Skocz do zawartości

sann

Użytkownicy
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Płeć
    Kobieta
  • Skąd
    Kazimierza Wielka/ Mucharz

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Holownik
    Mazda 5

Ostatnie wizyty

97 wyświetleń profilu

Osiągnięcia sann

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. we Francji drogi poza autostradami są naprawdę dobre my jechaliśmy w tym roku do Hiszpanii przez całą Francje. W jedną stronę autostradami, więc rzeczywiście ponad 40 euro wyszło. z powrotem na autostradę wjechaliśmy tylko na nocleg, i sporo zaoszczędziliśmy. A, i jeszcze jedno, Francuzi zaczęli w wielu miejscach wprowadzać zakaz wjazdu i postoju dla aut z przyczepami, co nas niemiło zaskoczyło, więc uważaj. Na Lazurowym Wybrzeżu byliśmy...3 lata temu i to przejazdem, bez przyczepki.
  2. no wyprawy na spontana jak najbardziej popieram nie raz się przekonałam że nie ma co za bardzo planować;p ale teraz właśnie będę musiała usiąść i zorientować się trochę o Gibraltarze jakoś dojechać trzeba:P [ Dodano: Sro 18 Sie, 2010 17:07 ] Więc ja z dumą ogłosić mogę, iż Giblartar zdobyty został;D [ Dodano: Pią 20 Sie, 2010 11:41 ] aaa, nikt nie wspominał, że można wjechać tam samochodem, na Giblartar i cały objechać i widzieć tyle niezwykłych rzeczy, szczególnie jaskinie św. Michała:D
  3. Szerokiej drogi:D a jeśli masz laptopa to w całej Estonii internet jest za darmo, na stacjach beznzynowych i w sklepach;) ja pół dnia przesiedziałam na terminalu z moim kompem i na promie też zasięg jest praktycznie wszędzie;)
  4. a w tym roku ja ruszam na Gibraltar
  5. Komary? też o tym mnóstwo słyszałam przed wyjazdem w ubiegłym roku na Nord Kapp, ale tak szczerze mówiąc to o wiele bardziej mnie pogryzły w Polsce;p Naprawdę nie spotkałam się z żadnymi chmarami ani gigantami więc nimi tak się nie przejmuj. Jeśli chodzi o prom Tallin -Helsinki to kupisz bez problemu na miejscu. Są tam dwa, albo nawet trzy terminale. Najlepiej jednak płynąć w tygodniu bo jest taniej gdyż w weekendy przypływają tłumy Fińczyków po zakupy alkoholowe...z walizkami! dopiero w Finlandii można było się przekonać, dlaczego oni to robią jeśli chodzi o ceny biletów to nas lekko zszokowały. jechaliśmy w 3 osoby autem plus przyczepa campingowa. Camperem na pewno będzie taniej. lecz na pewno cena Cię nie zachwyci. Dokładnie sprawdzają wysokość i długość pojazdu. Tallin też serdecznie polecam spędziliśmy tam prawie dwa dni na parkingu przy porcie i terminalach gdyż przeczekiwaliśmy weekend. Nam wiele do życia nie potrzeba Tallin jest naprawdę pięknym miastem, urokliwym, pełno w nim małych uliczek... A Helsinki? Gdy tam dopłynęliśmy za cholere nie mogliśmy trafić do centrum , bo praktycznie żadnych oznakowań, a jeśli już to po fińsku. A zapewne się już zorientowałeś że jest to kosmiczny język. Więc to miasto w bardzo szybkim tempie przejechaliśmy, z daleka zobaczyliśmy najważniejsze budowle, czytając w przewodniuku w czasie jazdy co to, i pojechaliśmy dalej a za Helsinkami polecam Lahti:D do skoczni też trudno trafić, bo wszystko w rodzimym języku, ale jak masz wyczucie to się uda Nie pożałujesz widoku skoczni u stóp której jest basen:D A jeśli tak lubisz przyrodę, to naprawdę polecam Finlandię. Ja na pewno jeszcze kiedyś tam wrócę, bo ta cisza, te lasy, jeziora, porosty, natura, czystość....to wszystko po prostu zniewala i zachwyca a do tego białe noce...mmm, oczywiście w południowej Finlandii nie są tak białe jak na północy ale...może Ci wystarczą I to chyba tyle. Pozdrawiam serdecznie
  6. no nam nie zależy na wygodzie, wystarczy ciepła woda:D chodzi głównie o w miarę fajne i tanie kempingi
  7. no, i widzę, że się coś ruszyło. Z konkretów to planujemy 3 tygodniową wyprawę. Dokładnie jeszcze nie mamy opracowane którędy, i dlatego szukamy najlepszego rozwiązania i najciekawszej trasy. Nie zależy nam na wygodzie, bo rok temu podczas wyprawy na Nord kapp, która trwała ponad 2 tyg. byliśmy tylko 2 razy na campingu. No ale też wiadomo, że to inny klimat planujemy wybrać się w lipcu. Albo zaraz na początku, albo pod koniec i zachaczyć o sierpień [ Dodano: Pon 22 Mar, 2010 11:29 ] aha, i liczymy się z tym, że na Giblartar z przyczepą nie wjedziemy, dlatego też będziemy sukać w okolicach jakiegoś ca,pingu. Tak gdzieś w okręgu 100km najdalej
  8. widzę, że ciężko będzie;p
  9. W tym roku mamy zamiar wybrać się z rodzinką w stronę Gibraltaru, dlatego szukam cennych informacji na ten temat Dopiero zaczęłam szukać, a wiem , że na Was można zawsze liczyć Aha, oczywiście wyprawa z przyczepką
  10. może i lepiej promem z Gdańska ale nie objeżdżasz wtedy na około naszego morza i nie widzisz tych wszystkich wspaniałych widoków
  11. no i powróciłam:D ceny promów z Tallina do Helsinek dla samochodów z przyczepami są strasznie drogie. za przyczepę płaci się jak za 3 auta! my płaciliśmy jakoś koło 250euro i to było najtaniej. płynęliśmy w poniedziałek. pół niedzieli chodziliśmy po terminalach i pytaliśmy o ceny. na miejscu spokojnie można kupić bilet, może się zdażyć że będzie mało miejsc ale to szczególnie w weekendy bo wtedy fińczycy masowo przypływają z walizkami na zakupy i jest straszny tłok.
  12. pozdrowienia z Tallina;)) promy strasznie drogie dla samochodów z przyczepami;/ jutro Helsinki:)
  13. no niestety posiadamy wyprobowane mapy tylko ruszamy jutro godz 4 rano. pierwsze do rodziny a potem daleka polnoc żuczcie szczescia
  14. chris- oczywiście że w Skandynawii mogę sobie spokojnie byle gdzie nocować, ale raz na jakiś czas trzeba zjechać do ,,normalnych warunków" w przyczepie nigdy nie ma takich warunków prysznicowych jak w realu;p a najdłużej planujemy na max 2 dni się gdzieś zatrzymać
  15. mam, nadzieję, że panuje jednak tam spokój. decyzja podjęta i trasa wybrana
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.