Skocz do zawartości

AdamH

Użytkownicy
  • Postów

    1736
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    1

O AdamH

  • Urodziny 09.12.1949

O mnie

  • Imię
    Adam
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Kraków
  • Zainteresowania
    żeglarstwo, windsurfing
    muzyka ( symfoniczna, operowa, poezja śpiewana, SHANTY!!!, BLUESS!!! )
    mechanika ( tzw. "złota rączka" do urządzeń mechanicznych, silników, przekładni ) - nie mylić tego z chęcią do pracy!!
  • Zawód
    mgr inż. mechanik

Kontakt

  • Telefon
    602 223 980
  • Zakres pomocy
    zagadnienia techniczne

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Model
    Fendt Saphir 560 SKM Kamper Benimar T 463N
  • Holownik
    Toyota LC 150 Ex 2.8 l 204KM

Ostatnie wizyty

1180 wyświetleń profilu

Osiągnięcia AdamH

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Ostatnie 10 Sylwestrów spędzałem w przyczepce z 5 litrową Trumą. Było nawet -19 stopni. Jesteśmy ciepłolubni. Codziennie 3 kąpiele. Truma sprawdzała się znakomicie. Żałuję, że w kamperze mam nowszy wynalazek ale nowsze, droższe nie zawsze jest lepsze. Ale z pewnością przynosi większy zysk producentowi.
  2. Błąd - nie tak się reguluje. Już to opisywaliśmy na forum. Nie ruszać pręta. Zębatką bębna doprowadzamy do blokady bębna. Potem popuszczamy aż koło się obracać będzie lużno. Hamulec postojowy reguluje się zębatkami w bębnie a nie na pręcie.
  3. Trochę to dziwne. Miałem Espace z dużą cepką . Mała odległość haka od osi powodowała, że zestaw prowadził się znakomicie. Czy u Ciebie nie ma luzów na zawieszeniu tylnym??. Druga sprawa, że Espace miał miękki tył i siadał po podpięciu przyczepki.
  4. Przecież mówicie o tym samym. Może byśmy się napili --- owszem, owszem, w każdej chwili
  5. Bo to i tak jest cena rynkowa. Tylko albo odliczysz albo nie VAT.
  6. No, niezupełnie. Jeżeli firma vatowska sprzedaje używaną cepkę, która była u niej środkiem trwałym to ma możliwość sprzedaży tylko na fakturę vatowską. Wtedy zakup opłaca się na firmę bo cena leci w dół o 23%. A cena brutto jest rynkowa więc odliczając VAT kupujemy taniej.
  7. W VW Amarok zalecenia; w skrzyni - automacie , nie wymieniać. W silniku co 30tys km. U producenta ( ZF ) wymiana co 60 - 80 tyś. Wymieniałem olej w silniku co 20 tyś a w skrzyni co 80 tyś. VW był tak doskonały, że wtryski wymieniałem na nowe co 60 tyś - 3 razy zanim sprzedałem auto. W firmowych renówkach ( ze 20 szt ) nigdy nie wymienialiśmy wtrysków - tak do przebiegu 250 tyś. Nowa Toyota LC zalecenia serwisu; Wymiana oleju po 1000 km. Następnie co 15 tyś. W skrzyni, reduktorze i obu dyfrach co 30tys. I to lubię
  8. Jakie kilkanaście kg???? Jak dorobiłem sanki do swojej to ważyły niecałe 5 kg. Teraz - z aluminium - urwałbym jeszcze trochę
  9. Może ja. Coś proponujesz???
  10. A gdybyś wsadził aku do bakisty to wystarczyłby tylko dłuższy przewód. Mam taki Cu35mm2. Nazywa się wysokonapięciowy - www.ah.com.pl. Możesz go mocować bez żadnych peszli. Poproś w odcinkach - będzie rabat. Przeniesienie ciężaru do bakisty to nie tylko dociążenie zaczepu ale też odciążenie tyłu cepki. Najprościej z akumulatorem.
  11. Wypożycz największą przyczepkę jaką możesz ciągnąć za tym holownikiem i sprawdż. To naprawdę dobra rada. Sądzę, że okaże się iż możesz nim ciągnąć.
  12. Kupiłem Amaroka dla siebie ( do pracy mam 32 km ) i przede wszystkim do holowania bo; - stały napęd 4x4 z Torsenami ( zimowe wyjazdy zestawem są bezproblemowe ) - ma reduktor i blokady ( mover jest zbędny ) - duże gumy ( AT ) to miękka jazda i wyjazd z błota, piasku czy mokrej trawy. - duża odległość haka od osi powoduje łatwość manewrowania zestawu - na pakę auta ładuję ciężkie klamoty bez ograniczeń ( butle, koło zapasowe, rowery, skrzynkę bosmańską, kanistry zapasowe z wodą, drugi akumulator, wyciągarkę ) - nie przekraczam DMC cepki nawet przy jej pełnym załadowaniu - nacisk na hak jest obojętny bo auto jest o tonę cięższe i nie doładowane. - jazda zestawem do 100 km/godz jest usypiająca - cicho, miękko - nie przekraczam 110 przy wyprzedzaniu, jestem na wakacjach., - zostawiam cepkę na kempingu i jadę holownikiem tam gdzie inni nie docierają - zawieszenie nie wykazało żadnych luzów przy badaniu po 250 tys. km. - kłopotem był silnik 2,0 BiTurbo i dziadowski serwis ASO Dla jazdy dookoła komina mamy małe auto ale gdy chcieliśmy jechać gdzieś dalej solo to ten pickup był wygodniejszy. Przy zmianie holownika brałem pod uwagę tylko Hilluxa lub Rangera - pickupy nie mają sobie równych przy ciągnięciu cepki. Skończyło się na LC bo jeżdzimy we dwójkę i wnuki już nam nie grożą
  13. Jak przykręcam śruby to posypuję gwint pyłem grafitowym - używany jest do smarowania płyt traserskich. Raz na kilka lat wystarcza. Nie zapieką się. I tak prawie 50 lat.
  14. W przyczepce zamontowałem kamerę bezprzewodową. Po dwóch, trzech wyjazdach dołączyłem przewód. I to się sprawdza. Nawet jak zamontowałem nadajnik przed przednią szybą cepki a odbiornik w bagażniku auta system się nie sprawdził.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.