Skocz do zawartości

Przyczepa do mieszkania całorocznego


Ipsum

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka lat temu pozwoliłem sobie wypróbować na własnej skórze to o co pyta założyciel wątku. Spędziłem w przyczepie cały rok, który zawierał w sobie także mroźną zimę i jeden tydzień, w czasie którego temperatury oscylowały wokół -20, a nawet schodziły ciut poniżej. Kto nie mieszkał wtedy w przyczepie może nie pamiętać :kosz: .

 

Moja przyczepa nie miała nawet ogrzewania, ale kiedy nadszedł październik, konieczność zmusiła mnie do własnoręcznego zamontowania tegoż ustrojstwa i w sumie spisywało się nieźle, gdyby nie fakt, że przyczepa nie jest dobrze zaizolowana i za te same pieniądze można ogrzać skuteczniej o wiele większą powierzchnię. Żeby nie wymieniać butli co dwa dni, bardzo często grzałem tylko na"świeczce", co oczywiście działa, ale sprawia, że najchętniej siedzi się pod kołdrą.. Mimo tego wymiana co pięć dni jest nieunikniona. Grzać daje się tylko propanem, lub mieszanką o ile butlę trzymamy w przyczepie. Konieczne są dwie butle na zmianę, żeby nie przerywać ogrzewania na dlużej. Zanim to zauważyłem spędziłem jedną lub dwie noce na mrozie, bo butle mają skłonność do kończenia się właśnie nocą :biwak:. Temperatura spada wówczas w przyczepie w tempie zastraszającym i wyrównuje się z otoczeniem - no może nie całkowicie.

 

Wodę donosiłem w dwudziestolitrowych kontenerach. Kibelek opróżniałem raz na tydzień ręcznie. Gotowanie idzie oczywiście bardzo łatwo, lodówka traci sens :hehe:. Grzanie prądem wyjdzie jeszcze drożej niż gaz, albo nie mniej.

 

Odnośnie kondensacji to ważne jest codzienne wietrzenie przyczepy bez obawy o wychłodzenie, ponieważ równie szybko się nagrzeje, a ściany chwilę ciepło trzymają. Najlepiej robić to w południe kiedy w słoneczne dni przyczepa nieźle się rozgrzewa, nawet i do 26-30 stopni. Na ściankach osadzał się wewnętrz szron. Przy łóżku obłożyłem ściany kilkucentymetrowym styropianiem. Ważne jest doszczelnienie okien, ponieważ letnie uszczelki przy chłodnych wiatrach bardzo fajnie przepuszczają wiatr ( czego w letnie dni wcale nie czuć niestety :-)) Wydaje mi się, choć tego nie robiłem, że bardzo ważne byłoby ocieplenie sufitu, ponieważ to przez niego ciepło przedwcześnie opuszcza przyczepę, co można zauważyć kiedy w śnieżne dni dach pozostaje czysty.

 

Nie miałem prysznica, ale powiedzmy, że w tej temperaturze człowiek ma skłonność do większej ascezy w tym względzie i miska mu wystarcza. Jeśli szukasz hardcorowych doznań trudnych do zniesienia w samotności, to wystarczy ci byle jaka przyczepa z ogrzewaniem, a jeśli chciałbyś pomieszkać w różnych miejscach, to poza Warszawą, Zakopanym itp, to na pewno taniej, prościej i znośniej będzie w wynajętym mieszkaniu/pokoju.

 

Co zaś do płacenia znajomym za parking i korzystanie z mediów, to możesz się zdziwić jak drogo cię ta spartanka wyniesie i jak mało będą skłonni do gościnności.

 

Ale nie myśl, że Ci odradzam :miga:

 

Wprost ze słonecznej Riviery zasyłam pozdrowienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Sam jak pilnowałem budowy spałem w przeczepie i 2,2KW grzejnik w zimie nie pomagał. Spałem w dresie czapce, zimowym śpiworze i pod 3 kocami. Czy warto sie tak meczyć odpowiedz sobie sam.

 

 

Jak spałem pilnowałem budowy pod tymi kocami he he

 

Kilka lat temu pozwoliłem sobie wypróbować na własnej skórze to o co pyta założyciel wątku. Spędziłem w przyczepie cały rok, który zawierał w sobie także mroźną zimę i jeden tydzień, w czasie którego temperatury oscylowały wokół -20, a nawet schodziły ciut poniżej. Kto nie mieszkał wtedy w przyczepie może nie pamiętać :kosz: .

 

Moja przyczepa nie miała nawet ogrzewania, ale kiedy nadszedł październik, konieczność zmusiła mnie do własnoręcznego zamontowania tegoż ustrojstwa i w sumie spisywało się nieźle, gdyby nie fakt, że przyczepa nie jest dobrze zaizolowana i za te same pieniądze można ogrzać skuteczniej o wiele większą powierzchnię. Żeby nie wymieniać butli co dwa dni, bardzo często grzałem tylko na"świeczce", co oczywiście działa, ale sprawia, że najchętniej siedzi się pod kołdrą.. Mimo tego wymiana co pięć dni jest nieunikniona. Grzać daje się tylko propanem, lub mieszanką o ile butlę trzymamy w przyczepie. Konieczne są dwie butle na zmianę, żeby nie przerywać ogrzewania na dlużej. Zanim to zauważyłem spędziłem jedną lub dwie noce na mrozie, bo butle mają skłonność do kończenia się właśnie nocą :biwak:. Temperatura spada wówczas w przyczepie w tempie zastraszającym i wyrównuje się z otoczeniem - no może nie całkowicie.

 

Wodę donosiłem w dwudziestolitrowych kontenerach. Kibelek opróżniałem raz na tydzień ręcznie. Gotowanie idzie oczywiście bardzo łatwo, lodówka traci sens :hehe:. Grzanie prądem wyjdzie jeszcze drożej niż gaz, albo nie mniej.

 

Odnośnie kondensacji to ważne jest codzienne wietrzenie przyczepy bez obawy o wychłodzenie, ponieważ równie szybko się nagrzeje, a ściany chwilę ciepło trzymają. Najlepiej robić to w południe kiedy w słoneczne dni przyczepa nieźle się rozgrzewa, nawet i do 26-30 stopni. Na ściankach osadzał się wewnętrz szron. Przy łóżku obłożyłem ściany kilkucentymetrowym styropianiem. Ważne jest doszczelnienie okien, ponieważ letnie uszczelki przy chłodnych wiatrach bardzo fajnie przepuszczają wiatr ( czego w letnie dni wcale nie czuć niestety :-)) Wydaje mi się, choć tego nie robiłem, że bardzo ważne byłoby ocieplenie sufitu, ponieważ to przez niego ciepło przedwcześnie opuszcza przyczepę, co można zauważyć kiedy w śnieżne dni dach pozostaje czysty.

 

Nie miałem prysznica, ale powiedzmy, że w tej temperaturze człowiek ma skłonność do większej ascezy w tym względzie i miska mu wystarcza. Jeśli szukasz hardcorowych doznań trudnych do zniesienia w samotności, to wystarczy ci byle jaka przyczepa z ogrzewaniem, a jeśli chciałbyś pomieszkać w różnych miejscach, to poza Warszawą, Zakopanym itp, to na pewno taniej, prościej i znośniej będzie w wynajętym mieszkaniu/pokoju.

 

Co zaś do płacenia znajomym za parking i korzystanie z mediów, to możesz się zdziwić jak drogo cię ta spartanka wyniesie i jak mało będą skłonni do gościnności.

 

Ale nie myśl, że Ci odradzam :miga:

 

Wprost ze słonecznej Riviery zasyłam pozdrowienia...

 

 

 

 

 

 

No po całym wątku ktoś coś optymistycznie napisał SZACUN za ten rok dla kolegi . A z ciekawości czekam na jakieś lepsze mrozy aby sam przenocować niestety tylko jedną noc w cepce - bez wody ale z akumulatorem 12 v i laptopem i ogrzewaniem na gaz. Zastanawiam się jak to żonie wytłumaczę może że w nocy na lodzie ryby lepiej biorą ????

 

 

A przy okazji ostatnio w bodajże "cyrku Zaleski" widziałem zaje fajną przyczepę właśnie holownikiem był Tir -- nie wiem jak na polu namiotowym parkuje ale !!!!!

Z daleka cepka nie wyglądała na za bardzo dużą no i miała boki rozsuwane w celu powiększenia pomieszczenia w środku ---- kurde że akurat nie miałem aparatu pod ręką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji ostatnio w bodajże "cyrku Zaleski" widziałem zaje fajną przyczepę właśnie holownikiem był Tir -- nie wiem jak na polu namiotowym parkuje ale !!!!!

Z daleka cepka nie wyglądała na za bardzo dużą no i miała boki rozsuwane w celu powiększenia pomieszczenia w środku ---- kurde że akurat nie miałem aparatu pod ręką

 

Służę uprzejmie. Zdjęcie nie najlepsze, bo robione zza kierownicy autobusu w czasie oczekiwania na światłach

post-3237-0-95360300-1323715236_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wracam do tematu p-ki całorocznej.

Dziś na targach BUDMA w Poznaniu znalazłem dwie firmy oferujące systemy izolacyjne podłóg i dachów - wielowarstwowe maty.

www.aluthermo.com i dystrybutor www.idc-bud.pl oraz

www.alufox.pl

Mam zamiar wymienić cienkie płyty styropianowe ( z warstwą aluminium ) które leżą pod folią grzewczą na najgrubszą wielowarstwową matę f-my Aluthermo. Matę rozłożę również pod łóżkami i w bakistach. Na matach będzie folia grzewcza. Na foli jest wykładzina podłogowa. Spodziewam się cieplejszej podłogi w zimie a co za tym idzie zmniejszenia ilości spalanego gazu. Reszta rolki pewnie pójdzie na wyłożenie ścian z tyłu p-ki. Chciałbym mieć zużycie gazu rzędu 1 butli na 3 dni.

Pozdrawiam całorocznych karawaningowców

AdamH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jazda. Przysięgam nie miałem pojęcia, że naprawdę tak można.

Czytam ten temat od początku i naprawdę wiary nie daję.

Ale to musi być jazda. Co drugi dzień 50zł za butlę. A gdzie jeszcze gotowanie, pranie, zasilanie w prąd. Wszystkie opłaty.

Ja raz tylko bibe dla znajomych w cepce w zimę zrobiłem i mimo napojów ogrzewających było "trzeźwo" z ciepełka panującego w cepce.

No ale to musi być fajne takie -20 w cepce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieiwem jak w pl ale w uk jest prawo zabraniajace mieszkania caly rok w przyczepie, mozna jedynie 10 czy 11 mc i wyjechac na 1 czy 2 mc za granice na urlop lub przeniesc sie do domu, jak wiadomo na dziko i tak by zlapali, legalnie na terenie z takimi przyczepami pilnuja tych terminow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo prawdą jest to, że jest to nieopłacalne, stwarza spore zagrożenie dla życia.

Myślę, że łatwie i taniej a już napewno wygodniej będzie wynająć mieszkanie.

Ale generalnie pomysł OK.

Tyle, że ja wolałbym przemieszczać się co kilka dni.

A jeżeli bardziej stacjonarnie to raczej chyba domek holenderski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo prawdą jest to, że jest to nieopłacalne, stwarza spore zagrożenie dla życia.

Mój drogi o tym co jest dla nas opłacalne, a co nie powinniśmy decydować my sami, a nie nasze kochane państwo zlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo prawdą jest to, że jest to nieopłacalne, stwarza spore zagrożenie dla życia.

Myślę, że łatwie i taniej a już napewno wygodniej będzie wynająć mieszkanie.

Ale generalnie pomysł OK.

Tyle, że ja wolałbym przemieszczać się co kilka dni.

A jeżeli bardziej stacjonarnie to raczej chyba domek holenderski.

 

bo robisz złe założenie że musisz mieszkać w PL :skromny:

na mroźne miesiące jedziesz na południe EU i :palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech szczęściarze, którzy nie muszą pracować, albo których praca nie jest powiązana z miejscem zamieszkania. A do tego jeszcze zarabiają tyle, żeby było ich stać na pół roku pojechać na pd Europy... Tylko pozazdrościć....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomii mas rację - czy jest opłacalne powinniśmy decydować sami.

Czy jest bezpieczne - fikcyjną decyzję podejmuje za nas Państwo. A wiesz dlaczego? Ostatnio oglądałem program w którym mówili, że śmierć jednego obywatela (średnio) kosztuje nasze Państwo około 3 mln zł. Już wiesz dlaczego o nas "dbają"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomii mas rację - czy jest opłacalne powinniśmy decydować sami.

Czy jest bezpieczne - fikcyjną decyzję podejmuje za nas Państwo. A wiesz dlaczego? Ostatnio oglądałem program w którym mówili, że śmierć jednego obywatela (średnio) kosztuje nasze Państwo około 3 mln zł. Już wiesz dlaczego o nas "dbają"?

 

 

Ciekawe jak wyliczyli średnią :hehe: ,pomysł z zimowaniem na południu UE jest super ale jak ktoś wspomniał dla emeryta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

odświeżam temat bo sam swego czasu myślałem aby zamieszkać w przyczepie całorocznej 

Niestety nasze polskie forum ubogie jest w ilości informacji dlatego przytaczam Wam grubość ścian i materiał stosowanych w tych najczęściej spotykanych:

  • Hersteller (Modell) – Dach/Ściany/Podłoga w mm – Materiał
    --------------------------------------------------------
    Adria (Altea) – 20/20/28 – Styropian
    Adria (inne) – 25/25/30 – Styropian
    Bürstner (wszystkie) – 26/26/32 – Styropian
    Cristall (wszystkie) – 46/23/33 – Styropian(Dach wełna mineralna)
    Dethleffs (wszystkie) – 30/30/30 – Styropian
    Eifelland (wszystkie) – 28/28/30 – Styropian
    Fendt (mniejsze modele) – 36/27/34 – Styropian
    Fendt (od 590) – 36/27/46 – Styropian
    Hobby (wszystkie) – 27/27/27 – Styropian
    Hymer (Eriba-Touring) – 23/22/25 – Styropian
    Hymer (inne) – 26/26/30 – PU-Schaum (podłoga styropian)
    Knaus (wszystkie) – 30/30/30 – Styropian
    LMC (wszystkie) – 26/26/30 – Stypian
    Tabbert (starsze konstrukcje) – 50/26/34 – Styropian (Dach wełna minerlna)
    Tabbert (nowsze konstrukcje) – 30/30/34 – Styropian
    TEC (wszystkie) – 26/26/30 – Styropian
    Wilk (wszystkie) – 28/28/24 – Styropian
  • źródło : http://www.campen.de/wohnwagen/29148-wintertauglicher-wohnwagen-welcher-ist-zu-empfehlen-3.html

     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.