Pole namiotowe Rodzinne w Jantarze

Jak dla mnie i mojej rodziny kemping ok. Jednak dla wymagających, może się okazać zbyt ubogi...szczególnie węzeł sanitarny pozostawia sporo do życzenia, powiedział bym nawet, że jest prowizoryczny. Jednak jest codziennie sprzątany, gorąca woda jest praktycznie zawsze i przedewszystkim jest wliczony w cenę pobytu- czego więcej chcieć...? Jeśli chodzi o stanowiska do prądu, to są tylko 2 i dlatego lepiej się ubezpieczyć w długi przewodzik, aby mieć pewność, że nam starczy,,, Sam kemping cichy w miarę urokliwy- czuć takie rodzinne bezpieczeństwo , czego nie mógłbym powiedzieć o molochach położonych przy plaży, ale po zmroku słychać odgłosy tętniącego życiem centum- dodam jednak, że nie było to jakoś specjalnie uciążliwe...Właściciele spokojni, nie czepiający się głupot i przedewszystkim-nie są zdziercami, np. za prąd 4zł/doba-szok....z resztą pobyt cały za: auto, przyczepę z przedsionkiem, sanitariaty prąd, nas dwoję i trójkę dzieci w wieku 3, 5 i 7 lat wyniósł 40zł!!!. Pole fajne również dla tego, iż gdy chcemy miejsce zadrzewione, to mamy, gdy na terenie otwartym to mamy takie miejsce....Na terenie znajdują się :boisko, boisko do siatki, plac zabaw (trochę taki "metalowy" ale spełnia funkcję), stół do tenisa stołowego..Do plaży jest około 10 minut spacerkiem na lajcie- czyli 600-800 metrów, natomiast do centrum zabaw barów, restauracji, lodziarni około 100 metrów...Sklep znajduję się na przeciwko posesji kempingu czyli 20m.

Nieopodal znajduję się wąskotorówka -(w niedzielę prowadzi ją parowóz)-którą możemy dojechać na prawy brzeg wisły, do Sztutowa, do Nowego Dworu Gdańskiego, a w week bodajże do Malborka można sobie zapodać wycieczkę,Fajna baza wypadowa na rowerek.

Jedynym tak naprawde plusem tego kempingu jest cena! 2 lata temu zapłacilismy za przyczepe, przedsionek, samochód, 3 osoby 32 zł za dobe. Poza tym fatalne warunki sanitarne, na całkiem spory teren tylko 2 WC, 3 prysznice. Byłem tam na pocztku lipca gdzie nie było tłumów jednak w połowie lipca prysznice i WC poprostu nie dały rady i pozapychały sie, a dostac sie do WC graniczyło z cudem. Do morza około 800 m większość drogi pod góre. Jest praktycznie nie zalesiony, więc gdy trafilismy na ostre greckie upały nie było się gdzie ukryć pod żadnym drzewkiem.

Informuje , że Pole w 2012 toku przestało istnieć,

Pole działa, byłem niedawno w "młody delfin"

do morza około 600-700 metrów, małe miasteczko, właściciele bardzo mili.

Ogólnie czysto i zadbanie. Polecam

działa nadal? wie ktoś?

Pole nadal działa. Ogólne wrażenia dobre. Jest czysto ( toalety i prysznice sprzątane na bieżąco) i spokojnie. Ceny umiarkowane. Miejsca sporo i takiego na otwartej przestrzeni i tego pod drzewkami. Obecnie są trzy prysznice (przynajmniej o jeden za mało), i kika toalet(ok.5 i tyle wystarcza). Właściciele mili i przystepni.

Mam sierpniowe foty z ulicy tego campu, ale nie mogę dodać załącznika.

Witam i polecam.

 

Ja wjechałem tam na początku sierpnia  2014 zwiedzając wcześniej całą mierzeję ( samym holownikiem ). 

Do DELFINA trafiłem przypadkowo w akcie desperacji ( było już póżno, dzieci marudziły a zaparkować taką lochą nie jest za bardzo gdzie ) i napiszę szczerze ,że lepiej trafić nie mogłem. Może mam nie za duże wymagania ale prysznice o odpowiedniej porze zawsze z ciepłą wodą a co najważniejsze czyste ( sam widziałem jak często sam właściciel łapał się za mopa ).  Jest gdzie "obrobić" ryby, ugotować, przechować w lodówkach. Jak wcześniej kolega pisał są miejsca zacienione oraz otwarte. Brak ścisku i co najważniejsze atmosfera wyborna. Właściele są naprawdę mili, pomocni i obowiązkowi. Stałem 1,5 miesiąca i uwierzcie mi ,że po moim wyjeżdzie ( po dwóch tygodniach ) Pan Radek codziennie donosił wodę i wlewał do zbiornika ( teściowa została z 3 ką dzieci !!). Ceny - naprawdę można się dogadać. Jest ochrona w nocy od 23.00 do 5 rano,  chodzi człowiek po polu z latarką. Po 23.00 wyłącza się cała infrastruktura  uliczna i zapada cisza. Polecam dla rodzin z dziećmi. I ważne - właściciele nie tolerują chamstwa i dyskretnie napominają a ostatecznie wypraszają gości nadmiernie nadużywających swobody.

Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez Lepciak (wyświetl historię edycji)

http://mlodydelfin.pl/strona-glowna.html

Witam. Czy ktoś z koleżanek lub kolegów był w tamtym sezonie na tym polu? Szukam kempingu w okolicach Mikoszewa lub Jantaru. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

MagZyg

Zdecydowanie nie polecam kempingu nr 178 Kalina w Jantarze. Byłem tam w zeszłym roku i wytrzymałem 2 dni. Mają świetną lokalizację i na tym koniec. Właściciel i obsługa to jakaś pomyłka w ewolucji.

 

Jak znajdziesz coś fajnego w Jantarze lub Mikoszewie to napisz. 

Kemping "Młody Delfin" zdecydowanie i z czystym sumieniem mogę polecić. Znajduje się w Jantarze na ul. Rybackiej 19. Właściciele młodzi (trochę po 30-tce) bardzo sympatyczni, dbają o porządek i ciszę, preferują prorodzinny kemping - sami też mają dzieci, zawsze i o każdej porze służą pomocą, właściciel doradza w sprawach ulokowania się na polu - ale nie narzuca miejsca postoju, pomaga w ustawieniu przyczepki itp. Toalety i prysznice czyste - sprzątane kilka razy dziennie, papier toaletowy zawsze jest, ciepła woda cały czas dostępna, kibelków 7 szt a pryszniców 5 szt myślę że wystarcza bo kolejek nie było, kuchnia z 3 dużymi lodówkami, zlewem, mikrofalą, kuchenką. Zlew z toalety chemicznej jest. Trochę rzadko porozmieszczane punkty przyłączeniowe do prądu ale jak ktoś nie ma długiego kabla to spokojnie znajdzie miejsce przy samym podłączeniu, albo właściciel bez problemu pożyczy przedłużacz - za darmochę. Teren zadrzewiony przeważnie nie starymi Brzózkami ale jak ktoś chce patelnię to też może się tak ustawić. Mieścina mała, spokojna, do plaży z 600m. W okresie burzowym są troszkę problemy z prądem ale nie jest to wina kempingu tylko ogólnie w całym Jantarze tak jest że jak burza to prądu przeważnie brak w całej miejscowości. Teren trawiasty, w miarę równy i szybko wsiąka wodę - po dwudniowych ulewach nie widziałem żadnego bajora na terenie pola. Cenowo znośnie, za 2+2, z prądem, autem, cepka do 6m, płaciliśmy 90zł/doba. 

Również polecam kemping Młody Delfin byłam tam pięć lat temu ale naprawdę godny polecenia .

 

Czy ktoś się wybiera do "Młodego Delfina" w terminie 18-28 lipiec ?