Skocz do zawartości

Pierwsze relacje ze zlotu


kit

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

A ja dalej płyyyynę i słyszę śmiech Grażki . :) Bezcenne . I te okoliczności przyrody i te ... aaahhhhhh .

 

A ja ciągle mam w uszach "Majkę" zaśpiewaną przez Arka. To było jednorazowe wykonanie :bukiet:

Ale... zawsze możemy Fingusia poprosić o powtórkę. W Czerwonej Wodzie już była :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.