piecyk przestał działac

[kit]

po długiej konwersacji z Adamem wiem że nic nie wiem To niech może kolega rozbierze ten piec i zobaczy w jakim wszystko jest stanie

[siwiryn]

A ja wracam do początku tego tematu .Właśnie pojechałem nakrywać przyczepkę na zimę oraz wziąłem ze sobą potrzebne elementy aby sprawdzić co z tym moim piecykiem.Zrobiłem tak jak pisaliście aby poprowadzić dodatkowy przewód na obudowę z iskiernika, i Naprawdę poszła iskra .Dodatkowym ważnym wg mnie elementem było rozebranie piecyka i poczyszczenia dysz, palnika i tych wszystkich rzeczy odpowiedzialnych za prawidłowy przelot gazu .Porównując ogień jaki miałem przedtem a teraz po czyszczeniu to wcześniej musiało być częściowo zatkane .Popsikałem dodatkowo WD-40 zaraz po czyszczeniu na palnik i dysze i teraz to wszystko musi się powypalać bo nie ładnie pachnie w środku ale z tym przepalaniem wstrzymam się do wiosny bo już przyczepka przykryta a najważniejsze że piecyk znowu zaczął działać.

 

Chciałbym w tym miejscu bardzo serdecznie podziękować Wam wszystkim za rady ,które okazały się pomocne podczas naprawiania usterki w moim piecyku

 

dziękuję, seweryn

Edytowane 14 Listopada 2011 przez siwiryn (wyświetl historię edycji)

[pasjonat]

Jak masz zamiar zostawić do wiosny palnik spryskany WD-40 to na wiosnę będziesz musiał czyścić od nowa bo te tłuste płaszczyzny wyłapią tobie kurz jak lep na muchy.

Edytowane 23 Listopada 2011 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[siwiryn]

spryskalem wd 40 zaraz po czyszczeniu.Po jakiś 4 tyg zapaliłem piecyk na 10 min więc na pewno się wypalilo.ale dziękuję za dobre rady na wiosnę przepale raz jeszcze i powinno być dobrze.

[Tomekmax1]

Witam , a więc zabrałem się dziś za ten nieszczęsny piecyk, model TRUMATIC SL 3002. rozebrałem go od przodu i załączone zdjęcie jak wygląda po ściągnięciu obudowy, rozkręciłem tą szybkę w której powinno być widać iskrę , ale iskry nie widać ani razu choć strzelałem z 10min, zdecydowałem się na zaglądnięcie pod przyczepkę bo myślę sobie że od dołu będzie lepiej, rozkręciłem obudowę i ukazały mi się dysze gazowe ale nie widać było iskiernika.Po odkręceniu dysz ukazał mi się iskiernik, dysze były drożne bo leciało powietrze ale jeszcze raz je przedmuchałem i są czyste, spryskałem iskiernik i co się dało WD-40 ale mizerny efekt bo jak iskry nie było tak nie ma.Załączam zdjęcia które zrobiłem podczas demontażu piecyka może ktoś się dopatrzy co jest nie tak i dlaczego nie ma iskry na iskierniku, a bym zapomniał przewód iskiernika jest łączony krokodylkami jak widać na załączonym zdjęciu.Sprawdziłem również czy nie jest przerwany i wydaje mi się ,że jest ok.Zresztą piec przestał działać nagle z dnia na dzień podczas pobytu nad morzem więc uszkodzenie mechaniczne chyba nie wchodzi w grę.Jeszcze jedno co sobie przypominam ,że wieczorem się palił a następnego dnia musiałem się napstrykać sporo aby odpalił i po wielu próbach w końcu zapalił.Zgasiłem żeby sprawdzić co się dzieje i już mimo wielokrotnego pstrykania nie zadziałał.Koledzy popatrzcie i pomóżcie

 

 

tak z innej beczki czy ten czerwony kabel musi byc jakis  specjalny na temperature bo przerabiam trume z iskrownika bateryjnego na manualny

[Kristofer]

Płaszcz pieca może osiągać bardzo wysoką temperaturę, więc izolacja przewodu musi to uwzględniać.

Ponadto, przewód musi być poprowadzony i pewnie umocowany w odpowiedniej odległości od płaszcza i dolnych elementów komina.

Na przewód możesz dodatkowo założyć koszulkę termoizolacyjną, która powinna mieć przynajmniej o 50% większą średnicę wewnętrzną, niż zewnętrzna średnica zastosowanego przewodu.

 

 

 

[MARIOczy]

Ja z braku założyłem zwykły ale długo nie wytrzyma. Zrobił się twardy i przypuszczam, że z czasem skruszy się izolacja. Mam już zakupiony w izolacji przystosowanej do wysokich temperatur. Szukaj takiego samego a dodatkowo jak umieścisz w koszulce będzie jeszcze lepiej.

[sebka34]

A ja polecam cienki wężyk silikonowy używany do instalacji paliwowej rc http://www.modelarski.com/modelarstwo-Przewody_paliwowe,159.html  a jak wiadomo silikon potrafi wytrzymać naprawdę wyokie temperatury. I nie kruszeje 

Edytowane 18 Grudnia 2016 przez sebka34 (wyświetl historię edycji)