Skocz do zawartości

pochwalić się chciałem


tommi

Rekomendowane odpowiedzi

Nareszcie ! Prezentuje sie doskonale.Tylko co tam jeszcze ma być robione (oprócz CWU - bo ten temat znamy).A kiedy wyjazd ? Bo jak rozgrzebiesz zbyt wiele rzeczy "na już" to nie zdążysz poskładać. Z doświadczenia wiem , że wszystkie usterki ujawniają się w trakcie eksploatacji i są grożniejsze od tych które widać gołym okiem.Załóż listę i notuj wszystko to co trzeba zmienić.Potem ustal co jest najważniejsze i musi być zrobione natychmiast,a co moze poczekać.Najwartościowsze refleksje nachodziły mnie na wyjeżdzie.Był wtedy czas i możliwość skupienia się na jednym.Życzę powodzenia,rozsądku i cierpliwości !

(kiedy i gdzie można to "cudo" zobaczyć ?) Pozdrawiam - Robin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie, więc zakupiłem przyczepe Buerstner 3803 z roku 1985.

dwa spania, kuchenka, lodówka, łazienka, wszystko to co sobie ustaliłem.

przyczepe choć kupiłem od polaka to on ją przywiózł z holandi w celu sprzedania. zatem przyczepa jest jeszcze na holenderskich rejestracjach.

stan przyczepy oceniam na bardzo dobry choć widać ślady normalnego użytkowania (ale dla mnie to normalne, w końcu kupowałem przyyczepe używaną).

spytałem sprzedającego czy wyposażenie jest sprawne, odpowiedział że nie sprawdzał gdyż kupował od holenda i to musi być sprawne.

holowałem przyczepe ze skierniewic do rybnika (320 km) i jechało się bardzo dobrze, nie moge narzekać na nic.

po powrocie do domku choć była to niedziela postanowiłem zasilić przyczepe, gdyż wracająca z pracy o godz 21 napeno będzie chciała ją zobaczyć. zaczołem grzebać w puszce instalacyjnej gdyż jedynie czego nie dostałem to kabel zasilający.

podniosłem dno szafy i oczom moim ukazała się cała dokumentacja przyczepy od zaczepu alko przez lodówke elektroluxa,ogrzewania truma do namiotu skończywszy. myśle solidny sprzedający (polski i holenderski)

pod dokumentacją ukazała się też metalowa szkatułka przytwierdzona do podłogi. w kąplecie kluczy znalazłem kluczyk pasujący do kasetki, ale była pusta.( ale była, nieuczciwy zabrałby ją napewno).

żona zadowolona z przyczepy choć skwitowała że firnaki to ona napewno wymieni i zasłonki i obicie tapicerki.

pogrzebałem troche przy przyczepie w ciągu tygodnia, zmieniłem to i owo, zamontowałem gniazdka tam gdzie mi pasuje.

w siedzeniach pochowane były rurki i namiot ale nie miałem siły i ochoty rozkładać całego majdanu.(wytestuje to kiedy pogoda będzie lepsza).

planowałem rozpocząć karierę od zlotu w ustroniu lipowcu od 28 kwietnia, ale pogoda mnie pozbawiła złudzeń. postanowiłem zatem zostać w domu.(moja dwuletnia córka zuzia zanudziła by się w taką pogodę w przyczepie).

reasumując jestem bardzo zadowolony z przyczepy choć jeszcze nigdzie nie byłem, narazie zbieram dane gdzie można by się wybrac w pierwszej kolejności po ulubionej Polsce.

pewnie na pierwszą wycieczkę wybiore sie na zawody w drugi weekend maja, ale jeszcze zobaczymy.

polecam w każdym razie Pana który sprzedaje przyczepy w skierniewicach, uczciwy z niego człowiek i chetny do współpracy.

pozdrawiam, tommi, rybnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello!

Podaj proszę namiary na gościa od przyczep.

Może jakaś strona www, telefon i maila najlepiej.

Gratulacje i powodzonka!

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie chodzi o to że gośc jest konkurencyjny.

a twierdzi że woli spuścić z ceny a klienta przyprowadzi jeszcze kumpla.

zdrowo przemyślana dewiza handlu, rzadkośc w dzisiejszych czasach.

ponadto zaoferował pomoc w tłumaczeniu dowodu rejestracyjnego z holenderskiego, okazuje sie z w rybniku tego nie robią, trzeba szukać w głab polski.

wysłąłem my xero i na tej podstawie przetłumaczy mu znajoma osoba.

ogólnie bezproblemowo i o to mi chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Fajny burstnerek.Z forum pewnie wiesz,że mam dokładnie idento.

Ciekawe czy w środku jest ten sam rozstaw?Nawet roczniki te same.I mój też z Holandii.Ciągam go już parę lat po kraju i jest ok.Parę przeróbek-półka pod tv. drobne zmiany w instalacji 12v. w celu zasilania aku z "pod szafy",12v dla rtv i anteny a raczej dla wzmacniacza ant.Dokupiłem też toaletę .Jeżdżę przeważnie "na dziko" dlatego tak dla mnie ważne 12v.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello!

Ja też gustuje w podróżach i spaniach na "dziko" i podstawowym wyposażeniem przyczepy musi być niezależny akumulator. Problem w tym, że sam nie jestem w stanie sobie tego zrobić, a gość od którego chce kupić przyczepkę chce za to 200-300zł bez akumulatora. To dużo czy w sam raz?

Niedługo będę jechał po przyczepkę.

Co robić?

Może to wcale nieskomplikowane...?

Kto to móglby zrobić ten oddzielny akumulator?

Poradźcie proszę!

Pozdrowienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy elektryk samochodowy będzie w stanie to zrobić :).

 

Jest tylko kilka spraw które musisz przemyśleć. Pierwsza to to czy akku w przyczepie ma być ładowany podczas jazdy przez alternator samochodowy, czy może na postoju w momęcie podpięcia się pod 230 V.

Kolejna rzecz to co ma być zasilane z instalaji 12 V (chociaż jak będziesz miał podłączone źrudło to cała instalacja powinna już banglać :) ). Napewno pompka wody i jakieś oświetlenie wewnętrzne. Lodówka na postoju niech lepiej chodzi na gaz. Warto by było jeszcze umieścić gdzieś gniazdko zapalniczki samochodowej :).

 

Słuchaj według mnie 300 zł to mało nie jest. Jeśli masz czas i chęć pomajsterkować to rób to samemu, przy okazji dowiesz się wiele o swojej przyczepie :). Jeśli sam się boisz poproś znajomego elektryka - za kilka dobrych piw powinien to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za poradę :)

Sam na pewno sobie tego nie zrobię bo co najwyżej mogę coś popsuć :)

Jestem "specjalistą" z innej dziedziny :)

Z akumulatorem chodzi mi o to by podczas jazdy był ładowany bo nie zawsze będę miał możliwość podłączenia pod 220V

Dzięki i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.To ładowanie podczas pracy samochodu to mocno naciągane.Trzeba by drugi alternator.Ja osobiście doładowuje aku z przyczepy odpalając auto na jego aku,po czym wypinam klemy a zapinam

krokodyle aku z przyczepy.Na 14 dniowym wypoczynku i 62Ah aku wystarczy doładować raz na 36godz. po około 15-20min

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.