Skocz do zawartości

Zaczep ze stabilizatorem


cichy

Rekomendowane odpowiedzi

Benzyna ekstrakcyjna będzie też dobra ,a z preparatów można śmiało zastosować ten do odtłuszczania tarcz hamulcowych.

I jeszcze jedna uwaga to taka jak ktoś ma AKS i posiada nowy hak holowniczy to trzeba koniecznie usunąć farbę z kuli haka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 534
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Słuszna uwaga, papier ścierny 400 i kulę trzeba wyczyścić z farby.

 

mądry polak po szkodzie - szkoda, że nie wiedziałem wcześniej i farba starła się podczas podróży...

 

cóż spróbuję benzyna ekstrakcyjną... rozumiem, że mam wyjąć okładziny cierne i je przeczyścić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mądry polak po szkodzie - szkoda, że nie wiedziałem wcześniej i farba starła się podczas podróży...

 

cóż spróbuję benzyna ekstrakcyjną... rozumiem, że mam wyjąć okładziny cierne i je przeczyścić?

 

Smar ma to do siebie że będzie się zbierał w zakamarkach więc im więcej części składowych głowicy zaczepu wyczyścisz tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przed każdym wyjazdem traktuje kule papierkiem 1000 na wode żeby redze ściągnąć :-] na a z farkbą to by się oczywiste wydawało :niewiem:

 

Tomek, a ja przed wyjazdem zabieram spray ,ten do odtłuszczania tarcz bo jak mi nie daj boże asistans podjedzie z hakiem zafajdanym smarem to go -ten hak mam na myśli - od razu do porządku doprowadzę, do tego kompletu mam jeszcze przejściówke abym mógł moje 13 pinów wcisnąć w gniazdko 7 pinowe, które pewnie będzie w lawecie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po sezonie hak odpinam,smaruje smarem i leży w garażu do następnego sezonu.

Przed wyjazdem odtłuszczam płynem do zmywania tarcz i nie ma grama rdzy,nie robią się wżery,kula się świeci jak moja głowa :dzieki:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... więc mam cały zaczep odkręcić? i rozłożyć na części pierwsze? czy tylko okładziny wyjąć?

 

jeszcze nie wiem nawet gdzie się to robi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... więc mam cały zaczep odkręcić? i rozłożyć na części pierwsze? czy tylko okładziny wyjąć?

 

jeszcze nie wiem nawet gdzie się to robi

 

Skoro ma być to zrobione dobrze .... :)

Jak złapiesz wprawę to po 10 czyszczeniach będziesz to robił w 20 minut :D

 

P.S Całego zaczepu nie rozłożysz, odkręć dźwignie i okładziny, wyczyść wszystko benzyną ekstrakcyjną, potem możesz całość zostawić na parę godzin aby wyschło i wywietrzało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga, papier ścierny 400 i kulę trzeba wyczyścić z farby.

 

Mnie się przydarzyło i nie potraktowałem kuli papierem. Faktycznie lakier się wytarł w kilku miejscach ale nie zauważyłem aby coś się stało z zaczepem niedobrego. Przejeździłem dwa sezony i nadal grzybek jest na zielonym polu. Czy obligatoryjnie należy wymienić okładziny w takim przypadku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaźnik będzie pokazywał stan prawidłowy bo okładziny nie są starte ale są zalepione farbą i nie spełniają swojej roli prawidłowo. To coś jak zaklejony papier ścierny żywicą, niby nowy ale ślizga się po materiale zamiast pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaźnik będzie pokazywał stan prawidłowy bo okładziny nie są starte ale są zalepione farbą i nie spełniają swojej roli prawidłowo. To coś jak zaklejony papier ścierny żywicą, niby nowy ale ślizga się po materiale zamiast pracować.

 

Ciekawa teoria ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownik Podola ma absolutna racje: każda obca materia (a smar najbardziej) pomiędzy kulą haka a zaczepem zmienia współczynnik tarcia, a zatem istotnie wpływa na prawidłowa pracę złącza.Pozdrawiam. E.T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa teoria ;)

 

 

pytanie czy prawdziwa?

 

przyciągnąłem przyczepę na kuli z farbą i według tej teorii mam wyrzucić okładziny do kosza?

bez próby ratunku:D

 

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.