Skocz do zawartości

Moje poszukiwania


krzy5iek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Szukam przyczepki w cenie do 10 tys. zł. DMC: do 1100 kg.

Chciałbym:

  • lodówkę, ogrzewanie i ciepłą wodę na gaz - ogrzewanie wody na gaz koniecznie,
  • koniecznie prysznic z brodzikiem - koniecznie,
  • WC chętnie stacjonarne,
  • chętnie z miejscami do spania 3+2 lub 3+1+1 lub 2+2, ewentualnie samo 3 - w tej chwili spokojnie prześpimy się z dwójką malutkich dzieci na wspólnym łóżku 2x2m, a w przyszłości trzeba będzie zmienić, lub gdyby się poszczęściło to od razu kupić np. 2+1+1
  • chętnie przedsionek ale nie koniecznie,
  • chętnie z dużym wewnętrznym zbiornikiem na czystą wodę (tak aby nic nie stało obok przyczepy), chętnie ze zbiornikiem na brudną wodę.

No i byłem obejrzeć sobie zadbaną, czystą i suchą jak głosi oferta na Allegro przyczepkę. Aktualna oferta tej przyczepki tutaj. Przyczepka faktycznie bez przykrych zapachów, było w niej okropnie duszno (gorący dzień) ale żadnych zapachów. Pierwsze wrażenie miłe, jak na zdjęciach, gdzie nie zajrzałem było OK. Jednak gdy trochę ochłonąłem i zacząłem przyglądać się uważniej moją uwagę zwrócił silikon na jednej listwie:

 

sdc15135.jpg

Tylko w tym miejscu była zasilikonowana - nigdzie indziej.

No i przednie, środkowe okno, które ruszało się razem ze ścianą w której się znajdowało:

 

http://www.youtube.com/watch?v=JYXiE9xEh88

Może nie najlepiej widać to na filmiku, ale kręcony aparatem fotograficznym.

 

 

W tym dniu, w pobliżu, obejrzałem jeszcze jedną przyczepkę: bez przykrych zapachów i wilgoci

Czekała na nas pootwierana i przewietrzona. Wewnątrz zapach odświeżacza do powietrza. Po otwarciu lodówki wydobywał się gryzący smród.

Cała przyczepka już wysuszona, tylko w szafce nad kuchenką cała ściana jeszcze wilgotna.

No i filmik:

 

http://www.youtube.com/watch?v=RlR6lw9HE-M

 

Teraz żałuję, że nie dokręciłem do końca - po włożeniu dłoni w dziurę można było sobie wyjąć fragmenty zmurszałego wnętrza.

 

I łazienka:

 

http://www.youtube.com/watch?v=5a_gXBr-j_s

 

No nic, przed snem pooglądam sobie jeszcze oferty jakiś fajnych przyczepek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając z Francji w zeszłym tygodniu na autostradzie w Niemczech widziałem takiego "biznesmena" jadącego z GB do Polski ciągnącego za sobą angielski szrot ( czyt. przyczepę ) - niestety nie wiem jakiej marki bo nie jestem w stanie ich rozpoznawać.

Już na pierwszy rzut oka było widać, że dostał ją za darmo, albo ktoś mu dopłacił, żeby ją zabrał.

Niestety nie wiem z jakiego regionu był ten człowiek, gdyż holownik ( Audi A6 kombi koloru czarnego ) był na angielskich blachach ... tak więc, chyba żeby trafić dobrą angielkę trzeba na pewno wiele czasu na poszukiwania, albo mieć pewne źródło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnym razem, zanim pojedziesz - zamieść linka tutaj. Zaoszczędzisz kilometrów i nerwów :-)

 

Powiem szczerze - wymagania od przyczepy masz duże. Zwróć uwagę ile kosztuje gazowy podgrzewacz wody ...

Chcesz mieć stosunkowo dużą budkę z super wyposażeniem (w europejkach rzadko jest gazowy podgrzewacz wody, a w starszych także prysznic).

Nie wspominam w dmc. Bo przyczepka około 4-4,5 metra tak wyposażona musi swoje ważyć. I te 1,1T nie będzie proste.

 

Takie rzeczy tylko w (Erze:-) ) i w angielkach - gdziie notorycznie zaniżane są dane dotyczące masy przyczepki.

 

Jednym słowem - musisz skupiać się na budkach z wysp, ale znaleźć naprawdę fajną budkę, jak sam widzisz - proste nie będzie.

 

Powodzenia. W miarę możliwości - chętnie pomożemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

prysznic z ciepłą wodą. To nie będzie proste. Akurat przy tym bym się nie upierał. Reszta możliwa w tej kwocie.

 

 

Jak mam to rozumieć? Tylko zimna woda? Czy ogrzewanie tylko na prąd a na gaz nie?

Jaki jest koszt zamontowania ogrzewania wody na gaz? Czy to o coś TAKIEGO chodzi? Czy może coś innego? Bo jeżeli to 750 zł to można przyczepkę kupić o kilka setek taniej, kilka setek dołożyć i już. Mam tylko wątpliwości jak to urządzenie działa, czy tylko w przypadku ogrzewania przyczepy a latem nie?

W każdym razie ciepłej wody nie odpuszczę. Na pewno nie kupię przyczepy w której nie będzie ciepłej wody pod prysznicem - małe dzieci, żona też ze mną nigdzie taką przyczepą nie pojedzie...

Albo w ogóle nie kupię przyczepy albo kupię droższą jesienią - jak uzbieram kasę...

 

Następnym razem, zanim pojedziesz - zamieść linka tutaj. Zaoszczędzisz kilometrów i nerwów :-)

 

 

No jest np. TAKA ;)

Nie wiem jakie DMC ale na oko nie wygląda na większe niż 1100.

Nie ma przedsionka, no i tylko jedno łóżko. Ale cała reszta życzeń jest...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie ciepłej wody nie odpuszczę. Na pewno nie kupię przyczepy w której nie będzie ciepłej wody pod prysznicem - małe dzieci, żona też ze mną nigdzie taką przyczepą nie pojedzie...

Albo w ogóle nie kupię przyczepy albo kupię droższą jesienią - jak uzbieram kasę...

 

zdajesz sobie sprawę że wodę na ten prysznic musisz przynieść a potem wynieść ?

ja tam wolę przespacerować się do prysznica na polu ;) a dzieciaki myjemy w dużej misce

DSC_5450.JPG

 

dla twoich wymagań zostają tylko angielki, bo europejskiej przyczepy nie kupisz z tymi założeniami (cena, DMC, ilość spania, ciepła woda+prysznic)

a stan większości angielek jest cieniutki :(

 

inna sprawa że mając takie auto jak w profilu to wysoko mierzysz :hmm:

 

jedno łózko, hmm na razie ok, a co będzie za 2-3lata ? zmienisz budkę ?

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urządzenie w linku to elektryczny podgrzewacz. Ciepłe powietrze pomaga utrzymać temperaturę, ale wtedy, kiedy włączony jest nadmuch.

Nowa truma gazowa do wody kosztuje rzędu 3-4tys zł.

Ważne - bierzmy pod uwagę budki w Twoim zakresie cenowym - do 10 000 zł.

W większości (ale oczywiście nie we wszystkich) budkach europejskich jest zimna woda. Poznasz to po kranach. Oczywiście zdarzy się przyczepka z elekktrucznym pogrzewaczem (Twój link), ale nie będzie to standard.

Już zupełną rzadkością będzie podgrzewacz gazowy (trochę przeszarżowałem z ceną, pomyliła mi się z innym urządzeniem, ale i tak trzeba wydać około 2000zł - http://allegro.pl/bojler-truma-14-l-230v-nowy-model-i-inne-czesc-i1687055850.html ). Obawiam się, że w europejskiej budce w tej cenie będzie to bardzo trodne do znalezienia.

 

Poczytaj trochę na forum o używaniu prysznica. Pomimo kilku wyjątków, większość korzysta z prysznicy na polu kempingowym. Dlaczego - bo jest wygodniej:

- nie trzeba nosić wody,

- jest większa kabina prysznicowa niż w budce...

 

A co do wyjazdów z dziećmi, chyba mogę coś napisać, bo dotychczas jeździłem z trojgiem. A teraz jeżdżę z czworgiem, a najmłodzszy Ignacy Grzegorz zaliczył już Zlot w Miedziance i pobyt na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej (w weekend skończył 3 m-ce).

Brak ciepłej wody oraz prysznica nie przeszkadza w zupełności. Nie przeszkadzał mojej żonie. Ale ja się uparłem. W tym roku zamontowałem elektryczny bijler na 10L. Działa wtedy jak jestem wpięty do prądu, ale działa. Podobnie jak bojler z Twojego linka (tyle, że tamtem ma 5 L).

Jednak i tak nie wyobrażam sobie kąpania dzieci w brodziku .... Jest dość ciasny. My zabieramy ze sobą miednicę z tworzywa (urządzenie wielofuncyjne - można zrobić w nim pranie, mycie dzieci, wrzucić przemoczone ubranie, etc.). Dodatkowo zabieramy ze sobą basenik dmuchany (też taki brodzik). Jest lekki, zajmuje mało miejsca, co roku nowy (;-) ). Dzieci śmiało mogą się kąpać w nim w przedsionku. Bez problemu możemy też je umyć.

 

Jeżeli jednak nadal będziesz miał takie wymagania co do przyczepy, to musisz brać pod uwagę budki z wysp. One są znacznie lepiej wyposażone. Wręcz brak ciepłej wody lub akumulatora jest sytuacją wyjątkową.

Coś za coś. Super okazje już widziałeś. Ale faktycznie nie można powiedzieć, że nic nie możena dobrego wybrać. Można znaleźć fajną budkę. Tylko ona MUSI kosztować. Sprzedający takiej budki za darmo nie dostanie i nie przywiezie z Anglii. Anglicy tez dobry towar cenią.

 

Pozostaje kwestia masy. Ale to już odrębny temat.

 

Jedno łóżko z dziećmi (ile sztuk posiadasz?) - odpada.

Przedsionek wielokrotnie powiększa (nie tylko optycznie) przestrzeń życiową w przyczepce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia czy lepiej kupić suchą budkę czy wypas do niej. Na stronach MOBILE jest dużo przyczep i większość jest droższa niż na allegro.

Wydaje mi się że jeżeli budka jest zadbana to musi kosztować a szrot jedzie do Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzy5iek:

 

Mocno się upierasz przy ciepłej wodzie, i ja to w pełni rozumiem.

Jednak mówisz że małżonka z Tobą nie pojedzie, jak ciepłej nie będzie. Uświadom ją jednak że kąpanie się w przyczepie, a nawet kąpanie w niej dzieci to zadanie dość trudne. Dwa razy to robiłem jak na nie było innego wyjścia i.... nie polecam nikomu.

 

 

Trochę przekracza Twój budżet, ale może facet coś zejdzie, Ty coś dołożysz. Ma ogrzewanie gazowe, i fenomenalny przedsionek. Tylko rocznika nigdzie nie widzę.

http://allegro.pl/idealny-solidny-fendt-5os-prysznic-przedsionek-i1701088430.html

 

Kiedyś ktoś chwalił na forum tego sprzedawcę

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzeć warto. Nie wiem co to za jakaś listwa na ścianie lewej pod dachem. Po za tym fotki z daleka, więc nie można wiele dostrzec.

Sprzedawca - polecany przez kilku forumowiczów.

Edytowane przez gfizyk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim wielkie dzięki za rady, są dla mnie bardzo cenne (zwłaszcza: gfizyk i konrad_b :) ). To już drugi raz od kiedy zajrzałem na to forum będę zmieniał swoje podejście i oczekiwania wobec przyczepy... Sam nie wiem co by było gdybym kupił nie zaglądając tutaj...

Więc tak, ogrzewanie gazowe na razie nie musi być;) , i tak pierwszy raz na pewno pojadę na kemping gdzie będę miał prąd, a jak zupełnie oszalejemy na punkcie wyjazdów z przyczepką to najwyżej ogrzewanie gazowe po czasie dokupię. Jednak ciepłą wodę na prąd i prysznic chciałbym mieć, zawsze się przyda, no i jest co rozbudować o podgrzewanie gazowe...;)

 

Za to nabrałem większej ochoty na przyczepkę nieco większą niż jedno spanie 2/3. Idealnie byłoby 3+1+1 ewentualnie 3+2. Moje dzieci to syn (prawie 5 latek, w domu śpi we własnym łóżku ale usypia i tak zawsze z którymś z rodziców, no i jak w nocy się obudzi to też jeszcze woła) i córka (prawie 2 lata - śpi z mamą lub tatą lub obojgiem, samej jej jeszcze nie zostawiamy na noc). Syn faktycznie lada moment może nie chcieć spać z rodzicami a córka która jest na swój wiek bardziej przebojowa od niego pewnie za chwilę też nie... A za jakąś dłuższą chwilę to pewnie razem też nie będą chcieli... Więc idealnie byłoby 3+1+1 ewentualnie 2+1+1. Żonie podobają się podkowy - 3 (trąci odrobiną luksusu;) ) bo jak widzi 2 ze stolikiem pośrodku, to mówi "jak w pociągu"...;) Ale ja lubiłem jeździć pociągami, najwyżej będę ją przekonywał...;)

 

Po tym co napisaliście i po przemyśleniach, nabrałem też ochotę na przedsionek...;)

 

Co do holownika, to niestety mam co mam. Nie mogę w jednej chwili kupić wszystkiego. Czytałem na tym forum, że ludzie ciągali Astrą II z gazem przyczepki 1,1 T. Rewelacji nie było ale najgorzej podobno też nie... Mniej więcej wiem jak to jest z przyczepką, mam prawko T (kiedyś potrafiłem cofnąć dwuosiową po łuku 90st, trafić w bramę i wyrównać), nie mam doświadczenia z przyczepami i większymi prędkościami ale powinienem dać radę, mniej więcej wiem czego się spodziewać. Traktor to oczywiście większa moc niż Astra ale tak jak pisałem wcześniej, podobno nie jest najgorzej... Jak będę zmieniał samochód, to będę miał inne kryteria niż do tej pory. Za to jak teraz kupię lekką przyczepkę to zaraz po zmianie samochodu będę chciał zmienić przyczepkę na co pewnie nie będzie mnie w jednej chwili stać.

 

Cathay: Ta przyczepka z ogłoszenia bardzo interesująca. Napisałem maila po dodatkowe fotki no i z pytaniem o rocznik (nie jest najważniejszy ale wiedzieć się chce). Ona chyba ma WC przenośne? Nie widzę drzwiczek od kasety. Czy z takim wielkim przedsionkiem wpuszczą mnie na kemping?...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może faktycznie pożycz jakąś budkę na kilka dni i zobacz co i jak ?

 

dla Twoich skorygowanych wymagań ;) ... myślę że coś takiego jak ma Grzesiek będzie :yes: (podkowa)

moja budka też ma 2+2 ew 2+2+1 awaryjnie (rozkładane łóżko piętrowe)

 

obie przyczepki ważą mniej niż tonę więc nie są jakieś bardzo ciężkie (moja ma DMC 1000kg)

ciągnąłem ją 97KM autkiem i jako się jechało, choć lekko nie jest ;)

 

obie nie mają typowej kabiny prysznicowej, jest brodzik, ale nie było prysznica i ciepłej wody

(tzn mamy już ciepłą wodę za niewielką $$$ ;) )

druga sprawa że biorąc prysznic w takiej łazience, zachlapiesz wszystko dookoła :hmm:

 

podjedź może do jakiegoś większego komisu i zobacz jak to wygląd w praktyce :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z każdym przedsionkiem wpuszczą CIę na kemping. Kwestia - czy będzie miejsce na jego rozbicie :-). Czasami trzeba za możliwość rozpięcia przedsionka dopłacić. Ale warto. Mieszkanie w przyczepce już w czworo może powodować konfikty ;-) W przedsionku możesz rozmieścić graty typu - stolik krzesełka, buty, kurtki, a nawet rowery. Co więcej - kupując podwieszaną sypialnię, możesz przyjąć dodatkowych gości :-)

 

Dzięki temu - w trakcie pobytu na polu, łóżka są na stałe łóżkami. Tylko pościel przykrywamy, żeby się nie brudziła. Życie obozowe toczy sie w przedsionku i poza nim ;-)

 

Co do prysznica - przekonasz się, że nie warto było kruszyć kopii. Standard sanitariatów na polach jest już na właściwym poziomie. Wygoda podwójna, bo nie nosisz wody i masz dużo miejsca. Ja nie dałbym rady wziąć prysznica u siebie. Mam raptem 176 wzrostu, ale jestem nazwijmy to "dobrze zbudowany" - około 90kg. Ale skorzystać z WC, umyć się w umywalce, a nawet nogi - bez problemu.

 

Co do spania my też śpimy z najmłodszym (obecnie 3-miesięcznym maluszkiem, wcześniej z Antosią 3,5 letnią). Dlatego też chciałem mieć podkowę + drugie łóżko.

System 2+1+1 nie jest zły. Ja jednak jestem zwolennikiem dwóch dużych łóżek. W końcu są wakacje, wspólne spanie dzieciaków - nie zaszkodzi im, a na podwójnym łóżku zmieści się i 3 dzieci :-) (nigdy nic nie wiadomo).

U siebie zrobiłem dodatkowo piętro i mam wygodne spania o wymiarach 2x130x190 oraz 100x180cm.

 

Co do auta - sprawdź koniecznie jaką masz w DR dmc przyczepki. I dodatkowo sprawdź, czy dmc pojazdu =<1,33 dmc budki. To są warunki, które budka musi spełnić. I tym się kieruj. Ja w poprzednim holowniku miałem 1100kg (Toyota Corolla Verso). Pole poszukiwań przyczepki miałem baaaardzo ograniczone. Dzisiaj miałbym większe możliwości (około 1800kg).

To pod kątem prawnym. Pod kątem komfortu jazdy - zależy gdzie będziesz jeździł. Jest jeszcze taka alternatywa, żeby wymienić holownik bez inwestowania - np zmiana na 1-2 starszy w tych samych pieniądzach.... Ale to pozostawiam Tobie. Może warto rozważyć?

 

Co do prawa jazdy - to B wystarczy do poruszania się zestawem do 3,5 tony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.