Niewiadów N126n na początek

[stico80]

Witam zastanawiam się nad kupnem własnej przyczepki i tak jak w temacie mam zamiar nabyć N126n gdzieś z przełomu lat 90. Moja rodzina obecnie składa się z 2 osób dorosłych i jednego dziecka 5 lat, ale za parę dni przybędzie nowy członek rodziny (Żona ma termin na 4 sierpnia ) więc zakup przyczepki teraz a wyjazdy z nią na następne wakacje. Z racji tego, że priorytetem była budowa i wykańczanie domu kwota nie została zbyt duża mianowicie 4000zł. Przyczepka może być do lekkiego remontu bo lubię w zimowe wieczory sobie podłubać. Pytanie moje brzmi czy jest to dobry wybór? Nigdy nie jeździłem z jakąkolwiek przyczepą i dlatego szukam raczej czegoś małego żeby nabrać trochę obycia w jeździe. Z drugie strony czy ona wystarczy dla 4 osobowej rodziny?. Mam zamiar jeździć nią głównie nad jeziora pojezierza Łęczyńsko- Włodawskiego i na pewno nasze morze. Samochód to Renault Laguna 2000r 1,9 DCI 115k

[RobiBona]

Witaj

A może lepiej poczekać dołożyć parę groszy i kupić trochę większą. Niewiadówki to raczej dla trzech osób a dzieciaki będą rosnąć i zrobi się tłoczno w budce. Coś do DMC 1000 kg ??

[Konrad_wawa]

Witaj ! Jeżeli chcesz poczytać o Niewiadówkach - zajrzyj tu : http://forum.fanklub-niewiadowek.com/.

[konrad_b]

dla 4 osób to szału nie będzie, najlepsze wyjście to zabudowa z łóżkiem piętrowym samodzielnie wykonanym

jest to do zrobienia i wygląda całkiem sensownie, wada ... brak kibelka, można się ratować przenośnym turystycznym głównie dla dzieciaków

 

za tą kwotę nie poszalejesz wśród zachodnich budek, z niewiadówek spokojnie coś wybierzesz, zwłaszcza że piszesz o remoncie

IMO do poprawek za 3tyś możesz już coś kupić i ten tysiąc zostaje na poprawki

 

pomyśl jeszcze nad modelem 132, jest trochę większa od modelu N126n, tylko trudno dostępna

 

n/t niewiadek szukaj w linku podanym przez Konrada wcześniej, kopalnia wiedzy i rozwiązań

[zundapp600]

Osobiście jako użytkownik N-126 N uważam że to dobre rozwiązanie . Kupisz , pojeździsz - zobaczysz czy Wam taki rodzaj wypoczynku pasuje . Zawsze możesz odsprzedać i kupić coś większego i bardziej wypasionego . Ze zbyciem ładnej N-ki nie będzie problemu , a na pierwsze wyjazdy jest Ok ! . Dobrym rozwiązaniem będzie obejrzeć przyczepę u kogoś z użytkowników i chwila rozmowy z nim . Nie wszystko da się na forum przekazać . Może znajdziesz u siebie w okolicy kogoś życzliwego , kto poświęci Ci kilka minut , a nawet pomoże w zakupie .

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez zundapp600 (wyświetl historię edycji)

[b.b tulipan]

Mam 126e, lecz dla takiej czteroosobowej rodziny odradzał bym taki zakup.

Za kilka dni przyjdzie maleństwo. Za rok będzie większe.Nie będzie miejsca do przewinięcia, przebrana, kąpieli itp.Niewiadówka jest dla max 2+1 A najlepiej dla osób bez dzietnych.

Wiem co mówię. W tym sezonie zabrałem na wyprawę po kraju dwie wnuczki 10 i 7 lat.Zjechaliśmy wschodnią część kraju [ok. 2000km]z Wrocławia przez lublin na Mazury.Pogoda była byle jaka i większość czasu spędzaliśmy w przyczepie. Istne utrapienie i nie wygoda.

Nie żebym był przeciwny N-kom. Jestem fanem niewiadówek.Ale myślę że należy pomyśleć nad nieco większą przyczepą z kibelkiem, ogrzewaniem,lodówką ,przedsionkiem itp.

Zrobisz tak jak będzie i po chwili może odechcieć się więcej podróżowania z dziećmi.

 

Zaznaczam, to jest tylko moje zdanie.Już kilka razy obiecywałem sobie na zamianę na większą.

zawsze wychodzą inne wydatki i to jakoś umyka.Jeśli masz zamiar jeździć to jednak pomyśl o wygodniejszej.

[konrad_b]

Mam 126e, lecz dla takiej czteroosobowej rodziny odradzał bym taki zakup.

Za kilka dni przyjdzie maleństwo. Za rok będzie większe.Nie będzie miejsca do przewinięcia, przebrana, kąpieli itp.Niewiadówka jest dla max 2+1 A najlepiej dla osób bez dzietnych.

Wiem co mówię. W tym sezonie zabrałem na wyprawę po kraju dwie wnuczki 10 i 7 lat.Zjechaliśmy wschodnią część kraju [ok. 2000km]z Wrocławia przez lublin na Mazury.Pogoda była byle jaka i większość czasu spędzaliśmy w przyczepie. Istne utrapienie i nie wygoda.

Nie żebym był przeciwny N-kom. Jestem fanem niewiadówek.Ale myślę że należy pomyśleć nad nieco większą przyczepą z kibelkiem, ogrzewaniem,lodówką ,przedsionkiem itp.

Zrobisz tak jak będzie i po chwili może odechcieć się więcej podróżowania z dziećmi.

 

Zaznaczam, to jest tylko moje zdanie.Już kilka razy obiecywałem sobie na zamianę na większą.

zawsze wychodzą inne wydatki i to jakoś umyka.Jeśli masz zamiar jeździć to jednak pomyśl o wygodniejszej.

 

Boguś wszytsko prawda, tylko co można kupić za 4tyś ?

eNka nawet jak będzie w kiepskim stanie to remont jest stosunkowo prosty nawet dla laika ... przy sandwiczach jest dużo gorzej

 

pewnie że eNka będzie ciasna, ale na 2 sezony będzie akurat ... potem dozbierać kasy, sprzedać i kupić coś co będzie pasowało

[b.b tulipan]

oj tak, oj tak.

Ale może lepiej się wstrzymać, teraz i tak narodziny maleństwa i nie wyjadą nigdzie?

[stico80]

Dzięki Wszystkim, na początek gorące pozdro dla kolegi b.b tulipan bo Wrocław to miasto gdzie się urodziłem i spędziłem dzieciństwo a zwłaszcza ul.Koszarowa.

Teraz dalej moje założenia dokładnie jak piszą koledzy zundapp600 i konrad_b przyczepka ma być tak na max 2 sezony a potem myślałem o czymś większym, i z kibelkiem bo to na pewno wygoda, ale na początek miałem nadzieje, że się zmieszczę w tej n126n i poćwiczę jazdę z przyczepką bo jak pisałem nigdy nie jeździłem, najgorsza sprawa że nigdy nie byłem na żywca w niewiadowie więc ciężko mi określić tylko po zdjęciach jak z tym miejscem w środku

[konrad_b]

Dzięki Wszystkim, na początek gorące pozdro dla kolegi b.b tulipan bo Wrocław to miasto gdzie się urodziłem i spędziłem dzieciństwo a zwłaszcza ul.Koszarowa.

Teraz dalej moje założenia dokładnie jak piszą koledzy zundapp600 i konrad_b przyczepka ma być tak na max 2 sezony a potem myślałem o czymś większym, i z kibelkiem bo to na pewno wygoda, ale na początek miałem nadzieje, że się zmieszczę w tej n126n i poćwiczę jazdę z przyczepką bo jak pisałem nigdy nie jeździłem, najgorsza sprawa że nigdy nie byłem na żywca w niewiadowie więc ciężko mi określić tylko po zdjęciach jak z tym miejscem w środku

 

co to za problem, napisz skąd jesteś i może ktoś zaproponuje oględziny i pogawędkę - forum niewiadówek

ew jedziesz na oględziny gdzieś w pobliżu zamieszkania

[stico80]

Jestem z okolic Lublina dokładnie miejscowość Jabłonna trasa na Biłgoraj. Pytanie trochę z innej beczki to jak dodać miejsce zamieszkania do profilu żeby się wyświetlał

 

Jeszcze jedno pytanko jak się ma sprawa w takie chłodniejsze dni jak w tym tygodniu, podobno te przyczepy nie są za bardzo ocieplone, na pewno można wstawić jakiś grzejnik elektryczny ale czy jest tam wystarczająco ciepło dla małego dziecka?

[konrad_b]

Jestem z okolic Lublina dokładnie miejscowość Jabłonna trasa na Biłgoraj. Pytanie trochę z innej beczki to jak dodać miejsce zamieszkania do profilu żeby się wyświetlał

 

to zundapp600 jest z biłgoraja, warto z nim pogadać bo to dobry człek

i ma co pokazać

 

co nie Heniu ?

 

Niewiadów N -126 N oraz N-132 t

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[petek]

Jeździłem parę lat z N126n i powiem, że jest to naprawdę fajna przyczepa, ale dla max 3 osób. Jak chcesz tam jeszcze grzejnik wstawiać to już się nie ruszysz. Rozwiązanie z hamakiem nie jest, moim zdaniem, zbyt szczęśliwe. Ja bym swojego dziecka do takiego hamaka nie położył.

Rzeczywiście, jak piszą koledzy, za 4 tys. nie kupisz nic sensownego. Ale nie wiem też czy dobrym rozwiązaniem jest kupno N126n, remontowanie jej tylko po to, aby się przekonać, że jest za ciasna.

Rozwiązaniem dla Ciebie może być taki układ, że żona z dzieciakami śpi w przyczepie, a Ty niestety w przedsionku. Wówczas macie szanse na w miarę racjonalne używanie N126n.

[konrad_b]

Jeździłem parę lat z N126n i powiem, że jest to naprawdę fajna przyczepa, ale dla max 3 osób. Jak chcesz tam jeszcze grzejnik wstawiać to już się nie ruszysz. Rozwiązanie z hamakiem nie jest, moim zdaniem, zbyt szczęśliwe. Ja bym swojego dziecka do takiego hamaka nie położył.

 

pytanie kto będzie spał na górze

Bigl fajnie zrobił http://www.fanklub-n...owki/lozka.html

 

sam coś takiego kombinowałem, ale kibelek jednak mnie przekonał do zach budki

 

poza tym pierwsza cepka i tak jest do wymiany, więc wcale bym się tą sprzedażą nie przejmował

kupić coś w miarę tanio, podrobić własnymi siłami, bez ładowania zbędnej kasy w bajery i sprzedać

 

jeździłem małą w 3os, grzejnik i lodówka były na wyposażeniu (lodówka w bagażniku auta, a grzejnik w kufrze czekał na zimne noce)

wiadomo że odpadają wyjazdy na dziko, czy w zimne miesiące, ale na 2-3tyg urlopu ...dadzą radę

[Bluesmen]

Miałem dokładnie taki sam dylemat co Ty. Jednak postanowiłem poczekać i kupić taką z łóżkiem piętrowym, ogrzewaniem gazowym i wucetem. Fakt trochę większa od Niewiadówki i cięższa ale w zamian ma zaczep AKS przez co dobrze się prowadzi i myślę że na początek jest oki. W tym roku po przyjeździe na pole padał deszcz i zanim rozłożyłem łapy i przeniosłem trochę rzeczy do przyczepki byłem wraz ze starszym dzieckiem cały mokry. W wucecie zorganizowaliśmy suszarnie i mokre ubrania nie przeszkadzały w funkcjonowaniu szczególnie dla drugiego dziecka które ma półtora roku. Radziłbym Ci poczekać nieco czasu zgromadzić trochę więcej funduszy i rozglądać się. Sam piszesz że dopiero w przyszłym roku zamierzasz ruszyć.

 

Pozdrawiam.