Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Jak już wspomniałam w wątku powitalnym, mamy z mężem okazję kupić przyczepkę Chateaou Chira 380 z 1989r. Przyczepka dopiero co w czwartek sprowadzona z Holandii, przez znajomą, zaufaną osobę. Kupiona od kobiety, która byłą jedynym jej użytkownikiem przez te wszystkie lata. Przyczepa stałą w przechowalni, a na sezon wywożona na 2 miesiące na kemping, po czym znowu wracała na swoje miejsce.

Pierwsza uwaga - po wejściu do przyczepy nie czuć zapachu stęchlizny ani podobnych "atrakcji". Podłoga wydaje się stabilna na całej powierzchni, nigdzie się nie ugina... Mąż sprawdził wszystkie zakamarki, czy są jakieś nieszczelności, pootwierał szyberdachy, okna... Wszedł na drabinę, żeby zobaczyć jak wygląda dach - bez uwag. Przyczepa przyjechała na kołach, koło zapasowe jest, butla gazowa jest. W przyczepie znajduje sie prawie całe wyposażenie,, którego używała ta kobieta, sztućce, talerze, ekspress do kawy, odkurzacz ręczny... Chemikalia do dezynfekcji wc...

 

Przedsionek firmy Isabella, kupiony niedawno, taki jak w tym ogłoszeniu http://www.policytuj.pl/ogloszenie892_przedsionek_isabella_model_capri_lux_9_30_9_80.html

 

 

W poniedziałek jedziemy jeszcze raz, kolega ma nam odpalić wszystkie urządzenia, żebyśmy mogli sprawdzić, czy działają. Ma rozwinąć przedsionek, żeby można było sprawdzić jego stan. I wtedy decyzja należy do nas...

 

https://picasaweb.go...gCKimouLX_fzfVQ

 

Część zdjęć słabej jakości, ponieważ robiłam je wczoraj telefonem komórkowym.

 

Jak ją oceniacie, na co zwrócić uwagę przy kolejnych oględzinach? Dodam, że jedynym problemem jest uszkodzony zamek od schowka, w którym jest przechowywana butla gazowa... Czy to będzie duży problem z wymianą takiego zameczka?

Opublikowano (edytowane)

Dziewczyno! Masz szczęście z kosmosu mieć możliwość kupić takie cacko a Ty się zameczkiem przejmujesz?

Zerknij tylko czy opony nie są z fabryki jeszcze z pierwszego montażu

Ile ona miałaby kosztować? To chyba ostatnie kryterium.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Ja bym się za głęboko nie zastanawiał.

Przyczepki w b dobrym stanie błyskawicznie się sprzedają. Pamiętajcie o tym przy zmianie w przyszłości.

Opublikowano

No właśnie dlatego mamy mało czasu na marudzenie, bo są też inni chętni...

 

Zaglądaliśmy też wczoraj do innej przyczepy, też Chateau tylko 4-osobowa, większa, z 1985r.. Ale od razu było widać, że mocno zniszczona od zewnątrz... A w środku... Na dzień dobry stęchlizna w nozdrza... I widać, że ząb czasu ją ugryzł konkretnie...

 

Dziękuję bardzo za odzew...

Opublikowano

Jeżeli wam układ środka odpowiada już powinna być wasza :hej:

Opublikowano

Upewnij się czy są wszystkie dokumenty tak jak powinny być (3 części dowodu rejestracyjnego i RDW) bo tablice które są na zdjęciu to nie są tablice zjazdowe. Zjazdowe (eksportowe tablice NL) to czarne litery na białym tle, które często nawet są pisane flamastrem na kartonie, a zdecydowanie rzadziej są metalowe, a ta tablica która jest na zdjęciu to tablica holenderska którą się zdaje przy wymeldowywaniu przyczepy i wtedy właśnie otrzymuje się te białe tablice(przykładowe zdjęcia ich załączam poniżej). W sumie najważniejszym dokumentem który potwierdzi to iż jest ona legalnie wymeldowana jest RDW na którym są wpisane nadane numery zjazdowe i numery holenderskie, które przez wymeldowanie zostały unieważnione. To wynika z moich doświadczeń. Może jest jakaś możliwość tego, aby zjechać na takich tablicach, ale szczerze nigdy ja się z tym nie spotkałem, ani nikt z moich znajomych.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Opublikowano

Myślę, że dostaniemy odpowiednie dokumenty, bo nie jest to pierwsza przyczepa, którą przywieźli. Ja się w pracy zajmowałam swego czasu pojazdami sprowadzanymi zza granicy, wiec się orientuję mniej więcej co musi być. A że to było jakiś czas temu, to sobie jutro odświeżę pamięć ;)

 

Dziękuję bardzo, będę uważnie studiować papiery, bo wiem z doświadczenia co ludzie przechodzą w urzędach, jak coś nie gra oslabiony.gif

Opublikowano

cena jest niezła... mi się podoba - jeśli wszystko z Nią OK już chciałbym ją mieć pod domem:)

Opublikowano (edytowane)

A dodatkowo, na tej stronie https://ovi.rdw.nl/ wpisujesz nr. holenderskie i wyskakują Ci informację o danym pojeździe, tylko jeżeli pojazd został zgłoszony w RDW jako pojazd na eksport i nadano mu tablice zjazdowe to pod tym miejscem gdzie wpisuje się nr. rej. wyskoczy komunikat Er zijn geen gegevens gevonden voor het ingevulde kenteken ..-..-.. (

Brak danych dla zakończonej rejestracji ..-..-..) To tłumaczenie może nie być zbyt dobre, ale chodzi o główny przekaz. Ponieważ on już nie figuruje jako pojazd zarejestrowany w NL. Dla przykładu wpisz numery rejestracyjne: WP-99-GH to jest pojazd który osobiście wymeldowywałem w NL i po wpisaniu tego numeru wyskoczy taki komunikat o którym wspomniałem, a wpisując nr tej CHEATEU wyskakuje, że ona nadal figuruje jako pojazd zarejestrowany w NL i możesz zobaczyć że DMC ma 1000kg, masa własna 657, pierwsza rejestracja była 10-08-1989 itp.

Dla mnie to jest dziwne bo nigdy się z czymś takim nie spotkałem, ale oczywiście mogę się mylić, piszę o tym gdyż dla mnie po prostu to jest dziwne.

 

P.S. AQILA1, skoro się zajmowałaś sprowadzanymi pojazdami to w takim razie na pewno wiesz na co zwrócić uwagę, tak aby mieć pewność, że wszystko jest ok. Więc powodzenia życzę :)

 

pozdrawiam

Edytowane przez Przyczepo (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Tak tak, ta przyczepa nadal funkcjonuje jako zarejestrowana tam. Jeśli się zdecydujemy, papiery wracają do Holandii, przyczepa zostanie wyrejestrowana itp, a my już dostaniemy komplet dokumentów.

Edytowane przez AQILA1 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Tak tak, ta przyczepa nadal funkcjonuje jako zarejestrowana tam. Jeśli się zdecydujemy, papiery wracają do Holandii, przyczepa zostanie wyrejestrowana itp, a my już dostaniemy komplet dokumentów.

 

Szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o czymś takim. Handlarze czy osoby prywatne nie chcą oddać pojazdu bez wcześniejszego wymeldowania go. Ale skoro ta osoba ma taką technikę to niech będzie, ale tak jak mówię, ja pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Opublikowano

dla mnie to też troszkę dziwne - pierwszy raz słyszę

Opublikowano

Problemów z dokumentami się akurat nie boję, ponieważ okazało się, że szef mojego męża zna w Holandii rodzinę chłopaka, który przywozi te przyczepy do Polski, wiec bólu nie ma. Ja nie wnikam w szczegóły - najważniejsze żeby mieć komplet prawidłowych dokumentów. Wiem jakie różne metody sprowadzania pojazdów zza granicy są i mnie już nic nie zdziwi ;) Tylko co niektórzy kombinują i nawet nie potrafią tego robić z głową, bo głupoty w umowach są wypisywane ;) Ale to materiał na odrębny temat ;)

 

Dziękuję Wam za wszystkie podpowiedzi... Mimo ze nadal pełna obaw (wszak to moje pierwsze kroki w tej dziedzinie), to po lekturze jestem coraz bardziej przekonana, że warto :)

 

Jutro może uda się podjechać tam z jednym z Waszych kolegów, zawsze to bardziej fachowym okiem zerknie skromny.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.