Skocz do zawartości
  • Pole namiotowe Lazurowe

    Kontakt - Pole namiotowe Lazurowe

    • Adres
      pomorskie
      Chłapowo
      pomorskie
    • Strona internetowa
    • Telefon
      501 315 572
    • Lokalizacja Stopnie dziesiętne
      Szer. 54.8061267227878
      Dł. 18.3847618103027



    Opinie użytkowników

    Rekomendowane komentarze



    Byłem na Lazurowym w tym sezonie. Co prawda chciałem do Alexy, ale na miesiąc przed terminem wyjazdu nie było już tam miejsc. Pojechałem na Lazurowe w ciemno mając nadzieje, że  będzie co najmniej tak fajnie jak w sąsiedztwie. Niestety nie było. Ja osobiście odnoszę wrażenie, że największy + campingu to jego lokalizacja i to co włożyła "matka natura", właściciele natomiast dają niewiele za wiele. To tylko camping, ale płacąc duże pieniądze zwłaszcza za parcele prestige należałoby się coś więcej niż tylko piękny widok na morze. 

    Nie zanudzając

    - nowe alejki na parcele prestige wąskie, na wjazdach kręte i obsadzone krzaczkami - w chwili gdy brakuje miejsca na parkingu i samochody stoją na parcelach wjazd dużym zestawem praktycznie nie możliwy (7 metrową przyczepę musiałem wpychać ręcznie);

    - przedsionek wszedł prawie na styk, ale na wietrze gałęzie szorowały z jednej i z drugiej strony;

    - plac zabaw spróchniały. kilka razy w trakcie pobytu był zamykany przynajmniej w części bo zawalił się jakiś jego fragment;

    - pod prysznicami (wymiar się nie zmienił) i w zmywakach permanentny brak ciepłej wody;

    -  sanitariaty... starano się je sprzątać, ale było to utrudnione przez wiecznie ustawione przez chętnych do skorzystania kolejki. Nie wspominając już o takich wygodach ja papier. Najgorzej było rano smród, bród i ... 

    - do pracowników nie mam żadnych zastrzeżeń ( mili i pomocni) oprócz pana, który uważał się za co najmniej kierownika recepcji - mam nadzieje że to nie był właściciel bo nie wyobrażam sobie, aby ktoś w taki sposób "dbał" o swój biznes i klientów. Mam na myśli jego pretensjonalne, bezczelne i aroganckie podejście do gości, którzy ośmielili się zwrócić uwagę na tak nieistotne szczegóły jak np brudny kibel. 

    To jest tylko moje odczucie i można się z nim nie zgadzać. Jeszcze raz tylko podkreślę, że za te pieniądze chociaż właściciel czy kierownik mógłby z kulturą traktować  to zło konieczne które daje mu nieźle zarobić . Mając już przynajmniej minimalne rozeznanie  uważam, że jest sporo miejsc, które oferują dużo lepsze warunki i nie psuje się urlopu takimi szczegółami.   Ja osobiście Lazurowego nie polecam.

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Dla mnie to fanomen te campingi w Chłapowie. Brzydki klif, brak plaży ... jest tyle fajnych miejsc w okolicy, Hel, Łeba ... wpadłem przejazdem, stanąłem w pierwszej linii, wieczorem cały camping usiadł ze mną do wieczornego wina ... może zimą powtórzę ale już nigdy więcej w sezonie.

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Patrząc z perspektywy czasu to jedna z rzeczy dla której nie pojadę tam więcej to sposób naliczania opłat, doba rozpoczyna się o 0:00 a kończy o 23:59, czyli jadąc na 5 dni płacimy za 5 dób noclegowych a nie za 4 jak na innych miejscówkach. Ciekawe czy pozwolili by rozbijać się np o 3 w nocy czy zwijać o 23 i co na to sąsiedzi. Druga rzecz to wąskie parcele i wąskie dojazdy. Ja też wpychałem swoją przyczepę ręcznie z żoną....

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Rozpoczęta doba liczy się za pełną :) Jak jeszcze widzę obsadzanei pacel brzozami, to albo pojechać tam teraz, góra przyszły rok, albo wcale. Jak to zacznie kwitnąć i potem śmiecić tymi wrednymi nasionkami, będzie masakra przy składaniu, po brzozach zawsze masakryczne czyszczenie moskitier itp., a zamiast trawy totalne nie odrastające klepisko (brzoza korzeni się po wierzchu i ściąga całą wodę). Jak ja nie cierpię czyścić cepy po brzozach...  

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Byłam tam sześć lat temu i jak czytam ostatnie komentarze to widzę, że nic się nie zmieniło. My od 5 lat na Alexa..Póki co jesteśmy zadowoleni bo dzieci kochają to miejsce i swoich kolegów, z którymi już od początku się tam spotykają haha

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Ja byłem w marcu tamtego roku i było pięknie bo tylko 3 ekipy na całym kempingu, ale mimo, że kemping całoroczny to sanitariaty bez ogrzewania.

    Dojazd na pierwsze parcele od wody nawet wtedy był wyzwaniem, zahaczałem o krawężniki i krzaczki przy wjeździe, parkowanie na parceli tylko ręcznie. Dobrze, że był gość z obsługi bo ziemia była miękka. Przy wyjeździe już musiałem kombinować i przepinać przyczepę przy manewrowaniu. A zestaw wcale nie taki duży bo przyczepa 510 i navara. Parcela malutka, nie ma szans na przyczepę +przedsionek + auto na parceli, nie mówiąc o kawałku miejsca na "coś"

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    cześć,

    Patrząc po komentarzach Lazurowe trochę się zmieniło.

    Spostrzeżenia po sierpniowym wypadzie z przyczepą:

    Sanitariaty są wyremontowane, czyste, sprzątane na bieżąco, choć na 90% zajętość parcel zdecydowanie jest ich za mało. To jeżeli chodzi o cześć męska. Toalety damskie (z relacji żony) to porażka. Krótko: baby to świnie i nie potrafią trafić do muszli. Choćby nie wiem jak to w takim przypadku zawsze będzie syf. 

    Cena parcel zielonych porównywalna np. z kempingiem 71 w Krynicy Morskiej, gdzie nie nie połączenia do bieżącej wody i odpływu. 

    Cisza, spokojnie do godz 9 można pospać. 

    Wąskie aleje do manewrowania bez movera. Ale obsługa chętna do pomocy przy wepchnięciu przyczepy do parceli.

    Słaby internet i brak polskiej telewizji. Za to ukraińskiej, białoruskiej, rosyjskiej i szwedzkiej pod dostatkiem. Podobno w niedalekiej odległości jest jakaś baza wojskowa, która zakłóca sygnał. ile z tego prawdy, nie wiem.

    Część parcel z widokiem na morze jest na tzw: patelni bez żadnego cienia. Większość parcel jest odgrodzona od siebie drzewkami lub krzewami co daje nieco intymności i cienia. 

    Kwestię polecenia zostawiam każdemu z osobna.

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Byłem obejrzeć podczas pobytu na Alexie w tym roku. Pole z potencjałem, ale cierpi na przypadłość co się zwie bylejakość. A wystarczyłoby skoczyć do sąsiadów zobaczyć jak to się robi. Widocznie kasa się zgadza wiec po co przepłacać….

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Jestem na Alexie to zerkne ale z tym wysypianiem się nie wiem może to tylko moje spostrzeżenia z uwagi na parcele w samym środku (Alexa) . Straszny hałas robią auta jeżdżące po  bruku za bramą !!! 

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach




    Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

    Gość
    Dodaj komentarz...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

    Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.