Skocz do zawartości

Pytanie do "magików" elektryków - zasilacz!?!


rapid

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Znalazłem... Od 350 do 1200 dolarów.

 

myślę, że kupi się to zdecydowanie taniej - przecież zestawy solar + regulator nawet na 2 aku i to dość mocne można kupić za ok 1000zł za zestaw..

 

poszukaj a znajdziesz - Kto jak nie Ty ?

 

jak tylko puszczą mrozy to i ja puszczam 12v na stałe do przyczepy od aku (za przekaźnikiem + 12v po stacyjce).

 

trochę martwi mnie ten spadek napięcia o którym piszesz - u mnie też będzie ok 10m kabla - do tego nie wiem jaki jest w przyczepie - ona ma 2 wtyczki (angielka) a ja zrobię z nich ( i w aucie) jedną 13 pin - i jak się uda upcham tam jeszcze kabelek od kamery cofania (zamontuję z tyłu przyczepy - pod rejestracją), tv w aucie mam - więc nie ma wielkiej kombinacji...

 

wtyczkę i gniazdo już kupiłem b.dobrej jakości i można tam kabelek 4mm spokojnie podpiąć - ale może to i tak za mało ?

 

chyba przed montażem zrobię testy z 10 m przewodu, przetwornicą 230v 300W (max600w) - i obciążę na maxa + sprawdzę ile prądu zostaje na kablu.

 

bardzo zależy mi na zasilaniu 230v dla lodówki w czasie jazdy - muszę ze względu na mrożone jedzenie dla dziecka...

 

jakieś rady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj w sieci MPPT, tylko wersji z dosc szerokim zekresem napiec wejsciowych, tak ja pisalem u mnie jest 5-60V. Te tansze maja wejscie od 12V a to moze byc za malo.

Ja mam kontroler IVT kupiony w Conrad.pl , w wyszukaj wpisz mppt , wersje 20A masz za 586pln.

 

 

MAciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj w sieci MPPT, tylko wersji z dosc szerokim zekresem napiec wejsciowych, tak ja pisalem u mnie jest 5-60V. Te tansze maja wejscie od 12V a to moze byc za malo.

Ja mam kontroler IVT kupiony w Conrad.pl , w wyszukaj wpisz mppt , wersje 20A masz za 586pln.

 

 

MAciej

 

 

 

OK, dzięki śliczne - będę szukał tych z wbudowaną przetwornicą czyli od 6V - przyda mi się do czegoś troszkę odbiegającego od tego co tu piszemy...

 

A nawiazując do kabli , przekrojów i spadków napięć....

 

 

Ktoś mi ostatnio zarzucił że strzelam wykłady.... Mam nadzieję że tego co teraz napiszę nie będziecie mieli mi tego za złe, ale sądzę że wszystkim się to przyda - również i mnie, bo książki z tabelami które wykorzystałem musiałem długo szukać w piwnicy i pewnie nie będzi mi się chciało jej szukać ponownie.....

Założenia - Przewód pojedynczy w izolacji z tworzywa, umieszczony w powietrzu. (chyba najbliższe nam założenie), żyła miedziana, obciążalność długotrwała, instalacja stałoprądowa.

Temperatura otoczenia: 30°C

Przewód o przekroju 1 mm2: przepływ prądu 5A spowoduje wzrost temperatury żyły o 10 stopni, przepływ 9,4A wzrost o 40 stopni... Idąc tym schematem:

Przewód o przekroju 1 mm2 : prąd 5A o 10 stopni, 6,9A o 20 stopni, 8,2A o 30 stopni i 9,4A o 40 stopni

Przewód o przekroju 1,5 mm2 : prąd 6,4A o 10 stopni, 8,8A o 20 stopni, 10,5A o 30 stopni i 12A o 40 stopni

Przewód o przekroju 2,5 mm2 : prąd 8,8A o 10 stopni, 12A o 20 stopni, 14,5A o 30 stopni i 16,4A o 40 stopni

 

Spadki napięć uwzględniając prąd i temperaturę jednej żyły na każdy metr bieżący - pamiętajmy że podobny spadek może wystąpić na żyle masowej, chyba że mamy dobrze wykonane połączenie masowe prze haku a wszystkie urządzenia mają bardzo krótkie kable do masy przyczepy:

 

1 mm2 : spadki od 0,021 V na każdy A na każdy metr przy 30 stopniach do 0,024 V na każdy A na każdy metr przy 70 stopniach

0,105V/m przy 5A do 0,225V/m przy 9,4A

1,5 mm2 : spadki od 0,014 V na każdy A na każdy metr przy 30 stopniach do 0,016 V na każdy A na każdy metr przy 70 stopniach

0,089V/m przy 6,4A do 0,192V/m przy 9,4A

2,5 mm2 : spadki od 0,0085V na każdy A na każdy metr przy 30 stopniach do 0,01 V na każdy A na każdy metr przy 70 stopniach

0,074V/m przy 8,8A do 0,164V/m przy 16,4A

4 mm2 : spadki od 0,0053V na każdy A na każdy metr przy 30 stopniach do 0,0061 V na każdy A na każdy metr przy 70 stopniach

0,053V/m przy 10A do 0,114V/m przy 19A

6 mm2 : spadki od 0,0035V na każdy A na każdy metr przy 30 stopniach do 0,0041 V na każdy A na każdy metr przy 70 stopniach

0,049V/m przy 14A do 0,11V/m przy 27A

10 mm2 : spadki od 0,002V na każdy A na każdy metr przy 30 stopniach do 0,0023 V na każdy A na każdy metr przy 70 stopniach

0,04V/m przy 20A do 0,0874V/m przy 38A

 

 

I po co to wszystko liczę i piszę??? Ano po to żeby sobie uświadomić że w wielu przypadkach maksymalne prądy pracy kabla podane w tabelach i katalogach to parametry gdy żyła ma temperaturę 60-70 stopni. I do tego żyła jest umieszczona w ziemi lub tynku który chętnie odbiera ciepło. Ja takiej temperatury nie chcę.... Wychodzi na to że powinienem brać wyniki z tabeli warunków granicznych, wartość prądu dzielić mniej więcej przez 2 i spodziewać się że temperatura żyły wzrośnie o 10 stopni. To jest do zaakceptowania. Również poprawi się wtedy spadek napięcia - i to ponad dwukrotnie... Przyjmijmy więc dla równego rachunku współczynnik 0,5.

 

Zatem jeśli chcemy pociągnąć ok. 20A powinniśmy zastosować kabel 6 mm2 który zagrzeje się o około 15-20 stopni i wprowadzi spadek napięcia 0,07V na każdy metr. Przy 10 metrach będzie to 0,7V, a przy parze kabli (plusowy i masowy) 1,4V..To dużo.Bardzo dużo....

Przy kablu 10 mm2 będzie to odpowiednio 0,04 na metr, 0,4 na 10 metrów, jeśli do tego wykorzystamy masę przyczepy, porządnie połączymy masy auta i przyczepy, możemy się całkowicie zamknąć w tym spadku 0,4-0,5V Dodatkowym i bardzo ważnym atutem jest fakt znacznie mniejszego wzrostu temperatury kabla (o około 10 stopni), który leży diabli wiedzą obok ilu łatwopalnych rzeczy...

Wiem że z pozoru wszystko wydaje się bardzo przewymiarowane - przyzwyczailiśmy się że dobierając kable w budownictwie przyjmujemy mniej więcej 10A na 1 mm2 przy małych przekrojach do ok. 5-6 A na mm2 przy większych... Tutaj wychodzi znacznie mniej.

 

 

Dane do obliczeń pobrane z książki w której już nie ma okładek więc nie przytoczę dokładnego tytułu ani autora ale dotyczy instalacji sygnałowych i zasilających w górnictwie

 

 

chyba przed montażem zrobię testy z 10 m przewodu, przetwornicą 230v 300W (max600w) - i obciążę na maxa + sprawdzę ile prądu zostaje na kablu.

 

bardzo zależy mi na zasilaniu 230v dla lodówki w czasie jazdy - muszę ze względu na mrożone jedzenie dla dziecka...

 

jakieś rady ?

 

Przemyśl montaż przetwornicy w samochodzie i podanie do przyczepy już wysokiego napięcia. Wiem, wiem... BHP i kiwający się kabel z niebezpiecznym napięciem przechodzący przez okno czy bagażnik... Ale z drugiej strony - będziesz miał przetwornicę na oku. Zauważysz kiedy się przegrzeje, wyłączy, uszkodzi lub zapali..... Może więc pomyśleć o stałym sprytnym zamontowaniu przedłużacza w holowniku i zabieraniu przetwornicy do auta na czas podróży????

Edytowane przez Świstak (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swojej instalacji 12V do przyczepy zastosowałem kable 6 mm2 każdyi to przez cały samochód i przyczepę, od akumulatora do lodówki- to dopiero dało oczekiwane rezultaty, jeżeli chodzi o wartość napięcia na grzałce lodówki. Lodówka utrzymuje taką temperaturę jak przy zasilaniu 230 V. Mało kto zwraca uwagę na przekrój przewodu masy, a on powinien mieć znacznie większy przekrój niż pozostałe kable. Po tej operacji nawet światła z tyłu przyczepy zaczęły lepiej świecić. Warto też wrócić uwagę na to, że monterzy haków całe zasilanie z samochodu do gniazda wykonują na spinkach zaciskowych. Lepiej je zastąpić połączeniami lutowanymi. Oczywiście między akumulatorem a lodówką zastosowałem przekaźnik., który wyłącza zasilanie po wyłączeniu stacyjki. Taki schemat już pokazywałem na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu kombinować lepszych kabli, instalacji dla lodówki.

Powiedzmy że zyskamy na tym 0,5V a tym samym moc o 5W i co z tego. Wystarczy że temperatura otoczenia będzie wyższa o 2 stC i na nic te wynalazki się nie zdadzą.

Koledzy, lodówka na 12V w czasie jazdy jest zasilaniem alternatywnym, nie spodziewajcie się że zrobi się z niej zamrażarka podając 1V więcej.

Podając jej powiedzmy 15V narażacie grzałkę na szybsze zużycie. Dokładnie tak jak zwykłą żarówkę.

A spadki napięcia muszą być, bo taka jest fizyka.

Czy wiecie na jakim naprawdę napięciu wasze rozruszniki kręcą waszymi silnikami?

Żaden na 12V. Spadki bywają do 8-9V i jest to normalne i brane pod uwagę przy konstruowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Z racji mojego zawodu i ja wtrącę swoje trzy grosze. Zgodzę się tutaj z przedmówcą. Wymiana przewodów i inne kombinacje nie mają sensu, zysk niewielki a koszty duże. Warto wspomnieć też tutaj, że instalacje w samochodach nowszej generacji są dość mocno nafaszerowane elektroniką i łatwo można coś sobie "uwalić" w aucie.

Co do lodówki to zasilanie 12V ma w zasadzie być podtrzymaniem dla schłodzonej już lodówki ( ja zawsze dzień przed wyjazdem podłączam zasilanie sieciowe i lodówka na wjazd jest schłodzona)

nigdy nie miałem przypadku żeby nawet po 20 godzinnej podróży w lodówce coś pływało :)

 

Jeśli chodzi o pierwszy post dot. zasilacza to na moje podwójne oko :) padła stabilizacja, Trudno mi się wypowiedzieć konkretniej, bo na zdjęciach nie widać na jakich elementach jest zrobiony.

Najlepiej oddać do elektronika, zrobi to fachowo szybko i tanio, małe zółte rączki dostarczą potrzebnych elementów :]

Uffff, ale się napisałem, mam nadzieję że z pożytkiem dla Wszystkich. Jak by co , to zawsze służę pomocą i radą.

 

Pozdrawiam, do zobaczenia gdzieś.....tam, może przy wspólnym ognisku :gitara:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko prawda. Napisałem jednak o przekrojach przewodów aby naświetlić pewien problem z którym się ostatnio spotkałem. Przyjechał do mnie kolega z prośbą o pomoc przy elektryce w kamperku. Lodówka słabo chłodziła (praktycznie wcale) na zasilaniu bateryjnym, a w dodatku po włączeniu coś śmierdziało. Okazało się że jeden z odcinków kabla był wymieniony na linkę 2x0,5 i puszczony byle jak pod wykładziną. Nadmiar zwinięty w krążek leżał sobie w schowku, a na nim leżało w 1,5 litrowej butelce po napoju paliwo do agregatu. Dobrze że poczuł w kamperku smród wygrzewającego się kabla i wyłączył lodówkę. W przyczepie pewnie by tego zapachu nie poczuł....

Nie namawiam nikogo do wymiany przewodów, ale do rozsądku przy uruchamianiu nowych instalacji.

 

Co do zasilacza omawianego na początku - opis pochodzi z lipca tak więc sądzę że usterka już naprawiona. Jeśli jeszcze nie - obstawiał bym uszkodzoną jedną z 4 diod w mostku prostowniczym (na zdjęciu widać dwa mostki prostownicze). Wygląda na to że jest tam układ 2 prostowników - jeden do zasilania urządzeń 12V gdy jest dostępne 230V, a drugi razem z automatyką do ładowania akumulatora nadwoziowego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wszystkim za odpowiedzi.

 

faktycznie sprawa doprowadzenia 12v do przyczepy przy dużym obciążeniu - jest trudna i może faktycznie odpuszczę i zamontuję przetwornicę w aucie - mam kilka miejsc gdzie będzie dostępna, do tego i tak będę przerabiał wtyczki na 13 pin, więc doprowadzenie 230V za pomocą hermetycznego przedłużacza nie wydaję się być trudne.

 

teraz co prawda wpadłem na bardziej hardcorowy pomysł - może tak 230V na wtyczkę 13 pin - oczywiście z bezpiecznikiem - hehe.... - tutaj to dopiero się kłania bhp...

 

co prawda - 230V pojawi się na wtyczce - ze 3 razy do roku, tylko jak będę tego potrzebował - ale zawsze pojawi się...

 

musiałbym tylko na przeglądzie na 100% pamiętać wyłączyć to - żeby nie zrobić na stacji kuku....

 

 

co Wy na taki szatański plan ?

 

 

p.s

 

przetwornica ma niby 300W - a lodówka coś koło 150W - nie powinno chyba być zagrożenia żadnego - przegrzewania - jak będzie jednak w przyczepie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

 

co Wy na taki szatański plan ?

 

 

p.s

 

przetwornica ma niby 300W - a lodówka coś koło 150W - nie powinno chyba być zagrożenia żadnego - przegrzewania - jak będzie jednak w przyczepie ?

 

Wariat jesteś :)

Przytoczę swój własny podobny przykład z pułapu 12V napisany wcześniej.

230V napięcia może będziesz miał na wyjściu przetwornicy. Po doprowadzeniu go do grzałki lodówki będzie już 190-200V

Z deszczu pod rynnę. Nie kombinuj. Perpetuum mobile tu nie zadziała. Zrozum istotę a będziesz wiedział jak efektywnie wykorzystać obecny potencjał.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariat jesteś :)

Przytoczę swój własny podobny przykład z pułapu 12V napisany wcześniej.

230V napięcia może będziesz miał na wyjściu przetwornicy. Po doprowadzeniu go do grzałki lodówki będzie już 190-200V

Z deszczu pod rynnę. Nie kombinuj. Perpetuum mobile tu nie zadziała. Zrozum istotę a będziesz wiedział jak efektywnie wykorzystać obecny potencjał.

 

czyli też sugerujesz, żeby dać przetwornice w aucie a później przedłużaczem puścić to z auta do przyczepy ? wtedy na pewno będzie te 230 dla lodówki + bezpieczna przetwornica w aucie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu kombinować lepszych kabli, instalacji dla lodówki.

Powiedzmy że zyskamy na tym 0,5V a tym samym moc o 5W i co z tego. Wystarczy że temperatura otoczenia będzie wyższa o 2 stC i na nic te wynalazki się nie zdadzą.

Koledzy, lodówka na 12V w czasie jazdy jest zasilaniem alternatywnym, nie spodziewajcie się że zrobi się z niej zamrażarka podając 1V więcej.

Podając jej powiedzmy 15V narażacie grzałkę na szybsze zużycie. Dokładnie tak jak zwykłą żarówkę.

A spadki napięcia muszą być, bo taka jest fizyka.

Czy wiecie na jakim naprawdę napięciu wasze rozruszniki kręcą waszymi silnikami?

Żaden na 12V. Spadki bywają do 8-9V i jest to normalne i brane pod uwagę przy konstruowaniu.

 

Napisałem już sporo w odpowiedzi i skasowałem po edycji. Doszedłem do wniosku, że nie warto dyskutować, odpowiadać na posty, w których czyta się nie warto, nic to nie da.

I na koniec bardzo pouczająca sentencja "jeden lubi czekoladę, a drugi jak mu nogi śmierdzą"

Pozdrawiam

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.