Skocz do zawartości

forma spędzania czasu... ankietka


kiszon

  

2 użytkowników zagłosowało

  1. 1. jak wolisz spedzac wolny czas...?

    • nic nie lubie....
      0
    • gory...
      6
    • jezioro...
      13
    • morze...
      10
    • zwiedzac, zwiedzac i jeszcze raz zwiedzac...
      12
    • byle wsrod ludzi...
      2
    • zakotwiczyc w 1 miejscu i leniuchowac ile sie da...
      9
    • na lonie przyrody wachajac kwiatki i podziwiajac chmurki..
      7
    • wielka huczna impreza.. muza i tance do bialego rana 1000dB...
      1
    • wsrod znajomych, kameralnie przy malym ognisku
      25
    • aktywnie czyli sport, sport i jeszcze raz sport..
      2
    • samotnie przed telewizorem i pifkiem (lub bez pifka)...
      1


Rekomendowane odpowiedzi

Pomysł ankiety ciekawy i wart wyrażenia opinii, ale w mojej ocenie za bardzo zawężono możłiwości wyboru, przynajmniej dla mnie, więc nie głosowałem. Chciałbym móc wybrać więcej.

 

Jako typ nie mogący spędzić biernie nawet minuty, nie mogę wybrać w ankiecie wszytkich tych możliwości które bym chciał, a mogąc wybierać tylko 2 nie mogę się na nic zdecydować.

 

Imponuje mi sport (do dzisiaj z pasją uprawim kolarstwo szosowe - z przerwą na wypoczynek nad morzem, które uwielbiam, objeździłem z synem który był wyczynowym sportowcem niemal całą Polskę, wożąc go na zawody, trenuję kolarza jednej z zawodowych polskich ekip kolarskich. Szaleję na punkcie gór, które w kraju przełaziłem niemal całe wzdłuż i wszerz, uwielbiam wrzawę ale tylko na lekkoatletycznych stadionach sporotwych [piłki nożnej nie cierpię - nie jako sportu ale zachowania się jej kibiców]. Z lubością oglądam i zwiedzam muzea i parki narodowe oraz łąki, lasy. Po miejskim zgiełku jeżeli wyjadę poza miasto to cenię ciszę jaka panuje, szanuję przyrodę [flore i faunę - nie zabijam zwierzątek] i nie rozumiem ludzi którzy przyjeżdżają nad rzekę niby wypoczyawć, a właczają na całego radio [kiepskiej jakości na ogół] i/lub oddają się czytaniu gazety, jakby nie mogli tego zrobić w zaciszu domowym.

Mógłbm tu jeszcze sporo rzeczy wymienić, ale musiałbym wyłożyć całą moją filozofię życiową, bowiem wszystko zależy od nastawienia i wyznaczenia celów, które sie chce wyznaczyć. Równie dobrze mogę funkcjonować w luksusie, jak i w spartańskich warunkach (ach te noce spędzone w górach pod rozgwieżdżonym niebem, na karimacie w śpiworze pośród kosówek, z latajacymi po twarzy salamandrami, myszkami - bo w schronisku było za duszno i za gwarno). Dobrze mogę funkcjonować w gwarnym tłumie ale miewam chwile, które chciałbym spędzić na bezludnej wyspie na południowym Pacyfiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Chętnie przyłącze się do Ankiety. Według mojej oceny ma ona zaznaczyć Nasz charakter, a nie w sposób wyczerpujący przedstawić jak spędzamy wolny czas, który to ma różne postaci. Czasami jest to wolna sobota, wolna sobota-niedziela, wolne popołudnie, urlop ... itp. Jak zauważyłeś Lucjanie nie do końca Ankieta wyraża Twoje "zamiłowania" do spędzania wolnego czasu, ale chodzi tu bardziej o zaakcentowanie dłuższych dni wolnych, ze wskazaniem na dłuższy wypoczynek (Kiszon, czy taki był Twój zamysł ?). Tak na marginesie dobrze jest pisać jak CHCIAŁBYM SPĘDZIĆ wolny czas, a nie jak NIE CHCIAŁBYM GO SPĘDZIĆ. Na marginsie czasami lubię leżeć na plaży, w pełnym słoncu i poczytać "prasówkę". Oczywiście mści się to w obwodzie pasa. :hehe:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucjan, - pudlo

tomekk, - goooooool!

 

lucjan a jaka to musialaby byc ankieta ktora by obejmowala wszystko????

to tak jak na wymyslenie najwiekszej liczby... ty powiesz jakas a ja todam tylko 1 i bede mial wieksza...

swietnie ze dales opis co lubisz .... po to jest watek ... a ankietka przy okazji... nie ma na swiecie chyba ludzi co lubia tylko jedna rzecz... ja tam lubie np i blondynki i brunetki i rrrrrrude :hehe: ale w ankiecie opowiadalbym sie zawsze za tylko i jeszce raz tylko jedna....

 

 

a jeszcze lucjan do niczego tu nikt nie zmusza ale jak mozesz wypowiedziec co z przykladow w ankiecie jest ci blizsze to wyraz swa opinie... wybor nie jest chyba taki trudny....

 

od razu przypomnial mi sie wierszyk jak osiolkowi w żloby dano, w jednym owies w drugim siano...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę wypowiem się "analitycznie", ale zaczyna się klarować jakiś konkretny obraz psychologiczny forumowiczów. Znakomita większość lubi spędzć czas przy ognisku, a nikt nie lubi na wielkich imprezach, ani przed telewizorem. Większość też woli spędzić ten czas nad wodą. Widocznie karawanigowcy i namiociarze tak mają, bo ja nie wyobrażam sobie urlopu, bez lasu i wody. Dzięki za ankietę. Nie twórzmy może nowej ankiety, ale ciekawy jestem czy wolicie komfortowe campingi, czy zaszyte w lesie pola namiotowe bez wygód. Ja osobiście te drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucjan, - pudlo

tomekk, - goooooool!

lucjan a jaka to musialaby byc ankieta ktora by obejmowala wszystko????

to tak jak na wymyslenie najwiekszej liczby... ty powiesz jakas a ja todam tylko 1 i bede mial wieksza... (...). a jeszcze lucjan do niczego tu nikt nie zmusza ale jak mozesz wypowiedziec co z przykladow w ankiecie jest ci blizsze to wyraz swa opinie... wybor nie jest chyba taki. (...). od razu przypomnial mi sie wierszyk jak osiolkowi w żloby dano, w jednym owies w drugim siano...

 

Nauki o statystyce, definiują wiele sposobów budowania ankiet i sposobów głosowania. W tym właśnie klucz, że sposób określenia (zbudowania ankiety) spełni cel założony przez autora ankiety (otrzyma głosy lub nie). To jest ryzyko każdej ankiety.

Np. przedmiotowa ankieta zamiast ograniczać wybór do 2 zainteresowań, mogłaby tej cezury nie stawiać i wówczas każdy by miał możliwość wybrania spośród wszystkich wariantów ulubionego sposobu spędzania wolnego czasu. Suma głosów oddanych na każdy wariant, też byłaby miarodajną odpowiedzią na zadane pytanie - co lubią forumowicze.

 

Dla mnie wcale nie jest tak jednoznaczne określenie "wolny czas".

Istotna dla mnie jest bowiem ilość tego wolnego czasu, bowiem mam go na ogół za mało z racji licznych obowiązków zawodowych i rozległych zainteresowań. Stąd inaczej wykorzystuję wolny czas w ilości np. 1 godziny (dotąd na ogół odbywałem z psem taki spacer, ale od niedawna tego juz nie robię z psem który zmarł nam po 11 latach i spaceruję z żoną), inaczej czas 2 godzin (wówczas sobie śmignę rowerem kolarskim na trasę i przejadę np. dystans 65 km i nie będe opowiadał, że w tym czasie lubię morze do którego mam 450 km drogi), a inaczej jeszcze wykorzystam czas w ilości np. 3 dni - bo wówczas mogę pojechać do innego miasta (np. mojego ulubionego Krakowa by rozkoszować sie urokiem dolienk podkrakowskich, np. Kobylańskiej i pozwiedzać zabytki, delektować się atmosferą krakowskich starych uliczek czy kościoła jezuitów Św. Piotra i Pawła, czy kościoła Franciszkanów, czy 2 tygodni - bo to już czas na istne szaleństwo turystyczno-wypoczynkowe.

 

Zacytowany wierszyk, taki sobie (dla osiołka wybór prosty, oczywiście owies, jako pożywienie bardzie atrakcyjne). Osobiście nie przepadam za poezją, jeżeli już to wolę prozę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)ale ciekawy jestem czy wolicie komfortowe campingi, czy zaszyte w lesie pola namiotowe bez wygód. Ja osobiście te drugie.

 

Mniam, mniam. Też to uwielbiam. Ale ostatnimi czasami coraz częściej pojawiają sie doniesienia, ze tak wypoczywających turystów odwiedzaja tubylcy, który pod groźbą wymierzenia biwakującym kary - często cielesnej, zgłaszają swoją gotowość do przyjęcia poczęstunku jakiegoś płynu energetyzującego lub wsparcia finansowego.

 

Z rozrzewnieniem wspominam sobie czasy, kiedy podróżowaliśmy po kraju rowerkami, niczym nie ograniczani, przypadkowo spotkaną uroczą polankę w lesie, czy bajkowy skrawek ukwieconej łączki nad rzeczką wybierało się na noclego pod namiocikiem i niczym nie zagrożeni i przez nikogo nie nękani, bezpiecznie spaliśmy jak nowonarodzeni, by rano z radością kontynuować eskapadę w nieznane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ostatnimi czasami coraz częściej pojawiają sie doniesienia, ze tak wypoczywających turystów odwiedzaja tubylcy, który pod groźbą wymierzenia biwakującym kary - często cielesnej, zgłaszają swoją gotowość do przyjęcia poczęstunku jakiegoś płynu energetyzującego lub wsparcia finansowego.

Być może jest i tak. Często jednak pola namiotowe mają swoich stałych bywalców. Tam gdzie ja jeżdżę, przyjeżdżają od lat ci sami ludzie. Dawniwj bywały imprezy do białego rana, a teraz ludzie ci "zestarzeli" się i przyjeżdzają z własnymi dziećmi i już jest spokój i jeszcze nigdy nie słyszałem, żeby cokolwiek komuś zginęło. Pilnować trzeba się w weekendy, bo rzeczywiście zjeżdża mnóstwo ludzi z pobliskich miasteczek na solidną imprezę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie wybieramy jezioro :hehe: bo oboje wędkujemy no i to łono przyrody:kwiatki.ptaszki,motylki. :-] Zaszywamy się w takim miejscu gdzie nie ma zbyt wielu wygód :-] A czasami po kilku dniach " ooo tubylec idzie" :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety żałowałem, że tylko 2 odpowiedzi mogłem zaznaczyć. Podstawa to jezioro i miłe kameralne grono... z którym można się wmieszać w większe :hehe: Nastrój mówi, czy się chce głośno czy cicho wypoczywać, zwiedzać, czy leżeć wentylem do góry... najważniejsze by odpocząć od codzienności :-]:-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.