BURZA na kempingu - jakie zabezpieczenia?

[Odrzutowy]

Witam Was!

 

Mam pytanie? Macie jakieś doświadczenia z burzami i potężnymi ulewami na kempingu i poli namiotowym, widzieliście jakies ekstremalne sytuacje które spowodowała ulewa, jak zabezpieczacie się i swoją przyczepke i przedsionek przed zbliżającymi się ulewami na kempie?

 

Pytam doświadczonych, bo ja zaczynam dopiero swoją przygodę z karawaningiem, a jak dotąd byłem na kempingach i trafiałem na szczęscie na pogode wręcz wymarzoną, no może popadało 2-3 dni w sumie. Nie mam doświadczenia jeszcze jak zachować się w chwili zbliżającej się ostrej ulewy bądź burzy, gdy istnieje ryzyko nawet zalania przedsionka, co byście poradzili?

Edytowane 18 Listopada 2011 przez Odrzutowy (wyświetl historię edycji)

[jacekwwa]

Jest na ten temat wątek. Skorzystaj z szukajki.

 

woda w przedsionku to akurat najmniejszy problem. gorzej jak mocno zawieje

[Odrzutowy]

Właśnie próbowałem, ale coś nie może szukajka namierzyć mi tego tematu...:-(

[konrad_b]

Właśnie próbowałem, ale coś nie może szukajka namierzyć mi tego tematu...:-(

 

ja też coś nie mogę namierzyć

w temacie o Gąskach było trochę na ten temat, takie praktyczne rady po burzach

http://forum.karawaning.pl/topic/2495-kemping-gaski-sarbinowo/page__view__findpost__p__149771

 

szukaj też pod hasłem "pas sztormowy"

[jacekwwa]

http://forum.karawaning.pl/topic/2826-okopywanie-namiotow-i-przedsionkow-na-polu-campingowym/

http://forum.karawaning.pl/topic/1034-uchwyty-scienne-przedsionka/

http://forum.karawaning.pl/topic/3535-pasy-sztormowe/

http://forum.karawaning.pl/topic/3775-burza-a-przyczepa-kempingowa/page__p__88717__hl__burza__fromsearch__1?do=findComment&comment=88717

 

 

 

no chyba, że trafi się taka burza jak opisywana w tym artykule:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/5513-burza-nad-kempingiem-w-holandii/page__p__146672__hl__burza__fromsearch__1?do=findComment&comment=146672

 

to wiele nie pomoga pasy i inne okopy

[Odrzutowy]

Dzięki, właśnie czytam i wiele sie juz dowiedziałem. Pasy sztormowe to można nawet i samemu zrobić z lin lub taśm kwestia dobrego zakotwiczenia. Ale urwane uchwyty plastikowe do którym montujemy stelarz przedsionka to i mnie sie zdarzyło samemu urwać podczas rozstawiania przedsionka i to metalowy (nie był przerdzwiały), widać też nie są najlepsze. Gdzie takie uchwyty kupić? Znacie jakies strony dobrych sklepów intenternetowych w Polsce lub w stacjonarnych w Warszawie z akcesoriami do karawaningu i przyczepek poza allegro? Kolega Jacekwwa pewnie będzie znał .

[jacekwwa]

Kolega Jacekwwa pewnie będzie znał .

 

Jasne, że tak

 

Ale nie ma lekko. W związku z tym, że to Hyde Park to pozwolę sobie na delikatną złośliwość i zachęcę do wysiłku - uzyj lub naszej wewn. szukajki. A może wystarczy po prostu kliknąć w odpowiednie subforum ?

 

[Michalc3]

:-) Ale kolega złośliwy..... Ale przytaknę koledze w swojej złośliwości - forum to skarbnica wiedzy. Jeśli jednak przyjdziesz do studni się napić, to musisz sięgnąć po korbę i naciągnąć sobie wody. Tutaj trzeba skorzystać z szukajki i trochę pomyślunku. Warto!!!! Widzę, że nieraz znajdziesz więcej wiedzy, niż na początku szukałeś :-)

[Odrzutowy]

No troszke złośliwy , ale znalazłem taki sklepik http://www.go-market.pl/ pewnie go znacie, wygląda ok wiele potrzebnych rzeczy się w nim dostanie. cieakwe czy te ceny to w miare ludzkie czy z dzierstwo bo nie specjalnie znam sie na tych cenach i nie mam porównania.

[Michalc3]

Ale już skorzystanie z "ceneo", "nokaut", "kupujemy", czy innej porównywarki da Ci obraz. Zauważ, że w jednym sklepie jeden towar może być bardzo drogi, a leżący obok zdecydowana okazja - lepsza niż wyprzedaż gdzie indziej. A Ty zadajesz pytanie, czy sklep A jest drogi, czy tani. W karawaningu niestety jest tak, że jak przy dowolnym towarze jest przymiotnik "turystyczny", to towar od razu jest droższy. Nie masz szans na uzyskanie informacji inaczej, niż poprzez skorzystanie z wszelkiego rodzaju szukajek.

[jacekwwa]

No troszke złośliwy , ale znalazłem taki sklepik http://www.go-market.pl/ pewnie go znacie, wygląda ok wiele potrzebnych rzeczy się w nim dostanie. cieakwe czy te ceny to w miare ludzkie czy z dzierstwo bo nie specjalnie znam sie na tych cenach i nie mam porównania.

widzę, że się troszkę wysiliłeś.

 

możesz porównać ceny z marketem w NL:

http://www.obelink.nl/

 

jest jeszcze taki sklep w Tomicach: www.everpol.pl , ale z tego co się orientuję to ten go market tańszy.

 

 

i zerknij tu:

http://forum.karawaning.pl/topic/5265-aukcje-allegro-z-okazjami-wyposazenie-i-ekwipunek/

 

w HP robi się OT

[Odrzutowy]

Dzięki za namiary, linki się przydadzą na pewno:-)

Edytowane 20 Listopada 2011 przez Odrzutowy (wyświetl historię edycji)

[gfizyk]

Odrzutowy - to nie jest złośliwość. Po prostu bez sensu jest pisać en-ty raz o tym samym.

Zapewne każda nowa osoba ma identyczne pytania. Jeżeli każdy zada ja zaraz po zalogowaniu, to wszyscy staną w miejscu.

Warto poszperać w szukajce. Czasami wyskoczy kilka-kilkanaście odpowiedzi, ale jeżeli jesteś zainteresowany - warto poczytać.

Ja wiem, że najłatwiej jest zadać pytanie i czekać na podanie odpowiedzi na tacy. Podobnie jak z wędką i rybą.

 

Więc proponuję nie traktować odesłania do szukajki jako złośliwości, tylko jako podpowiedź. Myślę, że za rok/dwa - zrozumiesz co mam na myśli i napiszesz komuś nowemu to samo co Jacek i ja ;-)

[Odrzutowy]

No dobra dobra chłopacy:-). Wolałem tylko uzyskać informacje o sklepach przez was sprawdzonych i znanych niż znaleźć nieznany mnie i wpaść na minę. No ale niech będzie, że szukajka rulez

[Kajman]

Z szukajką jet tak, że nie zawsze wyszuka co nas interesuje.

 

W temacie.

Ostre burze przeżyłem trzy razy. Zawsze pomogły pasy sztormowe i odpowiednie umocowanie przedsionka śledziami i szpilkami.

Inną sprawą jest, że w trakcie burzy trzeba uważać. Na campingu stoimy często pod drzewami. Ustawiać się trzeba z rozumem. Cień cieniem, ale spadające gałęzie mogą być groźne.

 

Pamiętam taką burzę na Słowacji we Vrbovie. Camping w dolince pod stokiem. Lało 7 godzin rzęsistym deszczem, grzmiało średnio co 15 sekund. Pioruny waliły w camping jak w tarczę. W przyczepie jesteśmy bezpieczni bo to klatka Faradaya, Wyjście do przedsionka groziło śmiercią, bo przybór wody był tak duży, że przez przedsionek płynęła rzeka. Przeżyliśmy. Straty, dwie godziny mycia przedsionka i przyczepy z błota.