Skocz do zawartości
  • Kemping Krystyna

    Kontakt - Kemping Krystyna

    http://forum.karawaning.pl/topic/7619-gdzie-tanio-na-srodkowym-baltyckim-wybrzezu/page__p__195891__fromsearch__1#entry195891




    Opinie użytkowników

    Rekomendowane komentarze



    tak samo jak poprzednik bylem w tym roku woda ciepla ograniczona od 6 do 22 od godz 19 trzeba bylo sie w kolejce ustawiac zeby sie wykapac lub wstac o 5-30 i tez byly kolejki choc mniejsze a kto nad morzem wstaje o tej godzinie lub wraca do 22 ceny przyzwoite ,o rozstawieniu namiotu mozna zapomniec moze trafilem na taki okres bylem tam 2doby i wyjechalem i narazie nie wrócę.  Cena przyzwoita - za 2+2+prąd = 60zł / doba.to raczej nie jest cena przyzwoita tyle kosztowalo mnie doba w rozy wiatrow w darlowku a atrakcje o 500% lepsze 2os dorosle+1dziecko+pies i zniżka 5%dla forumowiczów maja dodatkowe 5% za pobyt powyzej 5dni

    Witam,chciałem dodać małe sprostowanie....Sam osobiście wstaje codzienniekoło 5.00 rano w sezonie i o 5.30 nie ma kolejek ani do toalet ani do prysznica :-)  Woda ciepła jest już od 5.45  Jeśli chodzi o godziny szczytu to się zgadzam trzeba troszkę poczekać.Namiot do przyczepy można rozstawić (bo jak wiedziemy na pole to przecież nie trzeba dwóch dni aby debatować czy namiot się zmieści) prawdziwy karawanignowiec widzi to na pierwszy rzut oka ;-)  Myślę że do cen nie będę się odnosił bo każdy potrafi liczyć.Pozdrawiam i życzę udanych kolejnych wakacji....Damian   (Moje imię zapewne nic nie da bo jak Kolega twierdzi nie widział mnie i mnie nie zna,ale kultura wymaga aby się przedstawić)Pozdrawiam   

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Witajcie jak czytam to wieczne narzekanie nabrak ciepłej wody na ciasnote za to polecam pola za 100- 120 zł tam zawsze jest miejsce i c woda a jak za drogo to na ściernisko za dormo .Zawsze stawałem na polach drogich (PFCC) w tym roku byłem  na 5 polach w granicach 55-75 zł i wszystkie miały jakieś"", ale:" lecz potraktowaliśmy to jak wakacyjny folklor Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt ,

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Damian .

    Wg mnie cała dyskusja była bez sensu . Niektórzy nie potrzebnie wtrącili swoje 5 groszy i wyszło jak wyszło . Ja do Was na pewno przyjadę . Przyjadę z marszu . Jak będzie miejsce zostanę na dłużej , jeśli nie będzie zostanę krócej .

    Pozdrów całą rodzinkę i do zobaczenia w przyszłym sezonie

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Witajcie jak czytam to wieczne narzekanie nabrak ciepłej wody na ciasnote za to polecam pola za 100- 120 zł tam zawsze jest miejsce i c woda a jak za drogo to na ściernisko za dormo .Zawsze stawałem na polach drogich (PFCC) w tym roku byłem  na 5 polach w granicach 55-75 zł i wszystkie miały jakieś"", ale:" lecz potraktowaliśmy to jak wakacyjny folklor Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt ,

     

    nie przesadzaj :)

    półwysep helski za 100 pln tez masz ciasnotę a i jeszcze sporo miejsc w tej cenie by się znalazło gdzie jeden stoi na drugim- ratunek każdy na swoją tzw parcele ( ale ona tez musi być odpowiednich rozmiarów ) itd itd itd  

    jak co kto lubi tam jeździ 

    a tu każdy wyraża swoje opinie i zadowolenie bądź też jego brak, jedni zachwalają inny wręcz odwrotnie ale jedno nas łączy zawsze możemy ruszyć dalej :) i tego się trzymajmy 

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Tomek czyżbyś chciał kogoś obrazić przez sformułowanie : karawaningowcami z grupy ni kujawsko ni pomorskiej ?

    Co do reszty , są to Twoje subiektywne odczucia .

     

     

    Witam.

    Maciek doprawdy nie było moim zamysłem kogokolwiek w tym temacie urazić. Opinię swoją  może faktycznie z lekką ;)  dozą ironii tudzież wyraziłem , aczkolwiek niezbyt stronniczą.

     

     

    Łukasz -  "Oceniajmy kemping, a nie ludzi, bo od tego, kto na to pole wjedzie wiele zależy"

    Powiedziałbym wręcz , iż najwięcej ... dlategóż to Łukaszku od grupy Waszej nie zamierzamy się separować , gdyż zawsze było nam bardzo miło spędzać z Wami  czas na karawaningowym szlaku. W przyszłym roku pewnie tych spotkań będzie więcej , taką mam nadzieję :hej:

     

    Pozdrawiam Was i Załogantów :)  .

     

     

     

     

     

     

     

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Byłem na Campingu u Krystyny w Rowach i śmiało mogę polecić to miejsce do wypoczynku. Świetna obsługa i porządek jaki tam panuje jest naprawdę godny polecenia. Toalety zawsze czyste. Miasteczko fajne i raczej spokojne a z Campingu niedaleko do morza. Na pewno jeszcze kiedyś wybiorę się do Rowów i skorzystam z Campingu u Krystyny.

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Zgodzę się z kolegą Norką9 kemping w Rowach u Krystyny jest OK. i co rok własciciel go mocno udoskonala. Pozdrawiam

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Kolejne raz napisze ,że miejscówka "U Krystyny" w Rowach jest godna polecenia naprawdę za niewielkie pieniążki można spędzić urlop w fajnym kurorcie i na bardzo przyzwoitym kempingu mimo natłoku przyczep i namiotów. Damiana podziwiam ,że mimo tak niskich kosztów pobytu stara się aby każdy był zadowolony i na pewno jeszcze nie raz tam zawitamy .

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Przepiękna miejscowość . Wspaniały gospodarz. Tanio i czysto. Dodam że gospodarz jest ratownikiem medycznym czyli bezpiecznie .

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Eee, mnie tam się nie podoba. Nie ma to jak aromat igiełek, zwłaszcza po deszczu. Spotkałem kiedyś w Rowach gości za rowerach, którzy pytali ile płacę tam gdzie stoję. Oni powiedzieli mi, że na Krystynie (czy też Wagabundzie) płacą coś rzędu 54zł za 4 osoby w przyczepie. Poszedłem zobaczyć i stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że wolę dać 80,- w lesie. I nie chodzi tu o prowokację jakiejkolwiek wymiany zdań. Po prostu chciałem to dopisać jako głos mniejszości. Yo. 

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    A w tym lesie to co za kemping jest, to nadal są Rowy? jak z zagęszczeniem ludzi jest na plaży no i powiedzcie jak daleko jest na plażę?

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    A w tym lesie to co za kemping jest, to nadal są Rowy? jak z zagęszczeniem ludzi jest na plaży no i powiedzcie jak daleko jest na plażę?

     

    W Rowach są chyba trzy lub cztery kempingi. Ja siedziałem u Kustyny i odległośc do plazy ok.10min pieszo. Drugie pole jest za płotem, a trzecie z drugiej strony miasteczka i wchodzisz wtady na inną plażę.

    Kemping "U Krystyny" oceniam bardzo dobrze, ale gęsto jest to fakt.

    Co ważne. Wjeżdzając do Rowów na początku miejscowośc masz znak który obowiązuje w całym mieście ( załącznik szczegóły )

    http://www.smartdriver.pl/przepisy-obowiazujace-w-strefach-ruchu-i-zamieszkania

    proponuję zaparkować zestaw i zrobić obchód.

    Druga sprawa co mnie bardzo irytowało (na plaży), to ciągle wywieszona czerwona flaga mimo spokojnego morza. Z jednej strony Rowów biała z drugiej czerwona. Chłopaki wywieszali falgę, a ludzie kisili się na plaży. Musiałem chodzić za obrszar pracy leniwych ratowników. Paranoja

    Edytowane przez ryba78 (wyświetl historię edycji)

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    W Rowach są chyba trzy lub cztery kempingi...

    Druga sprawa co mnie bardzo irytowało (na plaży), to ciągle wywieszona czerwona flaga mimo spokojnego morza.. 

    Tak, jest tam kilka miejsc do rozbicia się, po lewej stronie miejscowości. Z tą flagą to fakt, przy łagodnym morzu wywieszali i trzeba było chodzić z 500m dalej żeby do morza wejść. 

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    odległość od plaży wynosi (zależnie od wybranej trasy) ok. 850-1000m. Podano 350m - co jest "nie tak"?

     

    Jak pisałem droga do plaży to ok. 10min. spokojnym krokiem, ani wolno ani szybko, jak to na plażę. Tak czy inaczej, nie jest to odczuwalna absolutnie odległość, bo chwilka i jesteś na plaży. Nawet browara byś nie wytrąbił na spokojnie  :] 

    Podziel się komentarzem


    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach




    Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

    Gość
    Dodaj komentarz...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

    Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.