z kołem - tak jak w samochodzie. No i jeszcze jedno, czy znacie może jakiś knif na podniesienie cycepki za pomocą podnośnika samochodowego. Nie musiałbym wtedy taszczyć tego podnośnika hydraulicznego :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 87
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

swoją podnosiłem samochodowym (z forda) podkładając pod ramę, ale nie jest to zbyt pewne, trzeba by zrobić jakąś końcówkę z płaską stopką

 

hydrauliczny też pod ramę podkładam jak najbliżej osi i w górę, koło wtedy wychodzi trochę z tej osłony plastikowej :yes:

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na autostradzie zobaczyłem siwy dym za przyczepą. Z opony nie zostało nic. Próbowałem użyć podnośnik z auta. Bez powodzenia. Konieczna była pomoc drogowa. Było to w Austrii, koszt 100 euro. Od tego czasu wożę podnośnik hydrauliczny. Można można go wsunąć pod ramę na wysokości koła. Mając cepkę na haku nie ma problemu z wymianą koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Swoją drogą szkoda że producent nie przewidział tak podstawowej czynności jak wymiana koła :czerwona: ....

 

Przewidział ,sam mam dokładnie taki jak na fotce

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio kilkukrotnie podnosiłem przyczepę - podnośnikami hydraulicznymi - najpierw takim na kółkach - o który ktoś niedawno pytał w temacie - okazje w sklepach albo allegro - miał udźwig 2 lub 3 tony - i był nówka ze sklepu - mimo 3 krotnego zapasu jego mocy - umarł przy 3-4 podniesieniu - mało mnie nie zabijając - byłem akurat pod przyczepą - ale przezornie podstawiłem drewniany klocek pod oś - i przyczepa spadła na niego.....

 

później użyłem starego dobrego hydraulicznego - udźwig 5t - ale był wysoki i bardzo ciężko wstawić go pod oś - podkop w trawniku + płytka betonowa pod spód....

 

a na koniec zauważyłem, że teściu kupił i stoi w garażu taki totalnie malutki hydrauliczny 2 albo 3 tony, podstawka dosłownie 8x8cm - wysokość nie wielka - wszedł bez problemu pod oś - stwierdziłem, że pewnie nie podniesie wcale przyczepy - tylko padnie za 1 razem. A jednak podniosłem przyczepę spokojnie na kilka pompowań bez stresowo i od tej pory będę woził jego - niewielki i jak na razie pewny. W aucie mam taki na 1,8T - ale nie wiem czy da rade przyczepie - w razie czego będzie musiał.

 

tego typu nie polecam - hydrauliczny żaba 2 tony :

polecam coś takiego - słupkowy 2 tony: - tylko patrzeć na jakość, przetestować pod domem i mieć deskę na podkład....

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie pod patent ktory pokazal MARAS jest prawie w kazdej ramie Alko (zaraz za osia)

Przygotowanie to wlasciwie kilka juz gotowych dziur.

Ja nie mam oryginalnego uchywtu Alko, uzylem wiec te dziury do przymocowania w tym miejscu grubego plaskownika ( wys: 10cm, szer 3.5cm, grubosc 6mm) ktory przykrecilem pionowo na plasko do ramy tak aby zwisal gdzies 1cm nizej niz rama.

Plaskownik udaje wiec metalowy rant jaki jest w samochodzie pod podwoziem, pod ktory podklada sie podnosnik samochodowy.

W razie draki podniose przyczepe podnosnikiem samochodowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie pod patent ktory pokazal MARAS jest prawie w kazdej ramie Alko (zaraz za osia)

Przygotowanie to wlasciwie kilka juz gotowych dziur.

Ja nie mam oryginalnego uchywtu Alko, uzylem wiec te dziury do przymocowania w tym miejscu grubego plaskownika ( wys: 10cm, szer 3.5cm, grubosc 6mm) ktory przykrecilem pionowo na plasko do ramy tak aby zwisal gdzies 1cm nizej niz rama.

Plaskownik udaje wiec metalowy rant jaki jest w samochodzie pod podwoziem, pod ktory podklada sie podnosnik samochodowy.

W razie draki podniose przyczepe podnosnikiem samochodowym.

 

Jest dokładnie tak, jak napisał Maciek. Większość ram AL-KO od roku 1980 posiada po dwa otwory, jeden nad drugim (lewa i prawa strona) do zamontowania uchwytów lewarka. Uchwyty są wyłącznie na wyposażeniu podnośnika i nie można ich oddzielnie kupić :oslabiony:

Cały podnośnik jest bardzo drogi i występuje w dwóch wersjach: 800 i 1000 kg. (nośność statyczna !)

Zakres podnoszenia dla tego lewarka, to od 85 do 375 mm.

Mniejszy zestaw waży ok. 2,9 kg., a większy ok. 5,5 kg.

Dodam jeszcze, że ten większy posiada zamiast wspomnianych wsporników do ramy, dwie specjalne i mocne kieszenie montażowe do utrzymania podnośnika przy ramie.

 

tego typu nie polecam - hydrauliczny żaba 2 tony :

polecam coś takiego - słupkowy 2 tony: - tylko patrzeć na jakość, przetestować pod domem i mieć deskę na podkład....

 

... być może trafiłeś na wadliwy egzemplarz. Ja stacjonarnie używam tylko takiego (bardzo wygodny i wytrzymały - chyba ma w opisie 3 lub 3,5 tony). Ten mniejszy zabieram tylko na wyjazdy + dodatkowo solidny klocek drewniany. Jeśli nie mogę obciążyć już przedniego luku przyczepy (max nacisk na hak 100 kg.), to wkładam do bagażnika samochodu :skromny:

Jeszcze jedna uwaga, o której niektórzy (o zgrozo ! ) zapominają:

podnośnik służy jedynie do uniesienia przyczepy na pewną wysokość i nigdy nie może stanowić jej stabilnego podparcia ! Przy wymianie koła, jeśli nie ma niebezpieczeństwa, że coś spadnie na nas lub nasze ręce, to OK, ale przy wszelkich pracach pod przyczepą, niezbędne jest wielopunktowe, bardzo mocne i bardzo stabilne dodatkowe podparcie przyczepy, przy pomocy np. specjalnych "kobyłek", podstawek lub drewnianych klocków, takich aby bez najmniejszego problemu utrzymywały całą przyczepę !!! :excl:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.