Skocz do zawartości

Prędkość obrotowa silnika przy holowaniu przyczepy - ważne


tomekk

Rekomendowane odpowiedzi

szary11, byc moze malo wiem o dieslach starej generacji jakie np masz ty w mundku. (sory wybacz ale cos takiego jak wolnossacy diesel juz zostalo przez ekologie wyeliminowane wiec zostawmy go w spokoju)

 

Wspolczesnymi jezdzilem i jezdze na codzien, w wiekszosci mają dosc krotkie przelozenia sa ciasno zestopniowane i nie wybaczają spoznienia w zmianach biegów.

 

Porównanie które przytoczyłem ma sens bo każdy na codzień z niego korzysta!!! Z tych biegów najczęściej się korzysta do wyprzedzania

 

dla diesla nie dla benzyny tak! sory ale kto w benzynie przyspiesza na 5 tym biegu od 80? skrzynie sa tak zestopniowane ze wzgledu na parametry silnika ze max moment jest przy tej predkosci na 3 cim biegu! i dla ciebie to jest wiarygodne porownanie?

 

troche akademicka jest ta duskusja ale co tam;) szary przestiuduj wykresy i pamietaj ze nie mowimy o wartosci(wielkosci momentu) a o jego przebiegu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

heh wiedzialem ze wam tu wrzuce małą bombke.

i nadal mylicie wysoki moment z elastycznoscią. Czesto w pracy jezdze wspolczesnymi dieslami (wszystkie wspolczesne modele silnikow diesla wlacznie z CR 3gen) i szlag mnie trafia bo przy 80 kmph zeby jechalo trzeba wrzucic 5tke (szczyt to auta z szostkami tam reka jest na stale przyspawana do lewarka)

 

wsiadam do siebie i co? ruszam z 3 ki i na tym samym biegu przekraczam 180.

wysoki moment to jedno a lagodny jego przebieg w szerokim zakresie obrótow to drugie. Najbardziej elastyczne jedostki to Vałki benzynowe w technice dwuzaworowej.

Diesle maja po prostu duzy moment obrotowy od niskich obrotów. do 3 tys jako tako potem szybko zmiana biegów bo rzuca kotwice.

 

No tak, ale ja przy 3000 obrotów na 5-ce dieslem mam 140 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcys ma jednak racje. Silniki o duzej pojemnosci z momentem maksymalnym osiaganych przy stosunkowo niskich obrotach sa najbardziej elastyczne bo maja wlasnie plaski przebieg krzywej momentu.

Najlepiej wypadaja silniki benzynowe w ukladzie V.

 

Na jednej ze stron ktora podalem, jest link do wyliczenia elastycznosci. Trzeba by sie pobawic i porownac wyniki.

 

 

No to weź do porównania diesla o dużej pojemności w układzie V i wtedy się wypowiedz. Żeby diesle nie były elastyczne nie wykorzystywano by ich w ciężarówkach gdzie ma to kolosalne znaczenie. A do tego są jeszcze o ile bardziej ekonomiczne. W Ameryce budowano wielkie niewysilone jednostki benzynowe bo paliwa mieli w bród i były tańsze w produkcji - stąd popularność. W Europie na to nigdy się nie odważono.

 

Wolnossący diesel (coraz żadziej spotykany) ciągnie od samego dołu i napewno płynniej od niewysilonych benzynówek.

 

Marcys. Chcesz nowoczesności? Prosze: nowe dzieło VW 1.4 TSI masz benzyne z turbiną. Krzywa momentu kształtuje sie niemal jak w dieslu. W tegorocznych numerach Auto Światu albo Motoru pokazywano wykres. Żadnej łagodności tu nie uświadczysz. A o elastyczności poniżej 2tys. obrotów lepiej nie wspominać.

 

Jeśli chciałeś udowodnić, że V6 ma delikatnie poprowadzoną linię momentu obrotowego w porównaniu do TD 1.8 zgodze się. Ale wstaw mu turbo a wszystko się zmieni. V6 ma siłę z pojemności a TD z turbiny więc charakterystyki są odmienne w 100%! Nie rozumiem więc Twojego porównania.

 

Co do elastyczności na 5 biegu od 80 własnie widać, że benzyna jest za słaba i nie da rady przyśpieszać - turbo diesel przeciwnie (a nawet i wolnossący). Ten test jest powszechnie stosowany w pismach motoryzacyjnych i obrazuje w warunkach testowych możliwości wyprzedzania w warunkach drogowych. Prawda, ze w praktyce mało kto tak jeździ... wynika to z braku elastyczności na niskich obrotach silnika benzynowego.

 

Jeśli mamy być obiektywni porównójmy silniki podobne siłą i konstrukcją a nie jakbyśmy porównywali malucha z amerykańskim krążownikiem szos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dyskusja jest o elastycznosci... A elastyczne sa silniki o plaskim przebiegu momentu obrotowego. Im wieksza pojemnosc tym lepsza elastycznosc. A czy lepsza elastycznosc ma np. 6.2DV8 czy 5.7V8 w benzynie trzeba by policzyc. Po co sie bezsensownie sprzeczac.

 

Ja wiem tylko tyle, ze np. 4.0 - rzedowe 6 cylindrow benzynowe w Jeepie pozwala sprawnie jezdzic od 30-40km/h do 140km/h na 3 biegu :zlo:

Na 4 biegu od 50-60km/h do 150-170km/h

5 bieg jest nadbiegiem i nie da się na nim osiągnąć większej predkości niż 130-140km.h

 

A Diesle to chyba sie stosowalo w ciezarowkach dlatego ze mniej pala i sa zywotniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dyskusja jest o elastycznosci... A elastyczne sa silniki o plaskim przebiegu momentu obrotowego. Im wieksza pojemnosc tym lepsza elastycznosc. A czy lepsza elastycznosc ma np. 6.2DV8 czy 5.7V8 w benzynie trzeba by policzyc. Po co sie bezsensownie sprzeczac.

 

Ja wiem tylko tyle, ze np. 4.0 - rzedowe 6 cylindrow benzynowe w Jeepie pozwala sprawnie jezdzic od 30-40km/h do 140km/h na 3 biegu :zlo:

Na 4 biegu od 50-60km/h do 150-170km/h

5 bieg jest nadbiegiem i nie da się na nim osiągnąć większej predkości niż 130-140km.h

 

A Diesle to chyba sie stosowalo w ciezarowkach dlatego ze mniej pala i sa zywotniejsze.

 

 

No i tu się będe z Tobą zgadzać... ale nie wpełni. Bo czy silnik, który ma nieco przysłaby dół a później do końca ma siłę nie można nazwać elastycznym? Wg mnie jest on elastyczny. Tylko ma inną charakterystykę wynikającą z przeznaczenia. A rozmowa była nie tylko o benzynie i V6.Porównywaliśmy do diesli. Nikt nie jeździ żadnym samochodem z niskimi prędkościami obrotowymi silnika Poniżej np 1,5tys. bo jeśli nawet motor daje rade to wibracje na nim i przeciążenia na zespole tłokowo korbowym są dość wysokie, spalanie wcale nie jest niższe, silnik jest niedosmarowywany prawidłowo (niskie ciśnienie) to cała ta elastyczność wogóle nie jest potrzebna i nie ma sensu.

 

 

O ile np w Jeepie silnik miał dużą pojemność, był niewysilony i miał płaski przebieg krzywej to np. w corvecie (sorki za pisownie, nie pamietam jak dokładnie to się pisze) ten sam silnik ma siłę przy wyższych prędkościach obrotowych i moment obrotowy inaczej uzyskiwany, przez co krzywa gładka nie będzie.

 

Każdy silnik można tak dostroić by był miał płaski przebieg siły, ale nie ma to uzasadnienia bo ludzie są inni i oczekują od samochodów by jazda była relaksująca albo dawala mnustwo adrenaliny (lub pośrednio). Więc pisanie która jednostka jest elastyczniejsza można jedynie zawęzić do określonych przypadków a nie globalizować, że V6 jest lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widac ze nie jezdziles nigdy samochodem o duzej pojemnosci z silnikiem niskobrotowym. Obroty utrzymuja sie na poziomie ok. 1500obr/min i praktycznie nie przekraczaja 2000obr/min, no chyba ze mu zaczniesz cisnac.

 

I znowu sie mylisz:

Cytat z testu Corvette:

Vetta może nie jest tak ekscytująca prowadzeniu jak Cobra R, ale za to dużo łatwiejsza w jeździe. By wykorzystać drzemiącą moc w silniku nie trzeba tak często zmieniać przełożeń, gwarantuje nam to wysoki i płaski przebieg krzywej momentu obrotowego.

 

LS6 dostarcza 12 procent mocy więcej niż LS1, co daje 385 koni przy 6,000 rpm , i 521 Nm ( 385 lb ) przy 4,000 rpm.

 

Zrodlo: http://www.flamingwheels.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=43&Itemid=1&limit=1&limitstart=3

 

Jazda moze byc relaksujaca i dawac duzo adrenaliny zarazem... Dowody powyzej... :zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widac ze nie jezdziles nigdy samochodem o duzej pojemnosci z silnikiem niskobrotowym. Obroty utrzymuja sie na poziomie ok. 1500obr/min i praktycznie nie przekraczaja 2000obr/min, no chyba ze mu zaczniesz cisnac.

 

I znowu sie mylisz:

Cytat z testu Corvette:

Vetta może nie jest tak ekscytująca prowadzeniu jak Cobra R, ale za to dużo łatwiejsza w jeździe. By wykorzystać drzemiącą moc w silniku nie trzeba tak często zmieniać przełożeń, gwarantuje nam to wysoki i płaski przebieg krzywej momentu obrotowego.

 

LS6 dostarcza 12 procent mocy więcej niż LS1, co daje 385 koni przy 6,000 rpm , i 521 Nm ( 385 lb ) przy 4,000 rpm.

 

Zrodlo: http://www.flamingwheels.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=43&Itemid=1&limit=1&limitstart=3

 

Jazda moze byc relaksujaca i dawac duzo adrenaliny zarazem... Dowody powyzej... :zlo:

 

 

Prawda, nie miałem do czynienia z amerykańcami (na żywo). A porównanie corvette do jeepa miało pokazać, że charakterystyki silników są inaczej dobrane i napewno w jeepie ma ona spokojniejszy przebieg. Z drugiej strony uzyskanie 521Nm corvetty przy 4tys to nie jest tak nisko. Więc nią raczej nie najeździsz się przy 1,5tys obrotów. No i z jakiej pojemnosci jest to czerpane (5,7 bodajże).

 

Relaks minie przy dystrybutorze :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duzo napisaliscie o silnikach, a pomineliscie najwazniejsza sprawe - skrzynia biegow. Kto jezdzil choc troche ciezarowym zna roznice pomiedzy jazda z pusta buda i z max obciazeniem. Jednak tu sa one przystosowane (skrzynie) do takich sytuacji, czego nie mozna powiedziec o aucie osobowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duzo napisaliscie o silnikach, a pomineliscie najwazniejsza sprawe - skrzynia biegow. Kto jezdzil choc troche ciezarowym zna roznice pomiedzy jazda z pusta buda i z max obciazeniem. Jednak tu sa one przystosowane (skrzynie) do takich sytuacji, czego nie mozna powiedziec o aucie osobowym.

 

 

 

Trafna uwaga :zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla uzupelnienia dodam...

W roznych autach - osobowych rowniez - siedza takie same silniki, czego przykladow mozna podac wiele. Jednak ich uklad przenisienia napedi i rozklad masy przod-tyl czesto jest diametralnie inny. Do tego dokladamy roznice w zawieszaniu (n.p. sprezyny o innej charakterystyce) i... teorie leza. Wspomniana masa to czesto roznica dochodzaca nawet do 400kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla uzupelnienia dodam...

W roznych autach - osobowych rowniez - siedza takie same silniki, czego przykladow mozna podac wiele. Jednak ich uklad przenisienia napedi i rozklad masy przod-tyl czesto jest diametralnie inny. Do tego dokladamy roznice w zawieszaniu (n.p. sprezyny o innej charakterystyce) i... teorie leza. Wspomniana masa to czesto roznica dochodzaca nawet do 400kg.

 

 

Również ten sam silnik i w tym samym aucie może zostać inaczej dostrojony co też diametralnie zmienia charakter jego pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te parametry sa zazwyczaj decydujace w diesl'u - benzyna jest mniej podatna na takie zmiany.

 

Nie tyle decydujące, ale powszechne. Bo niemal tylko za pośrednictwem sterownika można w nowoczesnym turbo dieslu zmieniać nastawy pracy silnika.

 

W benzynowych silnikach raczej dużo wariantów z jednej pojemności się nie robi. VW nieco kombinował z silnikiem 1.4 gdzie były głowice 8 i 16 zaworowe z różnymi wariantami mocy od 60 do 100KM na wtrysku jedno i wielopunktowym i tym samym innym momencie obrotowym uzyskiwanym w różnych przedziałach obrotów. No i również silnik 1.8 z turbo i bez gdzie wariantów wersji nie sposób wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szary 11 ty nigdy nie jeżdziłeś silnikami z bezpośrednim wtryskiem ropy TDI VW. One spokojnie ciągną od 1200 obrotów bez różnicy na którym biegu, a przy 3000 obrotów na 5-ce mają już 140-150 km/h. I jeżdżą beż żadnych wibracji czy przeciążeń wynika to z wysokiego momentu obrotowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szary 11 ty nigdy nie jeżdziłeś silnikami z bezpośrednim wtryskiem ropy TDI VW. One spokojnie ciągną od 1200 obrotów bez różnicy na którym biegu, a przy 3000 obrotów na 5-ce mają już 140-150 km/h. I jeżdżą beż żadnych wibracji czy przeciążeń wynika to z wysokiego momentu obrotowego.

 

Wręcz przeciwnie. Mój brat ma passata 1.9 TDI 110KM i miałem do czynienia z jego samochodem, z cordoba 1.9TDI 90KM kolegi i do tego bardzo dobrze znam baze tego silnika czyli była ibiza taty 1.9 D którą mieliśmy ok 10lat.

 

Wcale tam takich rewelacji nie było poniżej 2 tys obrotów. Prawda jechały... ale moje mondeo z wtryskiem pośrednim niewiele gorzej radzi poniżej 1,5tys. A na 5 przy 140-150 prędkość obrotowa jest mniej więcej identyczna.

 

A jeśli mówisz, że jazda na 5 biegu przy 1,2tys to nie jest przeciążanie silnika to troszke zaczerpnij wiedzy bo znacznie skracasz żywotność silnika :zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.