Skocz do zawartości

Rumunia 2011 koniec lipca- początek sierpnia


wikked

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

pytałem Was w innym dziale jak dobrać przyczepę i rzeczowo, jasno daliście mi do zrozumienia że to najgorszy okres na kupno czegokolwiek kampingopodobnego. W związku z tym, ponieważ nie odpuszczę tak łatwo nabyłem fajny namiot, kupiłem przewodnik "podróżnika" o Rumunii i wybieram się tam na przełomie lipca i sierpnia 2011 (pus/minus tydzień). Nie będę się nawet starał być orginalny z doborem trasy ponieważ "małpuję" ją od ekipy z Kielc. Jedziemy sobie w 4 osoby + pies (2 dorosłych, 2 dzieci +labrador). Jedziemy autkiem i będę się starać utrzymać wszystkie punkty trasy ekipy z Kielc. Nie mam ciśnienia, chcę tylko wyrwać się z Polski gdzie najlepiej zaszyłbym się gdzieś tak bez zasięgu telefonu. Nie mam konkretnych planów, tras, punktów które muszę zobaczyć. Jadę odpocząć. Dlaczego Rumunia?- bo tak akurat wypadło, bo mi sie bardzo podoba (z opowiadań). Czy tylko Rumunia?- nie mam pojęcia. Wiem, że pojadę przez Słowację, Węgry. Powrót być może tą samą trasą, ale nie wykluczam powrotu przez Chorwację. Jeśli ktoś ma ochotę się dołączyć- zapraszam. Planowane noclegi "na dziko" gdziekolwiek Nam się spodoba. Czas pobytu maksymalnie 2 tygodnie (14 dni). Nie mam preferowanej prędkości, czasu na przejazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia :) być może jakieś wskazówki, wrażenia uda mi się umieszczać na blogu i na forum "na żywo" z trasy. Cieszę, się że ktoś może skorzystać z planu przygotowanego przeze mnie też na podstawie wyprawy z 2009 roku Kolegów z forum. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej dopiąłbym się do Was ale termin niestety najgorszy z możliwych. Czytam wszystko co pisałeś i wszystko co koledzy pisali w Twoim temacie. "Wysysam" treść jak pijawka ;).

 

 

 

Pozdrawiam,

W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Koledzy, po przeanalizowaniu "za i przeciw" strasznie jestem za nocowaniem "na dziko" i tu naprawdę nie chodzi o kwestie finansowe tylko o spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Powiedzcie jeśli możecie z własnego doświadczenia gdzie się zatrzymać, gdzie pytać. Czy są jakieś miejsca dzikie nad jeziorkiem, rzeczką, strumykiem. Było by miło gdyby temperatura była w miarę znośna przy zamoczeniu ale tak jak napisałem wcześniej przede wszystkim spokój i cisza. Jedziemy sami, czyli 2 dorosłych, 2 synów (11 lat i 3 lata) oraz nasza kochana psina (Labrador). Może pojedziemy w objazdówkę, może jeśli znajdziemy fajne miejsce (lub jeśli polecicie) zostaniemy na dłużej (10 dni). Noce mogą być chłodne tak do 3-5 stopni, w dzień 20 do max.30 (nie znoszę upałów). Podpowiedzcie chociaż w jakich okolicach szukać.

Liczę na pomoc z Waszej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.