Skocz do zawartości

Zdolność samochodu do holowania i rady dot. kupowania


old

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

 

Już od dłuższego czasu rozglądam się za przyczepą. Dotychczas wystarczał namiot ale człek się starzeje i chciałby zaznać trochę luksusu :swieca:. W związku z tym mam pytanko dot. ciężaru przyczepy. Posiadam autko Renault Scenic II 1.6 16V i mam trochę obaw czy nie jest to aby za słaby silniczek. Ma toto wg. specyfikacji 115KM i moment ok. 152Nm. Wg papierów DMC przyczepy to max 1300kg - ja szukam przyczepki max do 1000kg. Da się jechać z takim sprzętem czy raczej sobie odpuścić? Jak wygląda spalanie przy takim obciążeniu? Nie mam kompletnie doświadczenia w tym temacie.

Znalazłem przyczepkę firmy Gruau - co to za firma?

 

pozdrawiam

 

old

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Mam 1,8 benzyna 116 KM, przyczepa DMC-900 KG - spalanie pomiędzy 10,5 - 11,0 litrów. Jedzie się dobrze, bez żadnych "ektrawagancji", przyspieszenie w porządku.

Co do marki przyczepy, chyba większego znaczenia nie ma. Jeśli używana, to żeby była sucha i w dobrym stanie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szukasz do 1000kg DMC samochód powinien spokojnie poradzić. Lepiej zawsze dawać rezerwę do dopuszczalnej masy podawanej przez producenta - dla własnego komfortu. Więc nie odpuszczaj, samochodem się nie obawiaj :jump: 115KM to już nie mało. Myślę, że spalanie będzie podobne jak podaje Tomekk :ok:

 

Co do Gruau to jeśli stan jest ok śmiało bierz :swieca:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg papierów DMC przyczepy to max 1300kg

Przecież nikt Ci nie każe napchać do niej rzeczy na maksa. Zresztą lepiej się jedzie jak masz napchany samochód na maksa a przyczepę jak najlżejszą, bo to nie ogon ma wodzić psem.

Patrz również na MW, bo lepiej doposażone przyczepy ważą więcej mając mniejszą ładowność a to samo DMC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo lepiej doposażone przyczepy ważą więcej mając mniejszą ładowność a to samo DMC.

Jaro święta racja przyczepa Niiewiadów N 126n MW ma 620kg DMC 750kg ,a niejedna zagraniczna większa ma MW do 600kg a DMC 1000kg.Jak masz obawy czy uciągnie patrz na to :swieca:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J dla tego w większości katalogów z wyposażeniem dodatkowym do przyczep i kamperów jest podana oprócz ceny także waga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

 

co do mocy motorka - to spokojnie ciągniesz 1000 DMC pamiętając o obrotach bo to benzynka i 16 wentyli ( silniki z zapłonem samoczynnym czyli kaszlaczki duuużżżoo lepsze do ciągnięcia i mniej zjadające paliwko ) , natomiast przyczepa marki Grau jeśli się nie mylę to klon lub jak kto woli inna nazwa handlowa Caravelair a producentem tych przyczep jest la apetit ( żaba ) Francja , i jeśli jest wszystko ok. to marka nie ma specjalnie znaczenia bo zespoły i tak są znormalizowane np osie Alko lub Knoot itp.

 

Pozdrawiam i zadowolenia z zakupu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszelkie rady - co do przyczepki to się spóźniłem niestety i szukam dalej. Wątpię abym coś jeszcze znalazł w rozsądnej cenie o tej porze - chyba mi przyjdzie te wakacje jeszcze w namiociku spędzić. Co do autka to teraz trochę żałuję, że nie kupiłem dizelka ale był sporo droższy - bardziej zły jestem jednak że nie brałem jak już benzynę to 2l silniczek.

 

old

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radek ale ta zarejestrowana moze byc juz wytluczona na naszych drogach....

 

old jak mam cos doradzic to spokoj ,, rozgladaj sie i moze ten sezonik raczej spisz na straty ... na jesien i zima ceny spadaja dosc drastycznie...

 

ja bylbym za taka co po polskich drogach za wiele nie najexdzila sie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz dziękuję wszystkim za podzielenie się wiedzą - mam za to jedno jeszcze pytanko - jak to jest z luzami na łożyskach kół - da się to jakoś sprawdzić bez jazdy na stację diagnostyczną?

 

pozdr.

 

old

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Old.

 

Ja to robię tak jak w aucie, czyli trzeba podnieść a potem szarpać w pionie i poziomie za koło.

 

Tak raz na 2,3 lata dobrze też zdjąć bęben i oglądnąć hamulce oraz sprawdzić łożyska i simeringi.

 

Pozdrawiam, Jacek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luz na łożysku daje sie zazwyczaj łatwo zniwelowć. Po prostu dokręca się śrubę na piaście i zabezpiecza ponownie przed odkręceniem :swieca: Dokręca się do tego stopnia by bęben nadal obracał się bez oporów - jest taki moment kiedy nie czuć luzu na łożysku i wszystko ładnie się obraca. Warto ewentualnie też przesmarować wówczas łożyska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokręca się do tego stopnia by bęben nadal obracał się bez oporów - jest taki moment kiedy nie czuć luzu na łożysku i wszystko ładnie się obraca. Warto ewentualnie też przesmarować wówczas łożyska.
Otóż regulując luz na łożyskach trzeba najpierw dokręcić nakrętkę regulacyjną aż wyczuje się lekki opór przy kręceniu kołem a następnie luzować nakrętkę aż do wyczucia minimalnego luzu, wtedy lekko dokręcamy zabezpieczamy zawleczką i zakładamy kołpaczek. Należy zwrócić uwagę na kolor smaru w piaście jeśli jest koloru rdzy(znaczy to że do piasty dostaje się woda) to jeśli jest taki od wewnątrz należy wymienić uszczelniacz, a jeśli od zewnątrz dekielek. No i jeszcze jedna uwaga luz regulujemy z założonym kołem :swieca:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokręca się do tego stopnia by bęben nadal obracał się bez oporów - jest taki moment kiedy nie czuć luzu na łożysku i wszystko ładnie się obraca. Warto ewentualnie też przesmarować wówczas łożyska.
Otóż regulując luz na łożyskach trzeba najpierw dokręcić nakrętkę regulacyjną aż wyczuje się lekki opór przy kręceniu kołem a następnie luzować nakrętkę aż do wyczucia minimalnego luzu, wtedy lekko dokręcamy zabezpieczamy zawleczką i zakładamy kołpaczek. Należy zwrócić uwagę na kolor smaru w piaście jeśli jest koloru rdzy(znaczy to że do piasty dostaje się woda) to jeśli jest taki od wewnątrz należy wymienić uszczelniacz, a jeśli od zewnątrz dekielek. No i jeszcze jedna uwaga luz regulujemy z założonym kołem :ok:

 

Nie umiałem tak przejrzyście tego opisać :jump::swieca: Brakowalo mi słów. Teraz chyba już każdy sobie z tym poradzi :-]:-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.