Ktoś z Płocka lub okolic?

[przemoch2]

Witam

Zastanawiam się nad kupnem nowej przyczepki, starą sprzedałem po sezonie i coś takiego mi wpadło w oko http://otomoto.pl/inny-gruau-T2608154.html

Przyczepa stoi w komisie samochodowym, właściciel nie zna się kompletnie na przyczepach (tak mówi ale z rozmowy wychodzi że chyba tak jest) więc na szczegółowe pytania nie umie odpowiedzieć, numeru do właściciela nie da bo boi się że się z właścicielem dogadam i on nie zarobi. A na zdjęciach coś widać ale chyba nie do końca wszystko. Stąd moje pytanie czy ktoś z Was nie mieszka w Płocku lub w najbliższej okolicy żeby podjechał i zerknął albo może coś po zdjęciach zobaczycie czego ja nie widzę?

Jak dla mnie to na razie mam pytanie - po stronie drzwi widać jakąś taką pionową listwę pod oknem której inne przyczepy z tego roku nie mają? W opisie aukcji jest masa własna 870 a DMC 1000 - nie za mała różnica? Podobno spisane z dokumentów ale dziwne.

Czy ktoś z Was ma coś podobnego z takim łóżkiem na stałe w przodzie przyczepy? Trochę wydaje mi się to nie praktyczne bo jednak zawsze w tym miejscu w przypadku nagłej wizyty rodziny z przyczepy obok można było zrobić drugi stolik a tu nie. Nie ma też klap do luków bagażowych a z doświadczenia wiem, że jest to bardzo przydatne....

 

Doradzicie coś?

Pozdrawiam

Przemek

[gfizyk]

Witaj Kolego,

obawiam się, że przyczepa była naprawiana, i to niestety w sposób mało-profesjonalny.

Co prawda zdjęcia zostały zrobione w taki sposób, żeby jak najsłabiej pokazać prawą stronę, ale coś tam widać.

Uwagi masz na fotce.

 

I jeszcze - rady:

- klapy serwisowe - nie są standardowym wyposażeniem. Wręcz można powiedzieć, że fajnie, jeśli są. Można je bez problemu zamontować,

- gości raczej nie będziesz przyjmował w budce, tylko przy stoliku przed nią. Dlatego warto zwrócić uwagę na przedsionek. Stałe łóżko to duży schowek pod spodem. Pamiętaj o tym. Ja u siebie przerobiłem łóżko składane na stałe.

[Sowa_77]

To bedzie lipa, za tą cenę taka przyczepka w dobrym stanie to niemożliwe. Szkoda czasu, cudów nie ma.

Edytowane 9 Lutego 2012 przez Sowa_77 (wyświetl historię edycji)

[KiM]

Popieram i potwierdzam uwagi/rady poprzedników, jeszcze dodam, że cena za bardzo atrakcyjna , zdjęcia z lata ew. wczesnej jesieni noi uchylone okno dachowe.

 

Na mój gust ta przyczepka ma przeszłość powypadkową mogła po wypadku "nasiąknąć" wodą, po czym była naprawiona (kwestia jak ktoś się do tego przyłożył) a teraz

 

ciężko wygonić z niej smród.Teraz szkoda jej oglądać proponuję poczekać do kwietnia/maja i ją obwąchać, jak nie cuchnie to może nie warto jej przekreślać

 

bo środek śliczny .

[maciek1973]

może podjadę w sobotę to dam Ci znać co jest warta

[Spablo1]

Co prawda zdjęcia zostały zrobione w taki sposób, żeby jak najsłabiej pokazać prawą stronę,

 

Grzesiu, masz rację, ale weż pod uwagę, że przyczepa stoi przy płocie (witać to na fotkach). To pewnie też uniemożliwia zrobienie zdjęcia z szerszej perspektywy

[gfizyk]

Pawełku, ale obok przyczepy jest sporo miejsca, żeby ją lekko skręcić i zrobić ładną fotkę. Moim zdaniem to zdjęcie jest celowo pominięte (druga strona - ładna fotka), żeby nikogo nie zrazić do przyjazdu. A na miejscu.... się zobaczy :-)

Tak czy siak - uszkodzenia budki są. Pofałdowana (mocno) blacha na paskach dolnych, zagięcie rantu(!) i dachu, listwa maskująca... Zobaczymy co Maciek powie.

 

Wszak - jak zwykle - dodam - jest to moja subiektywna opinia. Może się okazać, że nie do końca mam rację (choć tutaj jestem na 95% pewien). Pytanie - jak wykonana została naprawa. Ale wnosząc po kształcie dachu i ściany - chyba najtańszym kosztem... Choć tu pewności oczywiście nie mam.

[przemoch2]

Dzięki za odpowiedzi, niestety trochę potwierdziliście moje wątpliwości. Ta listwa pionowa pod oknem też mi wyglądała na jakieś naprawy, góra też pofalowana. Nie przekreślam jej jeszcze całkiem bo w sumie może być zrobiona tak że w środku jest ok ale trzeba by to dokładnie obejrzeć a w jedną stronę mam prawie 400 km więc na razie odpada. Maciek jak rzeczywiście nie robi to dla Ciebie problemu to zerknij proszę a w szczególności na ten prawy narożnik od środka jak to jest naprawione. Co innego też gdyby sprzedający powiedział było to i to tu i tu jest uderzona, została naprawiona i wszystko jest ok a jak ja gościa pytam po co ta listwa a on że tak te przyczepy mają i że jest od nowości to trochę nie chce mi się więcej z nim rozmawiać. Jeżeli była uderzona od przodu to wygląda na to że przód jest nowy bo nie widać tam nic popękanego czy pofalowanego, mogła być też zahaczona tylko bokiem i dachem, trudno ocenić. Tu widać ten sam rocznik http://otomoto.pl/inny-gruau-2000r-T2853370.html (tak a propos tej to nie wkurza Was jak ktoś wystawia aukcje i robi to tak strasznie nie profesjonalnie jak dla mnie to od razu świadczy o człowieku i tym czego się można spodziewać, chodzi mi o te odwrócone zdjęcia, jedno zdjęcie innej przyczepy - Hobby, na zdjęciu kartka z cena 17 500 a na aukcji 18 500 - dla mnie to tak jak by robił z kupujących jakiś debili co nic nie umieją sprawdzić, przeczytać, zobaczyć, totalny brak podejścia do klienta ale chyba niestety takie osoby w Polsce trudnią się ściąganiem i handlowaniem samochodami, przyczepami) i jak się nie trudno się domyślić listwy pionowej nie ma no ale cena też niczego sobie a tyle to ja nie mam niestety...

Z dwóch moich poprzednich jedna Avento była też po małej naprawie, też narożnik tylko lewy i też góra pofalowana i generalnie wszystko było widać że robione ale w środku była sucha i całkiem fajnie naprawiona dlatego się na nią zedcydowalem. Niestety po wakacyjnych wojażach (ok 4 tys km) wyszło, że jest dobrze naprawiona jeśli chodzi o szczelność i suchość, nie ma zapachów itp ale uderzenie które kiedyś było spowodowało, że w środku wszystko nie było stabilne, odchodziły szafki, ściany w szafie zaczynały mieć szpary, ściany łazienki odchodziły od ścian przyczepy, tak trochę rozklekotana była.

Tą rzeczywiście też warto by było zobaczyć już po mrozach, kiedy zmoknie parę razy na deszczu i wtedy ją powąchać. Osobiscie nie mam nic do naprawianych przyczep tylko chciałbym to wiedzieć i wtedy wiem na co się decyduje a tak jak ktoś ściemnia to....

Na razie poczekam może ktoś obejrzy, może się cos wyjaśni. W każdym razie dzięki za uwagi.

Przemek

[Pierzasty]

Kolego nie pchaj się we "francuskę"- szczególnie jak jest TANIA i ma jakieś podejrzane niedociągnięcia.............To bardzo delikatne przyczepy i w momencie, gdy są zaniedbane, lub po nieprawidłowych naprawach "dziadzieją" bardzo szybko!

[gfizyk]

Przemoch - jak meble są niestabilne, to roszczelnienie budki to kwestia czasu. Po kilku tysiącach km na naszych drogach - z pewnością się rozszczelni.

Hmm - jakie może być delikatne zahaczenie, skoro uszkodzona jest budka na całej wysokości - od dołu do góry? Niestety sprzedawca nie jest szczery, żeby nie powiedzieć, że jego postepowanie nie jest do końca uczciwe. W końcu te uszkodzenia widać gołym okiem. Pisanie, że się "nie znam" - jest trochę infantylne ;-)

[maciek1973]

Poczekajcie Panowie jutro zrobię fotki z bliska

[Cezarr]

Ja też kiedyś chciałem kupić taką przyczepkę po wypadku, ale na całe szczęście kolega gfizyk

mi to odradził i dałem sobie spokój, i to zaoszczędziło mi jakieś 10tyś.

Tak więc nie ma co patrzeć na okazję bo w większości przypadków (oczywiście nie zawsze) jeżeli chodzi

o przyczepki to jest coś nie tak z budką.

Ale oczywiście naprawa nie dyskwalifikuje przyczepki tylko należy podwójnie uważać.

Na pewno nie napisałem nic nowego ale zawsze. Pozdrawiam.

[gfizyk]

Jaaa?!! Ja nic nie odradzałem ;-)

 

[Cezarr]

Jaaa?!! Ja nic nie odradzałem ;-)

 

 

Tak, ta przyczepka jest nawet w twojej galerii.

A pamiętasz to cudo.

[gfizyk]

Pamiętam Tom, pamiętam ;-)

Ale ja nie odradzałem. Pokazałem tylko, że ... brakowało fotki ;-), że coś mi się nie podoba. Stare czasy! Młodszy byłem. Teraz to i wzrok nie ten.

Ale pamięć jest dobra, przyznaj, kto Cię od początku na BE namawiał ?

 

Sorry za OT. Ale to Tomek mnie sprowokował :-)