Miejsca na kemping w UK

[RadekNet]

No to zaniżacie średnią... A co do auta to zmień na jeszcze starsze quattro i wtedy będą się patrzeć, ale już z podziwem

Troche odgrzebuje i nie na temat, ale ... na takie Quattro TUTAJ patrzy sie z podziwem Chyba tylko jeszcze w Polsce Golf II (czy ine auto z poczatku lat 90tych) to amochod do codziennej jady

[Michalc3]

Witam!

 

Ponieważ po poprzedniej wątpliwości nie pojawiła się odpowiedź, napisałem do przedstawicieli kempingów w UK z prośbą o odpowiedź, czy to prawda, że większośćkempingów jest tylko dla członków klubu. Otrzymałem odpowiedź, jak niżej:

 

Most campsites are not members only and only a few are members only

 

The only ones that are members only are either the Caravan Club or Camping

and Caravanning Club Sites , about 200 in total

 

The rest, approx 6,000 sites are open to anyone.

 

You can search sites from here http://www.ukcampsite.co.uk/sites

 

Czyli po moich nieudolnych próbach przetłumaczenia:

 

Większośc kempingów nie jest przeznaczona wyłącznie dla członków, kilka jest dedykowanych.

Jedyne, które są przeznaczone wyłącznie dla członków klubu, to klubowe (wymienione nazwy klubów), których w sumie jest ok. 200.

Pozostałe, ok. 6000 pól jest otwartych dla wszystkich.

Możesz poszukać konkretnych miejsc ze strony ... w linku.

 

Jeśli więc chcemy wybrać się do UK, to możemy trafić na kempingi, które są dedykowane dla członków klubów, ale w większości przypadków kempingi są dla wszystkich.

[misiek_uk]

Dzin Dybry po urlopie, tak nie do końca, te 6000 to często kawałek trawnika u gospodarza na polu, jak byś chciał jechać teraz latem to proponuje już teraz szukać i rezerwować pole, na dniach będę opisywał kolejne 2 pola to wspomnę dlaczego.

[Kat_i_Raf]

Witam, widze ze jest tu maly problem z campingami w UK... Szczerze mowiac trudno mi cos powiedziec bo tak naprawde duzo tu podrozujemy ale z campingow korzystamy niewielu... No i my z namiotem :-)

Przejrzalam kilka stron, najlepsza jest rzeczywiscie ta http://www.ukcampsite.co.uk/sites , sprobuje kupic gazete Caravaning - o ile dobrze pamietam w ostatnim numerze jest - jako dodatek - mapa campingow, moze zrobie fotki i wrzuce to komus sie przyda jesli planuje przyjazd na Wyspe...

[misiek_uk]

podaj jaki nr gazety, to poszukam gazety, faktycznie ta strona jest najlepsza, ale trzeba dobrze szukać, bo znalazłem sporo ze tylko kilka miejsc ktoś ma na funkcjonującej farmie.

[NINED]

Witam, widze ze jest tu maly problem z campingami w UK... Szczerze mowiac trudno mi cos powiedziec bo tak naprawde duzo tu podrozujemy ale z campingow korzystamy niewielu... No i my z namiotem :-)

Przejrzalam kilka stron, najlepsza jest rzeczywiscie ta http://www.ukcampsite.co.uk/sites , sprobuje kupic gazete Caravaning - o ile dobrze pamietam w ostatnim numerze jest - jako dodatek - mapa campingow, moze zrobie fotki i wrzuce to komus sie przyda jesli planuje przyjazd na Wyspe...

 

Witam, sprawdziłem na przykładzie Bretani we Francji, cienko widzę tę mapkę. Brak dużo fajnych kempingółw w pasie atlantyckim. E.T.

[Kat_i_Raf]

No niestety sie spoznilam na zakup gazety z mapka (jest juz nowy numer, ten stary to chyba z marca ?) ale znalazlam cos z zeszlego roku. W jednej z codziennych gazet byl dodatek - mapa campsitow ktore maja specjalna oferte ( taniej ) Te oferty pewnie nie beda juz aktualne, ale jest mapka i jest dokladne oznaczenie tego co na danym campingu sie znajduje. Oczywiscie to sa tylko wybrane campingi... Wrzucam dzis kilka fotek, jesli sa zainteresowani tego typu informacjami to napiszcie, postaram sie powolutku wrzucic reszte.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[Michalc3]

Myślę, że zainteresowanie na pewno jest :-) My co prawda kombinujemy ewentualnie dpiero na przyszły sezon, ale nie chodzi o żadne rabaty, tylko informacje gdzie można się w ogóle zatrzymać. Żeby na miejscu potem nie być zdziwionym, że nie ma gdzie spać :-)

[Kat_i_Raf]

Poszperam cos dla Was, napiszcie mi tylko ktory ewentualnie region rozwazacie?

Sa strony ktore zawieraja adresy i opisy specjalnie dla danego rejonu,

np. Kraina Jezior (Lake District) jest tutaj http://www.lakedistrictcamping.co.uk/welcome.htm i tutaj http://www.nationaltrust.org.uk/holidays/camping/camping-in-the-lake-district/

Ogolnie National Trust ma swoje campingi - wyszukiwarke i wszelkie informacje wraz z cenami znajdziecie tutaj: http://www.nationaltrust.org.uk/holidays/camping/tenanted-camping-and-caravanning-sites/

 

Znalazlam tez co takiego - http://www.park-resorts.com/

Nie wiem czym sie rozni Holiday Park od Touring parku ale wyszukiwarka miejsc campingowych jest tutaj: http://www.freedomdays.co.uk/accommodation/touring-park/properties/region-0/category-2/subcategory-0/perpage-100

[Michalc3]

Póki co rzucone zostało hasło "szkocja" i nie prędzej jak 2013. Stąd jeszcze żadnych konkretów nie ma. Nas interesują przede wszystkim walory przyrodnicze, ale nie znaczy to, że unikamy innych :-) Natomiast nie prędzej, nie oznacza, że nie później. Ja raczej nastawiony jestem na przyczepę, żona się waha, a znajomi, którzy by mieli jechać z nami raczej są niechętni przyczepie. Jak powoli wykombinujemy sobie coś konkretnego, to mogę przedstawiać argumenty za :-) Dzięki piękne.

[Kat_i_Raf]

Szkocja to najlepszy wybor :-) Przynajmniej naszym skromnym zdaniem... Sporo jej juz zwiedzilismy (sluze za przewodnika) ale jeszcze sporo przed nami i chyba nigdy nie bedziemy mieli dosc :-) Klopot w tym ze mieszkamy min. 6h jazdy od naszych ulubionych miejsc wiec jak juz jedziemy to conajmniej na 5 dni i przez to nie tak czesto jak bysmy chcieli...

[misiek_uk]

Michalc3, śmiało polecam tobie lake district, to zaledwie parę minut od Szkocji, pola namiotowe maja jedno ale od 22 cisza nocna, nie tak jak w Polsce grill i piwko, cisza to cisza i ludzie od razu składają skargi, nawet była policja ale nic nie zrobili bo zobaczyli że ludzie podeszli rasistowsko do obco krajowców, walka z właścicielem pola od samego rana i ten kazał się nam wynosić, stwierdził że go to nie obchodzi, kto, co i jak, tamci to jego stali klienci i sa na jego polu kilka razy w roku i zagrozili albo oni albo my, dodam że to było chyba największe pole w LD. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, nie daleko było kolejne pole, sporo mniejsze przy farmie, tamten gość widząc że jedziemy do jego sąsiada pojechał do niego, ale po rozmowie z nami wszystko było ok, nawet na do widzenia dostaliśmy zaproszenie na następny raz, sam widok z 2 pola był warty porannej wojny. Sumując lepiej znaleść mniej znane pole u rolnika niż ceniony się brytyjski ośrodek żyjący brytyjskimi prawami snobów.

 

Zmiana pola:

 

 

 

widok z drugiego pola:

 

Fotek mam ponad 1000 wiec na tych poprzestanę

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[Michalc3]

misiek_uk - nie rozumiem. Staliście na kemppingu na blachach (jak widać na zdjęciach) lokalnych i miejscowi was się przyczepili, bo słyszeli polską mowę? To tam takie rasistowskie zagrywki są? Zawsze myślałem, że anglicy (ogólnie piszę) raczej dość pokojowo do obcokrajowców podchodzą. A wg Twojej relacji wychodzi, że jak będę na polskich blachach, to mogą mnie nawet z kempingu wyprosić! I to tylko dlatego, że stałemu bywalcowi się nie spodobamy! Toż przecie można się nieźle wystraszyć.

[Kat_i_Raf]

Nie spotkalam sie w UK z jakimkolwiek rasistowskim podejsciem do turystow czy to z Polski czy to z innych krajow.

Nie wynika jasno z postu o co chodzilo u Miska, ale domyslam sie ze nie chodzilo o to ze sa Polakami, ale o to ze zignorowali cisze nocna jak obowiazywala na campingu po 22.00. Racje wlasciciela pola sa dla mnie oczywiste w takim przypadku - trzeba sie dostosowac albo poszukac innego miejsca jak to Misiek uczynil. Jesli spelniasz warunki i zasady obowiazujace na campingu to nie sadze aby ktokolwiek mial zamiar Cie z jakiegokolwiek campingu wyrzucic. I nie mowie tu tylko o UK :-)

[Michalc3]

Kat_i_Raf - zdarzało nam się bywać na różnych kempingach i raczej należeliśmy do tych, co to o tą ciszę się upominali, niż ją łamali :-) Ale zrozumiałem wypowiedź Miśka, że wezwana policja uznała, że zgłoszone nadużycie jest nadinterpretacją wynikającą z rasistowskich uprzedzeń. To mnie zaniepokoiło. Choć faktem jest, że domyślam się, że wina nie była jednostronna, co Misiek? Wiem, że są ludzie i udziska i jak się ma pecha to i w drewanianym kościele cegła na łeb spadnie. Przypuszczam jednak, że na ogół Anglicy są jednak pozytywnie nastawieni na turystów, co?