Skocz do zawartości

Hak w aucie a wypadek


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

No więc niestety spotkało mnie, a raczej moją mamę takie przykre doświadczenie :zlo:.

 

Hondzie Accord która wjechała w Asterke hak rozwalił tylko rejestracje. Generalnie w Hondzie poza rejestracją nic z zewnątrz nie wyglądało na rozwalone. Co dziwne do chłodnicy hak nie doszedł. Po haku nie widać, żeby przejął na siebie jakieś obciążenie. U mnie ucierpiała dość poważnie klapa i delikatnie zderzak. Nie wiadomo co jeszcze z podłogą bo bagażnik mi się nie otwiera.

 

Jutro wstawiam samochód do warsztatu - mają wyrobić się w 4 dni od przyjścia rzeczoznawcy.

IMG_0463.jpg

IMG_0464.jpg

IMG_0466.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Auto będzie "otwierane" przy rzeczoznawcy w warsztacie - wszystko będzie sprawdzane. Gadałem już z blacharzem i boimy się że doszło do "spiętrzenia" - zderzak jakoś dziwnie z prawej strony odstaje :zlo:.

 

Do zlotu zrobią na pewno :ok::ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomii przerabiałem puknięcie w zadek wjechał mi peugeot 206 .Zderzak był minimalnie przesunięty , hak wizualnie wyglądał normalnie ( pęknięta nakładka plastykowa na kuli ) .Po oględzinach zakwalifikowali mi tylko zderzak do lakierowania i nic więcej :ok: .Nie zgodziłem się z kosztorysem naprawy i zażądałem wymiane haka holowniczego ( tego elementu nie prostuje się ani nie naprawia ).Oczywiście ubezpieczalnia się migała ale w końcu uznali mój wniosek :zlo:

Jeżeli masz jakiekolwiek ślady uderzenia na haku żądaj jego wymiany.

 

Inna historia jadąc lawetą też miałem puknięcie w zadek i doświadczony w temacie zażądałem nie tylko wymiany haka ale też urządzenia najazdowego-poskutkowało :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na haku nie pękła nawet plastikowa nakładka - więc na prawdę nie ma się czego czepiać.

 

Z ubezpieczalnią sprawę załatwia mi dobry znajomy który jest dość kumaty w tym temacie :zlo:, więc problemów raczej z tym nie będzie :ok:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobna stłuczka.

Niedawno jak stałem na czerwonym to gość w Corsie mnie nie zauważył i wjechał na hak tak z 50km/h :zlo:

Corsy nie było prawie do połowy maski, wyrwany silnik z poduszek, odpalone poduchy i napinacze pasów, generalnie kompletna demolka. Hak po sprawdzeniu nienaruszony :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.