Kemping w Polańczyku

[pastuch75]

Kolego Przemoch2 i Rosolez jeśli prysznice nie były by płatne to nie doczekalibyście się na swoją kolej. Byłem już w paru miejscach i tam gdzie można chlapać się do woli bez opłat zawsze znajdą się osoby to nadużywające i zamiast spędzać miło czas czekasz pod prysznicami w długiej kolejce.

 

[bartosz_b]

Powiedzcie mi w jaki sposób oni liczą przyczepę czy kampera, bo nie widzę na stronie w cenniku tych pozycji. I teraz nie wiem czy jak pojadę kamperem za dwie osoby zaplacę 14+14+10 za busa czy tylko 14+14 i w tym jest wliczony kamper albo przyczepa ?

[bartosz_b]

I jeszcze jedno mam pytanie jak już jesteśmy w okolicy Soliny. Był ktoś może z Was w Sanoku w skansenie? Zastanawiam się czy warto jechać te 40km w jedną stronę.

[JINX_Sanok]

I jeszcze jedno mam pytanie jak już jesteśmy w okolicy Soliny. Był ktoś może z Was w Sanoku w skansenie? Zastanawiam się czy warto jechać te 40km w jedną stronę.

 

 

jasne że warto, gorąco zapraszam

http://skansen.sanok.pl/

polecam kamerki online

 

oprócz skansenu mamy jeszcze w Sanoku, np. Zamek, Muzeum Historyczne z Galerią Ikon i Wystawa prac Beksińskiego

http://www.muzeum.sanok.pl/

 

 

myślę, że atrakcji na cały dzień lub dwa wystarczy, a ja ze swojej strony deklaruje pomoc w zakresie przewodnictwa, w miarę możliwości oczywiście (bo przez 8 godzin siedzę w Fabryce )

 

na nocleg proponuję: http://www.diablagora.com.pl/ (tylko tam remont mostu się szykuje) lub znajdziemy jakąś fajną miejscówkę na dziko

 

zapraszam raz jeszcze

 

pozdr

[bartosz_b]

JINX dzięki za info i propozycję, będziemy w okolicy Polańczyka w okresie od 17 - 20 sierpnia, nocleg musimy dopasować jeszcze do znajomych którzy jadą tam na tydzień gdzieś na pokoje. Jeszcze myślę nad kolejką wąskotorową w Cisnej żeby nasz dzieciak miał radochę.

[COLA]

Kolego mam pytanie w związku z tym złym wyjazdem z promu na wyspę Energetyka czy sklad nisko zawieszony auto plus przyczepa da sobie radę z wyjazdem z promu i nie chodzi mi o moc bo tej nie brakuje tylko o przeswit między autem a podłożem

Witam

 

Byłem w ten weekend pierwszy raz na tym kempingu Cypel za hotelem Zephyr w necie funkcjonuje też jako U Paulinki. Samo miejsce na przyczepy całkiem fajne, bardzo dużo parcel, można sobie coś wybrać. Generalnie mało cienia choć zdarzją się parcele że cień jest. Do wody tak naprawdę 100 - 150 metrów ale w pionie i powrót czasami bywa trudny. Plaży nie ma jak to na Solinie, przy brzegu od razu głęboko więc nie da się usiąść tak żeby dzieci się same bawiły, cisza i spokój jest ale to jednak jest centrum Polańczyka i z każdej strony w sobotę atakuje bardzo głośna muzyka i mówię tu o knajpach, dyskotekach itp przybytkach. Osobna kwestia to cennik, my za 2 osoby dorosłe, dziecko, przyczepe i prąd płaciliśmy 52 zł co według mnie mało nie jest a co najważniejsze prysznic 40 gr za minutę. System liczenia jest taki że idziesz do recepcji mówisz że chcesz klucz do prysznica Pani Ci daje klucz i mówi czas start i zapisuje godzinę i wtedy biegniesz się wykąpać a potem znowu biegiem do recepcji i krzyczysz już jestem a Pani zapisuje godzienę oddania klucza - jak dla mnie po prostu masakra, jak by nie można było doliczyć 3 zł do ceny za osobę... druga sprawa to że prysznice są czynne do 22. Co do sanitariatów to jest jeszcze jedna dziwna sprawa - mianowicie ciepła woda w kranach jest w godzinach od 7 - 8 więc jak ktoś wstaje o 8 to przez cały wyjazd myję zęby w zimnej.. tak to jest w tej naszej Polsce B albo C.

 

 

Ja osobiście polecam jako kemping Wyspę Energetyka jest oczywiście trudny dojazd (wyjazd pod dużą górkę z promu) ale jest tam super. Dla zainteresowanych poszukajcie w necie Wyspa Energetyka.

 

Przemek

[ryby]

Zależy od stanu wody i jak ten co obsługuje prom, głęboko nim wpłynie na te betonowe płyty,

w maju raczej wszystkim zestawom przy zjeździe i wjeździe dodatkowo podkładane były dechy (są przygotowani), a i tak było dosyć "ciekawie" http://forum.karawan...9D/page__st__75

zakładam, że dasz radę

[COLA]

Widzę kolego że naprawde było ciekawie , myślę że w maju lub czerwcu wybiorę sie w bieszczady i jak będę mógł to popatrze na ten zjazd

Zależy od stanu wody i jak ten co obsługuje prom, głęboko nim wpłynie na te betonowe płyty,

w maju raczej wszystkim zestawom przy zjeździe i wjeździe dodatkowo podkładane były dechy (są przygotowani), a i tak było dosyć "ciekawie" http://forum.karawan...9D/page__st__75

zakładam, że dasz radę

[Waldek00x]

Witam

Był nie dawno w Lesku rozmawiałem z facetem który prowadzi interes nad Soliną mówił że jest reaktywacja zalewu wy Myczkowcach poniżej Soliny .Od jesieni coś tam się dzieje brzegi były czyszczone jakiś powstał kemping z domkami ponoć że ktoś wziął w dzierżawę ,byłem tam parnaście lat temu to było fajnie spokój cisza lepiej niż na Solinie, te informacje trzeba sprawdzić są z drugiej ręki!

[szary11]

Bardzo możliwe... byliśmy nad tym zalewem w zeszłym roku i wyglądał bardzo zadbanie i czysto. Jest całkiem ładna plaża, pomosty, cisza, spokój... aż szkoda, że nic się tam nie działo.

[Cytrus]

_{czy na wyspie jest już prąd ???}

_{ja byłem w polańczyku 2 lata temu, kemping cypel ok, miła obsługa cisza na kempingu, głośna młodzież natychmiast wypraszana, wydzielone miejsca, sporo cienia, wszędzie trawka, prysznice dodatkowo płatne na minuty,  wypozyczalnia rowerów, nieduża plaża,}  

[szary11]

Na Cyplu jest tak samo Na wyspie nie wiem Zabrakło czasu by tam zajrzeć

[ryby]

_{czy na wyspie jest już prąd ???}

 

Tak!

[Sisar]

A ma ktos może zdjecia z tej Wyspy? Bo na necie to takie jakies ogólnikowe i nie ma nic z wewnątrz....

[BOGDANKRAKOW]

Witam ja byłem w tym roku na cyplu koniec kwietnia początek maja nie bardzo wiem co można pochwalić na tym polu. Jak slysze te pochwaly to nie wiem czy się smiac czy plakac .Może zaczne od tego ze wlasciciel to jest mily w dniu przyjazdu potem mu wszystko przeszkadza....plazy nie było bo stan wody za duzy Jak rozlozylismy wedki to wlasciciel stwierdzi ze lowimy tam gdzie jego pracownik 2 tyg nęci...ł my to widzieliśmy i ryby mu teraz wyciągamy ....no i od tego się zaczelo.nie pomogly stwierdzenia ze miejsca jest dla każdego po prostu gość miał zly dzien.....potem nasze dzieci graly na automatach do gier przeszkadzalo mu ze krzycza przy zabawie...To po jaka cholerę wstawia to ustrojstwo żeby wyciagac kase od rodzicow i dzieci i jeszcze narzekac-zwyzywal nasze dzieci od bachorów...akurat to uslyszalem wiec dalszy ciag rozrywki gdyby nie fakt ze byliśmy już 4 dni a do wyjazdu były jeszcze dwa to bym się spakowal i wyjechal od razu ale jakos to przecierpiałem do końca....na kempingu same zakazy jak w TPN albo i więcej. Prysznice płatne rozumiem ale pobieranie opłaty za czas rozbierania i ubierania to już naciagactwo . uczciwie powinien brac za czas czerpania wody. Jak już o wodzie to punkt poboru wody do budek jest jeden kolo wc ja miałem ok 100metrow a tyle weza nie mam(i wlasciciel tez nie udostepnia) żeby się podpiac wiec pozostalo noszenie w bankach. Pomijam fakt ze po przyjeździe gentelmen udający szefa tam chciał zebym zaplacil za deklarowanych 6 dni z góry.... karawaning ma to do siebie ze dziś jestem tu za dwa dni place i jade dalej a nie z GORY...dostal zaliczke 400 i zatrzymal sobie dowod osobisty na przechowanie.Przy ustalaniu ceny nie liczyl pieska przy wyjeździe doliczyl.....twierdzil ze nie widział psa...(który już w pierwszym dniu mu zawadzal)...szkoda slow może jest to kemping i ladny jeśli wziąć pod uwagę polozenie jeśli chodzi o obsluge to totalna porazka... Wlasciciel powinien pasc kozy a nie prowadzic pola kempingowego. Ps jak chodzi o kemping na wyspie to tam imperza non stop na lajbach zakotwiczonych na keji wiec jeśli ktoś to lubi to ok. Jak ktoś chce spokoj to lepiej jechać do Zawozu fajny kemping i spokojny -przynajmniej jak ja byłem 2 lata temu