Skocz do zawartości

AUSTRIA 2011, czyli " tak pachniało tamto lato 86..."


Rekomendowane odpowiedzi

Przygotowania, przygotowania, przygotowania (a trwały troszkę...) i wreszcie urlop.

Skąd ten "zapach lata 86"?

Te wakacje to prezent dla Basi "filipinki" z okazji naszej skromnej 25-tej rocznicy. :winner:

Rok przygotowań, scenariusz prawie jak w TVN-owskim "Mamy Cię", no i udało się. :narcyz:

Co, gdzie, jak i dlaczego... do tego jeszcze wrócimy.

 

W tym miejscu muszę przeprosić wszystkich, którym w rozmowach dotyczących wakacji, nie mówiliśmy całej prawdy. Niestety takie były wymogi naszego "scenariusza". Jakoś musieliśmy zachować wszystko w tajemnicy, a za duża ilość osób poinformowanych... to mogło oznaczać wpadkę. WYBACZCIE. :blagac:

post-1282-0-84795900-1312447703_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok przygotowań, scenariusz prawie jak w TVN-owskim "Mamy Cię", no i udało się. :narcyz:

Co, gdzie, jak i dlaczego... do tego jeszcze wrócimy.

No wlasnie... wszystko opowiemy :)

a tymczasem kilka fotek na zachętę :serducha:

post-1188-0-87719700-1312448427_thumb.jpg

post-1188-0-69781900-1312448516_thumb.jpg

post-1188-0-37068900-1312448525_thumb.jpg

post-1188-0-00954900-1312448688_thumb.jpg

post-1188-0-80342500-1312448760_thumb.jpg

post-1188-0-17383800-1312448843_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie patrzę i jakieś dziwnie znajome uśmiechnięte twarze hmm.gif. Proszę zaraz wklejać piękną relację z duża ilością zdjęć, bo nie wszyscy byli już na wakacjach i przynajmniej sobie pooglądają i slinka.gif.

Pozdrowionka i czekamy...

Edytowane przez Miodzio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piękne widoczki :jump: jeśli możecie to podajcie jakieś informacje i wskazówki co warto zobaczyć? :blagac:

 

 

 

 

 

PS.co to za wspaniałe miejsce na pierwszej fotce? :hmm:

 

 

na pierwszej fotce logo karawaningu - a wiec jak zwykle dom :tuptup::bevil::mlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi mili niech ten "zapach lata 86" będzie zawsze przy WAS. Pozdrawiamy pozostałych i życzymy moc wrażeń. Notujcie wszystko w Czerwonej Wodzie wszystkie informacje z Was wyciągnę.

Ed i Jola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek może trochę historii.

 

Wszystko zaczęło się chyba gdzieś końcem wiosny 2010 roku od kilku pięknych fotek z Islandii. Basia od razu powiedziała "zapomnij o więcej niż 2 tygodniach urlopu w przyszłym roku":nono: , a taka wyprawa to minimum 3 tygodnie. Skończyło się na przeglądaniu przewodnika, zdjęć w internecie i rozmowach jakby to pięknie było. No cóż marzenia fajna rzecz...:slina:

 

I wtedy właśnie zakiełkowała mi ta myśl. Może mała "podróż sentymentalna" z okazji naszej 25-tej rocznicy, z grupą przyjaciół? Wybór padł na Szwajcarię, miejsce naszej pierwszej wspólnej, większej wyprawy. Niespodzianką miało być zarówno miejsce naszych wakacji, jak i skład ekipy z którą jedziemy, a właściwie fakt, że z kimkolwiek jedziemy. Kilka ostatnich lat nasze wakacje to prawdziwy żywioł, bez większego planowania, wcześniejszych ustaleń, gdzie jedziemy i większych przygotowań (no może poza Rumunią). Dlatego stwierdziłem, że plan ma szansę powodzenia. I tak zaczęło się "wielkie knucie":bzik: . Rozmowy telefoniczne, spotkania w Miłkowie i Olsztynie, no i zawiązała się "grupa spiskowa". Tajny adres mailowy, tajne konto na skype...

 

Gdzieś na przełomie roku skonkretyzowały się miejsca pobytu, koszty, termin wyjazdu i temu podobne podstawowe założenia wyjazdu. Co niektórzy czytali już przewodniki i rozpracowywali pierwsze trasy. Najgorsze okazały spotkania w realu i snucie planów wakacyjnych przy ognisku :wacko: . Na szczęście za każdy razem jakoś się udawało sprowadzać rozmowę na właściwe tory.

 

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było trochę historii, to teraz trochę teraźniejszości.

Własnie zeszlismy z 2560 m.n.p.m a konkretnie ze szczytu Hochzieiger

post-1061-0-01407900-1312992516_thumb.jpg

post-1061-0-79508900-1312992531_thumb.jpg

post-1061-0-39200900-1312992555_thumb.jpg o poranku zobaczyliśmy białe szczyty więc towarzyszył nam biały stwór :hehe:

Edytowane przez adje (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości landów istnieje karta, która upoważnia do darmowego zwiedzania atrakcji (muzea, kolejki górskie, rollery, baseny termalne, przejazd drogami widokowymi itp). Kosztuje w zależności od landu i długości wazności od 30 do 50 euro. W kraju Salzburskim kosztowała 50 euro za osobę. Zrobiliśmy rachunek ile byśmy zapłacili za zwiedzanie, gdyby trzeba było za wszystko zapłacić osobno i i wyszło 280 euro. To się bardzo opłaca bo ile zwiedzisz to twoje.

 

Opis wakacji w Karyntii znajdziesz tutaj: http://kajman.bikestats.pl/index.php?category=14250

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i sie skończyło. Przed kilkoma godzinami wróciliśmy do domu. Teraz trzeba wrócić do codzienności, wszystko ogarnąć, przeglądnąć ogromną ilość fotek i wreszcie coś więcej napisać.

Dziękujemy wszystkim za wspaniałą atmosferę,:ok: miło spędzone chwile zarówno te na szlaku jak i na kempingu

Specjalne, ogromne podziękowania dla Dżumika za organizację, mnóstwo wspaniałych pomysłów i za słowa wsparcia które pomogły mimo mojej wiosennej kontuzji tam być:yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.