Skocz do zawartości

Kemping Pod Lasem


KarawaningPl

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 lata później...

Byłam tam tydzień temu i z całą pewnością polecam. Tam jest po prostu super, może nie tanio, właściciel raczej nastawiony na obcokrajowców ale jak przyjeżdżają Polacy to bardzo się cieszy i daje upusty, rabaty. W sanitariatach czyściutko, elegancko, pachnący papier toaletowy i mydełko w płynie. Bardzo dobrze przemyślane stanowista kempingowe i widok z góry niesamowity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam tam tydzień temu i z całą pewnością polecam. Tam jest po prostu super, może nie tanio, właściciel raczej nastawiony na obcokrajowców ale jak przyjeżdżają Polacy to bardzo się cieszy i daje upusty, rabaty. W sanitariatach czyściutko, elegancko, pachnący papier toaletowy i mydełko w płynie. Bardzo dobrze przemyślane stanowista kempingowe i widok z góry niesamowity.

Panda , z tego co mi mówił właściciel kempingu , 90% odwiedzających ten kemping to turyści z zagranicy (głównie Holendrzy). Wynika to z ich chęci i możliwości podróżowania .

Dlatego też , jak to nazwałaś , pewne nastawienie (przygotowanie) na wspomnianych turystów . Nas też wita i gości we właściwy sposób .

Ja wraz z kilkoma forumowiczami z racji miejsca zamieszkania również tam bywamy ale przecież chcemy jeździć również w inne miejsca .

Ja ze swojej strony mogę tylko potwierdzić to co napisałaś .

Kemping zapewne wart odwiedzenia .

Po kilkukrotnym odwiedzeniu tegoż kempingu mogę go tylko polecić .

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściciel też się ucieszył, gdy postanowiliśmy pozostać u niego nieco dłużej niż początkowo zamierzaliśmy, ale można śmiało pochwalić właściciela, bo tylko dzięki stworzeniu takich warunków można zapraszać obcokrajowców bez wahania.

Przy okazji chcę jeszcze dodać, że podczas pobytu "Pod lasem" przyjechał na zaproszenie właściciela samochód z kamerą z google.maps i objechał dokładnie cały kemping. Tak więc, cichcem załapaliśmy się ze swoją jeszcze Niewiadówką.

Edytowane przez panda (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Właściciel , a raczej chyba ojciec właściciela. Niezwykle uczynny.

Parę kilometrów przed dostałem wystrzał w kole od przyczepy.

Chciałem szukać wulkanizatora, Gość wykonał jedną rozmowę tel.

Po kilku min. przyjechał wulkanizator, zabrał koło. Wsadził zgodnie z umową

używkę( chciałem mieć jakiśkolwiek zapas.)

Za odebranie i dostarczenie koła wulkanizator wziął mniej niż kosztuje paczka papierosów.

Sanitariaty na bardzo wysokim poziomie.

Jakiś większy sklepik jednak trochę daleko 2- 3 km.

Za to co rano pod kemping podjeżdża piekarz ze świeżym pieczywem.

Mnie urzekło dolne pole- naprawdę wspaniałe miejsce.

Jeśli ktoś szuka spokoju- wyciszenia, to gorąco polecam.

Jako forumowicz dostałem całkiem niezły rabat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 2 lata później...
  • 10 miesięcy temu...

Byliśmy tam na jedną noc. Widać, że właściciel bardzo się stara i wie jak powinien funkcjonować dobry kemping. Czysto, ładne stanowiska, bardzo dobra infrastruktura. Jeszcze minimalne niedociągnięcia są. Nie mamy wielkiego rozeznania w polskich kempingach, ale spaliśmy na wielu we Francji i we Włoszech. Ten nie wygląda jak polski kemping. Gdyby było więcej stanowisk prysznicowo-umywalniowych, to spokojnie mógłby stawać z najlepszymi kempingami, na których byliśmy. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Zbliża się koniec tygodnia. Żon/a stwierdza, że właściwie to jeden z niewielu weekendów, kiedy to nie ma żadnych imprez, spotkań, występów, śmojów, bojów ... Jeszcze do tego cały tydzień delikatnie mówiąc baaaardzo nerwowy... "To może byśmy gdzieś pojechali?" Nooo.....

Ja: Jest taki kemping - kiedyś Ci o nim opowiadałem, w Bolkowie, blisko zamku, ma dobre opinie na forum

Żona: Hmmmm... Bolków, to pewnie daleeeko...

J: No i co? Będziesz prowadzić?

Ż: No pewnie, że nie...

J: To raptem 3,5 godziny dojazdu

Ż: No to jedziemy!

A, że żona nie lubi tak bez przygotowania, to zaczęła wydzwaniać. A czy przyjmą z pieskiem, a czy będzie miejsce, a to, że przyjedziemy po nocy, czy komuś to będzie przeszkadzało... Odpowiedzi sprowadzały się do jednego: "Przyjeżdżacie wypocząć, proszę się niczym nie martwic. Mieszkamy na terenie kempingu, więc wszystko będzie w porządku. Tak, miejsca są, tak, można z pieskiem, tak, można przyjechać w nocy... Więc pojechaliśmy w piątek po pracy. Dojechaliśmy w okolicach 22:00. Na miejscu przywitał nas właściciel, pierwsze pytanie: widoki, czy las i natura? Nasza odpowiedź: NATURA!!!! No, to dolny kemping. "Niestety, ale są tam Niemcy z dziećmi, nie będą Wam dzieci przeszkadzały?" No, może my i zgredy jesteśmy, ale dzieci, to jeszcze nie tragedia - może być.

Ustawiliśmy się na polu, dzieci nie widać. Sąsiedzi mówią jakoś tak nie po polskiemu "Guten tag". Odpowiadam hardo "Dobry..."

W efekcie okazało się, że byliśmy bardziej zmęczeni niż nam się wydawało. Fajnie, że zamek w pobliżu. 2 razy go widziałem. Jak poszedłem psa wyprowadzić. Potem już chodziłem ścieżką, z której zamku nie było widać. 2 dni kompletnej laby. Dzieci? I owszem były. Nie powiem, bawiły się. Ale żeby w czymkolwiek to przeszkadzało? Pewnie właściciel pola się spotkał już z tym, że ludzie chcą odpocząć, to dzieci przeszkadzają. My widzieliśmy gromadkę (sześcioro) dzieci, które bawiły się dobrze nikomu nie przeszkadzając w wypoczynku. Ale plus dla właściciela - dał znać na początku z możliwością wyboru.

Kto był na kempingu 3 lata temu, to już nie wie jak ten kemping wygląda. Właściciel inwestuje na potęgę. Dolne pole ciche, leśne z małymi sanitariatami jest, jakie było. Ale górne pola są już 2, na których pojawi się basen (przed sezonem jeszcze go nie było). Za dolnym polem jest kolejne duże pole (4-te), gdzie poza nowymi tarasami są też nowe sanitariaty. Kto jeździł na pola na zachodzie Europy - nie zawiedzie się - znajdzie warunki na bardzo porównywalnym poziomie. W trakcie budowy jest kolejne pole (5-te) z tarasami. Jedyny minus to fakt, że rośliny nie nadążają za właścicielem. Drzewa potrzebują czasu na wyrośnięcie. Więc cieniste pole jest tylko jedno - to pierwsze, na dole, przy strumyku. Przy każdym z tych pól wydzielony fragment placyku do zabaw dla dzieci. Nie muszą biegać pomiędzy polami, żeby się pobawić. No, chyba że chcą. Wszystkie sanitariaty czyszczone na bieżąco. Na kempingu miejsce wyznaczone do zrobienia ogniska, grilla, piec do pieczenia pizzy. Jeśli jednak ktoś chce, to może zrobić sobie grilla przy swojej przyczepie. My chcieliśmy. Ale w ostatnim momencie przypomniałem sobie, że... nie zabrałem węgla :)

Co do minusów - jest jeden bardzo poważny. W tej chwili trwa budowa obwodnicy Wałbrzycha. Droga nr 5, którą dojeżdżało się do Bolkowa jest rozpruta. GPS krótko przed remontami wprowadza na boczną drogę. Nie radzę. Dawno takich dziur i tak wąskiej drogi nie widziałem. Wjeżdża się na kemping do dołu, więc dość wygodnie do wjazdu na dolny kemping. Tyle, że przejazd drogami, na których asfalt jest w postaci wspomnień po dawnych, dobrych czasach, a pas jezdni jest szerokości samochodu osobowego pozostawia traumatyczne wspomnienia. Nie należy dać się zgłupić GPS, tylko minąć sugerowany zjazd, dojeżdża się do ładnie oznakowanego objazdu w kierunku Jeleniej Góry przez drogę S3. Jedzie się wtedy szeroką drogą krajową i wjeżdża na kemping w sposób cywilizowany. Tak wracaliśmy.

Obsługa na kempingu? No cóż, poza sezonem, to i ruch na recepcji zerowy. Jeśli więc potrzebujesz coś załatwić - dzwoń. Zawsze właściciel odbiera, uzgadnia na kiedy się spotkamy i bez problemów. Pytałem o różne rabaty. A właściciel do mnie "Przecież z karawaning.pl macie rabaty, to po co Pan pyta o inne". Aż zgłupiałem, bo nie zdążyłem jeszcze powiedzieć, że z forum. Ale pewnie naklejka na budzie swoje zrobiła.

Podsumowując, komu po drodze - bardzo, ale to bardzo polecam. Zarówno przejazdowo, jak i na dłuższy pobyt. Na miejscu dostaniecie informację o okolicznych atrakcjach, bardzo bogatą informację. Zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.