Kemping Helkamp

[KarawaningPl]

Kemping Helkamp

http://www.helkamp.com

pomorskie
Hel
pomorskie

Zobacz cały kemping

[pruszy]

Czysto, schludnie i przyjemnie.

Duży plac zabaw dla dzieci, miła obsługa, teren monitorowany. Jeździmy już tam od dwóch lat i jak najbardziej polecamy.

[Socale]

Hel , a w nim pole Helkamp http://www.helkamp.com

Położenie takie, że bliżej morza się już nie da, przyległa plaża jest niedostępna chyba z powodu prac nadbrzeżnych (lipiec 2012) ale tą niedogodność rekompensują wszechobecne Melexy. Zawiozą, przywiozą na krańcową plażę i gdzie tylko dusza zapragnie. Zaskakująco czysty Bałtyk i mnóstwo atrakcji rowerowo/spacerowo/historycznych.

Mimo tego co czytałem w innych opiniach, ja nie pisnę złego słowa o tym polu.

Sprzątanie na bieżąco, świetnie wyposażony ogromny aneks kuchenny. Raj dla namiociarzy ale i dla kamperów.

Załoga reaguje błyskawicznie i pomocnie, również w sensie technicznym. Miałem nietypowy defekt: połamałem kierownicę (alu) w rowerze. Naprawiliśmy skutecznie.

Trochę mylący dojazd. Ja szukałem po nazwie dosłownej.

Aha, szefostwo oddzwania na nieodebrane połączenia od klientów. To mnie fajnie zaskoczyło

Koszt pobytu Kamper + 2 Sokali + czteronożne Sokalątko (gratis) + prąd = 52zł/doba

Wi-Fi gratis.

[Barti]

Byłem na jedną nockę i jest super. Nie było tłoku i właściciel obszedł ze mną całe pole żeby znaleźć najdogodniejsze miejsce do postoju.

Jeżeli chodzi o zaplecze socjalne to naprawdę nie ma do czego się przyczepić jest nawet stanowisko/blat do czyszczenia ryb.

Polecam i na pewno będę tam wracał.

[bajonet]

Byłem na jedną nockę i jest super. Nie było tłoku i właściciel obszedł ze mną całe pole żeby znaleźć najdogodniejsze miejsce do postoju.

Jeżeli chodzi o zaplecze socjalne to naprawdę nie ma do czego się przyczepić jest nawet stanowisko/blat do czyszczenia ryb.

Polecam i na pewno będę tam wracał.

Dziś odwiedziłem ten kemping plac,i prawdopodobnie jutro będziemy szukać innego, na samym początku dziewczyna z obsługi ulokowała nas przy placu do gry w piłkę siatkową, wszystko było o.k. do czasu aż wbiegło kilkoro dzieci i zaczęło kurzyć i rykoszetować piłką w nasz kemping, samochód i stolik piknikowy.

Nie mam pretensji do dzieci bo gdzieś muszą się bawić, ale do obsługi że nie myślą gdzie lokują gości.

Jestem bardzo rozczarowany i zły, nie piszę tego byście komentowali, bo nie o to mi chodzi, tylko po przyjeździe dobrze sprawdzili teren gdzie wam każą parkować przyczepę

[Robaczek]

Helkamp na naszej mapie kempingów jest w czołówce.

Miejsce samego pola fantastyczne, niedaleko od centrum (choć tam wszędzie blisko ), a jednocześnie cicho i spokojnie. 

Miejsce czyste, otwarte na podróżnych. Nie ma znaczenia fakt, czy zostaje się na jedną noc czy dwa tygodnie Obsługa jest miła i otwarta dla każdego. Rano świeże pieczywo, sklep z podstawowymi artykułami pod ręką, Wi-Fi a i dzieci nudzić się nie będą - jest boisko do gry, mini plac zabaw i specjalne miejsce na ognisko, gdzie można zorganizować wspólny czas

Z tego co wiem to obiekt jest świeżo po odświeżeniu i rozbudowie części sanitarnej oraz kuchennej, która zmieniła swoją dotychczasową lokalizację.

Na swoim profilu facebook'owym jakiś czas temu zorganizowali konkurs - co według nas, Turystów, moga zmienić, poprawić czy udoskonalić. Z tego co wiem, do sprawy podeszli poważnie

 

Brakuje jedynie widoku na morze by móc sobie usiąść i na Zachód Słońca popatrzeć

 

Tak się sklada, że udaje nam się tam wpaść, choćby na chwilę, w sierpniu każdego roku (od 2010) na żywą lekcję historii (http://www.ddayhel.pl) .

 

Zatem do zobaczenia w Helkamp

[Gewehr]

Podczas pobytu w Helu, przeszedłem się zobaczyć jak wygląda Helkamp. Było to w zeszłym roku, w trakcie D-daya. Przyczepa na przyczepie, gwar i tłok. Na pewno, nie jest to miejsce dla osób ceniących choć namiastkę intymności i lubiących ciszę.

[chris_66]

informacje i wrażenia z lipca 2014

szef upycha wszystkich jak sardynki, tłoczno strasznie 

a jak tłoczno to i gwarnie, ale nie hałaśliwie

wydzielone miejsce na namioty, kampery i przyczepy , jak ktoś jest samochodem to trzeba parkować na "parkingu" a nie przy przyczepie czy namiocie (a miejsc jak można się domyśleć mało)

sklepik na terenie - bułeczki, chleb i piwo jest 

sanitariaty - w miarę czyste , ale szału nie ma , papieru do d00py też nie ma , mydła również , są za to kolejki do kibelków i pryszniców bo luda sporo a "oczek" mało, na szczęście woda ciepła jest nonstop , ale żeby nie było zbyt różowo to odczekać w kolejce pod prysznic też trzeba 

 

wifi jest i nawet działa 

 

zrzut z chemicznych kibelków jest , ale nie napiszę jaki bo nie mogę do tej pory wyjść ze zdumienia (i to wcale niekoniecznie pozytywnego)

 

ogólnie wrażenia mieszane - bo obsługa fajna i pomocna, miejsce niezłe, ceny również, ale gwarno i okrutnie ciasno i kolejki do części sanitarnej 

Edytowane 28 Lipca 2014 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Igor]

Nie stacjonowaliśmy tam, ale przechodząc weszliśmy obejrzeć. Moje spostrzeżenia:

• Może wejść każdy kiedy chce i wynieść co chce i kiedy chce - brak jakiegokolwiek dozoru,
• Teren sprawia wrażenie niezagospodarowanego (kałuże, jakieś krzywe betonowe płyty),
• Przyczepy, kampery i namioty rozstawione w totalnym bezładzie,
• Zrzut nieczystości to szczyt techniki z XVIII wieku,
• Jak patrzyłem na plac zabaw to zastanawiałem się czy sprzęt się za chwilę nie rozleci,
• Na recepcji jak nam wyliczyli koszt za dobę to wyszło drożej niż na Horyzoncie, a porównując te kempingi to powinno być z połowę taniej.

Raczej nie zawitamy na Helkamp :-(

[maka]

Witam mam zamiar wybrac się w tym roku na kemping HEL KAMP w Helu . Interesują mnie jakość , a ogólnie za i przeciw , prosił bym o opinie . Pozdrawiam

[Robak]

Przeciw: straszny tłok.

[inhalt]

Byłem tam tylko raz - ostatni jak dla mnie. Kemping jest fajnie położony ze względu na bliskość wody. Do deptaka jest dalej niż od konkurencji, ale bez dramatu.

 

A teraz moje subiektywne spostrzeżenia - głównie negatywne. Nie każdy musi się zgadzać.

Jest tam tłoczno. Konkretnie bardzo tłoczno! Przyczepy stoją niesamowicie blisko siebie i to daje wielki dyskomfort. Rozumiem biznes, ale właściciel przegina i to ostro z odległościami. Wiele przyczep jest postawionych stacjonarnie i stoją przez cały sezon. Też są blisko siebie. Przyjezdni czują się skrępowani moim zdaniem (konkretnie ja).

Wejście na teren kempingu z racji mnóstwa ludzi nie jest ograniczane. Wchodzi kto chce, gdzie chce. Obcy ludzie bez problemu przechadzają się po kempingu i nie ma żadnej intymności, żadnej atmosfery wypoczynku no i poczucie bezpieczeństwa cierpi. Nic mi nie zginęło, ale nie miałem komfortu psychicznego, że mogę zostawić jakieś rzeczy przy przyczepie i iść sobie do miasta. Na wielu kempingach tak dobra atmosfera jest, a tam nie. Trochę jakbym postawił budę na drodze na plażę Jastrzębiej - co chwila ktoś obcy przełazi pod nosem.

Bywa dość głośno i raczej można polecić ten kemping młodzieży szukającej wrażeń, a nie rodzinom chcących w spokoju odpocząć. To nie musi być wada, bo jeśli ktoś lubi imprezki to w spokojnym miejscu się zanudzi.

 

Z plusów to jak wspomniałem lokalizacja i możliwość zjedzenia na miejscu dla leniwych. Ja i tak wolę zjeść w różnych miejscach i przejść się w tym celu po centrum, bo w Helu barów nie brakuje. Ale faktem jest, że na miejscu też można zjeść.

 

Nie wiem w jakim terminie planujesz wyjazd, ale w wakacje ja wolę pojechać na sezonowy kemping przy szkole (koło Polo Marketu) - jest wątek na forum o tym kempingu. Jednak każdy może mieć różny gust.

Edytowane 9 Marca 2015 przez inhalt (wyświetl historię edycji)

[maka]

Byłem tam tylko raz - ostatni jak dla mnie. Kemping jest fajnie położony ze względu na bliskość wody. Do deptaka jest dalej niż od konkurencji, ale bez dramatu.

 

A teraz moje subiektywne spostrzeżenia - głównie negatywne. Nie każdy musi się zgadzać.

Jest tam tłoczno. Konkretnie bardzo tłoczno! Przyczepy stoją niesamowicie blisko siebie i to daje wielki dyskomfort. Rozumiem biznes, ale właściciel przegina i to ostro z odległościami. Wiele przyczep jest postawionych stacjonarnie i stoją przez cały sezon. Też są blisko siebie. Przyjezdni czują się skrępowani moim zdaniem (konkretnie ja).

Wejście na teren kempingu z racji mnóstwa ludzi nie jest ograniczane. Wchodzi kto chce, gdzie chce. Obcy ludzie bez problemu przechadzają się po kempingu i nie ma żadnej intymności, żadnej atmosfery wypoczynku no i poczucie bezpieczeństwa cierpi. Nic mi nie zginęło, ale nie miałem komfortu psychicznego, że mogę zostawić jakieś rzeczy przy przyczepie i iść sobie do miasta. Na wielu kempingach tak dobra atmosfera jest, a tam nie. Trochę jakbym postawił budę na drodze na plażę Jastrzębiej - co chwila ktoś obcy przełazi pod nosem.

Bywa dość głośno i raczej można polecić ten kemping młodzieży szukającej wrażeń, a nie rodzinom chcących w spokoju odpocząć. To nie musi być wada, bo jeśli ktoś lubi imprezki to w spokojnym miejscu się zanudzi.

 

Z plusów to jak wspomniałem lokalizacja i możliwość zjedzenia na miejscu dla leniwych. Ja i tak wolę zjeść w różnych miejscach i przejść się w tym celu po centrum, bo w Helu barów nie brakuje. Ale faktem jest, że na miejscu też można zjeść.

 

Nie wiem w jakim terminie planujesz wyjazd, ale w wakacje ja wolę pojechać na sezonowy kemping przy szkole (koło Polo Marketu) - jest wątek na forum o tym kempingu. Jednak każdy może mieć różny gust.

Kolego może jak tam byłeś to polecisz inne kempingi na Helu . Był bym wdzięczny

Edytowane 9 Marca 2015 przez maka (wyświetl historię edycji)

[Robak]

W Helu masz Helkamp, ten sezonowy przy szkole: http://forum.karawaning.pl/topic/13654-organizuj%C4%99-niewielki-rodzinny-kemping-w-helu/?hl=helskiewakacje&do=findComment&comment=319951 jest jeszcze jedno miejsce za garażami pod lasem, ale tego miejsca z bliska nie ogladałem, ale jakoś z daleka rewelacyjnie nie wyglądało. Jadąc półwyspem w stronę Helu masz jeszcze kilka kempingów, które trudno znaleźć w necie, ale jest tego naprawdę sporo.

Edytowane 9 Marca 2015 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[maka]

W Helu masz Helkamp, ten sezonowy przy szkole: http://forum.karawaning.pl/topic/13654-organizuj%C4%99-niewielki-rodzinny-kemping-w-helu/?hl=helskiewakacje&do=findComment&comment=319951 jest jeszcze jedno miejsce za garażami pod lasem, ale tego miejsca z bliska nie ogladałem, ale jakoś z daleka rewelacyjnie nie wyglądało. Jadąc półwyspem w stronę Helu masz jeszcze kilka kempingów, które trudno znaleźć w necie, ale jest tego naprawdę sporo.

Czy do tego kempingu przy szkole masz jakies namiary , kontakt A może znajde go w wyszukiwarce .Był bym zobowiązany.