Skocz do zawartości

Rowery na campingu


Cezare1972

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dopiero rozpoczynam przygodę z carawaningiem. Przeczytałem wiele postów na tym forum. Nigdzie nie był poruszany temat rowerów ( ewentualnie nie doczytałem).

Mam pytania :

-) czy warto zabierać rowery(4 szt- dwa na przyczepie i dwa na dachu samochodu ) w podróż na południe Europy ( Francja + Hiszpania lub Grecja - kierunek jeszcze nie ustalony.

-) jak wygląda sprawa bezpieczeństwa rowerów podczas noclegów na parkingach po drodze oraz na kempingach w w/w krajach.

Proszę o porady.

 

Ps.

Ponieważ to jest mój pierwszy post skorzystam z okazji aby podziękować wszystkim forumowiczom za życzenia urodzinowe ,które otrzymałem od Was w marcu

Przepraszam ,że tak późno. :zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zawsze zabieramy ze sobą rowery-mamy bagażnik na dachu samochodu.

Campingi często są usytouwane na obrzeżach miejscowości.

Na zakupy są więc one nieodzowne.Poza tym jeżdzimy na dłuższe wycieczki wtedy gdy nie ma upałów.Jeśli jedziemy zwiedzać jakieś większe miasta to parkujemy samochod na przedmieściach i dalej już tylko rowery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z początku też mialem obawy o bezpieczeństwo podróżowania z rowerami na dachu i na przyczepie,ale dwa razy byłem już w ten sposób w Chorwacji i teraz nie wyobrażam sobie żeby nie zabierać rowerów.No ale my lubimy sobie pojeździć nie tylko na wyjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie rowery na kempingu konieczne.

Na noc łańcuchem do dyszla, przykryć jakąś plandeką, żeby nie kłuły w oczy i można spać spokojnie.Ja wożę 3 rowery wewnątrz przyczepy, nie chce mi się zakładać na dach.

 

Pozdrawiam, Jacek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

My też zawsze zabieramy rowery ze sobą, jeździły w przyczepie - raz nawet na stacji benzynowej spędziliśmy noc z nimi w środku - jeżdżą na rozłożonym łóżku jeden na drugim a rower synka był w holowniku w bagażniku, ale teraz ma większy rower więc powędrują chyba wszystkie na dach holownika. Na campingu łańcuch i do dyszla plandeka na przykrycie i śpi się spokojnie. Roweki widać na zdjęciu pod nickiem - camping w Grudkach koło Białowieży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nistety zgodnie z polskim prawem nie wolno,poniważ rower jest traktowany jako pojazd,a jak wiadomo w przyczepie nie wolno jeździć.

Myślę,że na naszych drogach byłoby to niebezpieczne,brak ścieżek itd.,a po ulicy to już wogóle.W Szwecji i Dani mnóstwo takiego sprzętu widziałem,no ale tam to są warunki do takich wycieczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.