Zaczep ze stabilizatorem

[Maras]

Wężykowanie przy 60km/h może być spowodowane nie właściwym załadowaniem przyczepy,za mały nacisk na hak. Możliwe też jest przeładowanie przyczepy i jej masa przekracza dość sporo możliwości holownika.Dodamy do tego pęd powietrza z mijanym tirem i mamy prawdziwy hardcor .

Proponuję zważyć budę ze wszystkimi klamotami (napewno będzie zaskoczenie) i kupić wagę do pomiaru nacisku dyszla na hak.

[Podola]

Również w ty toku mam zamiar zakupić AKS (dzięki Waszym opiniom). W moim przypadku przyczepka zaczyna niepokojąco miotać samochodem po przekroczeniu 85km/h. Co ciekawe, tylko jak mnie ktoś wyprzedza, gdy mija mnie auto, nawet ciężarówka z naprzeciwka nic takiego nie ma miejsca. Ja się tylko obawiam że nie odkręcę starego zaczepu bo (83r). Czy są jakieś patenty, problemy i niespodzianki z tym związane?

[przyczepy-wiola]

Zaczep jest ze stabilizatorem więc sposób demontażu starego zaczepu jest dowolny. Byle byś suwadła nie uszkodził

Edytowane 29 Marca 2012 przez przyczepy-wiola (wyświetl historię edycji)

[blaszka]

Również w ty toku mam zamiar zakupić AKS (dzięki Waszym opiniom). W moim przypadku przyczepka zaczyna niepokojąco miotać samochodem po przekroczeniu 85km/h. Co ciekawe, tylko jak mnie ktoś wyprzedza, gdy mija mnie auto, nawet ciężarówka z naprzeciwka nic takiego nie ma miejsca. Ja się tylko obawiam że nie odkręcę starego zaczepu bo (83r). Czy są jakieś patenty, problemy i niespodzianki z tym związane?

 

Jeżeli masz zaczep z amortyzatorem gazowym,to przy wybijaniu starych śrub trzeba użyć trzpieni stalowych(są w komplecie w nowym AKS + nowe śruby redukcje i guma),bo jak wybijesz bez tych trzpieni,to amortyzator ci się wysunie i później trzeba użyć trochę siły żeby go wcisnąć i wsadzić śrubę.Te 2 trzpienie to duże ułatwienie.(nawet się rymuje)

I jeszcze taka rada, jak kupujesz AKS,to bierz 3004.

Trochę droższy( ja kupiłem rok temu za 599+wysyłka,nówka),ale kula haka jest z każdej strony ściśnięta przez okładziny.

I jeszcze nowe śruby trzeba skręcić odpowiednim momentem(jest podany w instrukcji)

Edytowane 29 Marca 2012 przez blaszka (wyświetl historię edycji)

[cichy]

nowe sruby nie sa koniecznoscia. wystarczy zastosowac klej do gwintow i po problemie

[Maras]

Myślę,że warto napisać o tym ,że przyczepy budowane są na różnych podwoziach i każdy producent ma inne urządzenia najazdowe .Dla przykładu ,Knaus jest na podwoziu AL-KO a Hobby może być na podwoziu PEITZ, BPW a te najnowsze "hobby".

AL-KO w UN ma AKS przykręcany do suwadła dwiema śrubami w poziomie .W Hobby w UN mamy przykręcony zaczep Winterhoff WS 300 który jest przykręcony do suwadła dwiema śrubami jedna w poziomie a druga w pionie.

Dlatego, przed zakupem stabilizatora jazdy należy sprawdzić średnicę suwadła oraz rozmieszczenie śrub.

Zaraz ktoś napisze ,że AKS ma dwa otwory w poziomie a jeden w pionie ,OK tyle tylko ,że ten otwór w pionie jest kwadratowy ! i nigdzie nie widziałem aby producent przez ten otwór mocował zaczep do suwadła. I warto też pamiętać aby taki zaczep przykrecić odpowiednimi śrubami i nakrętkami ,przynajmniej w klasie 8.8 ,kosztują kilka złoty . Bo w tym połączeniu samochód -przyczepa nie można pozwolić sobie na żadne niedbalstwo .

[Podola]

Super koledzy! Dzięki za objaśnienie, już trochę spokojniej podchodzę do tematu. Sprawdzę u szczecińskiego sprzedawcy jak się plasują ceny i trzeba się będzie brać do roboty

 

Maras dzięki, faktycznie, u mnie jest PEITZ i śruby dwie w pionie z tego co pamiętam. Zastosuje nowe o dokładnie takich parametrach jak były stare lub takie jak poleca producent. To ważne bo w tym miejscu najważniejsza będzie odporność na ścinanie.

Edytowane 29 Marca 2012 przez Podola (wyświetl historię edycji)

[blaszka]

nowe sruby nie sa koniecznoscia. wystarczy zastosowac klej do gwintow i po problemie

 

Nowe śruby stosuje się po to,że stare mogły dostać naprężeń i po 30 latach to bym ich nie zakładał ponownie bo to nie furmanka i czyjeś życie może zależeć od prawidłowego zamontowania zaczepu. Są urządzenia,gdzie za każdym demontażem trzeba zastosować nową śrubę i zaczep właśnie do nich się zalicza.

[przyczepy-wiola]

Jeżeli masz zaczep z amortyzatorem gazowym,

 

Amortyzatory UN mają dwie komory, gazową i olejową.

 

nowe sruby nie sa koniecznoscia. wystarczy zastosowac klej do gwintow i po problemie

 

No daj spokój... nowe nakrętki kosztują z 8zł

 

Myślę,że warto napisać o tym ,że przyczepy budowane są na różnych podwoziach i każdy producent ma inne urządzenia najazdowe .Dla przykładu ,Knaus jest na podwoziu AL-KO a Hobby może być na podwoziu PEITZ, BPW a te najnowsze "hobby".

AL-KO w UN ma AKS przykręcany do suwadła dwiema śrubami w poziomie .W Hobby w UN mamy przykręcony zaczep Winterhoff WS 300 który jest przykręcony do suwadła dwiema śrubami jedna w poziomie a druga w pionie.

Dlatego, przed zakupem stabilizatora jazdy należy sprawdzić średnicę suwadła oraz rozmieszczenie śrub.

Zaraz ktoś napisze ,że AKS ma dwa otwory w poziomie a jeden w pionie ,OK tyle tylko ,że ten otwór w pionie jest kwadratowy ! i nigdzie nie widziałem aby producent przez ten otwór mocował zaczep do suwadła. I warto też pamiętać aby taki zaczep przykrecić odpowiednimi śrubami i nakrętkami ,przynajmniej w klasie 8.8 ,kosztują kilka złoty . Bo w tym połączeniu samochód -przyczepa nie można pozwolić sobie na żadne niedbalstwo .

 

Chciałem coś napisać ale chyba Maras czytasz w moich myślach

Nic dodać, nic ująć

[cichy]

mi nie chodzilo o oszczednosci kilku zloty ale ostan srub juz uzytych. sruby z tego co zauwazylem sa klasy 8.8. dokrecane sa z niewijelkim momentem wiec nie sa przeciagniete . onowne ich uzycie jest wiec zasadne. trzeba tylko je zabezpieczyc przed odreceniem

[przyczepy-wiola]

W zaczepach powinny być stosowane nakrętki samo-kontrujące, dla mnie niezależnie od momentu dokręcania takie nakrętki po zdjęciu nadają się na śmietnik

[Podola]

Dokładnie tak, są to nakrętki w większości z wkładką poliamidową w której śruba nacina gwint co zapobiega jej odkręceniu. Są to nakrętki JEDNORAZOWE! Śruby warto dać nowe, to nie tylko przeciągnięcie ale również drgania, szarpnięcia oraz zmęczenie materiału powodują ich pękanie. Klasa 8.8 to nie za mocna śruba ale skoro producent taką przewidział musi wystarczyć. To nie duży koszt a na pewno pozowli jeździć spokojnie, powinny być w zestawie z nowym zaczepem

[przyczepy-wiola]

... Klasa 8.8 to nie za mocna śruba ale skoro producent taką przewidział musi wystarczyć...

To najlepsza śruba do zaczepu, jak dasz coś większej klasie to będzie zbyt twarda i łatwo się podda - pęknie.

[Podola]

Dokładnie, nie ma co przesadzać

[Podola]

Przeglądając zdjęcia przyjrzałem się mojemu UN i jest ono przykręcone tak jak u Ciebie Maras, czyli jedna śruba w pionie, druga w poziomie. Rozumiem, że muszę zamówić AKS pod dokładnie takie mocowanie? Wtedy pionowy otwór na śrubę będzie okrągły a nie kwadratowy? Przy okazji możesz dać namiary gdzie udało Ci się go tak tanio kupić?

 

 

 

Dziwne rozwiązanie, guma nachodzi na pionową śrubę przez co się odkształca i wyłazi spod niej smar.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.