Skocz do zawartości

Kompozytowe butle gazowe


eeik

Rekomendowane odpowiedzi

"Innych" powodów, to chyba nie ma, przynajmniej ja osobiście ich nie widzę.

No, chyba, że jeszcze wielkość (dla wersji "Nano") - są trochę mniejsze od stalowych, a stalowe 11 kilogramowe nie mieszczą się w niektórych przyczepach.

To, o czym pisał Artur (post #402) odebrałem raczej, jako żart :]

 

Nie to nie był żart, poważnie traktuję ją jak gadżet, mam kolorową butlę, łatwy zawór w camperficie, jest nowocześniejsza to wystarczy. Akurat nie miałem pieniędzy na nic droższego w tej chwili do przyczepy to podjechałem do Obi. 

 

Swoją drogą zaczynam szukać gdzieś tej dawnej przeźroczystej z BP :( ... nie wszędzie je wycofali, Duńczycy, Niemcy nadal je mieli przy grilach, nawet w wersji niższej ... muszę poszukać po ebayach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie w poście #400 chodziło mi o łatwość wymiany vs. nano dla w sumie nie wiadomo czego.

 

Wagę oczywiscie rozumiem i nie ma co ukrywać że dla niej można się a wręcz trzeba męczyć ale inne powody chyba są niewarte tych zabiegów.

Nie wymienisz ani nano ani stalowej wszędzie i o każdej porze :P

Np na węgrzech, Grecji, Chorwacji.

 

Ale dzięki pomysłowości i odpowiednim adapterom napełnisz każdą i wszędzie

 

NANO jeszcze nie napełniałem, będę próbował jak wrócę z wakacji, narazie z brakiem gazu poradziłem sobie małymi katruszami i kuchenką na nie plus lokalna butla gazowa i adapter.

 

Wysłane z telefonu

 

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu, jak pisałem o możliwości napełniania/wymiany niemal o każdej porze dnia i nocy, to miałem na myśli wyłącznie standardowe butle stalowe i obszar Polski, ponieważ zagranica, to zupełnie inny temat, jeśli chodzi o butle gazowe.

Co do kartuszy, to niezależnie od kuchenki i butli w przyczepie, też zawsze mam z sobą małą kuchenkę na takie kartusze i powiem szczerze, że wiele razy się przydawała. Jedynie gaz w tych kartuszach dosyć szybko się kończy, jeśli chce się przygotować jakieś "poważniejsze" posiłki. Dodatkowo potrzebna jest dobra osłona od wiatru dla takiej kuchenki, bo inaczej mocno traci sprawność podgrzewania, jednak warto mieć taką w odwodzie.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wymienisz ani nano ani stalowej wszędzie i o każdej porze :P Np na węgrzech, Grecji, Chorwacji. Ale dzięki pomysłowości i odpowiednim adapterom napełnisz każdą i wszędzie NANO jeszcze nie napełniałem, będę próbował jak wrócę z wakacji, narazie z brakiem gazu poradziłem sobie małymi katruszami i kuchenką na nie plus lokalna butla gazowa i adapter. Wysłane z telefonu

Masz rację  nie na wszystkich stacjach są butle NANO-cos słabo z tą dystrybucją a i rozrzut cenowy jest tez dosc duzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kartuszy, to niezależnie od kuchenki i butli w przyczepie, też zawsze mam z sobą małą kuchenkę na takie kartusze i powiem szczerze, że wiele razy się przydawała, warto mieć taką w odwodzie.

Mam 4kg gazu w kartuszach plus opanowane dostawy gdyby się kończył i jeszcze zasilanie awaryjne z butli. Na przyszły rok będzie możliwość przelewania gazu do NANO z dowolnej butli w Europie.

Właśnie uruchomiłem lodówkę na 230V po awarii grzałki, nowa grzałka przyjechała i zmieniona grzeje aż miło, więc zużycie gazu spadnie.

 

Wysłane z telefonu

 

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to nie był żart, poważnie traktuję ją jak gadżet, mam kolorową butlę, łatwy zawór w camperficie, jest nowocześniejsza to wystarczy.

 

Nigdy nie oceniałem butli gazowej od tej strony, zawsze liczyły się parametry techniczne, dlatego pomyślałem, że z tym jej wyglądem żartujesz. Teraz muszę swój pogląd zweryfikować, bo po tym, co napisałeś, widzę, że nawet w przypadku butli, design może mieć znaczenie. :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ! Tylko drogo ja ją chyba oddałem na BP za 100 zł ? Wydawało mi się, że powinno ich się pojawić sporo w cenie sporo niższej od kaucji (od tych co zgubili kwity). Szkoda, że oddałem swoją pozostaje mi korzystać z bieżących rozwiązań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że niedrogo, zwłaszcza, jeśli miałbym kupić stalową, której cena jest podobna, ale podobnych zalet już nie posiada. Dziwię się, że jeszcze jej ktoś nie kupił, pewnie dlatego, że nie jest w dziale "butle gazowe" - tylko przypadek sprawia, że można na nią trafić. No i butlę masz w Polsce, nie trzeba szukać za granicą.

 

post-8228-0-76923900-1501271611_thumb.jpg

 
Od dłuższego czasu obserwuję zjawisko bardzo niechętnego pozbywania się tych butli (jeśli koś ma). Wcale się nie dziwię, bo butla dla karawaningu jest najlepsza, lepsza od wszystkich, z którymi mieliśmy i mamy do czynienia. Teraz bardzo trudno ją kupić, co sam również zauważyłeś. Jeśli czasem widzę gdzieś podobną ofertę, to stan butli jest taki, że chyba nie chciałbym jej nawet za dopłatą. Zdjęcia świadczą o tym, że ta jest w stanie, którego raczej się nie spotyka. Biorąc to wszystko pod uwagę, cena moim zdaniem jest nawet atrakcyjna.
W każdym bądź razie, ja swojego kompozytu z pewnością się nie pozbędę i na szczęście szukać nie muszę, a zalety doceniam w każdym sezonie.
Jedynie mam w niej zmieniony zawór na standardowy. Teraz myślę, że chyba całkiem niepotrzebnie, jeśli wziąć pod uwagę kilka wcześniejszych postów. :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że niedrogo, zwłaszcza, jeśli miałbym kupić stalową, której cena jest podobna, ale podobnych zalet już nie posiada. Dziwię się, że jeszcze jej ktoś nie kupił, pewnie dlatego, że nie jest w dziale "butle gazowe" - tylko przypadek sprawia, że można na nią trafić. No i butlę masz w Polsce, nie trzeba szukać za granicą.

 

{style_image_url}/attachicon.gif DL.jpg

 

Od dłuższego czasu obserwuję zjawisko bardzo niechętnego pozbywania się tych butli (jeśli koś ma). Wcale się nie dziwię, bo butla dla karawaningu jest najlepsza, lepsza od wszystkich, z którymi mieliśmy i mamy do czynienia. Teraz bardzo trudno ją kupić, co sam również zauważyłeś. Jeśli czasem widzę gdzieś podobną ofertę, to stan butli jest taki, że chyba nie chciałbym jej nawet za dopłatą. Zdjęcia świadczą o tym, że ta jest w stanie, którego raczej się nie spotyka. Biorąc to wszystko pod uwagę, cena moim zdaniem jest nawet atrakcyjna.

W każdym bądź razie, ja swojego kompozytu z pewnością się nie pozbędę i na szczęście szukać nie muszę, a zalety doceniam w każdym sezonie.

Jedynie mam w niej zmieniony zawór na standardowy. Teraz myślę, że chyba całkiem niepotrzebnie, jeśli wziąć pod uwagę kilka wcześniejszych postów. :hmm:

Ja swoją oddałem bo nie umieli jej u mnie napełnić, więc była bezużyteczna :( może niepotrzebnie się pospieszyłem :( ... no nic pomęczę się z lekką stalową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i oczom nie wierzę jak to z biegiem czasu potrafi się świadomość ludzi o 180 stopni zmienić jeszcze z 2 lata temu osoba wykorzystująca "niestandardowo" butle Bp musiała siedzieć w podziemiu w obawie przed linczem i spaleniem na stosie. Uff także można się ujawnić. Ja Wodnik wszem i wobec oznajmiam użytkuje butle Bp light/nano w sposób niestandardowy i koniec gazu w zielonym kompozycie od dawna nie jest dla mnie problemem.

 

Jeszcze tydzień temu miałem 4 butle Bp light... Została jedna... A cena kosmos wiem wiem pazerny jestem przepraszam.

post-3032-1501321692,73_thumb.png

 

Ogłoszenie z Facebooka

 

Edytowane przez Wodnik Szuwarek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak myślicie, czy istnieje jakiś ważny techniczny powód (dotyczący samej butli), dla którego butle zielone z BP były napełniane tylko propanem, a nie propan-butanem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem i gdzieś to kiedyś czytałem, chodziło wyłącznie o względy typowo użytkowe (niższe temperatury zewnętrzne).

Jedną ze swoich kompozytowych butli mam napełnianą dwa, trzy razy w sezonie PB od co najmniej kilku lat i wszystko jest OK.

Trzeba jedynie pamiętać, aby napełniać je ok 10 kg gazu.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne logiczne uzasadnienie to to, że propan jest gazem, hmmm, zimowym (odparowuje z fazy ciekłej w temp. ujemnych). I w takich warunkach super byłoby wiedzieć, ile go faktycznie jeszcze zostało (np. przy ogrzewaniu). Organizacyjnie przy tym nie było problemu, co rzeczywiście jest w butli (zwróćcie uwagę, że stalówki zwykle oznaczone są P-B, mało jest propanowych, mieliby przemalowywać oznaczenia zanim napełnią?). Ze względu na skalę działalności, chyba najłatwiej było zróżnicować "opakowania" gazu - PB - stalówki, P- kompozyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Takie pytanie ogólne: czy ktoś z Was ważył kiedykolwiek świeżo wymienioną butlę z gazem "Domlight", czy nawet jakąkolwiek inną, aby sprawdzić w niej faktyczną zawartość gazu?  

:hmm:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.