Skocz do zawartości

Akumulatory żelowe


Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

proszę jednak zauwążyć że akumulatory żelowe są ok pod warunkiem uczciwej eksploatacji. tj nie można dopuścic do spadku napięcia poniżej 10.5 v.

często zdaża się uszkodzenie tego akumulatora, dlatego trzeba się nauczyć obsługi a wtedy jest ok.

 

z akumulatorami kwasowymi jest dużo lepiej, gdyż nie są takie delikatne,

 

Tommi czy aby napewno? Może źle zrozumiałem Twój post. Z mojej wiedzy i wielokrotnych przytoczeń na forum wynika coś zupełnie odwrotnego. To akumulatory kwasowe (te klasyczne) nie mogą być rozładowywane całkowicie (zalecane min. napięcie 10,5V, mają "efekt pamięci", pozostając w stanie głebokiego rozładowania ulegają zasiarczeniu czego efektem jest gwałtowny spadek pojemności i wydajności. Wad tych natomiast pozbawione są akumulatory żelowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wad tych natomiast pozbawione są akumulatory żelowe.
tommi ma racje, zelówek nie wolno rozładowywać więcej jak do 40% ich naładowania, gdzie kwasowe można rozładować do 20%. Głebokie rozładowanie żelówki powoduje jej trwałe uszkodzenie, gdzie kwasową można jeszcze próbować odsiarczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie wiem skąd te dane macie o żelówkach. Tyle co sie o nich naczytałem.... i nigdzie nie znalazłem takich wieści. Wpiszcie w google "alkumulator żelowy" i poczytajcie. Oto pierwszy lepszy link na ten temat:

http://www.solarshop.pl/cgibin/shop?info=K7K1P1&sid=2e15e0d2 , jesli trzeba poszukam więcej.

A swoją drogą powiedz mi Pawle P. jak zamierzać odsiarczyć akumulator kwasowy? Z tego co pamiętam jeszcze ze szkoły to jest to uszkodzenie nieodwracalne i taki akumulator można wyrzucić.

A tak wogóle to uciekamy od głównego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, polecam ci lekturę google. Wiedzę, którą dysponuje sprzedaje za kasę. Bez urazy, ale zawsze możesz sobie znaleźć info w googlach.

Ps. Głównym tematem jest pojemność, oklejanie sie płyt kryształami siarki (jak dobrze pamiętam to był siarczek miedzi, czy coś takiego) powoduje zmniejszenie emisji elektronów, co za tym idzie pojemności baterii. Czyli jesteśmy w temacie. Można rozpuszczać te kryształy w ściśle określony sposób tylko w bateriach z płynnym elektrolitem, czyli w nieżelowych. Na resztę, zapraszam do lektury w GOOGLE. Pozdrawiam.

Panowie, nie wiem skąd te dane macie o żelówkach.
Od 11 lat pracuje z tymi bateriami. Serwisuje urządzenia, które je lądują i które one zasilają z natężeniem rzędu 200 -1000A http://www.hawker.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest że żadnego akumulatora nie należy tak ekspoloatować by rozładować do min.

napewno go mu nie przedłuży żywotności.

 

kwasowy akumulator można wypłukać i ponownie zalać elektrolitem i ładować, co strasi pamiętają zbawienny płyn ratujący akumulatory kwasowe mianowićie BATERVIT.

 

w latarce posiadałem akumulator żelowy i własnie zrżnołem go nadmiernym rozładowywaniem i ładowaniem wprawdzie seryjna ale ładowarką samochodową gdzie akumulator był albo eksploatowany albo ładowany, i po poł roku padł. ratowałem go jeszcze wstrzykując mu małą ilośc wody destylowanej (deminaralizowanej)

do celek, ale to poprawiło tylko na kwartał, więc nie zdało rezultatu,

 

wniosek dla mnie jeden, nie należy ich zarzynać. chuchać na magazyny voltów i dbać o nie jak o przyczepe.

 

co do pojemności to tylko trzeba wyliczyć ile kto potrzebuje w stosunku do ile zużywa. ot proste liczenie.

 

pozdrawiam, tomasz.rybnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Mam pytanie - jak najprościej sprawdzić, czy akumulator jest "sprawny", czy trzyma napięcie ? Czy zwykły woltomierz wystarczy ? Czy jeśli akumulator był ładowany np. 3 miesiące temu i sporadycznie użytkowany to powinien mieć napięcie +- 12,4 V ? Czy mniejszy "voltarz" jest dowodem na uszkodzenie akumulatora, lub jego zużycie ?

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Najprostrzą metodą sprawdzenia akumulatora jest (po jego naladowaniu) mierzyć jego napięcie ale pod obciążeniem. A jeszcze prościej wziąć go pod pachę i podejść do najbliższej dużej firmy handlującej akumulatorami niech sprawdzą testerem (akumulator najlepiej wcześniej naladować). Albo przyjeź do mnie to Ci sprawdze ( w końcu to nie tak daleko :banned: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chmmmm glupia sprawa ale nie moge znalezc u siebie w przyczepie akumulatora ani nawet miejsca gdzie byl (przewody i klemy?).... gdzie niby montowany jest aku ico u was zasila??? mam na wyciagiem przelacznik oswietlenia 12V i kolo przelacznika 230V do lodowki tez jest przelacznik 12V czyzby do zasilania lodowki??? podpowiedzcie czy uzywacie 12V czy przetwornicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.