smok_wawelski

Janek odwiedź Kalwarie kiedyś w czasie Bożego Narodzenia - nawet abstrahując od spraw duchowych ruchoma wielka szopka w klasztorze jest rewelacyjna w tym roku szopka była do 13-lutego https://krakow.gosc.pl/doc/7296074.Zobacz-kalwaryjskie-Betlejem Dawniej częściej bywałem, moja zona jest z Zebrzydowic tam też braliśmy ślub ale jak Teściowie odeszli to już teraz rzadko bywamy

No chyba Grzegorz Twoje pytanie pozostanie jednak bez odpowiedzi - czekałeś od dzieciństwa to jeszcze poczekaj

Hej ! Grzegorz - Nie bardzo rozumiem co te domki maja wspólnego z kamperem robionym na Neoplanie No rozmach jest Jacek choć sa i większe - Milce jak widać będzie przybywać "krewniaków" - temat na pewno ciekawy i na pewno poczytam z zainteresowaniem relację z budowy tylko mnie zawsze frapuje gdzie tym jeździć w PL - to nie te obszary co Australia, Kanada czy USA

Jakbyś znalazł w dobrej cenie drzwi z pokancerowaną gładką blacha bierz bo gładką alu dostaniesz z arkusza bez problemow i niedrogo w sklepach z metalami kolorowymi. Z łuska moze byc problem dobrać jakby byl problem zadzwoń do Grzebowilka ma sporo różnych Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wydaje mi sie dosc prosty do wykonania Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wprost proporcjonalny do masy o 14% - dalsza odpowiedź to fizyka ponadto w powiazaniu z wielkością - zauważ że pisałem o kamperach No dobra załóż proszę hipotetyczną sytuacje - Twój syn dziś zrobił B na Yarisce lub CitiGo - czy jutro posadzisz go na dużego kampera alkowę 4T i będziesz spał spokojnie ? czy będziesz mu odradzał ? Podzielałbym te opinie Tak ale to inna para kaloszy - gadajmy o legalu zmianie przepisów a nie przeważeniu ale.... masz racje uważam wręcz że bardziej niebezpieczne niz ten kamper 4T to też odrębny temat. Masz racje trzeba by regulować i logicznie i prawnie i konsekwentnie a do tego nasi ustawodawcy jakoś nie maja drygu

Owszem jest to ok bo w większości przypadków taki kierowca nabył juz troche doświadczenia na B Ale nie zgodzę sie absolutnie z[mention=20868]Voku[/mention] zeby podnosić np. na 4T na B w imie tego ze ludzie chcą mieć w rozdętych duzych kamperach coraz wiecej wodotryskow bo to daje możliwość ze żótodziób ktory dpiero co zrobił B na malutkim lekkim autku moze od razu wsiąść na sporych rozmiarów i sporej masy kampera - po prostu uważam ze jest to groźne zarówno dla niego jak i on bedzie groźny innych użytkowników drogi Sprawa opłat i konsekwentnosci z kat PJ ok ale to inna para kaloszy niz moje bezpieczeństwo na drodze Wysłane przy użyciu Tapatalka

Misio - wiem - Ta Milka to nie bierz do siebie - to ogólnie do zjawiska o którym piszemy, to tak samo jak chyba Sławka pisała ze ludziom wciąż jest mało i włożą wnet do kampera wanny z hydromasażem jak ustawodawca puści 4 tony na B. Producenci też za tym ida bo klient chce po drodze jeszcze ktos dokłąda wyposażenie dodatkowe i i mamy to co mamy Pomyśl tez tak z ręka na sercu po prawdzie jak człowiek obrasta w graty i pomyśl czy te graty tak naprawdę sa konieczne Nie da się pogodzić wszystkiego i po prostu tak jak piszesz z czegoś trza rezygnować żeby cos mieć tak jak sie chce Oczywiście ze to co pisze ze mam w d.... strachy że przeważę to pisze o swoim - proste z innym cięższym nie mam doświadczeń, napisałem jasno że straszą na trojaczkach a uważam to za nieprawdę - ja wole takie auto Ty wolisz inne tez nie ma problemu - każdy wybiera to co mu pasi razem z tego wadami i zaletami Herman lżejszy i nie lżejszy od mojego z zabudową - 2450 miał na wadze w partyzantce do ucieczki do akcyzy w DR ma 2650 i tak pewnie będzie miał po zrobieniu teraz na porządnie bo trochę dołożone - pierwsze po mojemu to to co sam piszesz - musisz okiełznać to dokładanie, siedzisz już trochę w tym wiesz że apetyt rośnie w miarę czytania o różnych fajnych rozwiązaniach czy rzeczach - ja mogę sobie na to pozwolić Ty uważam nie bardzo właśnie z powodu większej masy własnej

@czyś opisał wyczerpujaco dla zakupu własnego z przekrętem zgadzam się na 100% - ja postaram się o drobna analizę drugiego aspektu o wypożyczalniach A coby nie - sama winda sporo waży, no i weź wypożycz teraz takie auto jak Grzesiek - jest bum i prorok - ważą i to winny Grzesiek czy wypożyczalnia ? Moralnie i logicznie jasne że wypożyczalnia bo jak chłop miał pod budmarketem czy w wypożyczalni zwarzyć to bydle a powiedziano mu że spoko na B w DR takoż stoi np MW 3100. Ale za furę na drodze odpowiada kierujący - sporo by chyba musiał Grzesiek zainwestować w dobrego papugę a i to nie jestem pewny czy by go z szamba wyciagnął. Sorry Grzesiek ze tak na Tobie jadę ale to Twoje doświadczenie to bardzo dobry przykład o wypożyczaniu i masie - toż samo mamy z wypożyczonym kamperem a ludzie łykają to jak indyk kluchy dozwalają jeszcze swoje graty w nadmiarze i mamy 3800 A pod katem uprawnień i umiejętności to z byłbym przeciwny popuszczaniu z kategoriami PJ lecz tu trudno operować tylko DMC bo istotna jest też wielkość - np uciułały sobie jakieś ludziki kaski na tydzień kampera a na co dzień Polówką jeżdżą i siadają na takie bydlę bo przestrzeń i luksus chcą ok ja im nie bronie niech odżyją od tej szarej codziennej ciułaczki, nawet to popieram tyle że powinni wziąć mniejszego ale przecież trzeba żeby sąsiadowi szczena spadła no to idą w maksa bo jest 3,5T wolno wolnio - ale nie mają przygotowania i umiejętności - widziałem takiego artystę - wypożyczona alkowa na Ducato fest zwis tylny u znajomych na kempingu nawodować sie podjechał - powiedzieliśmy tam masz wąż i lej - nie było tak ciasno ale jak zadzwonił tyłkiem o sosne to wszystkie szyszki pospadały bo mu tyłek zaszedł przy skręcie - prawie płakał - oj nie podnosiłbym progu albo uwarunkował wielkoscia i masa. Wypożyczalnie będą ściemniać bo kasa, kasa.... na pewno nie będą uczulać że ładowność jest 100kg a kwity sa na 3,5 DMC a nie każdy taki ludzik j/w popatrzy na MW i policzy załogę, graty wode etc.... będzie jak cos to widziały gały co brały wypozyczalnia sie wybieli. Na swoim to wiesz ile pudło czy puszka waży - największy problem widzę właśnie na wypożyczalniach i ludzikach

Tak zgadza się ale jednostka napędowa np. nie jest mała, mam kwasy a nie LiFePo4, i parę innych rzeczy też a zapas jest całkiem spory a straszyli również na trojaczkach w starej budzie Zgodzę się zTobą trochę ale nie aż tak żeby żeby drżeć o 5 kg - masz trochę racji ale nie przesadzałbym z tym. W robocie mam Trasita długi max wysoki trochę jak kamper, napakowany sprzętem do badań, wywoływarka, zapasy chemii i wody, do tego fest agregat którego trza brać we dwóch, kilka przedłużaczy 3x2,5 po 50m, klima monoblock ze 3 razy taka jak Fral w kamperach i jeździ 3 osoby - tez nie przekracza 3,5T ważyliśmy - nie mogę pozwolić sobie na jazdę z koniczyną przeważonym autem to nie są ziemniaki czy cement - jakby coś to jest chaja na pół Polski a i ITD jak widzi koniczynę to jesteśmy zapraszani do zielonych busów a często bywa że również ważeni 3,350-3400 wychodzi z full bakiem i 3 ludźmi A ten co chce przestrzeni i luksusu to już napisałem - autobus bo żadnym busie do 3,5T i jeszcze 2+2 to nie będzie tego miał... albo przeważy

Wtzt45XZZ4Þ Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ciesz sie ze nie byl to kontener bo miałbyś jeszcze mniej ładowności.To nagminne bylo ze ładowano paczkę na ramę i g... zostawało.Ten sam problem dotyczy kamperow gdzie popyt tak jak pisano jest głównie na auto z B a ze zostaje 100kg to juz pryszcz. Ale na pewno klient powinien być o tym informowany i wtedy trudno widziały gały co brały natomiast jesli jest oklamywany bądź podaje mu sie niepełne dane to jest przekręt godzien bezwzględnego piętnowania. Natomiast jest tez druga sprawa - co prawda doświadczenie na busie a nie alkowie Hymera ale nagminnie straszono mnie, mówiono mi rób z tylko cejby licz kazdy kg itp itd bo bo nie bedziesz miał ładowności a to przy blaszaku 3,5t - g....o prawda bo prawda jest taka ze ja mam sporo ładowności z zapasem ale jak ktos całą chałupe zabiera do kampera to zawsze mu bedzie ładownosci mało - wg mnie jak ktos chce luksusów z jacuzzi czy przestrzeni spoko jego kasa i jego prawo ale niech od razu robi prawko i buduje albo kupuje kampera na autobusie a nie jęczy.Oczywiscie dotyczy to wyzej opisanego problemu a nie to przypadków gdzie producent zostawił na ładowność 100kg a sprzedawca udaje ślepego Wysłane przy użyciu Tapatalka

Opinie Google nigdy nie wiem czy piszą je rzetelni ludzie którzy sprawdzili coś dogłębnie, czy ktoś kto chce błysnąc po 2 dniach posiadania, czy studenci za 20groszy To absolutnie nie namowa żebyś im nie wierzył - to po prostu moje zdanie. W miejscowości zawsze spodziewam się 50tki no i git to co opisujesz tez się przyda - pytanie jak jest z tym na bocznych drogach. Absolutnie nie odwodzę od Sygic twierdząc że jedyną właściwą jest IGO ale tak naprawdę to właśnie gdyby ludzie opisywali porównania z zadupi to byłoby to cenne dla tych porównań. Poza tym technologia idzie do przodu navi sie rozwijają - dzisiejsza navi XYZ to nie jest już navi XYZ sprzed 2 lat Wrzuć proszę może kiedyś jak dorwiesz chwile czasu symulacje traski np. na jakichś albańskich zadupiach - może ja dam się nawrócić na Sygica, który pierwotnie mi nie siadł. Generalnie możemy próbować oceniać tu navi i szukać najlepszej ale realnie chociaż właściwie są funkcje które musi mieć navi turystyczna i nawet tutaj w tym "musi" będą zdania podzielone bo priorytety użytkowników są dość różne i każdy ceni sobie co innego. Są w różnych navi też różne funkcje z gatunku wodotrysków które jednemu się podobają a drugiemu nie - to po prostu będzie tak jak jeden woli brunetki a drugi blondynki - ale na szczęście navi można łatwiej zmienić niż brunetkę czy blondynkę No i w końcu jeszcze dla tych porównań jest temat relacji jakość-cena o tym też nie można zapominać w porównaniach

Zrozumiałem Cię dobrze - tak ten widok o którym piszesz to przydatne, jednak też zgadzam się z [mention=19958]filipert[/mention] że nie zastępuje to obserwacji drogi To co napisałem o wyprowadzaniu w maliny to raczej tak ogólnie dla tych co twierdzą że nawigacje tak robią[emoji4] Zapewne testowałeś wersję zwykłą IGO - ta dawniej nie miała możliwości określenia, później chyba doszedł tam rodzaj pojazdu osobowy/bus czy jakoś podobnie - IGO-Truck zawsze miała opcje parametrów pojazdu Po herbacie bo wybór dokonany [emoji4] ale specyfikacja mówi o trybie offline również dla IGO https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nng.igo.primong.igoworld&hl=pl&gl=US A producent na swojej stronie pisze Tryb offline uważam za bezwzględnie konieczny przy włóczędze po zadupiach [emoji4]Brak tego trybu wg mnie dyskwalifikuje nawigacje do celów turystycznych

Amen A mity o niedoskonałościach navi i wprowadzeniu w buraki są zwykle po prostu spowodowane niewłaściwą konfiguracją a i ludzka sklerozą - kiedyś smok i Garmin i na Kaszubach w pole..... a ścisle mówiąc nie w pole lecz w leśne piaszczyste dróżki a raczej ścieżki - winny nie był Garmin którego użytkowałem sporo lat - winny byłem ja bo dzień wcześniej na rowerkach czy śtupiąc z buta ustawiłem "po bezdrożach" na tak No to ciężko będzie Ci znaleźć tę jedyną która spełni to w 100% bo jak mądra to brzydka a jak ładna to znów ma krzywe nogi albo za duży tyłek Sygic jakoś mi nie siadł - nie powiem że zły ale po prostu mi nie siadł, wywaliłem IGO Truck - mogę polecić i z własnego użytkowania jestem zadowolony i z użytkowania kilku kumpli też złego słowa nie słyszałem, jedyne co jeszcze trochę mało przetrenowane to max-full zadupia tu jeszcze za mało ją katowałem żeby w pełni wypowiedzieć że sprawdza się wszędzie ale jak na razie spoko